Osoby z niepełnosprawnościami a praca zawodowa. Polska "w ogonie" Europy?

Źródło:
Konkret24
"W ogonie Europy" - Kosiniak-Kamysz o aktywności zawodowej Polaków z niepełnosprawnościami
"W ogonie Europy" - Kosiniak-Kamysz o aktywności zawodowej Polaków z niepełnosprawnościamiZdjęcia organizatora
wideo 2/3
"W ogonie Europy" - Kosiniak-Kamysz o aktywności zawodowej Polaków z niepełnosprawnościamiZdjęcia organizatora

Władysław Kosiniak-Kamysz, przemawiając na konwencji wyborczej Trzeciej Drogi, upominał się o prawa dla osób z niepełnosprawnościami - i podał, jaki niski wskaźnik aktywności zawodowej takich osób jest w Polsce w porównaniu z krajami Europy. Sprawdziliśmy więc dane.

Wszystkie największe ugrupowania mają w programach wyborczych zapowiedzi przygotowane z myślą o osobach z niepełnosprawnościami i ich rodzinach. Prawo i Sprawiedliwość kusi tę grupę wyborców grantem dla pracodawców na zatrudnienie opiekuna osoby z niepełnosprawnością (OzN). Zapowiada ponadto ustawę o asystencji osobistej takich osób, stworzenie systemu mieszkań wspomaganych czy utworzenie specjalnego programu w PFRON na likwidację barier w budynkach wielorodzinnych. Koalicja Obywatelska w ramach "100 konkretów" chce likwidacji tak zwanej pułapki rentowej - czyli by osoby z niepełnosprawnością mogły pracować, nie tracąc renty. Konfederacja proponuje gotową ustawę o zniesieniu zakazu pracy dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami. Lewica chce elastycznych warunków pracy dla opiekunów OzN; zapowiada reformę systemu orzecznictwa czy program opieki wytchnieniowej dla rodziców i opiekunów OzN; zapewnia, że każda osoba z niepełnosprawnością będzie mieć dostęp do asystenta. Z kolei Bezpartyjni Samorządowcy mają postulat reformy systemu rehabilitacji i proponują zmiany w zakresie kwalifikacji pacjentów i warunków udzielania świadczeń.

23 września konwencję programową Trzeciej Drogi w Kielcach prowadzili poruszający się na wózkach kandydaci Łukasz Krasoń i Artur Świercz. Był to czytelny sygnał wysłany do danej grupy wyborców. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że program dla osób z niepełnosprawnościami to jeden z priorytetów Trzeciej Drogi. "12 procent Polaków ma orzeczenie o niepełnosprawności. To są cztery miliony z nas" - mówił. Wymieniał postulaty: "Asystencja osobista, opieka wytchnieniowa, reforma systemu orzecznictwa, warsztaty terapii zajęciowej, środowiskowe domy samopomocy, zakłady, które dają szansę na możliwość na wejście na rynek pracy". Kosiniak-Kamysz przekonywał, że praca daje poczucie godności, poczucie bycia równie ważnym jak wszyscy obywatele. "Oni chcą się tu czuć gospodarzami, a nie najemnikami czy niewolnikami. Chcą się tu czuć jak u siebie. Chcą się w naszym, ukochanym kraju czuć równie ważni" - mówił o zmagających się z niepełnosprawnościami. Po czym podał ciekawe dane:

Wskaźniki aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością to jest 25 procent. Średnia europejska - 48; Wielka Brytania - 54, Islandia 67. [Polska jest] w ogonie Europy.

Sprawdziliśmy, skąd pochodzą te dane i czy rzeczywiście sytuacja osób z niepełnosprawnościami w Polsce, jeśli chodzi o zatrudnienie, jest tak fatalna na tle Europy, jak mówił prezes PSL.

Statystyki OECD: Polska szósta od końca

Na stronie biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych jest opracowanie z Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL). W czwartym kwartale 2022 roku (najnowsze dane) współczynnik aktywności zawodowej w grupie osób z niepełnosprawnościami w wieku 16-89 lat wynosił u nas 19,6 proc., a wskaźnik zatrudnienia - 18,6 proc.

Wśród osób z niepełnosprawnościami w wieku produkcyjnym - czyli 18-59/64 lata - współczynnik aktywności zawodowej wynosił 33,5 proc., a wskaźnik zatrudnienia 31,6 proc. W tej grupie jest to więc wskaźnik wyższy, niż podał prezes PSL, choć zapewne niezadowalający.

Dane porównawcze dla Europy można znaleźć w opublikowanym w październiku 2022 roku opracowaniu OECD pt. "Niepełnosprawność, praca i integracja: Włączanie do głównego nurtu wszystkich polityk i praktyk" ("Disability, Work and Inclusion. Mainstreaming in All Policies and Practices"). Prezentuje ono wyrażone w procentach wskaźniki zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w 2019 roku. To niestety ostatnie aktualne statystyki. OECD, posługując się terminem wskaźnik zatrudnienia, odnosi się do stosunku liczby zatrudnionych z tej grupy do liczby ludności w wieku produkcyjnym (15-64 lat).

Otóż według tych danych w Polsce aktywnych zawodowo było trzy lata temu 33,5 proc. osób z niepełnosprawnościami. Nasz kraj był na 25. miejscu w tym zestawieniu obejmującym 32 państwa - czyli na ósmym od końca. Jeśli uwzględnimy tylko kraje Europy, Polska była na 21. miejscu, czyli szóstym od końca.

Wskaźnik zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami (2019 rok, w proc.)OECD; Disability, Work and Inclusion. Mainstreaming in All Policies and Practices

Jeżeli chodzi o kraje europejskie, najwięcej aktywnych zawodowo osób z niepełnosprawnościami było w 2019 roku w Szwajcarii (58 proc.), Islandii (52,8 proc. - choć wskaźnik jest inny, niż podał Kosiniak-Kamysz), Estonii (52,2). Na czwartym miejscu był drugi wymieniony przez prezesa PSL kraj - Wielka Brytania (51,4 proc., też inny wskaźnik niż mówił Kosiniak-Kamysz). Średnia dla krajów OECD według tych danych wynosiła 41,7 proc. Średnia dla krajów europejskich - 42 proc. (czyli nieco niższa, niż mówił prezes PSL)

Najsłabiej pod względem zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami w tym zestawieniu OECD wypadły: Grecja (22,8 proc.), Hiszpania (29 proc.) i Irlandia (29,2 proc.).

Nie są to więc zbieżne dane z tymi cytowanymi przez Kosiniaka-Kamysza, ale (z wyjątkiem Islandii) są do nich zbliżone. I rzeczywiście pokazują, że Polska pod względem aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnościami wypada na tle Europy bardzo słabo.

Jakie źródła cytował prezes PSL

Zapytaliśmy w biurze PSL o źródła danych cytowanych przez prezesa. Rzecznik partii Miłosz Motyka przesłał jednak nieprecyzyjną odpowiedź. Wynika z niej, że Kosiniak-Kamysz raczej swobodnie przytaczał dane o zatrudnieniu osób z niepełnosprawnościami. Rzecznik przesłał nam cztery odnośniki. "W przypadku statystyk dotyczących zatrudniania osób z niepełnosprawnościami w Polsce mamy kilka funkcjonujących wartości wskaźników zatrudnienia w zależności od źródeł" - zauważył. Z tych wyjaśnień Motyki nie wynika, które konkretnie dane miał na myśli Kosiniak-Kamysz podczas wystąpienia na konwencji.

Motyka przesłał nam publikację Najwyższej Izby Kontroli z lutego 2022 roku "NIK o aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnościami". Według rzecznika PSL zawarta w niej informacja o 80 proc. osób z orzeczeniami o niepełnosprawności, które nie pracowały ani nie szukały pracy, pozwala założyć, że ok. 20 proc. osób z niepełnosprawnościami jest zatrudnionych. Jednak w tym raporcie NIK są m.in. wskaźniki zatrudnienia osób niepełnosprawnych za 2020 rok - wynosił 16,7 proc., zaś wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym - 28,5 proc.

Choć i te liczby są nieco inne od podanych przez prezesa PSL - potwierdzają, że aktywność osób z niepełnosprawnościami w Polsce jest niska.

Motyka przytoczył również opracowanie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej "Niepełnosprawni na rynku pracy" z lutego 2019 roku. Wspomniany jest w nim współczynnik aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym z 2017 roku - wynosił wówczas 28,9 proc. A wskaźnik zatrudnienia takich osób - 26,3 proc.

Zwróćmy jednak uwagę, że Władysław Kosiniak-Kamysz cytował nie tylko dane dla Polski, ale i dla całej Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Islandii. Z wyjaśnień rzecznika PSL nie wynika, by prezes oparł się w tych porównaniach jednym, spójnym źródle. Miłosz Motyka pisze o wskaźniku dotyczącym Unii Europejskiej, "który także ma wahania". "Dla osób w wieku 20-54 to według informacji na stronie europarlamentu 50,8, ale przy grupie wiekowej obejmującej starsze osoby wskazywane są też nieco niższe wskaźniki" - pisze Motyka. W linkowanym przez niego opracowaniu z 2021 roku "Nowa, ambitna strategia UE w sprawie niepełnosprawności 2021-2030", opublikowanym na stronie Parlamentu Europejskiego, rzeczywiście jest taka wartość dla osób od 20. do 64. roku życia.

"W Wielkiej Brytanii wskaźnik także się nieco waha np. w ujęciu kwartalnym i rocznym - porównanie od VII do IX 2022 do roku to pomiędzy 52,6 do 53,4" - pisze rzecznik PSL. Informacja o wskaźniku zatrudnienia osób niepełnosprawnych wynoszącym 52,6 proc. w okresie od lipca do września 2022 roku rzeczywiście jest w linkowanym przez Motykę opracowaniu brytyjskiego rządu z 2023 roku "Zatrudnienie osób niepełnosprawnych w 2022 roku". Wartość 53,4 proc. nie jest w nim jednak użyta w kontekście tego wskaźnika. O wskaźniku zatrudnienia Islandczyków z niepełnosprawnościami rzecznik PSL nie wspomina.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24