FAŁSZ

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24
Tusk: Polska będzie musiała szukać partnerów dla drugiej elektrowni jądrowej
Tusk: Polska będzie musiała szukać partnerów dla drugiej elektrowni jądrowejTVN24
wideo 2/4
Tusk: Polska będzie musiała szukać partnerów dla drugiej elektrowni jądrowejTVN24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Na posiedzeniu w Sejmie 27 listopada poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski przekonywał z mównicy, że produkcja amunicji w Polsce będzie niemożliwa, jeżeli będziemy rezygnować z wytwarzania energii z "własnego węgla". "A partia Platforma Obywatelska dzisiaj likwiduje chociażby Elektrownię Siersza, chce zamknąć elektrownie Opole, Kozienice, Bełchatów'' - mówił Kowalski. Gdy potem znowu wszedł na mównicę, zwrócił się do ministry klimatu i środowiska Pauliny Henning-Kloski: "W tej chwili już nawet importujemy energię z Niemiec, importujemy z Ukrainy. A wy co robicie? Elektrownię Siersza zamykacie, kilkaset osób będziecie wyrzucać na bruk. Tak wygląda wasza polityka". Na koniec stwierdził, że poprzednia władza zostawiła budżet w "bardzo dobrym stanie", a po roku rządów koalicji jest "dziura budżetowa Tuska".

Po nim na mównicę wszedł poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa z ripostą na temat Elektrowni Siersza: "Uchwałę za rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy wiceministrem był Janusz Kowalski, podjął Zarząd Tauron Wytwarzanie w 2019 roku i 2021 roku. To wy podjęliście decyzję o likwidacji Elektrowni Siersza!".

Spór między posłami przeniósł się na portal X. Marek Sowa, publikując fragment wystąpienia Kowalskiego, napisał: "Poseł Kowalski zarzuca Koalicji 15 października, że zamyka elektrownię Siersza. No to sprawdźmy! Uchwałę o likwidacji elektrowni Siersza w 2019 i 2021 podjął zarząd Tauron Wytwarzanie, a wiecie kto był wtedy wiceministrem aktywów państwowych? Janusz Kowalski... !". Na to zareagował Janusz Kowalski, pisząc: "Poseł @SowaMarek z PO bezczelnie skłamał w Sejmie, że w czasie kiedy byłem wiceministrem @MAPGOVPL podejmowano w @TauronPE decyzję o zakończeniu pracy Elektrowni Siersza w Trzebini. Tę błędną korporacyjną decyzję władze spółki Tauron Wytwarzanie pod wpływem rosnących uprawnień CO2 podjęły 24 lutego 2021 r. już po moim odwołaniu z rządu 19 lutego 2021 r.". A dalej upierał się: ''Rząd @pisorgpl nie zlikwidował Elektrowni Siersza w Trzebini. Elektrownię likwiduje rząd Donalda Tuska popierany przez @SowaMarek''.

Jak więc było z decyzją o możliwej likwidacji Elektrowni Siersza w Trzebini?

Uchwała zarządu spółki z 2021 roku. Czasy Zjednoczonej Prawicy

Dyskusja dotyczy planowanego wyłączenia dwóch pozostałych na terenie Elektrowni Siersza bloków energetycznych - ma to nastąpić do 31 grudnia 2025 roku. I miałoby to doprowadzić do likwidacji całego zakładu. Siersza to elektrownia węglowa w Trzebini (powiat chrzanowski, województwo małopolskie). Dostarcza ciepło do 6 tysięcy mieszkańców. Jej właścicielem jest spółka akcyjna Tauron Wytwarzanie, która należy do spółki akcyjnej Tauron Polska Energia - w tej natomiast Skarb Państwa ma ponad 30 proc. udziałów.

Decyzja o zamknięciu elektrowni zapadła długo przed tym, jak koalicja 15 października doszła do władzy. Bo Tauron już w 2019 roku zdecydował o wyłączeniu dwóch z czterech bloków energetycznych - o czym pisała m.in. "Gazeta Krakowska". Zespół prasowy Tauron Polska Energia poinformował Konkret24, że bloki 3 i 6 zostały wyłączone z eksploatacji z początkiem stycznia 2021 roku. "Były to bloki o mocy 120 MW pochodzące z lat 60-tych ubiegłego wieku, które nie spełniały standardów emisyjnych" - wyjaśnił.

Decyzja o likwidacji dwóch pozostałych bloków - a co za tym idzie całego zakładu - do końca 2025 roku ma związek z dekarbonizacją energetyki i zieloną polityką Unii Europejskiej. Kluczowa uchwała zarządu Tauron Wytwarzanie zapadła w 2021 roku - czyli wciąż za rządów Zjednoczonej Prawicy (co zresztą przyznał w poście sam Kowalski).

Mowa o uchwale Nr 56/VIII/2021 w sprawie aktualizacji okresów eksploatacji bloków energetycznych, podjętej przez zarząd spółki Tauron Wytwarzanie 23 lutego 2021 roku. Poprosiliśmy biuro prasowe Tauronu o udostępnienie nam jej treści, jednak odpowiedziano nam, że uchwały zarządu Tauron Wytwarzanie SA są dokumentami, które "nie podlegają publikacji ani udostępnianiu". Biuro prasowe potwierdziło natomiast, że taką uchwałę zarząd podjął.

Następnie informuje: "Uchwała Zarządu Tauron Wytwarzanie S.A. o numerze 56/VIII/2021 została podjęta z uwzględnieniem stanu faktycznego i prawnego obowiązującego na moment jej podjęcia. Spółka monitoruje na bieżąco okoliczności faktyczne i prawne, które wpływają na jej aktualność. Przewidywane zakończenie eksploatacji poszczególnych bloków węglowych (nie tylko w Sierszy) zostało w niej powiązane z okresem możliwego wsparcia z Rynku Mocy". Spółka tłumaczy, że "intencją uchwały było wskazanie problemu deficytu mocy po 2025 roku i uruchomienie działań w celu wprowadzenia nowych mechanizmów ekonomicznych pozwalających na utrzymanie bloków węglowych na rynku energii". Dlatego również dla bloków Elektrowni Siersza w treści ww. uchwały zastrzeżono, że "ze względu na stan techniczny możliwa będzie dalsza eksploatacja pod warunkiem wprowadzenia mechanizmów rynkowych zapewniających ekonomiczną pracę jednostki wytwórczej".

Poprzedni rząd dobrze wiedział o decyzji dotyczącej Elektrowni Siersza - co potwierdza informacja na stronie Ministerstwa Aktywów Państwowych. W odpowiedzi resortu z 11 lipca 2023 roku na interpelację posła Marka Polaka z PiS, którą poseł partii rządzącej wystosował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek 16 czerwca, czytamy: "Spółka poinformowała, że podjęta w 2021 r. uchwała Zarządu Tauron Wytwarzanie S.A. (dalej jako: Uchwała), wskazująca na możliwą konieczność wyłączenia bloków energetycznych w Elektrowni Siersza w 2025 r., została przyjęta w określonych okolicznościach, które występowały w tamtym okresie".

Samorząd apeluje

Ponieważ zamknięcie bloków Elektrowni Siersza miałoby nastąpić w 2025 roku, temat ten staje się coraz bardziej gorący. Jak informował tvn24.pl, 26 listopada radni z Sejmiku Województwa Małopolskiego zaapelowali o zmianę decyzji spółki. Skierowali swój sprzeciw nie tylko do przedstawicieli Tauron Wytwarzanie, ale także do władz, instytucji i osób, które mają wpływ na sektor energetyczny. Alarmowali, że decyzja ta niesie za sobą negatywne konsekwencje społeczne i ekonomiczne, takie jak utrata pracy przez prawie 500 osób. Radni wyrazili obawę, że zamknięcie elektrowni doprowadzi do poważnych problemów z zaopatrzeniem budynków w ciepło. "Samorząd Trzebini został pozostawiony sam sobie z problemami wynikającymi z planowanych przez spółkę Tauron Wytwarzanie S.A. działaniami. Nie przedstawiono mu żadnej alternatywy w związku z zaplanowaną likwidacją zakładu'' – podkreślili małopolscy radni.

Tvn24.pl zapytał Tauron o sytuację mieszkańców Trzebini, którzy mogą stracić źródło ciepła. W odpowiedzi spółka napisała: "Dokładamy wszelkich starań i szczegółowo analizujemy możliwe do podjęcia kroki, by w miarę możliwości wspomóc gminę w działaniach mających na celu sprawne przeprowadzenie procesu mającego na celu zapewnienie zaopatrzenia w ciepło mieszkańców". Dodano, że pracownicy elektrowni w przypadku "konieczności wyłączenia jednostek wytwórczych, będą mieli zapewnione miejsca pracy".

"W pierwszej kolejności będziemy starać się relokować pracowników wewnątrz spółki, a w przypadku braku takiej możliwości, będziemy proponować możliwość pracy wewnątrz Grupy Tauron" - przekazała spółka.

Tauron: możliwa "dalsza eksploatacja" Sierszy

Zespół prasowy Tauron Polska Energia napisał nam, że uchwała z 2021 roku "nie wyklucza dalszej eksploatacji jednostek wytwórczych Elektrowni Siersza po 2025 roku w przypadku zmiany okoliczności powodującej, iż eksploatacja taka będzie rentowna". Decyzja o zamknięciu elektrowni wydaje się nie być więc ostateczna.

25 listopada 2024 roku w miejskim domu kultury w Trzebini odbyło się spotkanie dotyczące przyszłości elektrowni, na którym władze miasta spotkały się m.in. z przedstawicielami parlamentu i spółki Tauron. "Jest szansa, że uratujemy przed przedwczesną likwidacją naszą elektrownię!" - poinformował potem na swoim profilu na Facebooku burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk. "Gazeta Krakowska" pisała: "Pracownicy zakładu oraz samorządowcy walczą o wydłużenie działalności elektrowni co najmniej o trzy lata oraz znalezienia rozwiązania, które pozwoliłoby wykorzystać po tym terminie istniejącą infrastrukturę oraz zachować miejsca pracy". Gazeta poinformowała, że prezes grupy Tauron Grzegorz Lot "zapowiedział organizację na początku przyszłego roku okrągłego stołu z przedstawicielami samorządu". "Bloki nie zarabiają na siebie, ich koszty stałe pokrywają kontrakty z rynku mocy. Będziemy szukać modelu biznesowego, który pozwoli uzyskać wyniki ekonomiczne. Obecny zarząd jest zdeterminowany, by znaleźć rozwiązanie pozwalające na dalsze funkcjonowanie tego miejsca. Chcemy utrzymać zatrudnienie i płacić podatki w Trzebini'' - miał powiedzieć Grzegorz Lot.

Z kolei w odpowiedzi na pytanie Konkret24 spółka poinformowała: "Intensywne pracujemy nad uzyskaniem dalszego wsparcia dla bloków węglowych, który pozwoliłby na utrzymanie jednostek po 2025 roku. W grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska, Parlament Europejski i Rada osiągnęły porozumienie w sprawie reformy rynku energii elektrycznej. Unia Europejska zgodziła się na przedłużenie możliwości wsparcia dla bloków węglowych do 2028 r., oczywiście na określonych zasadach. Zabiegamy o szybkie przeprowadzenie aukcji uzupełniających na Rynku Mocy na lata 2026-2028. Ich wygrana pomoże pokryć koszty stałe bloków, a co za tym idzie pozwoli na planowanie dalszej działalności tych jednostek".

Tak więc - wracając do wystąpienia posła Kowalskiego w Sejmie - nie jest prawdą, że to obecny rząd czy PO "likwiduje Elektrownię Siersza". Mało tego: o sytuacji tego zakładu dobrze wiedział poprzedni rząd, o czym poseł PiS powinien pamiętać. Był bowiem w rządzie Zjednoczonej Prawicy wiceministrem aktywów państwowych - od grudnia 2019 do 19 lutego 2021 roku. Odszedł wprawdzie kilka dni przed podjęciem przez zarząd Tauron Wytwarzanie uchwały w sprawie wyłączenia bloków energetycznych elektrowni (poseł Marek Sowa wprowadził więc w błąd w tej sprawie) - lecz problem Elektrowni Siersza znany był już dwa lata wcześniej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24