Polityka prorodzinna na wyborczych listach – nie zakazana


Żona, brat, syn, partner – na listach wyborczych kilku komitetów wyborczych znalazły się osoby z rodzinnymi powiązaniami. Jak sprawdził Konkret24, są przypadki, gdy z tego samego komitetu wyborczego do Sejmu kandyduje mąż, a do Senatu żona. Kodeks wyborczy tego nie zakazuje.

Na kwestię rodzinnych więzi kandydatów do parlamentu zwrócił uwagę pilot, były dziennikarz i rzecznik LOT Jacek Balcer. W swoim wpisie na Facebooku podał kilka przykładów kandydujących małżeństw i rodzeństw. "Czy jednak względy rodzinne nie przeszkodzą żonie w merytorycznej ocenie ustaw przygotowanych przez męża? Czy brat aby na pewno obiektywnie oceni brata?" – napisał Balcer.

Pytanie o rodzinne powiązania kandydatów do parlamentu

Skrzyżowane kandydowanie rodzinne

Wpis Jacka Balcera został opatrzony zdjęciami banerów wyborczych, na których premier Mateusz Morawiecki promuje kandydaturę na posła Adama Gawędy – senatora PiS i wiceministra energii oraz jego żony Ewy Gawędy, radnej sejmiku śląskiego – na senatora.

Ewa Gawęda, wybrana do sejmiku w 2018 r., teraz jest kandydatką PiS do Senatu w okręgu nr 72. Jej mąż, cztery lata temu wybrany do Senatu z okręgu rybnickiego, teraz jest "czwórką" na liście PiS do Sejmu z okręgu 30 – Bielsko-Biała.

Kto się z kim zmierzy? Wyborcze pojedynki "jedynek"
Kto się z kim zmierzy? Wyborcze pojedynki "jedynek"tvn24

Państwo Gawędowie sąsiadują na listach z braćmi Piechami – Wojciechem i Bolesławem. Bolesław Piecha – w przeszłości poseł, senator, wiceminister zdrowia i eurodeputowany – w tym roku przegrał wybory do Parlamentu Europejskiego. Ale znalazł się na pierwszym miejscu listy PiS do Sejmu - tej samej, na której jest jego partyjny kolega Adam Gawęda. Z kolei Witold Piecha, obecny senator, ponownie ubiega się o senatorski mandat z okręgu nr 73, sąsiadującego z okręgiem, z którego startuje Ewa Gawęda.

Przepisy wyborcze nie zabraniają startowania kilku członkom rodziny do parlamentu - czy to do tej samej, czy do różnych izb. Jedyne zastrzeżenie dotyczy członków obwodowych komisji wyborczych – nie mogą być w ich składzie, gdy kandydat w okręgu, w którym jest określona komisja wyborcza, jest dla członka komisji "małżonkiem, wstępnym, zstępnym, rodzeństwem, małżonkiem wstępnego, zstępnego lub przysposobionego albo pozostającą z nim w stosunku przysposobienia".

Zadaliśmy wiceministrowi Gawędzie pytanie, które w swoim wpisie postawił Jacek Balcer: "Czy jednak względy rodzinne nie przeszkodzą żonie w merytorycznej ocenie ustaw przygotowanych przez męża?". Czekamy na odpowiedź.

Wespół w zespół

Inny model rodzinnego kandydowania stosuje Janusz Korwin-Mikke. Od kilku lat w kolejnych wyborach wystawia na wyborczych listach swoją żonę i dzieci. Oprócz Janusza Korwin-Mikkego w tych wyborach do Sejmu z listy Konfederacji Wolność i Niepodległość kandyduje jego żona Dominika oraz synowie – Kacper i Jacek oraz synowa Anna. Każde z innego okręgu wyborczego.

W wyborach europejskich skład kandydatów rodziny Korwin-Mikke był podobny – poza synem Kacprem. W 2015 r. do Sejmu kandydowali, oprócz seniora rodu, córka Korynna, synowie Jacek i Kacper oraz synowa Anna.

"Chodzi o to, żeby ludzie wiedzieli, że jest to lista z moim poparciem" – mówił Janusz Korwin-Mikke, cytowany przez dziennik Rzeczpospolita. Gazeta przytacza także wypowiedź innego z liderów Konfederacji, Krzysztofa Bosaka: "niestety, wielu wyborców kojarzy z polityków Konfederacji tylko nazwisko Janusza Korwin-Mikkego. Jest więc dla nas oczywiste, że musimy grać tym nazwiskiem w tylu okręgach, ilu tylko się da".

Mieszkańcy Wrocławia i okolic będą mogli do Senatu wybrać małżeństwo Zdrojewskich - z ramienia Koalicji Obywatelskiej startuje były prezydent miasta i były minister kultury Bogdan Zdrojewski, a także jego żona Barbara. Są jednak kandydatami w różnych okręgach wyborczych.

Metoda "na znanego rodzica"

Choć nie jest to gwarancja stuprocentowa, to w jakiejś mierze szanse na wyborczy sukces może zapewniać znane nazwisko rodzica. Jarosław Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, były poseł oraz eurodeputowany, ponownie startuje do Sejmu - z listy Koalicji Obywatelskiej. Jego konkurentem jest radny gdański PiS, Kacper Płażyński - syn Macieja Płażyńskiego, byłego marszałka Sejmu, który zginął w Smoleńsku. Obaj konkurowali już w wyborach na prezydenta Gdańska.

Z kolei poseł PiS Przemysław Czarnecki, syn europosła Ryszarda, ponownie ubiega się o poselski mandat z Wrocławia, skąd w wyborach startował jego ojciec.

Kandydatem na posła jest też Tomasz Cimoszewicz – ostatni na liście Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 24. Gdy cztery lata temu pierwszy raz startował do Sejmu, jego ojciec Włodzimierz Cimoszewicz - były premier i były szef MSZ, wówczas senator - powiedział, że jego syn nie powinien startować w wyborach. "Bardzo otwarcie mu powiedziałem: dobrze, zmień nazwisko na Jan Nowak i kandyduj. Wtedy będzie to sprawdzian, czy ludzie chcą ciebie, czy nazwisko – mówił w lipcu 2015 r. "Faktach po Faktach" były premier. Tomasz Cimoszewicz został wówczas parlamentarzystą.

"Zmień nazwisko na Jan Nowak i kandyduj". Cimoszewicz o politycznych planach syna
"Zmień nazwisko na Jan Nowak i kandyduj". Cimoszewicz o politycznych planach synatvn24

Na liście PiS do Sejmu w okręgu 3 znalazł się natomiast Cezary Kempa – syn Beaty Kempy, obecnej europosłanki, a poprzednio szefowej kancelarii premiera. Jego kandydaturę poparł sam minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski.

Z dzieci znanych osób na listach wyborczych jest także Monika Jaruzelska - córka generała Wojciecha Jaruzelskiego, twórcy stanu wojennego. Obecna radna Warszawy startuje do Senatu pod szyldem partii Polska Lewica.

Monika Jaruzelska w Tak Jest
Monika Jaruzelska w Tak JestTVN24 | tvn24

Polityczne dynastie

Przykłady rodzinnych powiązań na listach wyborczych nie są niczym nowym ani w polskiej, ani w światowej polityce. Dr Milena Drzewiecka, która na Uniwersytecie SWPS zajmuje się wizerunkiem, komunikacją i marketingiem politycznym z perspektywy psychologicznej, przypomina inne przypadki: klany Kennedych, Bushów czy małżeństwo Clintonów w USA. W Estonii w jednym rządzie jest ojciec i syn: mają to samo nazwisko i nawet podobnie brzmiące imiona. Mart Helme (ojciec) jest ministrem spraw wewnętrznych, a Martin Helme (syn) ministrem finansów.

- Popularne nazwisko daje przywilej w postaci rozpoznawalności na liście - komentuje dr Drzewiecka dla Konkret24. - W psychologii dobrze zbadany jest efekt czystej ekspozycji, który mówi o tym, że im częściej daną osobę czy obiekt widzimy, tym bardziej ją lubimy. Ale znane z mediów i polityki nazwisko męża czy siostry może być błogosławieństwem, o ile tego męża lub siostrę wyborca darzy sympatią. Jeśli nie - dodaje dr Drzewiecka - to samo nazwisko może się stać 'przekleństwem'.

Zdaniem ekspertki, świadomy i zorientowany w życiu publicznym wyborca wie, na kogo odda głos. Ten mniej zorientowany lub podejmujący decyzje "last minute" może np. znać partie, ale nie rozpoznawać kandydatów. Wtedy idzie na skróty i sięga do tego, co ma w pamięci. - Transfer pozytywnych skojarzeń może go zachęcić, by zagłosować na kandydata-członka rozpoznawalnej rodziny - konkluduje dr Drzewiecka.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, Rzeczpospolita, tuwroclaw.com; zdjęcie główne: Wojciech Olkuśnik/PAP

Pozostałe wiadomości

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen podczas spotkań z wyborcami w ramach kampanii prezydenckiej twierdzi, że działania klimatyczne Unii Europejskiej dążą do spadku temperatury o jeden stopień Celsjusza. Poseł wprowadza w błąd - myli spadek temperatury z ograniczeniem wzrostu średniej temperatury na świecie. Wyjaśniamy.

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24