Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24
Żukowska o Sutryku: sprawa jest bulwersująca
Żukowska o Sutryku: sprawa jest bulwersującaTVN24
wideo 2/6
Żukowska o Sutryku: sprawa jest bulwersującaTVN24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Jak przekazał w dniu zatrzymania rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prokurator Przemysław Nowak, Sutrykowi postawiono cztery zarzuty. Jeden z nich to zarzut korupcyjny, który "polega na wręczeniu byłemu rektorowi Collegium Humanum korzyści majątkowej w zamian za otrzymanie dyplomu ukończenia studiów podyplomowych MBA, które w rzeczywistości ukończone nie zostały, a więc w zamian za otrzymanie dokumentu poświadczającego nieprawdę''. Dyplom ten umożliwił pełnienie funkcji członka rady nadzorczej w spółkach Skarbu Państwa i spółkach komunalnych. Sutryk od czerwca 2020 do kwietnia 2024 roku zasiadał w radzie nadzorczej Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach; od listopada 2020 roku do marca 2022 roku w radzie Kolei Dolnośląskich; od kwietnia 2022 do maja 2024 roku w radzie nadzorczej Śląskiego Centrum Logistyki w Gliwicach. Wszystkie trzy spółki to spółki samorządowe. Po zatrzymaniu prezydenta Wrocławia zaczęła się dyskusja na temat łączenia funkcji politycznych z zasiadaniem w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa i spółek samorządowych.

O tym, jak funkcjonują właściwe przepisy, dyskutowano na antenie Polskiego Radia podczas "Śniadania w Trójce" 16 listopada 2024 roku. Prowadząca program Renata Grochal zadała uczestnikom pytanie od słuchacza: "Kiedy ugrupowania zamierzają doprowadzić do zakazu łączenia funkcji parlamentarzysty ze stanowiskami w rządzie? Podobnie w samorządach?'' Następnie dopytała: "Co z samorządami? Bo rzeczywiście tam jest taka sytuacja, że wszystko jest nadużywane. Prezydent miasta zasiada w kilku spółkach w innych samorządach - przecież to jest jakieś kuriozum". Do tych pytań odniosła się posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Gembicka. "Ja przypomnę tylko, że my jako Prawo i Sprawiedliwość wspólnie z Kukiz'15 tę ustawę przygotowaliśmy. I faktycznie - bo tam pan pyta (słuchacz - red.), kiedy zostanie zakazane - już jest zakaz tego, żeby prezydenci miast, wójtowie, burmistrzowie mogli pełnić funkcje czy to w spółkach samorządowych, czy to spółkach Skarbu Państwa. Tak samo parlamentarzyści'' - powiedziała Gembicka.

Temat zasiadania przez lokalnych włodarzy w radach nadzorczych spółek państwowych i samorządowych wzbudził dyskusję także w programie "Kawa na ławę" w TVN24 17 listopada 2024 roku. "90 procent patologii to są sytuacje takich karuzel w spółkach samorządowych. Że prezydent jednego miasta zatrudnia w swoim mieście, a prezydent drugiego miasta zatrudnia tamtego prezydenta w swoim mieście'' - powiedział Michał Wawer z Konfederacji. Goście mieli jednak wątpliwości co do dokładnego brzmienia przepisów i zakresu regulacji dotyczących łączenia mandatu samorządowca z pracą w spółkach państwowych w przypadku samorządowców.

Sutryk nie był jedynym politykiem zasiadającym w radach nadzorczych w firmach komunalnych w innych częściach kraju. W grudniu 2022 roku portal Interia pisał m.in. o prezydencie Częstochowy Krzysztofie Matyjaszczyku zasiadającym w radach trzech spółek: w Zawierciu, Będzinie i Krakowie. Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński był członkiem rady spółek Zoo Wrocław i Dąbrowskie Wodociągi. Z kolei posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk od maja 2022 do maja 2024 roku zasiadała w radzie nadzorczej spółki Energa Operator.

Tłumaczymy, jakie są przepisy mówiące o pracy posłów, senatorów, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w spółkach prawa handlowego z udziałem Skarbu Państwa lub samorządów.

Ustawa antykorupcyjna

Znaczące zmiany w tym zakresie wprowadziła ustawa z dnia 14 października 2021 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny i niektórych innych ustaw, czyli tzw. ustawa antykorupcyjna. Została przygotowania przez posłów koła Kukiz'15 i poparta przez posłów Prawa i Sprawiedliwości w ramach umowy politycznej między tymi ugrupowaniami. Ustawa zakładała łącznie nowelizacje 10 ustaw, między innymi ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne i ustawy o sprawowaniu mandatu posła i senatora. Projekt został przedstawiony przez Pawła Kukiza podczas konferencji prasowej w Sejmie 18 lutego 2019 roku. 17 września 2021 roku został przyjęty przez Sejm i skierowany do Senatu. Senat 9 października 2021 roku przyjął ustawę z poprawkami, natomiast 14 października Sejm przyjął cztery z tych poprawek i odrzucił jedną. Ustawa została podpisana przez prezydenta 29 października 2021 roku, a większość jej zapisów weszła w życie 1 stycznia 2022. Zakaz łączenia przez parlamentarzystów i samorządowców mandatu z pracą w instytucjach i spółkach państwowych, który nowelizacja precyzowała, wszedł jednak w życie na wiosnę 2024 roku.

Artykuł 4 ust. 1 ustawy z dnia z 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne zakazuje między innymi wójtom, burmistrzom i prezydentom miast pełnienia funkcji w organach spółek prawa handlowego:

Osoby wymienione w art. 1 i 2 (czyli osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe w myśl stosownych przepisów i urzędnicy - red.), w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji, o których mowa w tych przepisach, nie mogą: 1) być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego lub likwidatorami tych spółek, a także być pełnomocnikami wspólnika, o których mowa w art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i niektórych uprawnieniach pracowników.

Zakaz ten nie ma charakteru bezwzględnego. O wyjątkach mówi pierwszy ustęp w art. 6:

Zakaz zajmowania stanowisk w organach spółek, o których mowa w art. 4 pkt 1, nie dotyczy osób wymienionych w art. 2 pkt 1, 2, 3a, 3c i 6–10, o ile zostały wskazane przez: Skarb Państwa, inne państwowe osoby prawne, spółki z udziałem Skarbu Państwa, jednostki samorządu terytorialnego, ich związki lub inne osoby prawne jednostek samorządu terytorialnego lub związek metropolitalny; osoby te nie mogą zostać wskazane do więcej niż dwóch spółek prawa handlowego z udziałem podmiotów wskazujących te osoby.

Jednak nowelizacja ("ustawa antykorupcyjna") wprowadziła do tej ustawy istotne zmiany. Po pierwsze wprowadzono artykuł 4a, którego pierwszy ustęp brzmi następująco:

Wójt (burmistrz, prezydent miasta) nie może być zatrudniony lub wykonywać innych zajęć w spółkach prawa handlowego, w których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego posiadają bezpośrednio lub pośrednio przez inne podmioty co najmniej 10% akcji lub udziałów.

Oprócz tego po nowelizacji art. 6 wyłączający zakaz dla określonej grupy osób przestał obowiązywać w przypadku wójtów, burmistrzów i prezydentów miast:

Wyłączenia określonego w ust. 1 nie stosuje się do wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) w zakresie zakazu, o którym mowa w art. 4a.

Czego nie mogą wójtowie, burmistrzowie i prezydenci

"Prezydenci miast nie mogą już w ogóle pełnić żadnych funkcji w spółkach prawa handlowego, które należą do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego. Co istotne, zakaz ten rozciąga się nawet na spółki, w których udziały czy akcje Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego stanowią pakiet mniejszościowy (poniżej 50 proc.). Dozwolone jest jedynie pełnienie funkcji w spółkach, w których pakiet ten wynosi poniżej 10 proc., a zatem gdy udział podmiotów publicznych w nich jest mało istotny'' - przekazał w komentarzu doktor Mateusz Radajewski, konstytucjonalista z Uniwersytetu SWPS. "Należy pamiętać, że dotyczy to spółek, w których akcje lub udziały ma dowolna jednostka samorządu terytorialnego, a nie tylko ta, którą zarządza dany prezydent'' - zwrócił uwagę.

Czego nie mogą posłowie i senatorowie

Jak przekazał nam dr Radajewski, analogiczne regulacje dotyczą parlamentarzystów. "Ustawa antykorupcyjna" wprowadziła bowiem także nowelizację ustawy z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora. I tak dodany do art. 30. został ustęp 1a:

W okresie wykonywania mandatu posłowie i senatorowie nie mogą być również zatrudnieni lub wykonywać innych zajęć w spółkach prawa handlowego, w których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego posiadają bezpośrednio lub pośrednio przez inne podmioty co najmniej 10% akcji lub udziałów.

''Zakazy sformułowane we wskazanych ustawach są bardzo szerokie. Dotyczą wykonywania wszelkiego rodzaju zajęć, a nie jedynie zasiadania w organach spółki. Nie przewidują też żadnych wyjątków. Warto również podkreślić, że ustawodawca na równi traktuje w tym wypadku posiadanie udziałów czy akcji bezpośrednio przez Skarb Państwa lub daną jednostkę samorządu oraz posiadanie ich pośrednio przez inną spółkę, kontrolowaną przez podmiot publiczny. W mojej ocenie chroni to przed próbą obchodzenia tych przepisów'' - komentuje dr Radajewski.

''Przepisy są szczelne"

- W tej chwili te przepisy są szczelne i nie słyszałem o próbach ich ominięcia przez włodarzy i parlamentarzystów, ale rzeczywistość potrafi zaskakiwać - powiedział w rozmowie z Konkret24 dr hab. Grzegorz Makowski z Fundacji Batorego i Szkoły Głównej Handlowej. Zwrócił jednak uwagę na to, że przepisy nie dotyczą radnych gminnych czy miejskich. - A w tym przypadku - jak pokazał raport "Samorządowe unie personalne" Fundacji Batorego z 2014 roku - mechanizmy są nie tylko podobne, to znaczy radni są zatrudniani w spółkach komunalnych w innych samorządach lub na innych szczeblach, ale wykonują też działalność gospodarczą na mieniu komunalnym i często zajmują stanowiska urzędnicze, których u siebie w gminie nie mogliby zajmować. Od 2014 roku nic się w tej kwestii nie zmieniło i jest to dosyć istotny problem, ponieważ kreuje korupcjogenne konflikty interesów - stwierdził. Na koniec dodał, że "wcześniej tej konkretnej luki, którą zlikwidowano przepisami z nowelizacji dotyczącymi włodarzy, nic nie ograniczało".

Ekspert mówi o "sytuacji niepewności prawnej"

Jednakże radca prawny Łukasz Ciszewski zwraca uwagę na to, że ustawodawca odrębnie traktuje "zatrudnienie i wykonywanie innych zajęć w spółkach prawa handlowego" a "zasiadanie w organach spółek". ''Skoro tak, to racjonalne jest przyjęcie, iż w ten sam sposób, czyli rozłącznie rozumie te pojęcia na kanwie całej ustawy. W konsekwencji art. 4a w ogóle nie odnosiłby się np. do kwestii zakazu zasiadania wójtów, burmistrzów i prezydentów w radach nadzorczych spółek komunalnych i udział w takich organach nadal byłby dopuszczalny, oczywiście przy spełnieniu warunku opisanego w art. 6 ust 1 (wyznaczenia przez właściwy podmiot)'' - komentuje. Według niego problematyczny jest dodany wskutek nowelizacji do artykułu 6 ustawy ustęp 2a. "Skoro wyjątek z art. 6 ust. 1 dotyczy tylko uchylenia zakazu zasiadania w organach spółek wyrażonego w art. 4 ust. 1, to jaki sens ma wyłączanie go w stosunku do wójtów, burmistrzów i prezydentów w zakresie zakazu ustanowionego w art. 4a, który dotyczy nie zasiadania w organach spółek, tylko zatrudniania w nich i wykonywania innych zajęć na ich rzecz?'' - zastanawia się Ciszewski. "Niestety tak niejasny sposób ukształtowania wzajemnej relacji przywołanych przepisów tworzy 'sytuację niepewności prawnej''' - stwierdza.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24