Prawie trzykrotnie w 2023 roku wzrosną wydatki Państwowej Agencji Atomistyki, sporo więcej dostanie Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka i Instytut Pamięci Narodowej. Pierwszy raz w czasie rządów PiS zmaleje budżet kancelarii premiera. Sprawdzamy plany wydatków instytucji i urzędów na przyszły rok.
Projekt ustawy budżetowej na 2023 rok rząd pokazał 30 sierpnia na konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i minister finansów Małgorzaty Rzeczkowskiej. W opinii premiera projekt zawiera "bardzo wiele założeń i wydatków, które mają zapewnić bezpieczeństwo polskim rodzinom". Premier chwalił się, że "wpływy podatkowe w wyniku uszczelnienia systemu wyniosą znacząco więcej niż w poprzednich latach i dużo więcej niż w 2015 roku". W budżecie zaplanowano dochody w wysokości 604,4 mld zł, wydatki na poziomie 669,4 mld zł, a deficyt - nie większy niż 65 mld zł. Założono, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 1,7 proc., średnioroczna inflacja - 9,8 proc., a bezrobocie na koniec 2023 r. - 5,4 proc.
Sprawdzamy wydatki
Przy okazji prezentacji każdego projektu budżetu analitycy zwracają uwagę na planowane wydatki rozmaitych instytucji i urzędów. Hanna Cichy, analityczka Polityki Insight, zwróciła uwagę na Twitterze, że "według projektu budżetu w 2023 r. na #IPN (Instytut Pamięci Narodowej - red.) wydamy więcej, niż państwową inspekcję pracy #PIP. Historia i teraźniejszość" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Jeden z internautów w odpowiedzi na jej wpis stwierdził, że "wydamy też na nich (IPN – red.) więcej niż na NIK" (Najwyższa Izba Kontroli – red.). Projekt zakłada wydanie 481,8 mln zł na PIP i 531,4 mln zł na IPN oraz 384,3 mln zł na NIK.
W internetowych dyskusjach najbardziej krytykowane są wydatki Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "No tak. Budżet kancelarii premiera Morawieckiego (KPRM) jest 7 razy wyższy niż był za czasów Tuska. Ale za czasów Tuska nie wpadali na takie pomysły jak "patriotyczne" ławki, maszty itd. Wtedy to byli nudziarze, oni zajmowali się gospodarką i ciepłą wodą w kranie. Nie to co PMM (premier Mateusz Morawiecki - red.)" – napisał jeden z internautów i dołączył do wpisu grafikę z tekstu Konkret24 o planowanych wydatkach KPRM od 2008 roku.
Sprawdziliśmy więc kolejny raz, jak zaplanowano przyszłoroczne wydatki najważniejszych instytucji państwowych. By mieć jednakową skalę porównawczą i ten sam punkt odniesienia, czyli by nie porównywać przysłowiowych gruszek z jabłkami - do porównań wzięliśmy te wartości, które są zawarte w projektach ustaw budżetowych za 2022 i 2023 rok. Rząd jest zobowiązany przesłać projekt budżetu Radzie Dialogu Społecznego (RDS) na 30 dni przed przekazaniem projektu ustawy budżetowej do Sejmu, aby przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych mogli przedstawić swoje opinie. Wymaga tego art. 18 ustawy o RDS i innych instytucjach dialogu społecznego.
Nie porównujemy więc planowanych w projekcie wydatków ani z wydatkami z ostatecznej wersji ustawy budżetowej, ani z wydatkami zrealizowanymi w 2022 roku.
O 172 proc. więcej dla Państwowej Agencji Atomistyki
Z naszego porównania wynika, że największym beneficjentem przyszłorocznego budżetu spośród 35 urzędów państwowych, które mają w ustawie budżetowej wydzielone budżety w poszczególnych jej częściach, jest Państwowa Agencja Atomistyki. Budżet na jej wydatki rośnie w stosunku do 2022 roku o 172 proc. – z 21,2 mln do 57,7 mln zł. Z tej kwoty, jak zapisano w załączniku do projektu ustawy budżetowej, aż 35,611 mln zł ma zostać przeznaczone na "program polskiej energetyki jądrowej".
PAA jest w gronie jedenastu urzędów, których wydatki w 2023 roku wzrosną o minimum 20 proc. O ponad jedną trzecią wzrosną wydatki Rzecznika Praw Obywatelskich, niemal o 30 proc. - wydatki Rzecznika Praw Dziecka, IPN czy Krajowej Rady Sądownictwa. Większe będą także wydatki Kancelarii Sejmu - o 22,6 proc. oraz Kancelarii Senatu – o 21,3 proc. Wiąże się to z zakończeniem kadencji parlamentu i koniecznością wypłat odpraw dla byłych posłów i senatorów. O 20,1 proc. wzrosną także wydatki Kancelarii Prezydenta.
Więcej na CBA, TK i NIK
Z projektu wydatków na przyszły rok wynika, że o 18,9 proc. wzrosną wydatki Centralnego Biura Antykorupcyjnego i sięgną 258,2 mln zł. Wspomniana w tweecie Państwowa Inspekcja Pracy może liczyć na wzrost wydatków o 15,7 proc., Trybunał Konstytucyjny kierowany przez Julię Przyłębską dostanie więcej z budżetu o 14,6 proc. - 49 mln zł.
W sumie budżety trzynastu instytucji i urzędów wzrosną między 11 a 19,9 proc.
Niewielki wzrost wydatków na wywiad i kontrwywiad
W 11 instytucjach wydatki wzrosną o mniej niż dziesięć procent. W tym gronie są dwie rządowe agencje, istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Planowane na 2023 rok wydatki Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyniosą ponad 685,3 mln zł, ale w stosunku do roku poprzedniego wzrosną tylko o 5,5 proc. W przypadku Agencji Wywiadu wzrost wydatków jest jeszcze mniejszy – z ponad 247,1 mln zł do 258,1 mln – czyli o 4,4 proc.
Kancelaria premiera – mniej niż w roku poprzednim
Jedynym urzędem, którego wydatki mają się zmniejszyć w 2023 roku, jest Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Jej planowane wydatki mają wynieść 685,7 mln zł, czyli o 16,1 proc. mniej niż planowane w roku 2022.
Niewykluczone, że jest to efekt powszechnej krytyki, przede wszystkim ze strony opozycji, która wskazywała na kilkukrotnie niższe wydatki kancelarii premiera w trakcie rządów PO-PSL jako przykład "bizancjum władzy PiS". "Gdy odchodziłem z rządu, wydawaliśmy na Kancelarię Prezesa Rady Ministrów 150 milionów złotych, a Morawiecki kosztuje nas 900 milionów złotych. To wszystko, gdy Polacy zobaczą podwyżki rachunków za gaz i prąd" – powiedział 17 grudnia 2021 roku lider PO Donald Tusk w "Kropce nad i" na antenie TVN24.
O wydatkach KPRM pisaliśmy już kilkukrotnie w Konkret24.
Warto zwrócić uwagę, że piszemy o planowanych wydatkach i to na początkowym etapie prac nad budżetem. Inne kwoty są w projekcie budżetu, jaki otrzymuje RDS, inne mogą znaleźć się w projekcie budżetu, jaki trafia do Sejmu; dalej są one korygowane w toku prac parlamentarnych, a jeszcze inaczej wyglądają rzeczywiście zrealizowane wydatki.
I tak planowane wydatki KPRM na 2022 rok kształtowały się następująco:
817,210 mln zł - projekt budżetu na 2022 roku, jaki rząd 24 sierpnia 2021 roku skierował do Rady Dialogu Społecznego
830,968 mln zł – projekt budżetu na 2022 roku, jaki rząd 30 września 2021 roku przekazał do Sejmu
843,268 mln zł – ustawa budżetowa na 2022 rok z 17 grudnia 2021 roku.
Różnica w stosunku do pierwotnego planu wyniosła więc 26,058 mln zł.
W przypadku przywołanego na Twitterze IPN kwota planowanych wydatków na 2022 roku zarówno w projekcie przekazanym RDS, jak i do Sejmu wynosiła 432,262 mln; ostatecznie w uchwalonej ustawie budżetowej wydatki IPN zmniejszono do 430,032 mln zł. Jeśli zaś chodzi o Państwową Inspekcję Pracy, to w projekcie budżetu na 2022 rok wydatki określono na 416,448 mln zł, a w ustawie budżetowej zmniejszono je do 405,590 mln zł.
Można założyć, że w toku kolejnych prac nad budżetem na 2023 rok wydatki KPRM, tak jak i pozostałych urzędów, mogą ulec zmianie w stosunku do planu, jaki rząd pokazał 30 sierpnia.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; Zdjęcie: Marcin Obara/PAP