Wnioski o mikropożyczki rozpatrzone pozytywnie - różne dane resortu i urzędów pracy


Ministerstwo Rodziny zaprezentowało na grafice, jak w wybranych miastach powiatowych urzędy pracy radzą sobie z pozytywnym rozpatrzeniem wniosków o mikropożyczki w ramach tarczy antykryzysowej. Gdy poprosiliśmy te same urzędy pracy o dane za ten sam okres - wyniki są inne. Różnice sięgają nawet 49 punktów procentowych.

Od początku kwietnia, z chwilą wejścia w życie tarczy antykryzysowej, przedsiębiorcy mogą występować o mikropożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Dodatkowo dzięki tarczy 2.0 o pożyczki w wysokości 5 tys. zł mogą również występować mikroprzedsiębiorcy, jeśli firma powstała przed 1 marca 2020 roku. Wnioski składa się elektronicznie przez stronę praca.gov.pl lub tradycyjnie - na formularzu papierowym.

Mikroprzedsiębiorcy i ich starania o rządową pomoc
Mikroprzedsiębiorcy i ich starania o rządową pomoc tvn24

Minister "dziwi się" prezydentowi Warszawy

W poniedziałek 18 maja Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, mówiła na konferencji prasowej o instrumentach wsparcia dla przedsiębiorców oraz ich realizacji, głównie o mikropożyczkach, które - jak wskazała - "cieszą się bardzo dużym powodzeniem".

"Ten mechanizm jest bardzo potrzebny małym firmom, by szybko pieniądze trafiły na bieżące funkcjonowanie" - mówiła minister. Odniosła się do tempa realizacji wniosków składanych przez przedsiębiorców w poszczególnych miastach.

"Dziwię się jako były samorządowiec panu prezydentowi miasta stołecznego Warszawa (Rafałowi Trzaskowskiemu - red.), ponieważ limit środków, który został dla Warszawy przydzielony, to jest 100 milionów (zł. - red.). Złożonych wniosków o pożyczki to około 98 tysięcy, a zrealizowanych niespełna 6 (procent - red.). Przedsiębiorcy czekają" - zaznaczyła minister.

Marlena Maląg o mikropożyczkach
Marlena Maląg o mikropożyczkachtvn24

"Pokazują to inne duże miasta" - kontynuowała podczas konferencji Marlena Maląg. "Pokazuje to Wrocław, Łódź, Gorzów, w jaki sposób realizują to zadanie. Również Poznań, miasto, które posiada bardzo dużą liczbę przedsiębiorców, czy też Gdańsk realizuje to zadanie" - wymieniała. "Zachęcamy pana prezydenta [Warszawy] do (...) wykazania się skutecznością w działaniu. (...) Wymagamy od siebie i realizujmy wspólnie zadania dla dobra wspólnego, dla warszawskich przedsiębiorców" - powiedziała.

Trzaskowski: w miesiąc tyle wniosków, ile w rok

"W ramach tarczy wpłynęło już ponad 110 tys. wniosków. Wypłaciliśmy blisko 38 mln zł wsparcia. To już jedna trzecia wszystkich przyznanych pieniędzy dla przedsiębiorców, które otrzymaliśmy od rządu" - odpierał zarzuty w wydanym w poniedziałek, 18 maja komunikacie Rafał Trzaskowski. "Rozpatrywaniem wniosków zajmują się w Urzędzie 73 osoby, od piątku dołączyło do nas 20 pracowników Urzędu m.st. Warszawy. Kolejni pracownicy odbywają szkolenia i będą dołączali do realizacji zadania. Łącznie do pomocy urzędowi pracy kierujemy 150 pracowników i sprzęt za 0,5 mln zł" - informował.

"W ciągu miesiąca spłynęło do nas cztery razy więcej wniosków o wsparcie z Funduszu Pracy niż zwykle rozpatrujemy rocznie, a Ministerstwo nie udzieliło nam żadnego wsparcia" – podał Trzaskowski. "Wobec braku pomocy informatycznej Warszawa inwestuje w zakup komputerów. Jest to niemal 500 tys. zł. Delegujemy też do urzędu pracy 150 pracowników urzędu miasta. Robimy wszystko, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków, aby przedsiębiorcy, którzy są w trudnej sytuacji finansowej z powodu epidemii, mogli jak najszybciej uzyskać realną pomoc" – zapewnił.

Jak tarcza antykryzysowa wspiera przedsiębiorców
Jak tarcza antykryzysowa wspiera przedsiębiorcówtvn24

Od 6 do 92 proc.

Podczas konferencji prasowej Marleny Marląg na oficjalnym koncie resortu na Twitterze pojawiła się grafika mająca przedstawiać, jak realizowane są pożyczki dla mikroprzedsiębiorców. Widać na niej 10 słupków pokazujących "procent wniosków rozpatrzonych pozytywnie w stosunku do ogółu złożonych" w Powiatowym Urzędzie Pracy w danym mieście, stan na 15 maja br.

Warszawa jest w tym zestawieniu na końcu i jej 6 proc. wygląda mizernie przy np. 92 proc. dla Gorzowa Wielkopolskiego czy 84 proc. dla Poznania. W pozostałych miastach współczynnik rozpatrzonych pozytywnie wniosków wynosi 65-51 proc. Ministerstwo nie tłumaczy, dlaczego akurat urzędy z tych miast wybrano i czy są urzędy, gdzie przedstawiony procent jest niższy niż 6 procent.

"Warsiawka na szarym końcu"; "Załatwienie 6% wniosków w Warszawie to chęć sprowokowania niezadowolenia społecznego"; "To, co się dzieje w Warszawie za rządów Trzaskowskiego to jest TRAGEDIA. Boże chroń Polskę przed takim prezydentem' (pisownia oryginalna) - komentują pod wpisem internauci. Część z nich jednak zastanawia się, ile wpłynęło do warszawskiego urzędu wniosków, sugerując, że najwięcej w Polsce. Zapytaliśmy o to wszystkie wymienione przez resort urzędy.

Grafikę udostępnił na Twitterze m.in. w piątek 22 maja poseł PiS Krzysztof Sobolewski. "Jest jednak różnica między 6% a 60 % rozpatrzonych wniosków, prawda?" - zapytał, a wcześniej stwierdził, że "Inni jakoś dali radę, tylko w Warszawie problem".

Także w piątek w stołecznym Ratusz pojawili się posłowie PiS z interwencją w tej sprawie. "Chcemy zapytać ile wniosków mikroprzedsiębiorców zostali do tej pory rozpatrzonych. Pieniądze rządowe czekają, przedsiębiorcy czekają" (pisownia oryginalna) - napisał na Twitterze poseł Przemysław Czarnek.

Nie 92 proc., lecz 73 proc.

Zwróciliśmy się do wszystkich wymienionych na resortowej grafice powiatowych urzędów pracy o aktualne na 15 maja szczegółowe dane dotyczące realizacji wniosków o mikropożyczki. Spośród 10 urzędów przysłało nam je osiem.

Wynika z nich, że wśród tych ośmiu urzędów rzeczywiście Warszawa miała najniższy procent pozytywnie załatwionych wniosków w stosunku do ogółu złożonych. W stolicy złożono jednak takich wniosków najwięcej: 98 104. Drugim miastem pod tym względem był Kraków - 46 133, a najmniej wniosków wpłynęło do PUP w Gorzowie Wielkopolskim - 9515.

W Warszawie na jednego pracownika zajmującego się rozstrzyganiem wniosków o mikropożyczki przypadało ich średnio 1343. W Bydgoszczy - 923, w Gorzowie wielkopolskim - 413, a najmniej w Szczecinie - 314, czyli ponad cztery razy mniej niż w Warszawie.

Jednak analiza przesłanych nam przez urzędy pracy danych, a dokładniej: obliczone na ich podstawie procenty pozytywnie załatwionych wniosków są inne od tych, które ministerstwo przedstawiło na grafice. Gorzów Wielkopolski przoduje - ale do 15 maja miał 73 proc. pozytywnie rozpatrzonych wniosków, a nie 92 proc, jak podał resort.

Różnice są niemal we wszystkich miastach, które nam podały aktualne na 15 maja dane. I tak w Krakowie według resortu 62 proc. tam złożonych wniosków zostało rozstrzygniętych pozytywnie - a z danych PUP Kraków wynika, że 13 proc. W Bydgoszczy resort pokazał 57 proc. - a PUP Bydgoszcz podaje tylko 12 proc. (patrz wykres porównujący oba źródła danych). Tylko dla Warszawy podany przez ministerstwo procent się zgadzał.

Odsetek wniosków o pożyczki rozpatrzonych pozytywnie w miastach wskazanych przez Ministerstwo Rodziny

Według danych z powiatowych urzędów pracy do połowy maja największą kwotę mikropożyczek wypłacił urząd w Łodzi - 59 mln zł. Potem urząd we Wrocławiu - 31,4 mln zł i Warszawie - 29,5 mln zł.

Resort: "dane są zgodne ze stanem sprawozdawczym"

Przekazaliśmy resortowi komplet danych, jaki dostaliśmy od powiatowych urzędów pracy, by pokazać, że wynikające z nich procenty nie zgadzają się z tymi podanymi przez ministerstwo na grafice.

"Prezentowane przez MRPiPS dane są zgodne ze stanem sprawozdawczym, jaki jest raportowany przez powiatowe urzędy pracy w systemie informatycznym wspomagającym rozpatrywanie wniosków 'Syriusz'. Dane są pozyskiwane w sposób automatyczny i pobierane z systemu dla wszystkich urzędów pracy" - brzmi odpowiedź wydziału prasowego, biura promocji resortu. Dodano, że "w związku z przekazanymi informacjami zobowiązaliśmy powiatowe urzędy pracy do rzetelnego i pełnego raportowania realizacji wniosków składanych o pożyczki oraz o dofinansowanie od wynagrodzeń".

Jednak wpis z grafiką nie został skasowany.

"Resort nie widzi wszystkich wniosków"

- Codzienna statystyka resortu obejmuje złożone przez przedsiębiorców wnioski zarówno te elektroniczne, jak i papierowe, które zostały już wpisane do systemu "Syriusz" przez pracowników urzędów pracy - tłumaczy nam Tomasz Zawiszewski, dyrektor PUP Bydgoszcz. Zauważa jednak, że w tej statystyce nie widać wniosków, które zostały złożone, ale nie są jeszcze wprowadzone przez pracowników do systemu.

Tę informację potwierdziliśmy w rozmowie z osobą pracującą na kierowniczym stanowisku w jednym z wymienionych na grafice powiatowym urzędzie pracy. Zastrzegła sobie anonimowość. - Przedsiębiorcy w przeważającej części składają wnioski poprzez ministerialną platformę praca.gov.pl. By zająć się tymi dokumentami, urzędnicy muszą wcześniej zassać je do systemu "Syriusz". Nie dzieje się to automatycznie - opowiada Konkret24. W części urzędów to wprowadzanie nie odbywa się na bieżąco z powodu ogromnej liczby wniosków. - Nic innego byśmy nie robili. Nie moglibyśmy merytorycznie pracować i wypłacać przedsiębiorcom pieniędzy - tłumaczy taki system pracy nasz informator.

- Resort, podając dane, nie widzi więc wszystkich wniosków złożonych przez platformę praca.gov.pl. Podaje więc liczbę tylko tych już wprowadzonych do systemu przez pracowników - wyjaśnia osoba pracująca w jednym z PUP, zastrzegając anonimowość.

Wynika z tego, że resort do przygotowania grafiki i obliczenia odsetka pozytywnie rozstrzygniętych wniosków wziął jako podstawę tylko część złożonych wniosków, a nie wszystkie. Przyrównał zatem liczbę rozpatrzonych pozytywnie do mniejszej liczby aplikacji niż wpłynęły w rzeczywistości - co daje wyższe słupki na grafice.

Tylko w przypadku Warszawy resort wziął jako podstawę wszystkie złożone wnioski o mikropożyczki i rzeczywiście odsetek rozpatrzonych pozytywnie wynosił 6 proc.

Gdyby posiłkować się danymi, które przekazały nam urzędy, zapewniając, że są one kompletne (obejmują dane z systemu, dane ze strony praca.gov.pl i wnioski papierowe), różnica między Warszawą a poszczególnymi miastami nie byłaby tak duża, jak pokazano na grafice. Warszawa miałaby nadal 6 proc., ale już urzędy w Krakowie i Bydgoszczy odpowiednio 13 i 12 proc., a nie 62 i 57. Zaś odsetek dla pozostałych miast byłby na poziomie 29-73 proc.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojciech Olkuśnik / PAP

Pozostałe wiadomości

Specjalny zespół złożony z przedstawicieli trzech resortów pracuje nad tym, by do polskiego prawa wprowadzić karę za czyn określany jako zabójstwo drogowe. Jednak prawnicy wskazują na problem, który może być nie do przeskoczenia. Widać to po rozwiązaniach, jakie stosują już w przypadku takiego zabójstwa inne kraje w Europie. Wyjaśniamy.

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięło hasło "Chwała Ukrainie"? Wbrew informacji rozpowszechnianej teraz w polskich mediach społecznościowych jego autorem wcale nie był Stepan Bandera. Taką tezę forsują przeciwnicy Ukrainy, próbując wzbudzić niechęć Polaków do Ukraińców - ale się mylą.

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak ostatnio Ryszard Petru wypowiadał się na temat pracy w Wigilię, w internecie zaczęła krążyć informacja, jakoby kiedyś już "namawiał do wytężonej pracy na rzecz PZPR". Jako dowód pokazywane jest zdjęcie ze "Sztandaru Młodych" ze zdjęciem tego polityka na pierwszej stronie. To jednak powracający w sieci fake news.

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Łukasz Rzepecki przekonywał w telewizyjnej dyskusji, że prezydent Andrzej Duda nigdy się nie angażował w żadną kampanię wyborczą, oprócz swoich. Niezupełnie ma rację. Przypominamy.

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ustawiona w centrum Warszawy artystyczna instalacja "Aleja bohaterów" z sylwetkami ukraińskich żołnierzy oburzyła niektórych - co szybko wykorzystała rosyjska propaganda. Największe rosyjskie media przeinaczają przekaz, próbując wzmocnić podziały między Polakami i Ukraińcami. Jednak twórcami instalacji są Polak i Ukrainka.

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24
Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Źródło:
Konkret24

Ubijanie masła kablem, wysypywanie ziemi na głowę, obsceniczne ruchy kobiet - nagrania z takich performance krążą w mediach społecznościowych z informacją, że można je było obejrzeć na otwarciu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Placówka zaprzecza, a my wyjaśniamy, skąd pochodzą te filmy.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki utrzymuje, że obecny rząd obniżył 14. emeryturę. Tylko nie dodaje, że wysokość tego świadczenia wynika z przepisów przyjętych w czasach jego rządu. Przypominamy, jak to było.

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Źródło:
Konkret24

"Guten morgen" - takie powitanie mogli zobaczyć mieszkańcy Warszawy na tablicach przystanków tramwajowych na nowej linii do Wilanowa. Zdjęcia pokazujące taki komunikat obiegły sieć. Ale nie pokazały one, że tablice wyświetlały też powitanie w innych językach.

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24, tvnwarszawa.pl

Rząd i Platforma Obywatelska podkreślają, że w 2025 roku na ochronę zdrowia zostanie przeznaczone 6,5 procent PKB. To prawda - jeśli przyjąć metodę wprowadzoną za rządów Zjednoczonej Prawicy. Bo choć wydatki na zdrowie wzrosną, nastąpi spadek tych nakładów w relacji do PKB.

PO informuje: 6,5 procent PKB na ochronę zdrowia. Czego nie mówi?

PO informuje: 6,5 procent PKB na ochronę zdrowia. Czego nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Rosja nasila działania dezinformacyjne mające wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w USA. Jedną z prokremlowskich grup wpływu jest formacja Storm-1516. Amerykańscy eksperci zidentyfikowali jej fałszywki i schemat działania - czyli jak sfabrykowane filmy trafiają do mainstreamu.  

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Źródło:
Konkret24

"Jeden taki banknot to będzie cała wypłata", "to jest żart prawda?" - tak internauci komentują rozpowszechniane w sieci zdjęcie rzekomo nowego banknotu o nominale 1000 złotych. Widnieje na nim król Stanisław August Poniatowski. NBP wyjaśnia.

Tak ma wyglądać banknot tysiąc złotych? Wyjaśniamy

Tak ma wyglądać banknot tysiąc złotych? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z rzekomym komunikatem, który ma być wyświetlany pasażerom Polregio, znowu podbija media społecznościowe. Internauci są rozbawieni, czytając, że pociągi tego przewoźnika "przejechały ok. 1,5 mld pasażerów". Tylko że prawdziwy komunikat Polregio brzmiał inaczej.

Pociągi tej sieci "przejechały ok. 1,5 mld pasażerów"? Zwróć uwagę na dwie kropki

Pociągi tej sieci "przejechały ok. 1,5 mld pasażerów"? Zwróć uwagę na dwie kropki

Źródło:
Konkret24

Posłanka PSL Urszula Pasławska stwierdziła w telewizyjnym wywiadzie, że polowania z noktowizorami dotyczą tylko działań "związanych z ASF-em" - sugerując, że obejmują one tylko dziki. Przyjrzeliśmy się przepisom. Prawo pozwala na znacznie więcej.

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przypomniał w TVN24, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zobowiązał Polskę, by wprowadziła możliwość zawierania formalnych związków osób tej samej płci. "To jest obowiązek państwa i ten obowiązek powinien być wykonany" - mówił. Objaśniamy, o co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika.

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

Źródło:
Konkret24

Krytycy propozycji zawieszenia prawa do azylu w Polsce argumentują, że wówczas białoruscy opozycjoniści nie będą mogli znaleźć u nas schronienia. W odpowiedzi na to wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska twierdzi, że w ostatnich latach wniosków o azyl "od tych prześladowanych przez reżim było zero". Sprawdziliśmy.

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Źródło:
Konkret24

W kolejnym szczycie fali zachorowań i tuż przed rozpoczęciem szczepień przeciw nowym wariantom COVID-19 wróciły fałszywe przekazy o pandemii. W rozpowszechnianych teoriach spiskowych "bohaterem" jest znowu Światowe Forum Ekonomiczne, a w szczepionkach tym razem rzekomo wykryto "nanoboty".

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka poinformowała na Facebooku, że "właściciel polskiej marki Sokołów ogłosił zwolnienia 500 pracowników". Wpis wywołał falę krytyki - wielu komentujących uznało, że redukcje dotyczą Polaków i obwiniło za tę sytuację polski rząd. Tylko że posłanka PiS swoim enigmatycznym postem wprowadza opinię publiczną w błąd.

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Źródło:
Konkret24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24

We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sędzia Kamil Zaradkiewicz, powołany do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze, sugeruje, że niedawna opinia Komisji Weneckiej wpłynęła na sposób podpisywania sędziów z udziałem neo-KRS na antenie TVN i TVN24. Tyle że sam manipuluje.

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24