FAŁSZ

Chcą "pozbawić prezydenta tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych"? Duda już skomentował

Źródło:
Konkret24
Duda: zmartwiła mnie ostatnia propozycja ze strony rządu
Duda: zmartwiła mnie ostatnia propozycja ze strony rząduTVN24
wideo 2/4
Duda: zmartwiła mnie ostatnia propozycja ze strony rząduTVN24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu rząd Donalda Tuska chciałby ustawą pozbawić prezydenta RP tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych. Ten fake news wynika z niezrozumienia rządowego projektu nowelizacji.

"Przygotujcie się na mieszkanie w okopach, bo już niedługo, jeśli nowy projekt ustawy Rady Ministrów wejdzie w życie, to nie od Prezydenta RP będzie zależało, czy idziemy na wojnę, a od premiera" - przestrzega w popularnym nagraniu na TikToku użytkownik przedstawiający się jako Adrian Nowak. Prowadzi kanał o nazwie @nowaknews, gdzie omawia bieżące wydarzenia z Polski i świata. W nagraniu opublikowanym 19 lutego przekonuje: "Koalicja 13 grudnia ma zamiar pozbawić prezydenta RP tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych, czyli osoby, która decyduje, czy idziemy na wojnę, czy nie".

Dalej opowiada: "Obecna ustawa mówi, że przedstawiciel prezydenta bierze udział w posiedzeniu Rady Ministrów, na którym rozpatrywane są sprawy dotyczące bezpieczeństwa i obronności państwa. Jednak w nowo zaproponowanej zmianie zapisano, że premier może zapraszać przedstawiciela prezydenta RP do udziału w posiedzeniu, na którym takie sprawy są rozpatrywane". Gdy wypowiada te słowa, w kadrze pojawiają się dwie grafiki - cytaty z przepisów. Pierwszy z tytułem "jest" to fragment aktualnie obowiązującej ustawy, nie podano jakiej. Drugi z tytułem "ma być" ma przedstawiać wspomniany przez Nowaka projekt zmiany przepisów. "Wszystko to dzieje się tuż przed wyborami na prezydenta na wypadek, jeśli Trzaskowski przegra, a PiS lub Konfederacja przejmą władzę" - stwierdza na koniec.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd materiał opublikowany 18 lutego 2025 roku na TikTokutiktok.com/@nowaknews

Na TikToku film ten wyświetlono ponad 62 tys. razy. Ten sam materiał opublikowano też na YouTube - tam ma ponad 15 tys. wyświetleń. I szybko trafił do serwisu X. "Słyszeliście? Według nowego projektu Rady Ministrów to nie prezydent będzie decydował o tym czy idziemy na wojnę… Ale premier. Tak premier! Bo uśmiechnięta koalicja ma zamiar pozbawić prezydenta RP tytułu zwierzchnika sił zbrojnych. Ale o tym w telewizji cisza" - ogłosił 19 lutego jeden z anonimowych użytkowników serwisu X, publikując wideo z TikToka (pisownia wszystkich postów oryginalna). Ten post ma niemal 147 tys. wyświetleń.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany w serwisie Xx.com

"Zamiast okopów, należy poważnie pomyśleć jak pozbyć się tego niby rządu"; "jawny atak na konstytucję"; "a więc mamy zamach stanu"; "To skandal"; "na żadną wojnę nie pójdę! to nie nasza wojna!"; "Czują pismo nosem"; "Chciałbym zobaczyć te sondaże, które do tych pomysłów doprowadziły" - komentowali przekaz użytkownicy TikToka i serwisu X.

"Wydaje mi się, że to fejk. Jakieś szczegóły? Ostatnia ustawa zwiększyła kompetencje prezydenta w sprawie wojska a nowy projekt też mówi o tym. Chyba że coś przeoczyłem proszę podać jakieś źródło"; "czy to nie fejk, konstytucja mówi inaczej?" - pytali niektórzy. Inni pisali wprost: "Boże co za brednie. Zapisy Konstytucji będą zmieniać rozporządzeniem?"; "Do tego potrzebna jest zmiana konstytucji. Przestańcie siać tępą propagandę"; "Kolejna bzdurna wrzuta. Coś takiego wymagałoby zmiany konstytucji".

O co więc naprawdę chodzi ze zmianą przepisów dotyczących prezydenta RP jako zwierzchnika Sił Zbrojnych?

Co zakłada rządowy projekt nowelizacji

W nagraniu pokazano fragment art. 22 obowiązującej ustawy o Radzie Ministrów; ust. 1b tego artykułu stanowi: 

W posiedzeniu Rady Ministrów, na którym rozpatrywane są sprawy dotyczące bezpieczeństwa i obronności państwa, bierze udział przedstawiciel Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Natomiast 18 lutego 2025 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw. Wtedy informowała, że projekt zakłada m.in. iż: "udział przedstawiciela Prezydenta RP w rządowym procesie legislacyjnym nie będzie obowiązkowy", a za to "wprowadzona zostaje możliwość zaproszenia przedstawiciela Prezydenta RP na posiedzenie rządu".

Rządowy projekt wpłynął do Sejmu 19 lutego (druk nr 1059). 26 lutego został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu - wynika z informacji na sejmowej stronie.

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw wpłynął do Sejmu 19 lutego 2025 roku sejm.gov.pl

Dokładnie nowy przepis miałby brzmieć:

Prezes Rady Ministrów może zapraszać przedstawiciela Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do udziału w posiedzeniu Rady Ministrów, na którym są rozpatrywane sprawy dotyczące bezpieczeństwa i obronności państwa.

Rada Ministrów w uzasadnieniu nowelizacji tak argumentowała propozycję zmiany: "Kwestie związane ze współpracą między Radą Ministrów a Prezydentem RP nie mieszczą się w zakresie normowania art. 10 Konstytucji RP. Ponadto wobec nieuwzględnienia w katalogu konstytucyjnych prerogatyw Prezydenta RP (art. 144 ust. 3 Konstytucji) prawa udziału w posiedzeniach Rady Ministrów, stałego komitetu i komitetów Rady Ministrów, należy uznać, że Prezydent nie został wyposażony przez ustawodawcę konstytucyjnego w tę kompetencję. Konstytucja nie zawiera żadnych norm, które mogłyby zostać uznane jako nakaz przyjęcia ustawowych regulacji nakładających na Radę Ministrów obowiązek uwzględniania obecności przedstawicieli Prezydenta RP w posiedzeniach Rady Ministrów, stałego komitetu i komitetów Rady Ministrów".

W ramach opiniowania projektu opinię negatywną wydał szef Kancelarii Prezydenta RP. Nie została jednak uwzględniona, ale opublikowano ją wraz z projektem ustawy. Jak argumentował szef Kancelarii Prezydenta RP, istotą obowiązującego rozwiązania jest "uzyskiwanie wyprzedzającej, całościowej informacji i wiedzy w zakresie kierunków kształtowania przez Radę Ministrów przestrzeni bezpieczeństwa i obronności państwa oraz planowanych i podejmowanych działań legislacyjnych jako kluczowe dla realizacji konstytucyjnych i ustawowych kompetencji oraz zadań nałożonych na Prezydenta RP". W krytyce czytamy dalej: "(...) Propozycja przepisów określających fakultatywny udział przedstawiciela Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w pracach danego komitetu, w zależności od woli przewodniczącego komitetu lub Prezesa Rady Ministrów w przypadku posiedzeń Rady Ministrów, nie realizuje zakładanych celów, jakie stoją za zapewnieniem obligatoryjnego udziału przedstawiciela Prezydenta RP w pracach tych gremiów. Należy stwierdzić, że tak ukształtowane przepisy nie zapewniają właściwych mechanizmów współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności pomiędzy Prezydentem RP a Radą Ministrów. Tym samym propozycja zrównania pozycji przedstawiciela Prezydenta RP z pozycją osób zapraszanych z głosem doradczym (...) stoi w sprzeczności z konstytucyjnie ukształtowaną pozycją ustrojową Głowy Państwa".

Duda: "mam nadzieję, że pan premier tę kwestię jeszcze raz przeanalizuje i rząd się z tych propozycji wycofa"

Do rządowej propozycji nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów odniósł się publicznie prezydent Andrzej Duda. Zrobił to zarówno podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego 24 lutego, jak i podczas oświadczenia tuż po. Jak przekazał, "zwrócił się do pana premiera i do rządu z apelem, aby wycofać się z prowadzenia takiego rozwiązania prawnego, które umożliwia eliminowanie przedstawicieli Prezydenta Rzeczypospolitej z (...) debat w komitetach Rady Ministrów".

"Ponieważ niestety mimo naszych protestów takie nowe rozwiązanie prawne jest proponowane, więc mam nadzieję, że nie będzie próby jego wprowadzenia z tego względu, że ono zaprzecza idei właśnie dobrego współdziałania, dobrej współpracy w sprawach bezpieczeństwa. Jeżeli mamy to czynić, powinniśmy to czynić nie tylko w ramach Rady Bezpieczeństwa Narodowego, ale powinniśmy to czynić na co dzień" - powiedział prezydent. A to - ocenił - "wymaga zarówno możliwości uzyskiwania wszelkich informacji, jak również i możliwości dyskutowania na temat rozwiązań, które proponuje rząd czy też możliwości wypowiedzenia się przedstawiciela prezydenta na temat rozwiązań, które my z kolei proponujemy wtedy, kiedy dochodzi do rozmów na forum komitetów Rady Ministrów". "Więc mam nadzieję, że pan premier tę kwestię jeszcze raz przeanalizuje i rząd się z tych propozycji wycofa" - dodał Andrzej Duda.

Krytykując rządowy projekt nowelizacji, prezydent Duda nie sugerował, że taka zmiana prawa może pozbawić głowę państwa tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych.

Konstytucja o prezydencie jako zwierzchniku Sił Zbrojnych

Wśród internautów komentujących opisane wyżej wideo z TikToka rację mają ci, którzy zauważają, że aby prezydent RP stracił tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych, trzeba by było zmienić Konstytucję RP. Artykuł 134 ust 1. konstytucji stanowi bowiem: "Prezydent Rzeczypospolitej jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej". W czasie pokoju prezydent "sprawuje zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi za pośrednictwem Ministra Obrony Narodowej".

Ponadto to prezydent, na wniosek Rady Ministrów lub prezesa Rady Ministrów, decyduje o wysłaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granice kraju. Wynika to z art. 3 ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa.

Na razie nie wiadomo, czy projekt rządowej nowelizacji zostanie uchwalony przez Sejm w obecnym brzmieniu. Wprawdzie trafił do Sejmu, lecz to dopiero początek procesu legislacyjnego. Jeśli projekt zostanie uchwalony przez Sejm, trafi na biurko prezydenta. Ten może ustawę podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego w celu sprawdzenia jej zgodności z konstytucją.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24