Fundusz Odbudowy czy Krajowy Plan Odbudowy: nad czym będzie głosował Sejm?

Fundusz Odbudowy czy Krajowy Plan Odbudowy: nad czym będzie głosował Sejm?Adam Guz/KPRM

Poseł Koalicji Obywatelskiej krytykuje Lewicę za to, że chce głosować w Sejmie za Krajowym Planem Odbudowy - a posłanka Lewicy odpowiada, że to nieprawda, bo głosowany będzie Fundusz Odbudowy. Sami politycy mylą dwa różne mechanizmy pomocowe. Wyjaśniamy, który musi być ratyfikowany i jakie są między nimi zależności.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości szukają większości sejmowej dla ratyfikowania unijnego Funduszu Odbudowy. Z ratyfikacją wcale się nie wiąże - jak uważają niektórzy - konieczność równoczesnego przyjęcia Krajowego Programu Odbudowy. Albowiem czym innym jest wspomniany europejski fundusz, a czym innym krajowy plan, który w związku z nim powstać musi. Wyjaśniamy, o co chodzi w procesie ratyfikowania i czy zależy on od przyjęcia Krajowego Planu Odbudowy.

Premier Mateusz Morawiecki o ratyfikacji Funduszu Odbudowy
Premier Mateusz Morawiecki o ratyfikacji Funduszu Odbudowytvn24

Niejasności, co jest czym i co będzie głosowane, wprowadziły wypowiedzi samych polityków oraz tworzone na ich podstawie przekazy medialne typu: "Krajowy Plan Odbudowy przejdzie głosami Lewicy", "PO nie wyklucza sprzeciwu wobec Krajowego Planu Odbudowy", "PiS spokojne o poparcie dla Krajowego Planu Odbudowy", "Solidarna Polska nie poprze Krajowego Planu Odbudowy" itp. Jeden z internautów zareagował na Twitterze: "Kasa w Funduszu Odbudowy jest ściśle podzielona na kilka priorytetów i żadne zapisy w KPO tego nie zmienią. PiS nie może ich wydać jak chce, a głosowanie będzie dotyczyć jedynie ratyfikacji Funduszu, a nie zatwierdzania KPO".

Ma rację. Fundusz Odbudowy to umowa wymagająca ustawowego procesu ratyfikacji pozwalająca Komisji Europejskiej na uruchomienie środków finansowych z tego funduszu. Krajowy Plan Odbudowy to pogram, który musi napisać rząd każdego państwa UE, określając w nim, jak zamierza środki z tego funduszu wydawać, i przesłać KE do zatwierdzenia. Na taki plan unijni przywódcy zgodzili się na szczycie Rady Europejskiej 21 lipca 2020 roku.

Ratyfikacji wymaga Next Generation EU

14 grudnia 2020 roku Rada Unii Europejskiej przyjęła decyzję w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej oraz uchylająca decyzję 2014/335/UE, Euratom. Pod tą biurokratyczną nazwą kryje się mechanizm uruchomienia przez Unię Europejską 750 mld euro pomocy dla państw członkowskich na wsparcie ich gospodarek po pandemii. Ten pakiet pomocy, który w dokumentach unijnych nazwano Next Generation EU (Unia Europejska Nowej Generacji), składa się z kilku elementów:

Europejski Instrument na Rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności – 672,5 mld euro, w tym 360 mld euro w formie pożyczek (12 lutego Parlament Europejski i Rada UE przyjęły rozporządzenie w tej sprawie);

REACT-EU – 47,5 mld euro na reagowanie kryzysowe;

inne europejskie programy lub fundusze takie jak "Horyzont 2020", InvestEU, programy rozwoju obszarów wiejskich czy Fundusz na Rzecz Sprawiedliwej Transformacji – 20 mld euro.

Połowa z 750 mld euro ma zostać przeznaczona na sfinansowanie badań naukowych i innowacji oraz ochronę zdrowia; 30 proc. ma być wydane na przeciwdziałanie zmianom klimatu; 20 proc. - na transformację cyfrową.

W Polsce na określenie całego tego unijnego pakietu pomocowego przyjęto nazwę Fundusz Odbudowy. Polska będzie miała do wykorzystania 58,1 mld euro - w tym:

23,9 mld bezzwrotnych dotacji

34,2 mld w formie pożyczek.

Uruchomienie Next Generation UE wymaga jednak jednomyślnej zgody wszystkich państw członkowskich wyrażonej w formie ratyfikacji zgodnej z porządkiem prawnym każdego państwa. Dopóki wszystkie państwa nie ratyfikują funduszu, żadne środki finansowe do żadnego kraju nie popłyną.

Projekt ustawy ratyfikacyjnej czeka na decyzję rządu

Polski rząd czeka z decyzją o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy ratyfikacyjnej na zakończenie politycznych rozmów - ich efektem ma być uzyskanie sejmowej większości dla poparcia ratyfikacji. Koalicjanci PiS z Solidarnej Polski nie chcą jednak poprzeć Funduszu Odbudowy, choć decyzja Rady Europejskiej nie zawiera powiązania go z kwestiami praworządności. Zaś Koalicja Obywatelska wspólnie z PSL chcą gwarancji, że w procesie rozdziału unijnych środków będą miały udział także samorządy.

Polityczny spór o Fundusz Odbudowy. Solidarna Polska wciąż mówi "nie"
Polityczny spór o Fundusz Odbudowy. Solidarna Polska wciąż mówi "nie"Fakty TVN

Projekt ustawy ratyfikacyjnej - jak dowiedzieliśmy się w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - został przygotowany i przedstawiony Radzie Ministrów 27 stycznia przez ministra spraw zagranicznych wraz z wnioskiem ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej o ratyfikację decyzji Rady. 16 lutego rząd omówił ten projekt, ale wobec sprzeciwu ministrów z Solidarnej Polski nie podjął żadnych decyzji.

Do 11 marca - jak czytamy w odpowiedzi MSZ na pytania Konkret24 - "nie została przyjęta uchwała Rady Ministrów w sprawie ratyfikacji" decyzji Rady UE z 14 grudnia 2020 roku w sprawie Funduszu Odbudowy.

Krajowy Plan Odbudowy w konsultacjach, politycy mylą oba mechanizmy

Prace nad Krajowym Planem Odbudowy, który ma przedstawiać, jak Polska ma zamiar wykorzystać prawie 60 mld euro z puli 750 mld euro Funduszu Odbudowy wciąż trwają. Plan został przygotowany w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej - teraz jest w konsultacjach.

Odkąd rząd ogłosił prace nad tym planem, w wielu wypowiedziach i dyskusjach widać brak rozróżnienia między nim a funduszem unijnym. Większość wypowiadających się polityków stawia znak równości pomiędzy oboma mechanizmami.

Lewica zapowiada poparcie Funduszu Odbudowy. "Kaczyński tylko może się dzisiaj cieszyć"
Lewica zapowiada poparcie Funduszu Odbudowy. "Kaczyński tylko może się dzisiaj cieszyć"Fakty TVN

Na przykład gdy Lewica zapowiedziała poparcie dla Funduszu Odbudowy, jeden z użytkowników Twittera zareagował: "@__Lewica jesteście opozycją czy V kolumną pis? @AM_Zukowska bardziej trzyma z pis niż z opozycją; wierzę w mądrość waszych wyborców;wspierać bezwarunkowo nieistniejący plan odbudowy pisu to potwarz dla całej opozycji:parlamentarnej i pozaparlamentarnej;zdecydujcie: z pis czy nie" (pisownia originalna).

Dziennikarz RMF FM Patryk Michalski stwierdził na Twitterze: "PiS spokojne o poparcie Krajowego Planu Odbudowy, mimo weta Solidarnej Polski. 'Przejdzie głosami Lewicy' - mówią przedstawiciele większości. PO i PSL próbują stawiać warunki i nie wykluczają głosowania przeciw, jeśli Plan nie będzie skonsultowany z samorządami".

Fundusz Odbudowy z Krajowym Planem Odbudowy pomylił też poseł KO Dariusz Joński: "Zdziwiła mnie postawa Lewicy, że w ciemno chcą poprzeć Krajowy Plan Odbudowy. Ich decyzja. My, doświadczeni tym, co się ostatnio działo, chcemy to zabezpieczyć, uważamy, że w podziale tych środków powinny brać udział samorządy" - powiedział w radiu publicznym.

Na taki zarzut odpowiadała na Twitterze posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska: "KPO nie będzie przez Sejm głosowany tak samo, jak nie był głosowany np. Narodowy Plan Szczepień. To nie jest ustawa. Głosować będziemy tylko to, czy UE może zaciągnąć kredyt, nic więcej".

Natomiast w TVN24 tłumaczyła: "Te pieniądze są potrzebne Polkom i Polakom. To nie są pieniądze PiS, również nie schowa sobie tych pieniędzy do kieszeni. Ten fundusz będzie szczegółowo sprawdzany i rozliczany. My nie głosujemy za Krajowym Planem Odbudowy, a za ratyfikacją umowy".

Posłanka Anna Maria Żukowska o Funduszu Odbudowy
Posłanka Anna Maria Żukowska o Funduszu Odbudowy tvn24

Ratyfikacja: Sejm, Senat, prezydent

Rzeczywiście, posłowie nie będą wcale głosowali za Krajowym Planem Odbudowy. Pytany przez Konkret24 prof. Piotr Bogdanowicz z Katedry Prawa Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego wyjaśnia: - Przedmiotem ratyfikacji jest decyzja Rady Europejskiej, a nie program wykonawczy, jakim jest Krajowy Plan Odbudowy. Ratyfikacja odbędzie się na podstawie artykułu 90 konstytucji.

Ten artykuł stanowi, że ustawa wyrażająca zgodę na ratyfikację umowy międzynarodowej, w której Polska przekazuje "organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach", jest uchwalana przez Sejm większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz przez Senat większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

Po uchwaleniu ustawa trafia do podpisu prezydenta. Prezydent nie może odmówić podpisania takiej ustawy, ale np. może ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego. W konstytucji nie ma jednak terminu, w jakim prezydent powinien ratyfikować umowę międzynarodową.

PO i PSL chcą nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie Funduszu Odbudowy
PO i PSL chcą nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie Funduszu OdbudowyFakty TVN

Jak poinformował nas MSZ, do ustawy ratyfikacyjnej nie będzie dołączony jako załącznik Krajowy Plan Odbudowy. - To jest ok, bo ratyfikacja decyzji Rady Unii Europejskiejjest procesem technicznym, choć w Polsce wokół niego trwają zagrywki polityczne - ocenia prof. Bogdanowicz. - W decyzji Rady nie ma obowiązku przyjmowania planów odbudowy w formie ustawy, nie ma też przeszkody, by taki plan przyjąć na drodze ustawy – stwierdza.

Dotychczas wiele programów strategicznych, które wiązały się z wykorzystaniem funduszy unijnych, rząd przyjmował w drodze uchwały. Biuro komunikacji Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej w odpowiedzi na pytania Konkret24 wyjaśnia, że projekt Krajowego Planu Odbudowy będzie zatwierdzany przez Radę Ministrów przed jego wysłaniem do Komisji Europejskiej. "Na wniosek Komisji Europejskiej Rada zatwierdza w drodze decyzji wykonawczej ocenę takiego planu odbudowy i zwiększania odporności. Oznacza to, że nie są konieczne zmiany ustawowe, aby korzystać ze środków funduszu" - czytamy w odpowiedzi resortu.

Do zatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy rząd nie potrzebuje więc sejmowej większości, tylko akceptacji Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej. Ale wcześniej jednak wszystkie 27 państw unijnych musi ratyfikować decyzję Rady z 14 grudnia 2020 roku.

Polska nie przesłała jeszcze planu odbudowy do KE

Grudniowa decyzja Rady w sprawie Funduszu Odbudowy, jak wskazuje prof. Bogdanowicz, nie określa terminu, w którym powinien zakończyć się proces ratyfikacji przez państwa. "Komisja liczy na zaangażowanie państw członkowskich i jak najszybsze działanie w interesie swoich obywateli" – czytamy na stronach Komisji Europejskiej. Do szybkiego przyjęcia Funduszu Odbudowy zachęca m.in. szefowa Europejskiego Banku Centralnego.

Do tej pory z 27 państw członkowskich decyzję Rady z 14 grudnia ratyfikowało tylko osiem - najwcześniej zrobiła to Chorwacja (już 12 stycznia), dwa dni później Cypr, a w lutym Portugalia, Słowenia, Francja, Malta, Bułgaria i Włochy.

Z nieoficjalnych informacji portalu Euroactiv.eu wynika, że osiem państw – Austria, Estonia, Holandia, Irlandia, Litwa, Luksemburg, Malta, Polska - nie przesłało jeszcze do Komisji Europejskiej swoich narodowych planów odbudowy.

PO i PSL chcą nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie Funduszu Odbudowy
PO i PSL chcą nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie Funduszu OdbudowyFakty TVN

Biuro komunikacji Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej w odpowiedzi na pytania Konkret24 wyjaśnia, że Komisja Europejska ma dwa miesiące na ocenę Krajowego Planu Odbudowy i zwrócenie się do Rady z wnioskiem dotyczącym podjęcia decyzji wykonawczej. Następnie Rada ma, co do zasady, cztery tygodnie na przyjęcie decyzji zatwierdzającej ten wniosek KE. Dopiero od tego momentu Polska będzie mogła wnioskować do KE o środki na realizację reform i inwestycji. Należy podkreślić, że zakresem Krajowego Planu Odbudowy objęte są wydatki poniesione od 1 lutego 2020 roku, a plan powinien być zrealizowany do końca sierpnia 2026 roku.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Adam Guz/KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz/KPRM

Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24