Ostatnia prosta kampanii do PE. Czy ministrowie wzięli urlopy?


Ponad siedem dni urlopu na kampanię do PE na dwa tygodnie przed wyborami wzięła minister KPRM Beata Kempa i szef MSWiA Joachim Brudziński. Sprawdziliśmy deklaracje o niełączeniu obowiązków kampanijnych z ministerialnymi.

Na konferencji prasowej 10 maja premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że członkowie rządu, którzy startują w wyborach do europarlamentu i prowadzą kampanię wyborczą, udadzą się na urlopy.

- Uzgodniliśmy z większością ministrów, że ci, którzy są zaangażowani i chcą teraz bardzo intensywnie pracować przy swojej kampanii, to chcą wziąć urlopy teraz na ostatnie dwa tygodnie kampanii. Na przykład minister Zalewska była dzisiaj nieobecna, bo jest zaangażowana już w swoje zadania kampanijne – stwierdził premier.

- Podobnie inni ministrowie i wiceministrowie, którzy biorą udział w kampanii intensywnie, to od poniedziałku wielu z nich, a może nawet ogromna większość rzeczywiście takie urlopy planuje wziąć – powiedział szef rządu.

Premier Morawiecki o ministerialnych urlopach
Premier Morawiecki o ministerialnych urlopachtvn24

Dzień przed deklaracją premiera Morawieckiego, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk na antenie RMF FM mówił, że ministrowie, którzy z pierwszych i drugich miejsc kandydują do Parlamentu Europejskiego, ostatnie dwa tygodnie kampanii wyborczej spędzą na urlopach. Zastrzegł jednak, że nie jest to "twarde ustalenie".

Deklarację powtórzyła dwa dni później wicepremier Beata Szydło w RMF FM. Poinformowała wówczas, że od poniedziałku (to jest 13 maja) będzie na urlopie.

- Zdecydowaliśmy, że ministrowie, którzy kandydują (w wyborach do Parlamentu Europejskiego - red.), będą brali na czas tych ostatnich dwóch tygodni urlopy - wyjaśniła.

Z kolei szef MSWiA Joachim Brudziński poinformował 13 maja, że premier Mateusz Morawiecki wyraził mu zgodę na urlop na ostatnie dwa tygodnie kampanii wyborczej. - Na ten czas podziękowałem też ochronie Służby Ochrony Państwa - podał minister.

Szef MSWiA Jaochim Brudziński wziął urlop na dwa tygodnie kampanii
Szef MSWiA Jaochim Brudziński wziął urlop na dwa tygodnie kampaniitvn24

"Dwie sfery"

W połowie maja w rozmowie z reporterką "Faktów" Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego tłumaczył, dlaczego ważne jest oddzielenie obowiązków kampanijnych od ministerialnych.

- Dwie sfery prowadzenia działalności wyborczej i zawodowej związanej z pełnioną funkcją muszą być ściśle odseparowane. Dlatego, że na kampanię wyborczą nie mogą być przeznaczone środki, które są przeznaczone na finansowanie działalności na przykład państwowego urzędnika - mówił.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, kampanię kandydatki i kandydaci mogą prowadzić tylko za pieniądze zarejestrowanego komitetu.

13.05 | Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?
13.05 | Kandydaci z rządu jeżdżą z kampanią po kraju. Czy wzięli urlopy?Arleta Zalewska | Fakty TVN

Jak informowaliśmy w połowie kwietnia, w tym roku do PE startuje rekordowa liczba członków rządu. Skontaktowaliśmy się ze wszystkimi resortami oraz z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, żeby sprawdzić realizację zapowiedzi o majowych urlopach. Pytaliśmy o konkretne wolne dni na dwa tygodnie przed eurowyborami. Zapytaliśmy też, czy w ich trakcie ministrowie korzystali ze służbowych samochodów.

Minister, poseł, kandydat Brudziński?

W czwartek wpłynęła odpowiedź z Wydziału Prasowego MSWiA: "W związku z sytuacją meteorologiczną, minister Joachim Brudziński zdecydował wczoraj (22 maja) o przerwaniu urlopu i udaniu się ze Szczecina do Krakowa. Obecnie przebywa na południu kraju, gdzie na bieżąco - wspólnie z wojewodami i służbami - bierze udział w sztabach kryzysowych".

Dostaliśmy równocześnie informację, że jedynka PiS w okręgu łączącym województwa zachodniopomorskie i lubuskie przebywała na urlopie od 13 maja z wyłączeniem dwóch dni - 17 i 18 maja, i że w czasie urlopu minister nie korzystał z samochodu służbowego.

Jednak 15 maja - a więc w czasie urlopu - minister Brudziński wziął udział w konferencji prasowej wraz z wojewodą zachodniopomorskim Tomaszem Hincem oraz europosłem PiS Czesławem Hocem w sprawie nakładów na służbę zdrowia. Zapowiedzieli, że województwo zachodniopomorskie dostanie dodatkowy zastrzyk w wysokości niemal 180 milionów złotych na leczenie, w tym na na programy lekowe i chemioterapie. Konferencja została zorganizowana w urzędzie wojewódzkim w Szczecinie.

Cztery dni później minister Brudziński spotkał się w tym samym miejscu z ambasadorem Wielkiej Brytanii w Polsce.

Tego samego dnia otworzył w Szczecinie filię Poczty Polskiej. Przeciął wstęgę, wygłosił mowę, przyglądał się księdzu święcącemu lokal, a na końcu ustawił się w kolejce. Szef resortu kupił dwie lokalne gazety oraz książkę o snajperach z czasów II wojny światowej.

Pytany przez dziennikarzy, w jakim charakterze jest obecny podczas uroczystości stwierdził, że jest tam "jako poseł ziemi zachodniopomorskiej". – Oficjalnie jestem na urlopie – przyznał Brudziński. Zaraz dodał, że mimo urlopu, wciąż pozostaje też przecież ministrem.

Uroczyste otwarcie filii poczty
Uroczyste otwarcie filii pocztytvn24

Tego samego dnia napisał na Twitterze. "Wszystkich „zmartwionych”, że w trakcie urlopu nie jestem na rybach, (jak rozumiem najlepiej gdzieś jak najdalej od Pomorza Zachodniego i Szczecina, pragnę poinformować, że na ryby wybieram się dopiero w sobotę (25 maja - red.). Oczywiście na rybach będę na Pomorzu Zachodnim" - napisał szef MSWiA.

17 i 18 maja, gdy szef rządu nie był na urlopie, brał udział w święcie Straży Granicznej oraz w uroczystościach z okazji 75. rocznicy zdobycia Monte Cassino.

Na urlopie, ale w pracy

Z okręgu nr 12, obejmującego okręgi dolnośląski i opolski, startuje minister ds. pomocy humanitarnej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa.

W czwartek dostaliśmy odpowiedź z KPRM. "Informujemy, że Pani Minister Beata Kempa korzystała z urlopu wypoczynkowego w maju w dniach: 8-10, 14-20 i 22-24. W związku z szerokim zakresem zadań, pani Minister zdarzało się w ograniczonym zakresie wykonywać pilne obowiązki służbowe, przykładowo w dniu 14 maja brała udział w posiedzeniu Rady Ministrów. W czasie urlopu pani Minister nie korzysta z samochodu służbowego".

Ochojska i Śmiszek kontra Kempa i Zalewska. Polityczne starcie na Dolnym Śląsku
Ochojska i Śmiszek kontra Kempa i Zalewska. Polityczne starcie na Dolnym ŚląskuMarta Balukiewicz | Fakty w Południe

14 maja po posiedzeniu rządu, minister Kempa spotkała się z mieszkańcami Oławy i miejscowości Jelcz-Laskowice. Potem we Wrocławiu wzięła udział razem z wiceszefem Ministerstwa Sprawiedliwości Michałem Wójcikiem w konferencji prasowej. Kempa dziękowała za przekazanie z Funduszu Sprawiedliwości 6 mln zł na pomoc dla Ochotniczych Straży Pożarnych na Dolnym Śląsku.

- To była pewnie trudna decyzja kierownictwa resortu sprawiedliwości, dlatego chcę za nią serdecznie podziękować - mówiła.

Jeden dzień urlopu

Urzędnicy KPRM poinformowali również o urlopach rzeczniczki rządu Joanny Kopcińskiej. Startuje jako dwójka z okręgu łódzkiego. Jak się okazało, wolne miała tylko jednego dnia - 11 maja.

"Nie korzystała z samochodu służbowego, ani w tym dniu, ani w weekendy, kiedy to odbywała spotkania z mieszkańcami" - podali urzędnicy.

Bez konkretów i bez odpowiedzi

Od resortu edukacji dostaliśmy lakoniczną odpowiedź, potwierdzającą urlop jego szefowej. Jednak bez wyszczególnienia konkretnych dni.

"Minister Anna Zalewska rozgranicza działalność wynikającą z pełnienia funkcji Ministra Edukacji Narodowej, sprawowania mandatu poselskiego oraz z kandydowania do Parlamentu Europejskiego. W czasie kampanii wyborczej minister Anna Zalewska korzysta z przysługującego jej urlopu. Minister Anna Zalewska podczas trwania kampanii wyborczej nie korzysta z samochodu służbowego MEN" - odpisała Anna Ostrowska, rzecznik prasowy resortu.

Do czasu publikacji tekstu, pomimo telefonów i przypominających maili, nie otrzymaliśmy odpowiedzi w sprawie majowych urlopów wicepremier Beaty Szydło oraz minister rodziny Elżbiety Rafalskiej.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP

Pozostałe wiadomości

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24