Karty bez pieczęci w urnach. Czym to skutkuje?

Źródło:
Konkret24
PKW o częściowych wynikach głosowania z niespełna 29 proc. obwodowych komisji wyborczych
PKW o częściowych wynikach głosowania z niespełna 29 proc. obwodowych komisji wyborczych
TVN24
PKW o częściowych wynikach głosowania z niespełna 29 proc. obwodowych komisji wyborczychTVN24

"Chcę zgłosić nadużycie", "otrzymałem taką kartę bez pieczęci", "w urnie są karty bez pieczątki" - informowali w niedzielę mediach społecznościowych internauci. Państwowa Komisja Wyborcza przyznała, że mogło się tak zdarzać. Czy karty bez wymaganych pieczęci są ważne? Czy są liczone do frekwencji? Jaka może być tego skala i kto ponosi winę? Wyjaśniamy.

Trwa liczenie głosów po wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października. Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, po przeliczeniu wyników z 37,54 proc. komisji frekwencja w wyborach wyniosła 72,37 proc.

Według najnowszych sondaży Ipsos partia Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 198 mandatów, Koalicja Obywatelska - na 161, Trzecia Droga – na 57 mandatów, Lewica – na 30 mandatów, Konfederacja – na 14 mandatów. Tak więc wyniki late poll pracowni Ipsos wskazują, że demokratyczna opozycja ma szansę na 248 mandatów.

Po godzinie 10 PKW przedstawiła wykroczenia i czyny karane podczas ciszy wyborczej: jeśli chodzi o przestępstwa od początku działań w czasie całego dnia głosowania odnotowano ich 173; jeśli chodzi o wykroczenia, to łącznie było ich 312 - przekazał członek PKW Arkadiusz Pikulik.

Jednak w niedzielę, gdy jeszcze trwała cisza wyborcza, w sieci zaczęły się pojawiać wpisy internautów, którzy informowali, że już głosowali i zauważyli, że w ich komisji wydawano karty bez wymaganych obu pieczęci: Państwowej Komisji Wyborczej i Obwodowej Komisji Wyborczej. Na ten problem zwróciła też uwagę na konferencji prasowej o godzinie 13.30 sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej i szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. - Jak Państwo może pamiętają, jeszcze w piątek przypominałam o tym i bardzo często o tym mówimy: mogą pojawić się karty bez pieczęci Obwodowej Komisji Wyborczej - stwierdziła. Tłumaczyła: – Z prozaicznego powodu: kiedy karty się ze sobą sklejają. Kiedy komisje opieczętowują karty, potrafi jedna karta skleić się z drugą, a nawet kilka i komisja może tego nie zauważyć.

Pietrzak podkreśliła, że komisja ma obowiązek zwracać na to uwagę, wydając karty wyborcom. Mówiła, że członkowie komisji często sami to zauważali, ale jeśli zauważył to dopiero wyborca, należało poinformować o tym komisję przy odbieraniu kart: pokazać kartę bez pieczęci, oddać ją i wziąć drugą. Było to możliwe, również już po oddaniu głosu.

Posty internautów, którzy na platformie X informowali o nieopieczętowanych kartach do głosowania x.com

Internauci wrzucali na platformę X zdjęcia, pisząc o takich przypadkach. "Chcę zgłosić nadużycie wyborcze w komisji 127 Warszawa, karty do senatu do godziny 11:30 były bez pieczęci, sam otrzymałem taką kartę"; "Taka sytuacja w Gdyni. Sprawa zgłoszona do OKW w Słupsku. Przy mnie jeszcze jedna osoba z kartą bez pieczątki (do senatu)"; "Próbowali nam wcisnąć karty do Senatu bez pieczątki. Na moją uwagę podmienili. Są dwie kupki. W urnie są bez pieczątki. Zgłosiłam do PKW"; "Członkowie komisji wyborczych wydają karty do głosowania tylko z jedną pieczątką!!" - informowali (pisownia postów oryginalna).

Swoje doświadczenie z nieopieczętowaną kartą w komisji opisał w nagraniu w serwisie X satyryk Łukasz Rybarski. "I okazuje się, że wchodzę do komisji i dostaję kartę z czym do Sejmu? Z jedną pieczątką okrągłą. Ale oni się zorientowali sami, pan był bardzo miły, w ogóle państwo w komisji mili bardzo, ale pan się sam zorientował, bo pani mu zwróciła uwagę druga w komisji 'ty, że masz bez pieczątek karty'. I on mówi 'oj, przepraszam' i nagle poszedł wymienił te karty, wszystkie karty które miał i wcześniej przede mną wydawał były bez pieczątki drugiej, naprawdę. I ja się pytam no ale to dlaczego w ogóle macie karty bez pieczątek, wybory dzisiaj przecież. A oni nie, nie, nie bo one są jeszcze niepodpieczętowane bo no nie zdążyli jeszcze wszystkich zapieczętować, poza tym nie wiedzą ile osób weźmie udział, no więc pieczętują je na bieżąco jakoś tak" - opowiadał Rybarski.

Jak powinna wyglądać karta wyborcza

Niezależnie od tego, czy internauci przekazywali rzeczywiście swoje spostrzeżenia, problemy z nieopieczętowanymi kartami były. Magdalena Pietrzak z PKW na konferencji w niedzielę poinformowała, że karta bez wymaganych pieczęci jest nieważna.

Karta do głosowania do SejmuPKW/screenshot

Zgodnie ze wzorami na dole kart do głosowania do Sejmu i do Senatu powinny były być dwie pieczęcie: Okręgowej Komisji Wyborczej (czarna) i Obwodowej Komisji Wyborczej (czerwona). Do obwodowych komisji wyborczych trafiają już podstemplowane karty pieczęcią komisji okręgowej, a obwodowa komisja stawia swoją pieczęć. Najnowsze wytyczne Państwowej Komisji Wyborczej zalecały opieczętowanie wszystkich kart przed głosowaniem - ale gdy było to niemożliwe, można było kontynuować stemplowanie po otworzeniu lokali wyborczych. Przy wydawaniu kart komisja była zobowiązana sprawdzić, czy wydawane karty mają też jej pieczęć.

Karta do głosowania do SenatuPKW/screenshot

Eksperci: braki stempli bez wpływu na wyniki, działania nieintencjonalne

- Braki stempli na kartach to są zazwyczaj sytuacje marginalne, śladowe, nie mające znaczenia dla wyników wyborów - mówi w rozmowie z Konkret24 dr hab. Krzysztof Urbaniak, profesor Uniwersytetu Adama Mickiewicza, członek Zespołu Ekspertów Wyborczych Fundacji im. Stefana Batorego w Warszawie. Jego zdaniem, jeśli chodzi o wybory 15 października, to "zima zaskoczyła drogowców". - Frekwencja była rekordowa - co cieszy, ale były też braki kart, długie kolejki, brak doświadczonych ludzi do obsługi - ocenia ekspert.

Podobnego zdania jest dr hab. Sławomir Patyra, profesor z Instytutu Nauk Prawnych Wydziału Prawa i Administracji UMSC, który tegoroczne wybory obserwował jako obserwator jednej z organizacji pozarządowych. - Nie doszukiwałbym się perfidii, umyślnego działania członków komisji, jeśli chodzi o brak stempli. Dzieje się tak zazwyczaj przez nieuwagę - ocenia. Również mówi o rekordowej frekwencji, co mogło zwiększyć obciążenie członków komisji - Wykorzystywano mnóstwo rezerwowych kart do głosowania - zauważa.

Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, zgodnie informują, że karta choćby bez jednego ze stempli jest nieważna i takiego głosu nie wlicza się do frekwencji. Doktor Mateusz Radajewski, konstytucjonalista z SWPS, potwierdza Konkret24, że generalnie karty do obwodowych komisji powinny trafić z wydrukowaną pieczęcią okręgowej komisji i na miejscu być stemplowane pieczęcią obwodowej komisji - i w takiej formie karta powinna być wydana wyborcy. Po czym stwierdza: - Po wrzuceniu do urny karty nieostemplowanej nie można już jej stemplować.

Doktor Radajewski podkreśla: - Odpowiedzialność za wydanie nieostemplowanej karty spada teoretycznie na członka obwodowej komisji, ale w praktyce takie sytuacje zdarzają się nieintencjonalnie. - Gdyby jednak jakiś członek komisji wydał świadomie nieostemplowaną kartę, żeby uniemożliwić komuś oddanie ważnego głosu, ponosi za to odpowiedzialność karną. Podobnie jest z wyborcą, który świadomie chce użyć takiej karty, choć wie, że jest nieważna - podkreśla dr Radajewski. - To na komisji ciąży absolutny obowiązek dopilnowania wszelkich formalności - podkreśla dr Patyra.

Zapytaliśmy PKW, czy po wrzuceniu do urny karty bez wszystkich wymaganych pieczęci i następnie przekazaniu kart do okręgowej komisji wyborczej można dostemplowywać karty (co sugerują niektórzy prawnicy) oraz w jaki sposób PKW może zareagować, jeśli skala naruszeń okaże się duża. Do opublikowania tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:Jan Kunert, współpraca Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24