Obniżenie stawki PIT do 12 procent: "nie ma cywilizowanych krajów" z tak niskim progiem?


Czy zapowiadane obniżenie do 12 procent pierwszej stawki podatku PIT stawia Polskę poza "cywilizowanymi krajami" i czym może skutkować – dyskutują o tym ekonomiści, ale też internauci. Przedstawiamy, jak kształtują się dolne stawki PIT w państwach OECD i dlaczego nie tylko one są ważne w systemie podatkowym.

Projekt ustawy wprowadzającej kolejne zmiany podatkowe wzbudza dyskusje i wątpliwości. Od 1 lipca podatek PIT ma zostać obniżony o 5 punktów procentowych – z 17 do 12 proc. Kwota wolna od podatku zostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Jak twierdzi rząd, na zmianach zyska ponad 13 mln podatników; po reformie w kieszeniach Polaków ma zostać dodatkowe 15 mld zł.

Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw 22 kwietnia rząd skierował do Sejmu, a ten zajął się nim na posiedzeniu 27 kwietnia. Politycy partii rządzącej przekonują, że podatnicy zyskają - lecz ekonomiści ostrzegają, że stracą na tym samorządy, a tym samym jakość usług publicznych przez nie świadczonych. W dyskusjach internautów przewija się z kolei temat 12-proc. progu podatkowego: jak bardzo jest on niski w porównaniu z innymi krajami.

Premier Mateusz Morawiecki o zmianach w podatkach w 2022 roku
Premier Mateusz Morawiecki o zmianach w podatkach w 2022 roku tvn24

"Nie ma cywilizowanych krajów z tak niską stawką PIT"?

"Ze stawką PIT 12 proc. i odcięciem finansowania dla samorządów (więcej niż 50 proc. PIT tam trafia) dołączamy do potęg usług publicznych takich jak Rosja, Białoruś, Bułgaria, Czarnogóra i Macedonia Północna. Praktycznie nie ma cywilizowanych krajów z tak niską stawką PIT" – napisał na Twitterze Krzysztof Ruciński, jeden z ekspertów Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

W odpowiedzi użytkownik Krzysztof przytoczył następujące dane: "kraje barbarzyńskie. Stawki PDOF (podatku dochodowego od osób fizycznych – red.) w (proc.) np: Argentyna 9-35, Australia 9-35, Belgia od12, Hong-Kong 2-17, Izrael od 10,Japonia od 5, Niemcy od 14, Finlandia od 6,5, Portugalia od 14,5, Szwajcaria 0-14,5, USA 0-39, GB od 0-45" (pisownia postów oryginalna).

Internetowa dyskusja o wysokości stawek PITTwitter.com

Do dyskusji włączył się m.in. internauta o nicku Wielki Przekręt: "Przecież to stawka wyłącznie jednego progu podatkowego. Drugi próg ma wciąż 32 proc. ....Równie dobrze można by pisać, że w PL albo DE PIT = 0 proc., bo jest kwota wolna od podatku. Trochę to nieuczciwe i bardziej zawiłe, bo różnie też wygląda kwestia odpisów".

No właśnie: czy stawka PIT 12 proc. jako raczej niska jest właściwa tylko dla "cywilizowanych krajów"? Czy można rozpatrywać tylko tę najniższą stawkę, oceniając system podatkowy w danym kraju? Rację ma internauta piszący, że sprawa jest bardziej skomplikowana.

Polskie 12 proc. wśród państw OECD: wiele krajów ma niższy próg

Sprawdziliśmy, czy są państwa, w których najniższa stawka podarku PIT jest mniejsza niż w Polsce - by przyjąć jakieś umowne kryterium "cywilizowanych krajów", ograniczyliśmy się do członków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która skupia najlepiej rozwinięte gospodarczo państwa świata. Na podstawie informacji o systemach podatkowych krajów OECD zebranych przez firmę analityczno-doradczą PwC ustaliliśmy, że obecnie na 38 państw członkowskich OECD 24 ma dolną stawkę PIT poniżej obecnej dolnej stawki w Polsce (17 proc.).

Jeśli parlament uchwali, a prezydent podpisze ustawę zmniejszającą stawkę PIT w Polsce do 12 proc., wówczas wśród państw OECD będziemy na 17. miejscu.

Dolne stawki podatku PIT w państwach OECDPwC

Mniejsze niż 12 proc. dolne stawki podatkowe obowiązują m.in. w Szwajcarii (11,5 proc.), Francji (11 proc.), Wielkiej Brytanii (10 proc.), Luksemburgu (8 proc.), Finlandii (6 proc.), Japonii (5 proc.) czy wreszcie w Norwegii (1,7 proc.). A nie są to kraje o słabej jakości usług publicznych.

Najwyższa stawka PIT: polskie 32 proc. daleko za czołówką w UE

Tyle że - jak pisał cytowany wyżej internauta - sama dolna stawka podatku PIT nie pokazuje złożoności systemu podatkowego w danym kraju. W niektórych z państwach, gdzie dolna stawka jest niższa niż w Polsce, najwyższe dochody - a więc najwyższa stawka podatkowa - jest znacznie wyższa niż w naszym kraju (u nas: 32 proc.).

Z opracowania Polskiego Instytutu Ekonomicznego na podstawie danych Komisji Europejskiej wynika, że 19 unijnych krajów ma tę najwyższą stawkę wyższą niż Polska; siedem ma niższą. Według PIE średnia unijna stawka podatku dla najwyższych dochodów wynosi 39 proc. Powyżej tej średniej jest 15 państw. Najwyższe stawki podatkowe obowiązują w: Danii - 56 proc., Grecji - 54 proc, Belgii i Portugalii - 53 proc.

Górne stawki podatku PIT w krajach Unii EuropejskiejPolski Instytut Ekonomiczny

Natomiast jeśli chodzi o kraje spoza Unii Europejskiej, to według danych PwC np. w Norwegii najwyższa stawka podatkowa wynosi 22 proc.; w Meksyku - 35 proc.; w Chile - 40 proc.; w Japonii - 47 proc.

Wydatki na zdrowie i edukację – w OECD Polska poniżej średniej

Ponieważ w przytoczonej wyżej dyskusji mowa była nie tylko o wysokości stawek podatkowych, lecz także o związku podatków z wydatkami na usługi publiczne, w kolejnym wpisie Krzysztof Ruciński zwrócił uwagę: "Sednem jest to, że bez dochodów samorządów nie ma wysokiej jakości usług publicznych, przestrzeni czy lokalnej oferty kulturalnej i uzupełnienia minimum edukacyjnego. Niezależnie jak na to spojrzysz, dochody samorządów spadły, pieniędzy np. na transport nie ma".

Sprawdziliśmy wydatki Polski na usługi publiczne na tle krajów członkowskich OECD. Dla porównania przyjęliśmy dane o wydatkach publicznych (sektora rządowego i samorządowego) w relacji do PKB z 2020 roku. Otóż wśród 34 państw OECD, których dane przytoczono w zestawieniu organizacji, Polska była pod względem wydatków publicznych w 2020 roku na 17. miejscu - przeznaczyła na tę sferę 48,7 proc. PKB.

Największy udział wydatków publicznych zanotowano we Francji - 61,6 proc., Grecji - 59,8 i Belgii - 59,2 proc. Najniższy w Kolumbii - 31,6 proc., Irlandii - 27,4 proc. i Chile - 26,4. Jak więc widać, nie dolna stawka PIT decyduje o tym, ile dany kraj przeznacza na usługi publiczne.

Wydatki publiczne w wybranych krajach OECDOECD

Z innych zestawień OECD wynika, że w 2019 roku Polska np. na ochronę zdrowia przeznaczyła 6,46 proc. swojego PKB, podczas gdy średnia dla wszystkich państw OECD wyniosła 8,84 proc. A jeśli chodzi o wydatki na edukację, to w 2018 roku (OECD nie opublikowało danych za następne lata) Polska wydała na nią 4,41 proc. swojego PKB - było to nieco mniej od średniej dla OECD wynoszącej 4,88 proc.

Eksperci o niższym progu podatkowym i stratach samorządów

To m.in. niski poziom wydatków na usługi publiczne w Polsce skłania niektórych ekonomistów do wyrażania obaw o celowość obniżania progów podatkowych. Mówił o tym np. Piotr Bielski, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych Santander Bank Polska. W radiu Tok FM 29 marca stwierdził, że obniżka PIT do 12 proc. "to szkodliwy kierunek w sytuacji zagrożenia kraju; w sytuacji, gdy za granicą mamy wojnę; w sytuacji, kiedy mamy kryzys uchodźczy". I mówił: "Przy takim napływie osób nieuchronnie czeka nas obniżenie jakości usług publicznych, powinniśmy mobilizować środki, by zainwestować je na wzmocnienie usług publicznych, ochronę zdrowia, edukację, opiekę społeczną". Bielski stwierdził, że obniżoną jakość usług publicznych obywatele "będą musieli sami sobie sfinansować".

Już przy pierwszej wersji Polskiego Ładu władze największych polskich miast ostrzegały (pisaliśmy o tym w Konkret24), że wpływy samorządów z PIT, z których realizują one wiele zadań z zakresu usług publicznych (edukacja, ochrona zdrowia), spadną w 2022 roku o jedną czwartą. W ciągu najbliższej dekady - jak wyliczył Związek Miast Polskich - samorządy stracą 145 mld zł.

Poseł PSL Krzysztof Paszyk ocenia zmiany w podatkach w 2022 roku
Poseł PSL Krzysztof Paszyk ocenia zmiany w podatkach w 2022 rokutvn24

Zdaniem Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan, obniżenie PIT z 17 do 12 proc. może skutkować obniżeniem nakładów na usługi publiczne - lecz w dłuższym horyzoncie czasowym. W komentarzu dla Konkret24 ekspert Lewiatana napisał: "Obecnie wysoka inflacja i dochody z VAT z nią związane wyrównują nam straty budżetowe. Taki stan rzeczy nie będzie jednak trwać długo".

Zwraca uwagę, że część usług publicznych ma gwarancje finansowania w postaci powiązania do PKB (np. zdrowie), część ma zapisane mechanizmy waloryzacyjne (szkolnictwo wyższe i nauka), część ma sztywne wydatki (edukacja). "W tej sytuacji wydaje się, że najbardziej stratne będą samorządy, które prawdopodobnie będą zmuszone do redukcji wydatków" - ostrzega Mariusz Zielonka. Uwzględniając rozwiązania z obu wersji Polskiego Ładu, mimo zwiększenia subwencji rozwojowej dla samorządów o 8 mld zł i tak - wylicza ekspert Lewiatana - samorządom zabraknie w tym roku 7,7-8 mld zł.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie Piotr Nowak/PAP

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24