Fundacje charytatywne największych spółek Skarbu Państwa wspierają potrzebujących, ochronę zdrowia, działalność edukacyjną czy kulturalną. A także szeroko rozumiany obszar tradycji. Na przykład fundacja Orlenu przekazała Reducie Dobrego Imienia środki na wykrywanie zniesławień Polski i Polaków, a fundacja KGHM - na badania Fundacji Lux Veritatis dotyczące postaw Polaków podczas drugiej wojny światowej.
Dziesięciokrotnie więcej niż cztery lata wcześniej przekazał w 2019 roku Powszechny Zakład Ubezpieczeń na działalność swojej fundacji. PKN Orlen zwiększył donacje dla swojej fundacji ośmiokrotnie. Oprócz wsparcia systemu zdrowia, kultury czy pomocy potrzebującym, pieniądze poszły m.in. na podtrzymywanie tradycji narodowych.
Temat finansowania działalności fundacji utworzonych przez państwowe spółki wywołała publikacja "Gazety Wyborczej" z 2 września. Dziennik opisał wydatki Fundacji PZU, która przeznaczyła w ostatnich dwóch latach 6 mln zł dla Fundacji Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka na budowę kaplicy upamiętniającej Polaków ratujących Żydów w czasie drugiej wojny światowej. Z kolei ponad 1 mln zł otrzymało od tej fundacji Towarzystwo Patriotyczne Jana Pietrzaka.
Jak twierdzi "Gazeta Wyborcza", pieniądze, które Fundacja PZU przekazała tym dwóm podmiotom, zostały rozdysponowane niegodnie z regulaminem fundacji dotyczącym przyznawania środków finansowych poza konkursami.
W ostatnich dniach sierpnia głośno było też o Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu - za sprawą nominacji na stanowisko prezes Kamili Andruszkiewicz, żony wiceministra cyfryzacji Adama Andruszkiewicza. Informacja o nominacji pojawiła się 28 sierpnia, a 4 września Kamila Andruszkiewicz złożyła rezygnację. Fundacja ARP została założona w 2018 roku; w 2019 roku otrzymała od swojego fundatora - czyli Agencji Rozwoju Przemysłu - 3 mln zł na działalność, z czego wydała 2,7 mln zł. Wynagrodzenie prezes miało wynosić ponad 175 tys. zł rocznie.
Każda z ośmiu państwowych spółek, które są w pierwszej piętnastce największych firm na Liście 500 dziennika "Rzeczpospolita", ma swoją fundację. Sprawdziliśmy na podstawie dostępnych sprawozdań z ich działalności, ile te fundacje otrzymały w ostatnich latach od swoich firm-donatorów, ile wydały i przykładowo na co.
Najhojniejszy PKN Orlen
Na pierwszym miejscu Listy 500 w tym roku jest PKN Orlen. Firma ta i jej spółki zależne na działalność swojej Fundacji Orlen Dar Serca przekazały w 2019 roku ponad 45,117 mln zł - najwięcej spośród analizowanych spółek.
Fundacja PKO Banku Polskiego otrzymała od PKO Banku Polskiego 21,5 mln zł; Fundacja PZU - 20,7 mln zł od Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń; Fundacja KGHM Polska Miedź - ponad 18,3 mln zł od KGHM Polska Miedź; Fundacja PGE – 6,3 mln zł Polskiej Grupy Energetycznej; Fundacja Lotos od koncernu paliwowego Lotos SA - 5,9 mln zł w 2018 roku (danych z 2019 roku nie ma).
W top 15 największych polskich firm na Liście 500 są jeszcze dwie spółki skarbu państwa: PGNiG i Tauron. Obie również posiadają swoje fundacje, ale nie opublikowały na swoich stronach sprawozdań z ich działalności. Poprosiliśmy je o takie sprawozdania - czekamy na dokumenty.
Przy czym nie wszystkie fundacje podają w sprawozdaniach szczegółowe dane o beneficjentach i jakie każdy z nich otrzymał dofinansowanie; nie informują też, w jaki sposób fundacja zrealizowała swoje cele statutowe. Wszystkie podają wysokość przychodów (są to głównie darowizny od fundatora, czyli spółki) i kosztów (są to głównie kwoty udzielonych dotacji).
Fundacja Orlenu: domy dziecka, hospicja, sarkofag Jana III Sobieskiego
W ostatnich czterech latach najwięcej na swoją fundację – w sumie ponad 93 mln zł - spośród sześciu analizowanych spółek przeznaczył PKN Orlen. W 2016 roku zasilił fundację Dar Serca kwotą ponad 5,7 mln - a w 2019 donacja urosła ośmiokrotnie, do ponad 45,1 mln zł.
Statut fundacji Orlenu, działającej od 2001 roku, wymienia 17 celów, które ma ona realizować, m.in. pomoc dla osób w trudnej sytuacji życiowej, podtrzymywanie tradycji narodowej i polskości, promocja zdrowia, wspomaganie ofiar katastrof i klęsk żywiołowych.
W 2016 roku Fundacja Orlen Dar Serca najwięcej przeznaczyła na wsparcie rodzinnych domów dziecka, stypendia dla młodzieży i podtrzymywanie tradycji narodowych - w sumie prawie 3 mln zł. W tej ostatniej kategorii fundacja wsparła m.in. Redutę Dobrego Imienia – Ligę Przeciwko Zniesławieniom, dając pieniądze (nie podano kwoty) na wykrywanie zniesławień Polski i Polaków. Reduta została założona przez Macieja Świrskiego, potem szefa Polskiej Fundacji Narodowej, obecnie przewodniczącego rady nadzorczej PAP.
Priorytetem wydatków fundacji Orlenu w 2017 roku były dotacje na promocję i ochronę zdrowia – wydała na to ponad 3,2 mln zł. Środki te trafiły do 88 osób chorych, niepełnosprawnych i znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Fundacja wsparła też kilkanaście hospicjów.
W 2018 roku najwięcej - ponad 12 mln zł - fundacja Orlenu przeznaczyła na wsparcie różnego rodzaju inicjatyw związanych z obchodami 100-lecia niepodległości Polski, m.in. na wykonanie mozaiki w nowym sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Częstochowie Księży Pallotynów, organizację Muzycznego Festiwalu w Łańcucie oraz sezonu artystycznego 2017/2018 w Filharmonii Podkarpackiej, a także na prace konserwatorskie i archeologiczne sarkofagu króla Jana III Sobieskiego.
Na podobne cele w 2019 roku fundacja przeznaczyła ponad 7 mln zł. Natomiast 10 mln zł poszło na dotowanie pomocy społecznej, m.in. na wsparcie Polaków na Wschodzie i misję pallotynów w Kolumbii.
Fundacja Orlenu m.in. przekazała Fundacji Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie darowiznę na wymianę łóżek dla pacjentów Kliniki Wrodzonych Wad Metabolizmu i Pediatrii Instytutu Matki i Dziecka. A Wodnemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu we Włocławku kupiła terenowy samochód i platformą ratowniczą ze skuterem wodnym.
Fundacja PKO BP: Siemacha, Klub Jagielloński, tradycja
Od 2016 roku Fundacja PKO BP (istnieje od 2010 roku) od swojej spółki-fundatora otrzymała 83 mln zł. Według statutu fundacja działa "na rzecz dobra publicznego" m.in. w zakresie oświaty, wychowania, pomocy społecznej, pomocy ofiarom katastrof i klęsk, pomocy osobom w trudnej sytuacji, ochrony i promocji zdrowia czy ochrony środowiska.
W 2016 roku z jej dotacji w kwocie ponad 21 mln zł skorzystało 474 beneficjentów. Najwięcej – 7,3 mln zł – przeznaczono na programy edukacyjne różnych organizacji.
W tej kategorii co roku dotowane przez Fundację PKO BP są działające na rzecz dzieci: Stowarzyszenie Siemacha, think tank Klub Jagielloński realizujący program Akademia Nowoczesnego Patriotyzmu, Centrum Opatrzności – Wotum Narodu (na coroczne Święto Dziękczynienia na polach wilanowskich w Warszawie).
Drugi obszar działalności fundacji to szeroko rozumiana tradycja. Beneficjentami są m.in. Fundacja Inicjatyw Młodzieżowych, Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku, organizacje kombatanckie i harcerskie. Rocznie na ten segment fundacja przeznaczała od 4,1 mln (2016) do ponad 5 mln zł (2019). W ubiegłym roku dofinansowała np. inicjatywę "Cyfrowa Biblioteka Multimedialna Edukacja" mającą zbierać i archiwizować w formie ogólnodostępnej biblioteki cyfrowej wspomnienia, relacje i materiały świadków najnowszej historii Polski ze szczególnym uwzględnieniem uczestników zaangażowanych w działalność ruchów niepodległościowych w PRL.
5,5 mln zł w 2016 roku przeznaczono na wsparcie inicjatyw kulturalnych, np. na produkcję serialu historii Wrocławia "Dom pod dwoma orłami" w reżyserii Waldemara Krzystka.
W 2019 roku Fundacja PKO BP przeznaczyła łącznie 17,9 mln zł na sfinansowanie 592 projektów - dotację otrzymało np. Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym Kierowcom SPiNKa.
Fundacja PZU: mniej na bezpieczeństwo
Od 2016 roku dotacje PZU na fundację spółki wzrosły dziesięciokrotnie: z ponad 2 do 20,7 ml zł. To nie jedyne przychody fundacji; wykazywała też przychody z podziału zysku bilansowego na działalność statutową (ok. 40 mln zł rocznie). Istnieje od 1997 roku. W jej statucie zapisano 16 celów - nie różnią się od celów statutowych innych fundacji spółek skarbu państwa opisanych wyżej.
W przeciwieństwie do innych fundacji spółek Skarbu Państwa Fundacja PZU w swoich sprawozdaniach nie wymienia nazw organizacji, które są jej beneficjentami. Nie ma tam też tych informacji, które 2 września podała "Gazeta Wyborcza" o finansowaniu inicjatyw o. Tadeusza Rydzyka czy koncertów Jana Pietrzaka.
Wiemy tylko, że w 2016 roku największe środki fundacja przekazała na edukację – 4,8 mln zł, kulturę i sztukę – 4,4 mln zł, opiekę i pomoc społeczną - 4,2 mln zł. W następnym roku niemal dwukrotnie wzrosły dotacje na kulturę i sztukę – do 8,5 ml zł i na pomoc społeczną – do 7,6 mln zł. Podobna była struktura dotacji w 2018 roku. W 2019 roku przeznaczono 7,3 mln zł na kulturę i sztukę, a 7,3 mln zł na zdrowie i pomoc społeczną.
W poprzednich latach Fundacja PZU była znana ze wsparcia inicjatyw służących poprawie bezpieczeństwa na drogach. W 2015 roku przeznaczyła ponad 12 mln zł kampanię "Stop wariatom na drogach". A w 2019 roku dotacje na bezpieczeństwo wyniosły jedynie nieco ponad 1 mln zł.
Fundacja KGHM: dla mieszkańców regionu i ojca Rydzyka
Fundacja największego miedziowego koncernu KGHM Polska Miedź skupia się na wspieraniu zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców Zagłębia Miedziowego i Dolnego Śląska. Zgodnie ze statutem od 2003 roku finansuje inicjatywy w czterech obszarach: kultury i tradycji, sportu i rekreacji, nauki i edukacji oraz zdrowia i bezpieczeństwa.
W 2017 roku na wsparcie ochrony zdrowia mieszkańców Dolnego Śląska przeznaczyła ponad 5,2 mln zł (w tym 400 tys. zł na Ośrodek Diagnostyki Onkologicznej w Legnicy), w 2018 roku – 3,8 mln zł, w 2019 – 3,4 mln zł (w tym 550 tys. na szpital w Głogowie).
Największym jednak segmentem dotacji tej fundacji jest obszar kultura i tradycje. Na to poszło prawie 7,8 mln zł dotacji w 2016 roku (m.in. na wsparcie dla Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach-Zdroju); 4,6 mln zł w 2017 roku; 8,2 mln zł w 2018 roku; 8,4 mln zł w 2019 roku.
W tym obszarze np. w 2019 roku ponad 138 tys. zł dofinansowania otrzymała Telewizja Republika na organizację koncertu i wystaw w Muzeum Jana Pawła II; 200 tys. zł trafiło do związanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem Fundacji Lux Veritatis na sfinansowanie badań dotyczących postaw Polaków podczas drugiej wojny światowej; 150 tys. na zlot rekonstruktorów oddziałów Wojska Polskiego z kampanii wrześniowej 1939 roku.
W segmencie kultura i tradycje mieszczą się również dotacje na remonty kościołów – 377 tys. zł w 2019 roku przyznano warszawskiej parafii kościoła p.w. św. Stanisława Kostki (tu proboszczem w latach 80. był ks. Jerzy Popiełuszko) na remont dachu. 200 tys. zł fundacja przeznaczyła na remont wieży katedry w Gorzowie zniszczonej w pożarze w lipcu 2017 roku.
W sumie Fundacja KGHM od 2016 roku dysponowała ok. 74,8 mln zł wpłat od spółki-fundatora, a rozdysponowała ponad 68 mln zł.
Fundacja PGE: powstańcy i filmowcy
Znacznie skromniejszymi darowiznami od spółki-fundatora dysponuje Fundacja Polskiej Grupy Energetycznej. W 2016 roku otrzymała od spółek koncernu nieco ponad 2,6 mln zł (dziewięć razy mniej niż Fundacja PKO BP); w 2019 roku było to ponad 6,3 mln zł. W sumie fundacja miała od 2016 rokudo dyspozycji prawie 19 mln zł, a udzieliła dotacji na łączną kwotę 15,5 mln zł.
Na pierwszym miejscu statut Fundacji PGE - która działa od 2011 roku i ma podobne cele jak pozostałe opisywane fundacje - wymienia prowadzenie działalności w zakresie pomocy społecznej, w tym dla osób w trudnej sytuacji życiowej.
Liczną grupą beneficjentów tej fundacji byli warszawscy powstańcy. W 2018 roku 523 z nich otrzymało jednorazowe wsparcie w wysokości 850 zł, a w 2019 roku 395 powstańców otrzymało zapomogi w wysokości 1400 zł. W 2018 roku 100 tys. zł przeznaczono dla Muzeum Powstania Warszawskiego.
Najwyższą jednorazową dotacją od tej fundacji był 1 mln zł przyznany w 2018 roku na realizację serialu "Dom pod dwoma orłami" w reżyserii Waldemara Krzystka. Ten sam serial wspomogła także Fundacja PKO BP.
W 2019 roku największym beneficjentem Fundacji PGE była warszawska fundacja Cultura Memoriae, która na projekty związane ze wsparciem powstańców warszawskich, organizację koncertu Zasłużonym dla Ojczyzny otrzymała 600 tys. zł dotacji.
Fundacja Lotosu: sportowcy i weterani
Statut Fundacji Lotos, najmłodszej w tym zestawieniu, bo założonej w 2015 roku, na 4. miejscu wśród jej celów wymienia upowszechnianie kultury fizycznej i sportu. W 2018 roku Fundacja Lotos przekazała na ten cel 2,4 mln zł. W 2017 roku największą kwotę dotacji przeznaczyła na pomoc społeczną i działania charytatywne – ponad 714 tys. zł.
W swoich sprawozdaniach (ostatnie opublikowane dotyczy roku 2018) Fundacja Lotos nie podawała nazw swoich beneficjentów ani kwot dotacji. Z jej strony internetowej wynika, że w 2016 wspierała akcję charytatywną "Pomaganie przez tankowanie"; rok później dofinansowała akcję "Wakacje dla bohatera" - której celem jest organizacja wypoczynku rehabilitacyjnego dla weteranów i kombatantów drugiej wojny światowej i walki o wolną Polskę w czasach PRL. W 2018 roku wspólnie z Fundacją Bicie Serca przekazała gdańskiemu szpitalowi na Zaspie dwa inkubatory i głowicę USG.
Fundacja Lotos nie opublikowała swojego sprawozdania finansowego i merytorycznego za 2019 rok, gdyż - jak wyjaśniło biuro komunikacji firmy - "obecnie trwają prace nad oboma dokumentami". "Czas na zatwierdzenie sprawozdania finansowego za rok 2019 Fundacja ma do końca września 2020 roku. Natomiast sprawozdanie z działalności Fundacji za rok 2019, zgodnie z wytycznymi Departamentu Ekonomii Społecznej i Solidarnej funkcjonującego w ramach Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, złożyć należy najpóźniej do końca 2020 roku" - czytamy w wyjaśnieniu Lotosu przysłanym Konkret24.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock