Premier o budowie dróg ekspresowych i autostrad: "rząd dotrzymuje słowa". Dane nie potwierdzają


Przedstawiciele rządu chwalą się, że w ostatnich pięciu latach sieć dróg ekspresowych i autostrad w Polsce powiększyła się o 40 proc. – to prawda. Oraz że to dowód, iż rząd dotrzymuje słowa, jeśli chodzi o inwestycje drogowe - lecz tego dane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie potwierdzają. Od czterech lat powstaje mniej autostrad i dróg ekspresowych, niż zakładano.

Minister minister infrastruktury Andrzej Adamczyk z premierem Mateuszem Morawieckim uczestniczyli 16 kwietnia w uroczystości podpisania umowy na budowę dwóch odcinków Obwodnicy Metropolii Trójmiasta . Będzie to droga ekspresowa S6, która ułatwi komunikację na Pomorzu. "Nowoczesne drogi, które łączą ludzi, łączą przedsiębiorców, ich interesy, łączą województwa, łączą Polskę – takie drogi będą kluczem do sukcesu gospodarczego" – przemawiał szef rządu na konferencji prasowej zorganizowanej na terenie budowy obwodnicy w Miszewie.

Premier Mateusz Morawiecki o budowie dróg w Polsce
Premier Mateusz Morawiecki o budowie dróg w Polsce tvn24

Natomiast minister Adamczyk powiedział tam, że "w ostatnich pięciu latach sieć dróg ekspresowych i autostrad powiększyła się o 40 procent. To olbrzymi wysiłek państwa".

Do tej właśnie informacji ministra Adamczyka premier Morawiecki odniósł się jeszcze tego samego dnia we wpisie na Facebooku. "W ostatnich pięciu latach sieć dróg ekspresowych i autostrad powiększyła się o 40% Rząd dotrzymuje słowa" – napisał. Sprawdziliśmy, w jakim stopniu.

Fakt: autostrad i dróg ekspresowych przybyło o 41 proc.

Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że na koniec 2020 roku w kraju było użytkowanych 1712 km autostrad i 2557 km dróg ekspresowych - łącznie: 4269 km nowoczesnych dróg szybkiego ruchu. Pod koniec 2015 roku (od połowy listopada rządził już PiS) było autostrad było 1557 km, a dróg ekspresowych 1463 km - w sumie: 3021 km. Rację miał więc minister infrastruktury, mówiąc, że sieć dróg szybkiego ruchu powiększyła się o 40 proc. Dokładnie: o 41,3 proc.

Lata 2015-2020: użytkowane autostrady i drogi ekspresowe (w km)GDDKiA

Za poprzedników PiS – w czasach koalicji PO-PSL - wzrost był większy, co w reakcji na wypowiedzi członków rządu przypomniała Alicja Defratyka, ekonomistka, analityczka w zespole SpotData "Pulsu Biznesu", autorka internetowego projektu Ciekaweliczby.pl. "Czy te 40% to powód do chwały?Za #PO #PSL ta sieć zwiększyła się o:70% w 2011-2015 (z 1776 do 3021 km) 69% w 2007-2011 (z 1050 do 1776 km) 188% w ciągu 8 lat 2007-2015" – poinformowała na Twitterze (pisownia posta oryginalna).

Gdy w 2019 roku w Konkret24 opisywaliśmy realizację programu budowy dróg, takie same liczby podała nam GDDKiA. Przyrost kilometrów dróg szybkiego ruchu wyglądał w latach 2003-2019 jak na poniższym wykresie.

Długość autostrad i dróg ekspresowych w latach 2003-2019GDDKiA

Zero kilometrów autostrad przez dwa lata. Od czterech lat poniżej planu

Dane GDDKiA nie potwierdzają jednak optymistycznego obrazu przyrostu nowoczesnych dróg przedstawionego przez rząd. W latach 2017 i 2018 nie oddano do użytku ani kilometra autostrady. W 2019 roku przybyło niespełna 58 km autostrad, w 2020 roku – niecałe 19 km. Na rok 2021 zaplanowano oddanie do użytku nieco ponad 39 km autostrad.

Budowano za to więcej dróg ekspresowych. Od 2017 roku powstało ich w sumie 1073,8 km. Na ten rok zaplanowano oddanie do użytku 308,2 km takich dróg.

Długość nowych dróg oddanych do użytku GDDKiA

Plany to jedno, realizacja drugie. Na podstawie rocznych "Sprawozdań z wykonania planu działalności Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad" można stwierdzić, że za rządów PiS realizacja planów budowy autostrad i dróg ekspresowych szwankuje. Jedynie w 2016 roku przekroczono - do 123 proc. - zakładany plan budowy: miało powstać 111,8 km takich dróg, a oddano do użytku ponad 137 km.

W kolejnych latach realizacja budowy autostrad i dróg ekspresowych była poniżej planu. W 2017 roku wykonano 92 proc. zakładanych inwestycji, w 2018 roku – 72 proc.

Nawet w rekordowym pod względem liczby kilometrów nowych dróg oddanych do użytku roku 2019 wykonano 87 proc. planu. Wtedy zakładano, jak wynika ze sprawozdania, że kierowcy będą mieli do dyspozycji 468 km nowych autostrad i dróg ekspresowych, tymczasem oddano do użytku 409 km. Jak wyjaśnia w sprawozdaniu GDDKiA, niewykonanie planu wiązało się z koniecznością zmian wykonawców na niektórych odcinkach robót, co wynikało np. "z niewłaściwej mobilizacji wykonawcy", "niewystarczającej ilości zasobów ludzkich, sprzętowych".

W roku 2020 planowano oddanie do użytku 109 km autostrad i dróg ekspresowych, a oddano jedynie 95 km.

Autostrady i drogi ekspresowe: plan i wykonanie GDDKiA

Liczby, które widnieją w sprawozdaniach rocznych podpisywanych przez szefa GDDKiA Tomasza Żochowskiego, różnią się od publikowanych na stronie generalnej dyrekcji. Na przykład w 2020 roku, według informacji na stronie oddano do użytku 123,1 km autostrad i ekspresówek, a w sprawozdaniu za 2020 rok jest liczba 95,582 km oddanych do użytku takich dróg.

Poprosiliśmy o wyjaśnienie tych rozbieżności. W odpowiedzi Szymon Piechowiak, rzecznik GDDKiA, stwierdził: "Różnice wynikają z tego, że w niektórych, bardziej formalnych zestawieniach ujmowane są wyłącznie inwestycje 'zamknięte' czyli w 100% rozliczone, bez rozpatrywanych roszczeń itd. oraz funkcjonujące w oparciu o stałą (docelową) organizację ruchu". Natomiast - dodał - "z perspektywy kierowców liczy się to, że droga jest gotowa do jazdy oraz to, że z niech korzystają – na zasadach stałej bądź czasowej organizacji ruchu".

Zrealizowana jedna trzecia planu. Rząd PiS stawia na obwodnice

Budowa dróg w Polsce odbywa się na podstawie długoletnich Programów Budowy Dróg Krajowych, które są przyjmowane w formie uchwały przez Radę Ministrów. Rząd PiS obecnie realizuje plan nakreślony jeszcze przez rząd koalicji PO-PSL, gdy premierem była Ewa Kopacz. Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 roku) został zatwierdzony 8 września 2015 roku i przewidywał wybudowanie 3900 km nowych dróg (autostrad, dróg ekspresowych i krajowych).

Dotychczas rządy PiS pięciokrotnie modyfikowały pierwotny program, zmieniając listę zadań inwestycyjnych i kwoty finansowania. Ostatnia zmiana pochodzi z 16 czerwca 2020 roku. Zakłada wybudowanie 3767,9 km nowych dróg, w tym: 324,2 km autostrad; 2948,9 km dróg ekspresowych; 43 obwodnice o łącznej długości 447,2 km, oraz budowę drogi klasy GP długości 47,7 km.

Autostrady kontra ekspresówki
Autostrady kontra ekspresówkiTVN Turbo

Z informacji GDDKiA wynika, że w ramach realizacji Programu Budowy Dróg Krajowych 2014-2023 oddano do ruchu 1295,7 km nowych dróg – czyli 34,3 proc.

Na Forum Ekonomicznym w Karpaczu we wrześniu 2020 roku minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział powstanie nowego programu budowy dróg - do 2030 roku. Jego celem jest zrealizowanie łącznie 6138 km dróg ekspresowych i 2095 km autostrad. Rząd, jak na razie, nie uchwalił tego projektu, zajął się natomiast budową obwodnic. W uchwale z 13 kwietnia ustanowił "Program budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030". Za 28 mld zł ma powstać 100 obwodnic miast o łącznej długości 882 km.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP/Waldemar Deska

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+