Rafako "położył PiS" czy "nie przetrwało rządów Tuska"? Obie wersje są fałszywe

Źródło:
Konkret24
20.01.2023 | Tusk apeluje do premiera w sprawie Rafako. Firma ma ogromne problemy
20.01.2023 | Tusk apeluje do premiera w sprawie Rafako. Firma ma ogromne problemyFakty TVN
wideo 2/4
20.01.2023 | Tusk apeluje do premiera w sprawie Rafako. Firma ma ogromne problemyFakty TVN

Jedni twierdzą, że problemy spółki Rafako "to efekt zdarzeń z czasów rządów PiS". Jednak politycy PiS utrzymują, że to skutek "niespełna rocznych rządów Donalda Tuska". Kto ma rację? Żadna ze stron. Sprawa jest bardziej złożona. Wyjaśniamy.

Spółka Rafako złożyła 26 września 2024 roku wniosek o ogłoszenie upadłości. Polski wykonawca bloków energetycznych i producent urządzeń dla energetyki z Raciborza wyjaśnił w komunikacie, że decyzja ma związek z brakiem porozumienia z wierzycielami i istotnym pogorszeniem bieżącej płynności. "Rafako od dawna informowało o trudnej sytuacji finansowej i braku możliwości pozyskania dla Spółki Inwestora" - przyznano w komunikacie.

Przeciwne narracje: "po niecałym roku rządów PO" vs "efekt zdarzeń z czasów rządów PiS"

Informację o rozpoczętej upadłości Rafako szybko zaczęto wykorzystywać politycznie. Posłowie opozycji, ale też anonimowi internauci, zaczęli szerzyć przekaz w mediach społecznościowych, że obecna sytuacja spółki jest efektem działań rządu Donalda Tuska; że niby dotychczas spółka świetnie sobie dawała radę, a sytuacja pogorszyła się po zmianie rządu.

"Rafako - firma, która przetrwała komunę, transformację, kryzysy, nie przetrwała rządów Tuska" - napisał 26 września w serwisie X poseł PiS Robert Gontarz. "Rafako - przetrwało komunę, transformację, Balcerowicza, prywatyzację... Pod rządami Tuska właśnie ogłasza upadłość. Dramat" - stwierdził inny poseł PiS Paweł Jabłoński. "Raciborska Fabryka Kotłów Rafako, polska firma z ponad 70 letnią tradycją, produkująca kotły dla krajowej energetyki zawodowej oraz dla zakładów i elektrociepłowni, właśnie ogłasza upadłość. Nie dała rady przetrwać pod zaledwie niespełna rocznymi rządami Donalda Tuska" - ogłosił anonimowy użytkownik serwisu X (pisownia wszystkich postów oryginalna).

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd posty o upadłości Rafako i rzekomego wpływu na to rządu Donalda Tuskax.com

Niektórzy biorący udział w dyskusji przypominali, że Donald Tusk jeszcze jako lider opozycji odwiedził zakłady Rafako w styczniu 2023 roku i wtedy pisał w mediach społecznościowych, że "trzeba ratować polskie Rafako" oraz "konieczne są natychmiastowe decyzje". Zwrócił się do ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego: "Mateusz, wajchę przełóż". Do tamtego posta Tuska odnoszą się teraz posłowie i europosłowie z PiS - m.in. Anna Krupka, Janusz Kowalski, Jacek Ozdoba, Kamil Bortniczuk, Piotr Mueller, Michał Dworczyk. "Po niecałym roku rządów PO Rafako składa wniosek o upadłość. Panie Premierze Tusk to jak z tą wajchą…? Tak się kończy cyniczne i populistyczne uprawianie polityki" - napisał ten ostatni.

FAŁSZ

Z drugiej strony, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów, których autorzy sugerują, że to poprzedni rząd pod kierownictwem Mateusza Morawieckiego odpowiada za upadek Rafako. "To co dzieje się z Rafako dziś, to efekt zdarzeń z czasów rządów PiS"; "PiS zniszczył Rafako"; "Rafako ogłosiło upadłość. Ludzie tam pracujący doskonale wiedzą, że to z winy PiS"; "PiS położył Rafako" - to przykładowe komentarze z postów w serwisie X.

Rzeczywiście: problemy spółki nie zaczęły się po zmianie rządu w Polsce. Przypominamy, jak to było. Poproszony przez Konkret24 ekspert tłumaczy z kolei, czy wniosek o upadłość spółki z Raciborza to skutek decyzji politycznych czy biznesowych.

Wyniszczające spory z państwowymi spółkami

Historia firmy Rafako sięga lat 40. poprzedniego wieku: w okresie PRL-u było to przedsiębiorstwo państwowe produkujące kotły na potrzeby krajowej energetyki i na eksport. W 1993 roku Rafako sprywatyzowano, a rok później wprowadzono na Giełdę Papierów Wartościowych. Dawid Czopek, zarządzający funduszem Polariz FIZ, w tekście na portalu money.pl wspomina, że na początku XXI wieku spółka Rafako "należała do grona najciekawszych firm notowanych na giełdzie".

W 2011 roku większość akcji Rafako kupiła Grupa PGB działająca w branży budowlanej. Rok później PGB ogłosiło jednak bankructwo, a dla Rafako rozpoczęły się ciężkie czasy. Wojciech Żołneczko z działającego w Raciborzu portalu Nowiny.pl opisywał: "Jeśli dziś zapytamy pierwszego z brzegu rafakowca, kiedy to wszystko zaczęło się psuć, bez wątpienia wskaże na moment, w którym PBG stało się głównym akcjonariuszem Rafako. Wśród pracowników do dziś krążą opowieści o niegospodarności z tamtych lat, która kłuła ich w oczy".

W kontekście upadłości Rafako jeszcze ważniejsze niż przejęcie przez PGB były jednak problemy przy budowie bloku węglowego 910 MW w Elektrowni Jaworzno. Spółka podpisała ogromny kontrakt z państwowym Tauronem w 2014 roku. Blok miał powstać w niecałe pięć lat, lecz ostatecznie rozpoczął pracę z opóźnieniem, w listopadzie 2020 roku. Nie był to jednak koniec, tylko początek problemów Rafako.

W następnych latach blok był trzykrotnie wyłączany z powodu awarii. Zdaniem Rafako powodem była zła jakość węgla dostarczanego przez Tauron, a zdaniem państwowej spółki - błędy konstrukcyjne. Strony weszły w spór, który zakończył się podpisaniem w marcu 2023 roku ugody, na mocy której Rafako zapłaciło Tauronowi 240 mln zł. Był to spory cios dla spółki, która i bez tego w latach 2019-2023 przyniosła miliard złotych straty operacyjnej.

11.08.2022 | Nowy blok w Elektrowni Jaworzno wciąż nie pracuje. "Nie ma żadnej awarii, to jest odstawienie"
11.08.2022 | Nowy blok w Elektrowni Jaworzno wciąż nie pracuje. "Nie ma żadnej awarii, to jest odstawienie"Nowy blok Elektrowni Jaworzno został oddany do użytku w 2020 roku, ale nie produkuje energii. Miał ruszyć w środę, ale nie ruszył - awaria jest nazywana przez Tauron "planowanym odstawieniem". Tymczasem Rafako - firma, która uczestniczyła w budowie bloku - alarmuje, że do elektrowni dostarczany jest węgiel tak złej jakości, że grozi on uszkodzeniem instalacji.Fakty TVN

W rozmowie z Konkret24 Dawid Czopek z Polaris FIZ wyjaśnia, że oprócz problemów w Jaworznie sytuacja Rafako w ostatnim czasie pogorszyła się przez niezrealizowanie dużego kontraktu na budowę bloku na biomasę w Wilnie (z tego powodu Rafako musiało zapłacić 30 mln euro kary) oraz zamówienia na elektrociepłownię w Radlinie realizowaną na zlecenie spółki z Grupy Jastrzębskiej Spółki Węglowej - JSW Koks. Właśnie działania tej ostatniej spółki prezes zarządu Rafako Maciej Stańczuk wskazał jako bezpośredni powód złożenia wniosku o upadłość. "Działania, jakie podjęła wobec Rafako w ostatnich dniach JSW Koks S.A., dla której budowaliśmy Elektrociepłownię w Radlinie, pozbawiły nas źródła przychodów i wygenerowały przesłanki upadłościowe" - podano w komunikacie. Chodzi o pobranie przez JSW Koks kaucji i wypłatę gwarancji bankowych przy jednoczesnym zakończeniu mediacji.

Zarząd JSW odrzuca te zarzuty, pisząc w oświadczeniu, że "wypowiedzi zarządu Rafako S.A. mogą świadczyć o braku elementarnej wiedzy w zakresie realizowanej inwestycji", która "wiązała się z ciągłym niekontrolowanym wzrostem budżetu bez realizacji prac w terminie".

Ekspert: "skutek złego zarządzania, a nie decyzji politycznych"

Oczywiście, opisane tu wydarzenia, które w różnym stopniu doprowadziły do złożenia przez Rafako wniosku o upadłość, działy się w czasach jakiegoś rządu. Na przykład przejęcie przez PGB nastąpiło za rządów PO-PSL, spór z Tauronem przypadł na czasy rządów Zjednoczonej Prawicy, a wniosek o upadłość złożono już po przejęciu władzy przez obecny rząd Donalda Tuska. Dawid Czopek tłumaczy jednak, że upadłość Rafako to "skutek wieloletniego złego zarządzania, a nie doraźnych decyzji politycznych". I dodaje:

Rafako to była spółka państwowa w czasach PRL, ale od wielu lat jest już prywatna, więc ciężko obwiniać o jej obecną sytuację taki czy inny rząd. Ta spółka od wielu lat przynosi straty, nie potrafi dokończyć kontraktów i przez to ma złą opinię w branży. A to, delikatnie mówiąc, nie zachęca inwestorów, którzy mogliby teraz ją uratować.

Dane potwierdzają te słowa: w latach 2019-2023 Rafako wygenerowało ponad 1 mld zł straty operacyjnej. I już w tym okresie zarząd spółki kilkukrotnie przymierzał się do złożenia wniosku o upadłość. Najpierw w styczniu 2023 roku w komunikacie podano, że przez spór z Tauronem "zaistniał stan niewypłacalności" i spółka przygotowuje wniosek o upadłość. Z jego złożenia zrezygnowano w lutym, lecz sytuacja powtórzyła się w październiku 2023. Zarząd ponownie rozpoczął przygotowywanie wniosku o upadłość, który również nie został jednak złożony. Pomogła m.in. pożyczka 15 mln zł od Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR). Okazało się, że było to tylko odsunięcie wyroku w czasie. Najpierw w sierpniu 2024 roku spółka zależna Rafako Engineering złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości, a miesiąc później to samo zrobiła główna spółka Rafako.

Kolejne obietnice, które "i tak nie uratują" Rafako

- Niektórzy próbują wykorzystywać ten wniosek o upadłość w celach politycznych i pokazywać, że problemy Rafako wynikają na przykład z niezrealizowanych kontraktów ze spółkami Skarbu Państwa: Tauronem i JSW - zauważa Dawid Czopek. I tłumaczy: - To były kwestie biznesowe, a nie polityczne, bo przecież Mateusz Morawiecki czy Donald Tusk nie powiedzieli prezesom tych spółek, żeby zakończyli rozmowy z Rafako. Ale że jest to spółka - jak sama o sobie pisze - sięgającą czasów powojennej Polski, łatwo obwiniać, że taka firma z tradycją upada teraz z winy jednego czy drugiego rządu.

Tym bardziej że obietnice poprawy sytuacji składał pracownikom Rafako nie tylko lider opozycji Donald Tusk, ale i poprzedni premier Mateusz Morawiecki. Ten drugi przyjechał do Raciborza niecały miesiąc przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku i ogłosił, że "tu uratowaliśmy Rafako". Stwierdził, że "Rafako stoi w przededniu wielkiej epoki inwestycji energetycznych w Polsce". Natomiast już po wyborach, w grudniu 2023 roku, z przedstawicielami spółki spotkał się nowy minister aktywów państwowych Borys Budka, który zadeklarował wsparcie resortu.

Wniosek o upadłość udało się jednak tylko odłożyć w czasie. We wrześniu 2024 roku, po upadku rozmów z JSW Koks, związkowcy z Rafako napisali jeszcze list do premiera Donalda Tuska, w którym wspomnieli o jego wizycie w zakładzie. "Wtedy otrzymaliśmy od Pana niesamowitą pomoc, za którą już zawsze będziemy wdzięczni, bo to dzięki niej udało się oddalić widmo upadłości!" - stwierdzili. "Dlatego raz jeszcze bardzo prosimy Pana o pomoc w ratowaniu Firmy" - dodali. Już po złożeniu wniosku o upadłość kolejną próbę uratowania Rafako zapowiedział minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. W Radiu Tok FM zadeklarował rozmowę z Agencją Rozwoju Przemysłu na ten temat, ale jednocześnie zaznaczył, że ma ograniczone pole manewru, ponieważ Rafako nie jest spółką pod nadzorem aktywów państwowych. Przypomniał też, że "państwo pod wieloma rządami robiło wiele wysiłków, by tę spółkę ratować".

Czy kolejna rządowa pomoc może wskrzesić Rafako? - Rząd może dalej pompować w spółkę miliony złotych, lecz to i tak jej nie uratuje, a za trzy miesiące albo pół roku będziemy znowu rozmawiać na temat upadłości. Tym bardziej że nie byłaby to pierwsza pomoc ze strony Skarbu Państwa dla Rafako - komentuje Dawid Czopek.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Zbigniew Meissner/PAP

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24