Będzie dożywocie bez szans na warunkowe zwolnienie. "Powrót do mrocznych czasów"

Sejm przegłosował zapis Kodeksu karnego o tzw. bezwzględnym dożywociuShutterstock

Przegłosowana na czerwcowym posiedzeniu Sejmu nowelizacja Kodeksu karnego przewiduje m.in. karę bezwzględnego dożywocia. Skazana na nie osoba nie będzie mogła wnioskować o warunkowe zwolnienie, choć w sejmowej ekspertyzie podkreślano, że może to być niezgodne z Europejską Konwencją Praw Człowieka.

Nowelizacja Kodeksu karnego czeka już wyłącznie na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm przyjął ją akceptując 41 z 42 poprawek Senatu. W trakcie posiedzenia dyskusję wywołał m.in. artykuł 77, którego dwa dodane punkty wprowadzają do polskiego prawa tzw. bezwzględne dożywocie, czyli brak możliwości wnioskowania o warunkowe zwolnienie dla skazanych na dożywotnie pozbawienie wolności.

Wielkie zmiany w Kodeksie karnym. "Szok i niedowierzanie"
Wielkie zmiany w Kodeksie karnym. "Szok i niedowierzanie"Jan Piotrowski | Fakty po południu

Poseł PO Robert Kropiwnicki ostrzegał z mównicy, że "Europejski Trybunał Praw Człowieka już orzekł, że kara bezwzględnego dożywocia jest niedopuszczalna. Że bezwzględne dożywocie jest porównywalne z karą śmierci, że należy je wyeliminować z europejskiego obrotu prawnego, że taka kara nie powinna funkcjonować".

Odpowiadał mu podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Warchoł: "Kara bezwzględnego dożywocia jest sprawiedliwą odpłatą za wyrządzone zło. Przewiduje ją również system prawa karnego we Francji. Francja też jest w Radzie Europy, też jest w Unii Europejskiej i jakoś tam nikt nie nawołuje do tego, żeby wprowadzać tego typu specjalne przywileje dla zwyrodniałych przestępców dopuszczających się wielokrotnie przestępstw, którzy nie rokują poprawy".

O kwestię zgodności z Europejską Konwencją Praw Człowieka, a także opinie dotyczące wprowadzanego rozwiązania zapytaliśmy prawników. Przeanalizowaliśmy także ekspertyzy komentujące nowe brzmienie artykułu 77.

"Pozostawanie na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo"

Dwa nowe paragrafy dodane do artykułu 77 mówiącego o warunkowym zwolnieniu zawarto już w pierwotnej wersji projektu ustawy nowelizującej Kodeks karny, która wpłynęła do Sejmu 14 maja 2019.

Od tego czasu wprowadzono w nich jedną poprawkę, którą postulował w swojej uchwale Senat. Polegała ona na zamianie słów w § 3 z "sąd orzeka" na "sąd może orzec", co spowodowało, że w przypadku recydywy sąd fakultatywnie może zasądzić zakaz warunkowego zwolnienia, a nie jest do tego obligatoryjnie zobowiązany. W ten sposób brzmienie dwóch dodatkowych paragrafów artykułu przegłosowanego przez Sejm brzmi:

§ 3. Wymierzając karę dożywotniego pozbawienia wolności sprawcy za czyn popełniony przez niego po prawomocnym skazaniu za inne przestępstwo na karę dożywotniego pozbawienia wolności albo karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 20 lat, sąd może orzec zakaz warunkowego zwolnienia. § 4. Wymierzając karę dożywotniego pozbawienia wolności sąd może orzec zakaz warunkowego zwolnienia sprawcy, jeżeli charakter i okoliczności czynu oraz właściwości osobiste sprawcy wskazują, iż jego pozostawanie na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia, wolności lub wolności seksualnej innych osób. Znowelizowany Kodeks karny

Potencjalne skazanie przy użyciu jednego z tych paragrafów oznacza więc, że skazany na dożywocie, jeśli jego ewentualne przedterminowe zwolnienie będzie, zdaniem sądu, zagrożeniem dla innych osób, nie dostanie szansy na staranie się o warunkowe zwolnienie, nawet po upływie dłuższego czasu. Obecnie osobę skazaną na dożywocie można zwolnić dopiero po odbyciu 25 lat kary.

W trakcie ogłaszania tego rozwiązania minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówił: "Zdarzają się bestie w ludzkich skórach (...). Dla takich szczególnych morderców, nie dla wszystkich morderców, dla których nie ma żadnych nadziei na poprawę, a którzy dopuścili się strasznych przestępstw (...) powinno być przewidziane w kodeksie karnym rozwiązanie, które gwarantuje bezpieczeństwo ludzi i poczucie sprawiedliwości".

Eksperci zwracają jednak uwagę na ciemne strony wprowadzanej nowelizacji.

"Powrót do mrocznych czasów"

- Bezwzględne dożywocie to izolacja, która powoduje u skazanego zlikwidowanie wiary w resocjalizacyjną funkcję kary - komentuje mec. Wojciech Bergier z Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie. - W naszej kulturze prawnej wierzymy, że sankcja powinna mieć dwie funkcje: być karą za czyn, ale także ma wychowywać, dać szansę resocjalizacji. Zlikwidowanie możliwości warunkowego zwolnienia osoby odsiadującej dożywocie to powrót do mrocznych czasów, kiedy prawo było środkiem represyjnym, a nie wychowawczym. Przecież skazani w trakcie długiego wyroku mają szansę do refleksji, często się zmieniają, po 25 latach są zupełnie innymi ludźmi. Państwo w tym momencie odpuszcza sobie wysiłek resocjalizacji, z góry uznając, że dana osoba na pewno się nie poprawi - dodaje krakowski adwokat.

Prof. Piotr Kruszyński z Izby Adwokackiej w Warszawie zwraca uwagę na inny możliwy negatywny aspekt tego rozwiązania. - Krytycznie oceniam tę zmianę. Pomijając już sam fakt, że skazany musi mieć jakąś nadzieję [na warunkowe zwolnienie - red.], ja widzę inne niebezpieczeństwo - mówi Kruszyński. - W przypadku bezwzględnego dożywocia sprawca może czuć się bezkarny.

Powiedzmy, że zabije współwięźnia. I co mu się stanie? Wyższej kary nie może już dostać, ponieważ i tak będzie siedział w zakładzie karnym do końca życia. mec. Piotr Kruszyński

Negatywne opinie dotyczące nowelizowanego artykułu 77 znalazły się także w sejmowej ekspertyzie, którą na zlecenie parlamentu wykonała dr hab. Teresa Gardocka, profesor Uniwersytetu SWPS. Dziekan Wydziału Prawa napisała w niej, że "kara dożywotniego pozbawienia wolności bez prawa do warunkowego zwolnienia jest karą okrutną, izolującą sprawcę do końca życia, pozbawiającą go nadziei na to, że kiedykolwiek wyjdzie na wolność. Jedynym celem takiej kary jest izolacja sprawcy od społeczeństwa na resztę życia, i w tym sensie przestaje ona być karą, a staje się wyłącznie środkiem obrony społecznej".

Jeszcze mocniej wypowiedział się na temat tego elementu nowelizacji mec. Jacek Kondracki. - Dla mnie jest to złamanie przepisu o zakazie stosowania kary śmierci. W rażący sposób także stoi to w sprzeczności z Europejską Konwencją Praw Człowieka - komentuje prawnik.

"Nieludzkie, poniżające traktowanie" a bezwzględne dożywocie

Kwestia niezgodności nowelizowanego artykułu z europejską konwencją była podnoszona nie tylko w sejmowej debacie, ale pojawiła się także w jedynej sejmowej ekspertyzie. Dr hab. Gardocka wskazała w niej, że "wprowadzenie tak uregulowanej kary dożywotniego pozbawienia wolności, szczególnie w zakresie pozbawienia skazanego możliwości warunkowego zwolnienia nawet po bardzo długim okresie jej wykonywania, narusza minimalny standard przyjęty w wiążących Polskę umowach międzynarodowych dotyczących praw człowieka".

Kontrowersje wokół tej zgodności wywołuje art. 3 EKPC, który mówi, że "nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu".

Autorka ekspertyzy przytoczyła dwa orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w których sędziowie uznali, że brak możliwości uzyskania warunkowego zwolnienia może naruszać art. 3 EKPC. W pierwszym z nich, pochodzącym z kwietnia 2016 ETPC uznał, że "wymierzenie osobie pełnoletniej kary dożywotniego pozbawienia wolności niepodlegającej skróceniu może zrodzić kwestie naruszenia art. 3. [...] Kara dożywotniego pozbawienia wolności pozostaje zgodna z art. 3 Konwencji jedynie wówczas, gdy istnieje zarówno perspektywa zwolnienia, jak i możliwość kontroli kary, przy czym oba te warunki muszą być spełnione od momentu wymierzenia kary". Kontrola wymagana, aby kara dożywotniego pozbawienia wolności była skracalna, winna pozwalać organom władzy na ocenę zmian w życiu osadzonego oraz jego postępu resocjalizacyjnego". Powołując się na to orzeczenie, ETPC wydał bardzo podobny wyrok w marcu tego roku, rozstrzygając skargę Petukhov przeciwko Ukrainie.

Nowelizacja "stawia na głowie cały Kodeks karny". Eksperci alarmują
Nowelizacja "stawia na głowie cały Kodeks karny". Eksperci alarmująFakty TVN

Niezgodność nowelizowanego prawa karnego mocno podkreślono także w opinii, jaką o tym dokumencie wydał Krakowski Instytut Prawa Karnego. Grupa ośmiu prawników z Uniwersytetów Jagiellońskiego i Wrocławskiego napisała w niej, że "uchwalona ustawa przewiduje karę bezwzględnego dożywotniego pozbawienia wolności, która w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jest karą okrutną i niehumanitarną".

Następnie wskazano, że "ETPC zwrócił uwagę, że naruszeniem art. 3 Konwencji byłaby sytuacja, w której prawo krajowe dopuszcza wyłączenie wobec skazanego na karę dożywotniego pozbawienia wolności możliwości warunkowego przedterminowego zwolnienia, w czasie odbywania tej kary odpadają wszystkie uzasadnione podstawy penologiczne dalszego jej wykonywania, a wyrok (i wykonywana kara) jest nieredukowalny de facto i de iure. [...] Wprowadzenie omawianych przepisów będzie prowadzić do ww. nieredukowalności orzeczonej i wykonywanej kary dożywotniego pozbawienia wolności, co narusza art. 3 Konwencji".

- Oczywiście, że skazany na dożywocie bez możliwości warunkowego zwolnienia będzie mógł się zwrócić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - komentuje mec. Kondracki. - Trybunał w takiej sytuacji moim zdaniem wyda korzystny dla niego wyrok - dodaje.

Nie wszyscy prawnicy podzielają jednak ten pogląd. - Mam wątpliwości, czy bezwzględne dożywocie jest sprzeczne z artykułem 3 europejskiej konwencji - przyznaje prof. Kruszyński. - Skazany naturalnie może się zwrócić do ETPC, ale decyzja sędziów będzie należała do nich. Ciężko prognozować, jak będą oceniali takie przypadki - podsumowuje.

"Bubel karny, nie Kodeks karny". Prawnicy mają wątpliwości
"Bubel karny, nie Kodeks karny". Prawnicy mają wątpliwościJan Piotrowski | Fakty po południu

Zapytany o ewentualną niezgodność mec. Bergier odpowiedział w nieco inny sposób. - Sięgnąłbym trochę głębiej. W europejskiej kulturze prawna karnego wierzymy, że prawo niesie za sobą jakieś głębsze wartości. Kara ma sprawcę wychowywać - komentuje prawnik. - Cała Europa, a także Stany Zjednoczone są teraz ukierunkowane na to, żeby dawać człowiekowi szansę do przemiany, kimkolwiek by on nie był - dodaje.

Polacy chcą zaostrzenia

Z sondażu Kantar Public dla Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, który opisała Polska Agencja Prasowa, wynika, że ponad połowa Polaków uważa, że należy zaostrzyć przepisy prawa karnego, aby ograniczyć poziom przestępczości w kraju.

W kontekście dodatkowych paragrafów artykułu 77 szczególnie znaczące są odpowiedzi na pytanie o kary za najcięższe przestępstwa, takie jak zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem lub związane z gwałtem. To właśnie sprawcy takich przewinień mogą być najbardziej prawdopodobną grupą osób skazywanych na dożywocie w oparciu o przepisy pozwalające zakazać możliwości warunkowego zwolnienia. Zdecydowana większość, 77 proc. ankietowanych, była zdania, że takie przestępstwa powinno karać się wyłącznie dożywotnim pozbawieniem wolności. Łącznie tylko 9 proc. ankietowanych nie zgodziło się z takim rozwiązaniem.

Ankietowani pytani o konkretne rodzaje przestępstw, za które powinny obowiązywać wyższe kary wskazywali kolejno gwałty (81 proc.), umyślne zabójstwa (79 proc.) i oszustwa na wielomilionowe straty (76 proc.).

Martwy przepis?

Mecenas Wojciech Bergier zwrócił uwagę także na to, jak przyjętą przez Sejm nowelizację w części odpowiedzialnej za tzw. bezwzględne dożywocie mogą interpretować w swoim orzecznictwie polscy sędziowie. - Jeśli chodzi o sędziów, którzy mają wydać sprawiedliwy wyrok, to z jednej strony mamy odwagę sędziowską do tego, żeby nie stosować takiej drakońskiej kary. To jest kwestia odwagi prawniczej - komentuje prawnik.

Z drugiej strony jest pokusa, żeby odegrać się na oskarżonym za to, co zrobił, taką karą, gdzie on będzie wyeliminowany ze społeczeństwa, taki szach i mat. mec. Wojciech Bergier

- Wierzę, że mądrość sędziowska ukształtowana na podstawie filozofii prawa czasów pokomunistycznych będzie do tego stopnia wyrażana, że nawet jeśli będzie ten przepis, to będzie to przepis martwy. Poza tym mam nadzieję, że prezydent tę nowelizację zawetuje - kończy.

Prezydent na podjęcie decyzji w sprawie ustawy ma 21 dni, a więc musi to zrobić do 4 lipca.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24