Statystyczna polska rodzina. Jaka jest?

Statystyczna polska rodzina to para po kościelnym ślubie i jednym dzieckiemShutterstock

"Jedna kobieta, jeden mężczyzna w stałym związku i ich dzieci" - tak powinna wyglądać polska rodzina według Jarosława Kaczyńskiego i jego środowiska. A jaka jest? Polscy małżonkowie są statystycznie najmłodsi w UE. Najczęściej mają ślub kościelny i jedno dziecko, które rodzi się, gdy jego mama ma 30 lat. Liczną grupę stanowią także rodzice samotnie wychowujący dzieci. To już niemal 2,5 mln Polek i Polaków. Co czwarte dziecko w Polsce rodzi się poza związkiem małżeńskim. Zaglądamy w statystyki.

Na sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości jednym z wątków była rodzina i to, w jaki sposób zdaniem szefa tej partii i jego środowiska powinna ona wyglądać.

- Człowiek jest istotą społeczną. Żyje wśród innych ludzi, tworzy wspólnoty. Dwie z nich uważamy za fundamentalne, najważniejsze. Pierwsza z nich to rodzina. Uważamy ją za komórkę społeczną o zupełnie fundamentalnym znaczeniu dla ciągłości pokoleń, dla przekazywania kultury, cywilizacji, dla trwałości większych wspólnot - powiedział do zebranych Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński na konwencji PiS
Jarosław Kaczyński na konwencji PiS

Podkreślił, że "rodzinę widzimy tak: jedna kobieta, jeden mężczyzna w stałym związku i ich dzieci. To jest rodzina".

- Taki model ma dzisiaj wielu przeciwników. Rodzina tak rozumiana jest atakowana - dodał szef PiS.

Jego słowa skrytykowali posłowie opozycji.

- Widać, że PiS, a zwłaszcza Jarosław Kaczyński, bardzo lubią dzielić społeczeństwo na tych gorszych i na tych lepszych. I teraz mamy gorszy lub lepszy model rodziny - skomentowała dla "Faktów" TVN Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

- Wraca do takich najtwardszych, konserwatywnych nurtów. Mówi do najtwardszego swojego elektoratu, żeby go zmobilizować - ocenił z kolei Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej.

Ryszard Czarnecki, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości przekonywał, że szef jego partii mówił jedynie "o optymalnym modelu".

Rodzina według prezesa PiS. Ostra dyskusja o słowach Kaczyńskiego
Rodzina według prezesa PiS. Ostra dyskusja o słowach KaczyńskiegoAdrianna Otręba | Fakty po południu

Zajrzeliśmy do danych Głównego Urzędu Statystycznego, aby sprawdzić, jak obecnie wygląda statystyczna polska rodzina.

Ponad połowa Polek i Polaków po ślubie, wzrost liczby związków nieformalnych

Według danych zawartych w najnowszym, wydanym w sierpniu opracowaniu "Sytuacja demograficzna Polski do 2018 roku. Tworzenie i rozpad rodzin", 55,1 proc. osób (18 mln) powyżej 15. roku życia zadeklarowało w ostatnim spisie ludności w 2011 roku, że są w związkach małżeńskich.

27,6 proc. (9 mln) Polek i Polaków podało, że są kawalerami lub pannami.

9,5 proc. (3 mln) to wdowy i wdowcy, a 4,4 proc. (1,4 mln) stwierdziło, że żyje po rozwodzie, 2 proc. (643,8 tysiące) - w związku nieformalnym, a 0,6 proc. (185,1 tysięcy) - w separacji.

Ponad połowa Polek i Polaków jest po ślubie

Jak podkreśla GUS, między spisem ludności w 2002 a 2011 roku, znacznie wzrosła liczba związków nieformalnych - z prawie 200 tysięcy do 320 tysięcy. Zdecydowana większość osób, które się w ten sposób związały, mieszka w miastach (80 proc.).

Z zebranych danych wynika, że dominującą część osób pozostających w związkach kohabitacyjnych – 62 proc. stanowią osoby o stanie cywilnym prawnym kawaler/panna. Drugą grupą są osoby rozwiedzione (28 proc.), a osoby pozostające z prawnego punktu widzenia w małżeństwie oraz osoby owdowiałe stanowią po 5 proc. ogółu partnerek i partnerów.

Najczęstszy typ rodziny - małżeństwo z dziećmi

Zgodnie z definicją zastosowaną przez GUS w spisie powszechnym z 2011 roku,

Rodzina biologiczna to dwie lub większa liczba osób, które są związane jako mąż i żona, wspólnie żyjący partnerzy (kohabitanci) – osoby płci przeciwnej lub jako rodzic i dziecko. Tak więc, rodzina obejmuje parę bez dzieci lub parę z jednym lub większą liczbą dzieci, albo też samotnego rodzica z jednym bądź większą liczbą dzieci. GUS

Wyniki kolejnych spisów powszechnych pokazują wzrost liczby rodzin - do 10,9 mln w 2011. Między spisem w 2002 roku a w 2011 wzrosła przede wszystkim liczba rodzin mieszkających na wsi - o ponad 306 tys. (prawie 8 proc.), gdy w przypadku miast było to prawie 209 tys. (ponad 3 proc.), natomiast na wsi liczba rodzin zwiększyła się o ponad 306 tys. (prawie 8%). GUS wiąże to z odwróceniem kierunku migracji, czyli postępujących od 2000 r. przemieszczeń z miast na tereny wiejskie

Według danych Eurostatu, małżeństwa w Polsce to 74,9 proc. wszystkich rodzin (największy odsetek małżeństw wśród rodzin w unijnych krajach jest na Cyprze - 83,9 proc., najniższy w Estonii - 52,5 proc.). Według GUS z kolei, 49,7 procent rodzin w Polsce to małżeństwa posiadające potomstwo - to spadek w stosunku do poprzedniego spisu o prawie 7 pp.

Związki kohabitacyjne z i bez dzieci to 2,9 proc. polskich rodzin. Dla porównania, w Europie najwięcej jest ich w Szwecji - 26,9 procent.

Jak zauważa GUS, "Rodziny z dziećmi są jedynym typem biologicznym rodziny, którego liczba zmniejsza się od 1970 roku. Tłumaczą to nie tylko zmiany w zakresie małżeńskości, ale także w zakresie dzietności – m.in. odkładanie decyzji o posiadaniu dzieci, a w konsekwencji także obniżenie się dzietności kobiet. W kolejnych latach obserwujemy rosnącą liczbę związków bez dzieci".

Według GUS, "w strukturze rodzin posiadających dzieci w wieku 0–24 lata na utrzymaniu, najwięcej – ponad 53 proc. – było tych z jednym dzieckiem, z dwojgiem dzieci – ponad 35 proc., z 3 – prawie 9 proc. oraz niespełna 3 proc. z czwórką lub większą liczą dzieci".

Polskie małżeństwa mają najczęściej jedno dzieckoKonkret24

Rodziny bez dzieci to 24,6 procent ogółu rodzin w Polsce.

Ponad 2,1 mln samotnych matek

Według danych GUS, polskie matki rodzą dzieci zazwyczaj w wieku 30,2 lat. W miastach wiek ten średnio wynosi 30,7, a na wsi - 29,4.

Według Eurostatu i GUS, matki wychowujące samotnie dzieci stanowią 19,4 proc. polskich rodzin i jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie (wyższy jedynie na Łotwie - 29,1 proc., Litwie, w Estonii oraz Słowacji). 2,8 proc. to samotni ojcowie. Podczas spisu w 2011 roku 2,1 mln Polek zadeklarowało, że samotnie wychowują dzieci. Samotnych ojców było 329 tysięcy, co daje łączną liczbę 2,5 mln rodziców, którzy opiekują się potomstwem bez partnera.

Jak podaje GUS, "w okresie między spisowym (lata 2002–2011) wzrosła liczba samotnych matek i ojców, którzy nigdy nie byli w formalnym związku. W 2011 r. udział kawalerów wśród samotnych rodziców (utrzymujących dzieci do lat 24), wyniósł 17 procent, a ich liczba wzrosła ponad trzykrotnie. Liczba panien wzrosła o połowę, a ich udział wyniósł 23 procent".

388 tysięcy żywych dzieci urodziło się według GUS w 2018 roku w Polsce, z czego co czwarte w związkach pozamałżeńskich. Od 2000 roku ten udział zwiększył się ponad dwukrotnie.

W dłuższej perspektywie mniej małżonków, więcej rozwiedzionych

Według GUS, w 2018 roku żyło 38,4 mln Polaków, z czego kobiet było 19,8 mln, a mężczyzn 18,5 mln.Dzieci do lat 14 było 15,3 mln, a do 17. roku życia - 18,1 mln.

W Polsce jest więcej kobiet niż mężczyzn

W 2018 roku było 192,4 tys. małżeństw, co daje pięć na tysiąc osób. Od kilku lat ten współczynnik utrzymuje się niemal na tym samym poziomie, choć liczba małżeństw w liczbach bezwzględnych nieznacznie od 2015 r. rośnie.

W dłuższym okresie porównawczym widać jednak wyraźny spadek. W 1950 roku było ponad dwa razy więcej małżeństw na tysiąc osób niż w zeszłym roku.

W długim okresie współczynnik polskich małżeństw wyraźnie spada

W krótkiej perspektywie, w ostatnich latach spadła liczba rozwodów. W 2015 roku było ich 67,3 tysiące, co daje 1,8 rozwodu na tysiąc osób. W zeszłym roku ta liczba wyniosła 62,8 tysięcy, co jest równe 1,6 rozwodu na tysiąc osób. Liczba rozwodów na tysiąc osób od 1950 roku wzrosła jednak czterokrotnie.

Jak ślub, to w Krakowie lub nad morzem

W 2017 roku najczęściej ślubów udzielano w województwie małopolskim i pomorskim - 5,4 związku małżeńskiego na tysiąc osób. Najwyższy współczynnik rozwodów zanotowano natomiast w dolnośląskim i zachodniopomorskim - 1,9 na tysiąc osób.

Według danych Eurostatu, polscy mężczyźni zazwyczaj o ponad dwa lata szybciej biorą ślub niż kobiety. Mają wtedy zazwyczaj 29,6 lat, a ich narzeczone 27,3 (dane za 2017 rok). Polscy małżonkowie stający na ślubnym kobiercu są najmłodsi w Unii Europejskiej (w przypadku kobiet na równi z Bułgarią).

Statystyczny rozwodzący się mężczyzna w 2018 roku miał 41,4 lat, kobieta zaś prawie 39 lat.

Analitycy GUS zwracają uwagę, że "z analizy wyników spisów powszechnych przeprowadzonych w Polsce na przestrzeni kilkudziesięciu lat wynika, że zmiany w strukturze ludności w wieku 15 lat i więcej według stanu cywilnego nie są gwałtowne. Powoli, ale sukcesywnie maleje udział osób pozostających w małżeństwie – szczególnie wśród mężczyzn, natomiast zdecydowanie rośnie odsetek osób rozwiedzionych, chociaż – z punktu widzenia prawnego stanu cywilnego – nadal pozostają najmniej liczną grupą".

Spada przewaga małżeństw konkordatowych

Dzięki porozumieniu z Watykanem od 1998 roku istnieje w Polsce prawna możliwość zawierania małżeństw wyznaniowych ze skutkami cywilno-prawnymi. Na mocy odpowiednich ustaw, urzędy stanu cywilnego - oprócz małżeństw cywilnych - rejestrują także małżeństwa podlegające prawu wewnętrznemu kościoła lub związku wyznaniowego, zawierane w obecności duchownego. Zawarte w takiej formie małżeństwo podlega prawu polskiemu i pociąga za sobą takie same skutki cywilnoprawne, jak zawarte przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. GUS gromadzi dane o takich związkach od 1999 roku.

W początkowych latach obowiązywania nowego prawa było dużo więcej małżeństw wyznaniowych ze skutkami cywilnymi niż cywilnych. Małżeństwa tak zwane konkordatowe stanowiły 69-73 proc. wszystkich zawieranych małżeństw. Od 2005 roku ich udział zaczął się zmniejszać (istotnie spadł w 2011 roku), a obecnie kształtuje się na poziomie ok. 62 proc. – np. w 2018 roku na 192 tys. nowo zawartych małżeństw, 119 tys. miało miejsce w kościele.

"Żegnała pana młodego, który odlatywał w siną dal". Niezwykłe zdjęcie z sesji ślubnej
"Żegnała pana młodego, który odlatywał w siną dal". Niezwykłe zdjęcie z sesji ślubnejFakty po południu

W podkarpackim niemal 3/4 ślubów przed ołtarzem

Według danych GUS, znacznie częściej małżeństwa wyznaniowe są zawierane na wsi. Mimo, że w ostatnich latach zmniejsza się zarówno liczba nowych związków małżeńskich, jak i udział związków wyznaniowych, to nadal odsetek małżeństw wyznaniowych na wsi sięga 70,2 proc., a w miastach jest o 14 p. proc. mniejszy.

Śluby zawierane przed duchownymi to aż 74 proc. wszystkich związków małżeńskich w województwie podkarpackim, po 72 proc. w podlaskim i małopolskim.

Zdecydowana większość małżeństw konkordatowych (ponad 99 proc.) stanowią małżeństwa zawierane przed kapłanami kościoła katolickiego.

GUS informuje, że nie zbiera dokładnych danych dotyczących ślubów polskich obywateli, które miały miejsce poza granicami kraju, ponieważ zgłaszanie tego do polskich urzędów cywilnych nie jest obowiązkowe, a jeśli nawet to nastąpi, to często z dużym opóźnieniem. Z tych zgłoszonych w Polsce, a udzielonych za granicą, ślubów najwięcej w 2018 roku zawarto w Niemczech, Wielkiej Brytanii, USA oraz Ukrainie.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, GUS; zdjęcie ilustracyjne: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24