Podszywają się pod znanego przewoźnika i promują jego rzekomą ofertę: bilet za 9 złotych na przejazdy przez cały rok. Tak internetowi oszuści próbują wyłudzić dane użytkowników Facebooka. Ostrzegamy przed próbą oszustwa.
"PKP Intercity boryka się z problemem braku pasażerów na swoich rejsach. W związku z tym uruchomiono promocję mającą na celu przyciągnięcie nowych klientów - certyfikat na 1 rok bezpłatnych przejazdów za jedyne 9 zł. Aby wziąć udział, kliknij przycisk 'Przesli wniosek teraz' na dole postu i otrzymaj kartę z darmową dostawą" - brzmiał post z 26 września opublikowany na rzekomej stronie PKP Intercity na Facebooku (pisownia oryginalna).
Wpis zilustrowano grafiką ze zdjęciem wagonu PKP Intercity, na której nałożono napis: "1 rok bezpłatnych przejazdów PKP Intercity za jedyne 9 zł". Pod nią w poście jest pole z przyciskiem "Prześlij wniosek teraz", które przekierowuje na inną stronę internetową. Obok dla "uwiarygodnienia" znajduje się informacja: "PKP Intercity firma kolejowa". Post udostępniano, ponad 80 razy skomentowano.
"Sprawdźcie to na stronie www PKP Intercity. Tam nie ma w ogóle o tym słowa. Oszustwo!!!?"; "Czy to nie jest oszustwo? Czy ktoś już złożył wniosek?" - pytali użytkownicy Facebooka pod postem. Wśród komentujących było wielu internautów, którzy przekonywali, że oferta jest prawdziwa: "Spodziewałem się oszustwa, ale teraz podróżuję w każdy weekend"; "Dziękuję za kartkę, otrzymałam ją dosłownie 10 minut temu. W ten weekend wybieramy się już na wycieczkę z przyjacielem". Do komentarzy dołączali zdjęcia swoich rzekomych rocznych biletów - były to złote karty z logo PKP Intercity i napisem "1 rok bezpłatnych podróży". Jednak zdjęcia wyglądały na przerobione - karta wszędzie wyglądała tak samo, jakby została wklejona, nie padał na nią cień. Jedno ze zdjęć przedstawia kartę w kartonowym pudełku. Znaleźliśmy w sieci to samo zdjęcie, ale przedstawiające rzekomą kartę serwisu Amazon.
To fałszywa strona przewoźnika
Sprawdziliśmy facebookową stronę, która ma rzekomo należeć do PKP Intercity. Pierwszym sygnałem, że nie jest prawdziwa, jest niska liczba polubień strony (sześć) i obserwujących (pięciu użytkowników). Założono ją bowiem 22 września 2023 roku, czyli tydzień temu. Informacja o dacie założenia każdej strony na Facebooku dostępna jest w zakładce "Informacje", w części "Transparentność strony".
Nie jest to więc oficjalna strona PKP Intercity na Facebooku. Ta prawdziwa ma 224 tys. polubień i 226 tys. obserwujących. Linki do oficjalnych profili PKP Intercity w mediach społecznościowych dostępne są na stronie internetowej przewoźnika.
Na fałszywej stronie znaleźliśmy jeszcze trzy inne posty reklamujące rzekomą ofertę rocznych biletów za 9 zł. Przy każdym poście było pole z przyciskiem "Prześlij wniosek teraz". Z informacji w bibliotece reklam Facebooka wynika, że każdy z tych postów był sponsorowany. Nie wiemy, ile wydano na reklamowanie tych postów (informację o szacowanych kosztach reklamy na Facebooku platforma podaje dla reklam politycznych). Wiemy za to, że beneficjentem i płatnikiem reklam był podmiot o nazwie HIEP ZA.
PKP Intercity: "Nie mamy takiej oferty"
Internauci mają rację - na oficjalnej stronie PKP Intercity nie znaleźliśmy żadnej informacji o rzekomej promocji biletów za 9 zł pozwalających na bezpłatne przejazdy na cały rok. Redakcja Konkret24 skontaktowała się z biurem prasowym PKP Intercity. Tam potwierdzono nam, że posty o rzekomych biletach za 9 zł to fejki. "Nie mamy takiej oferty. Wszystkie akcje PKP Intercity prowadzone są tylko na naszych oficjalnych profilach" - wyjaśnia w odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe przewoźnika. "Profile, które podszywają się pod naszą spółkę, zgłaszane są do Facebooka jako oszustwo i próba wyłudzenia. Również sprawę skierowaliśmy do odpowiednich służb" - napisano.
Komunikaty ostrzegające przez oszustwem są zapisane na oficjalnych profilach PKP Intercity na Facebooku i Instagramie oraz na stronie internetowej.
Oszustwo na roczny bilet PKP Intercity za 9 zł - nie po raz pierwszy
Opisywana tu próba oszustwa na roczny bilet za 9 zł nie jest nowością. Pod koniec czerwca tego roku jedna z facebookowych stron promowała rzekomą ofertę PKP Intercity: vouchery za 9 zł, które miały pozwalać na "darmową podróż przez cały rok". Przed tą próbą oszustwa przestrzegał m.in. na platformie X Łukasz Malinowski, dziennikarz i redaktor naczelny portalu Rynek Kolejowy.
Metoda phishingu - czyli "łowienia" danych - to jeden z najbardziej popularnych sposobów na wyłudzanie poufnych informacji od internautów. Oszustwo często przybiera bardziej wyrafinowane formy niż nakłonienie do dobrowolnego przekazania danych. Oszuści tworzą fałszywe strony zaufanych portali społecznościowych, na przykład Facebooka, i skłaniają użytkowników do podania tam swoich loginów i haseł, danych osobowych, numerów kart kredytowych czy PIN-ów.
Nie klikaj w podejrzane linki
Co zrobić, gdy natkniemy się na posty publikowane przez oszustów? Zespół CERT Polska działający w strukturach NASK (Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej - Państwowego Instytutu Badawczego) zachęca internautów do czujności i zgłaszania incydentów cyberbezpieczeństwa na stronę incydent.cert.pl. Przestrzega przed klikaniem w linki towarzyszące tego rodzaju postom - najczęściej celem przestępców nie jest instalacja szkodliwego oprogramowania. Zwykle starają się pozyskać dane osobowe lub pieniądze. "Podanie swoich danych kontaktowych może prowadzić do natarczywych telefonów od oszustów, mogą one zostać także potencjalnie wykorzystane do prób innych oszustw" - przestrzegają eksperci NASK.
W lutym 2020 roku opisaliśmy fałszywą informację o porwaniu dziecka, W ten sposób oszuści wykorzystują emocje ludzi, którzy chcą w jakiś sposób pomóc, udostępniając post. Na docelowej stronie internetowej rzekomo znajdował się film przedstawiający moment porwania. Aby go obejrzeć, internauta musiał zalogować się do stworzonej przez oszustów fikcyjnej strony, przypominającej Facebooka. W ten sposób przekazywał swoje dane logowania do tego serwisu.
Pod koniec sierpnia tego roku ostrzegaliśmy przed postami zachęcającymi do poznania sposobu na to jak "nie płacić za gaz" i jak szybko zarobić inwestując w rzekome "projekty państwowe". Dla uwiarygodnienia ofert oszuści wykorzystali wizerunek polskiego prezydenta i premiera. Wtedy NASK wyjaśniał, że po wypełnieniu przez internautę formularza na stronie internetowej następuje kontakt ze strony oszustów - udając przedstawicieli handlowych, namawiają do wykonania przelewu.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook