Drugie Boże Narodzenie w pandemii: zakażeń więcej, a obostrzeń mniej


Więcej niż przed rokiem pacjentów z COVID-19 w szpitalach, ponad dwa razy więcej Polaków w kwarantannie, o 75 procent wyższa siedmiodniowa średnia liczba zakażeń - tegoroczne Boże Narodzenie będzie drugim spędzonym w pandemii, w dodatku sytuacja epidemiczna jest gorsza. Natomiast obostrzeń wprowadzono dużo mniej niż przed Bożym Narodzeniem 2020.

Jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli święta Bożego Narodzenia zakłócone covidem i dodatkowymi restrykcjami - mówił 18 listopada tego roku minister zdrowia Adam Niedzielski. Tego dnia czwarta fala pandemii już szalała, raportowano 24,9 tys. zakażeń i 370 zgonów. Mimo to postawa resortu zdrowia była odmienna od tej sprzed roku: wtedy na konferencji 25 listopada 2020 minister, ogłaszając decyzję o wprowadzeniu limitów osób na spotkaniach świątecznych, namawiał do "kameralnego, w gronie najbliższej rodziny, spędzonego okresu świątecznego tak, żeby to były naprawdę ostatnie święta, które musimy spędzać w taki sposób".

Jak się okazało, kolejne też powinniśmy w ten sposób spędzać. Bo nie tylko przewidywania resortu zdrowia o "niezakłóconym covidem" Bożym Narodzeniu się nie spełniały, ale sytuacja pandemiczna wydaje się być dużo bardziej poważna niż w grudniu o tej porze przed rokiem. Przy dużo mniejszych restrykcjach.

Wraca zdalna nauka, obowiązkowe szczepienia dla trzech grup. Resort zdrowia przedstawił nowe obostrzenia
Wraca zdalna nauka, obowiązkowe szczepienia dla trzech grup. Resort zdrowia przedstawił nowe obostrzeniaFakty TVN

Porównaliśmy, jak przed Bożym Narodzeniem 2020 roku a jak teraz wygląda w Polsce sytuacja epidemiczna oraz jakie restrykcje obowiązywały w tym czasie rok temu i obecnie.

Obostrzeń dużo mniej, niekiedy iluzoryczne

Zapewne niewielu pamięta oficjalną terminologię rządową dotyczącą obostrzeń przed Bożym Narodzeniem w 2020 roku - otóż przypadły na "etap odpowiedzialności", który rozpoczął się 28 listopada i skończył 27 grudnia. W porównaniu do obecnej sytuacji restrykcje były dużo surowsze. Gastronomia działała wyłącznie na wynos, zamknięte pozostawały obiekty kulturalne, siłownie czy hotele (oprócz podróży służbowych), dzieci i młodzież do 16. roku życia w dni robocze nie mogły wychodzić z domu bez opiekuna w godzinach 8-16, a imprezy sportowe odbywały się bez udziału publiczności.

Szczególnie dotkliwe były obostrzenia dotyczące gromadzenia się. Na spotkaniach wigilijnych, bożonarodzeniowych i innych imprezach organizowanych w domu obowiązywał limit pięciu osób, do którego nie wliczano osoby zapraszającej na wydarzenie i jego domowników. Punktowano absurdy tamtych restrykcji: "W efekcie przy wigilijnej wieczerzy będzie mogła usiąść mieszkająca wspólnie rodzina (niezależnie od jej liczebności) wraz z pięciorgiem gości. Z drugiej strony sześcioosobowa rodzina nie będzie mogła już odwiedzić samotnego dziadka" (cytat za Business Insider).

W kościołach wprowadzono limit: jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. Limity obowiązywały też w otwartych pod koniec listopada galeriach handlowych (1 osoba na 15 metrów kwadratowych) i sklepach (1 osoba na 10 metrów kwadratowych). W okresie świątecznym cały czas obowiązywały godziny dla seniorów między 10 a 12; czasowo zawieszono je w Wigilię. Liczbę pasażerów w transporcie publicznym ograniczono do 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc.

Szkoły przez cały grudzień pozostawały zamknięte. Formalnie do 23 grudnia realizowały naukę zdalną, potem do 3 stycznia 2021 roku trwała przerwa świąteczna, po której uczniów wysłano na skumulowane ferie świąteczne do 18 stycznia. Wyjątkami były zajęcia sportowe w szkołach sportowych i praktyczna nauka zawodu w szkołach zawodowych.

Boże Narodzenie w pandemii: obostrzenia 2020 vs 2021

W porównaniu do sytuacji sprzed roku tegoroczne obostrzenia świąteczne są łagodne. Obowiązują od 15 grudnia i dotyczą przede wszystkim niższych limitów w restauracjach, hotelach, teatrach, kinach, obiektach sportowych i sakralnych - do 30 proc. Dodatkowo w kinach obowiązuje zakaz konsumpcji.

Istotne jest, że do limitów nie wlicza się osób z zaświadczeniem o szczepieniu na COVID-19, z negatywnym wynikiem testu lub po wyzdrowieniu z COVID-19. To właśnie jest powodem, że restrykcje wydają się dużo lżejsze niż przed rokiem - eksperci twierdzą, że wprowadzenie niższych limitów obłożenia to fikcja, bo nadal nie jest jasne, czy przedsiębiorcy mają prawo weryfikować certyfikaty covidowe u klientów i jak mieliby to robić. "Nie ma narzędzi, którymi by dysponował przedsiębiorca, żeby zweryfikować, czy osoba, która wstępuje na teren jego placówki hotelowej, restauracji i tak dalej, jest osobą zaszczepioną bądź nie" - komentował w TVN24 Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan o weryfikacji certyfikatów przez przedsiębiorców
Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan o weryfikacji certyfikatów przez przedsiębiorcówtvn24

No i w tegoroczne Boże Narodzenie nie wprowadzono ograniczenia liczebności świątecznych spotkań. Limit dla wszelkich zgromadzeń wynosi 100 osób. Zamknięte zostały tylko kluby nocne, dyskoteki i inne miejsca do tańczenia (choć mogą się otworzyć w noc sylwestrową, przestrzegając limitu 100 osób).

W przypadku obostrzeń podobna sytuacja jest tylko w szkolnictwie - obowiązuje nauka zdalna. W tym roku wprowadzono ją od 20 grudnia do 9 stycznia 2022 roku (od 23 do 31 grudnia trwa zimowa przerwa świąteczna).

Zakażeń, zgonów i osób w kwarantannie więcej

Na zastosowanie lżejszych restrykcji podczas tegorocznych świąt wpłynęły szczepienia przeciw COVID-19. 22 grudnia w pełni zaszczepionych było 55 proc. Polaków, co najmniej jedną dawką - 56,8 proc. Z drugiej strony, rok temu nie było jeszcze zakaźnego wariantu delta SARS-CoV-2, który to m.in. spowodował, że sytuacja epidemiczna w kraju - rozumiana jako liczba zakażeń i zgonów z COVID-19 - jest teraz jednak gorsza niż rok temu. Chorują coraz młodsi, w większości niezaszczepieni. Jak analizowaliśmy, opierając się na danych rządowych, w miesiącach czwartej fali (czyli od września) średnia wieku nieszczepionych Polaków, którzy zachorowali na COVID-19, była niższa niż osób zaszczepionych. W listopadzie udział zachorowań osób niezaszczepionych wśród wszystkich zakażeń wynosił 60,6 proc., a udział zgonów osób niezaszczepionych wśród wszystkich z COVID-19 wyniósł aż 72,6 proc.

Natomiast Boże Narodzenie 2020 roku przypadło na schyłek drugiej fali pandemii - obostrzenia miały pomóc w utrzymaniu trendu spadkowego i zapobiec wysypowi zakażeń po świątecznych spotkaniach. Tegoroczne święta przypadają na okres, gdy szczyt czwartej fali dopiero mija - notowana liczba zachorowań zaczęła spadać, lecz wciąż jest duża.

Sytuacja epidemiczna w Polsce z zaznaczeniem okresu przed Bożym NarodzeniemOur World In Data

Tygodniowa średnia liczba zakażeń przed Bożym Narodzeniem 2020 roku (16-22 grudnia) wynosiła 9587, a tygodniowa średnia liczba zgonów z COVID-19 - 353. W tym roku w tych samych dniach średnia zakażeń była o 75 proc. wyższa i wyniosła 16 990; średnia zgonów na COVID-19 też była wyższa i wyniosła 445.

Również inne wskaźniki epidemiczne są gorsze niż przed rokiem. 22 grudnia tego roku w szpitalach leżało o 5,4 tys. więcej pacjentów z COVID-19 niż 22 grudnia rok temu (23,2 tys. w porównaniu do 17,8 tys.). Więcej było zajętych respiratorów: 2053 vs 1639.

Ponad dwa razy więcej niż przed rokiem jest obecnie Polaków w kwarantannie: 22 grudnia 2020 roku było to 176,6 tys. osób, a 22 grudnia tego roku - 383,2 tys.

Boże Narodzenie w pandemii: sytuacja epidemiczna 2020 vs 2021Konkret24/Ministerstwo Zdrowia

Lepszy natomiast wydaje się stan testowania. Rok temu 22 grudnia średnia siedmiodniowa wykonanych testów wynosiła 29,7 tys., a średni siedmiodniowy odsetek pozytywnych testów - 32 proc. 22 grudnia tego roku średnia siedmiodniowa wynosiła 89,8 tys., a średni odsetek pozytywnych testów - 19 proc.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Grzegorz Michałowski/PAP

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24