FAŁSZ

Karski o funduszach z KPO: "w największej części to są kredyty". To nieprawda


Europoseł Karol Karski, pomniejszając znaczenie środków z Funduszu Odbudowy dla polskiego budżetu, twierdzi, że największą ich część stanowią kredyty, a kwota bezzwrotna "to niewielki tylko ułamek". Nie ma racji.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski został w piątek 29 lipca zapytany w TVP1 o unijne środki z Krajowego Planu Odbudowy. Odpowiadając na pytanie, dlaczego po roku rozmów z Komisją Europejską o KPO Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy, stwierdził: "Polska otrzymuje środki z budżetu Unii Europejskiej. Są to dosyć znaczące środki, aczkolwiek w skali budżetu państwa polskiego to nie jest coś, co waży o funkcjonowaniu naszego państwa. KPO jest jednym z wielu programów, wcale nie największym, wcale nie opartym w swojej zasadniczej części na przekazywaniu środków w sposób bezzwrotny, w swojej największej części to są kredyty i to kredyty, które sami żyrujemy".

Właściwie powtórzył słowa z poprzedniego dnia, gdy goszcząc w Wirtualnej Polsce, powiedział, że pieniądze z KPO nie mają większego znaczenia w skali budżetu państwa czy budżetu Unii Europejskiej. "Tym bardziej że kwota bezzwrotna to niewielki tylko ułamek, a reszta to pożyczka. W tej drugiej części, zdecydowanie zresztą przeważającej, wartością dodaną mogłaby być jedynie różnica w wysokości oprocentowania kredytu, ale już nie jego nominalna wysokość" - stwierdził.

Włodzimierz Czarzasty i Karol Karski o wspólnej przeszłości w ZSP. "Karol, znamy się prawie 40 lat"
Włodzimierz Czarzasty i Karol Karski o wspólnej przeszłości w ZSP. "Karol, znamy się prawie 40 lat"tvn24

Czy europoseł Karski ma rację? Czyli: czy rzeczywiście KPO w głównej mierze jest oparte na kredytach, a nie bezzwrotnych dotacjach? Wyjaśniamy.

Dotacje bezzwrotne? Dwie trzecie pomocy

Krajowy Plan Odbudowy to dokument, w którym Polska określiła, jakie reformy i inwestycje chce realizować, by otrzymywać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Fundusz ten powstał, żeby pomagać gospodarkom krajów członkowskich UE podnosić się z kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. Na ten cel Unia przeznaczy 723,8 mld euro, w tym 385,8 mld euro w pożyczkach, a 338 mld euro w dotacjach.

Warunki pożyczek są jednak atrakcyjne, co potwierdzał już w kwietniu 2021 roku ówczesny wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda. "Warunki pożyczek będą atrakcyjne, a samorządy powinny być nimi usatysfakcjonowane" - zapewniał. Podkreślił, że istnieje możliwość rozciągnięcia spłaty na 10 lat, a oprocentowanie powinno być bliskie zeru.

Mimo że na Fundusz Odbudowy w nieco ponad połowie składają się pożyczki, to w przypadku polskiego KPO jest odwrotnie. Informacje na ten temat są zarówno na stronie Komisji Europejskiej, jak i na stronach polskiego rządu. Na stronie unijnej poświęconej polskiemu KPO czytamy: "Po bezprecedensowym kryzysie spowodowanym pandemią polski krajowy plan odbudowy odpowiada na pilną potrzebę wspierania silnego ożywienia i przygotowania Polski na przyszłość. Reformy i inwestycje zawarte w planie pomogą Polsce stać się bardziej zrównoważoną, odporną i lepiej przygotowaną na wyzwania i szanse związane z transformacją ekologiczną i cyfrową. W tym celu plan zakłada 49 reform i 53 inwestycje.

prawda

Będą one realizowane przy wsparciu szacunkowo 23,9 mld euro w postaci dotacji i 11,5 mld euro w pożyczkach. Komisja Europejska

Tak więc z łącznej kwoty 35,4 mld euro zapisanej dla Polski w KPO aż 67,5 proc. to bezzwrotne dotacje, a pozostałe 22,5 proc. to pożyczki.

Potwierdzają to informacje na stronach polskiego rządu. W zakładce "O Krajowym Planie Odbudowy" zapisano, że KPO "wzmocni polską gospodarkę oraz sprawi, że będzie ona łatwiej znosić wszelkie kryzysy".

prawda

Otrzymamy 158,5 mld złotych, w tym 106,9 mld złotych w postaci dotacji i 51,6 mld złotych w formie preferencyjnych pożyczek. gov.pl

Największa część dotacji (30,6 mld zł) zostanie przeznaczona na "zieloną, inteligentną mobilność", a największa część preferencyjnych pożyczek (36,7 mld zł) na "zieloną energię i zmniejszenie energochłonności". Pisząc o preferencyjnych pożyczkach, rząd ma na myśli m.in. czas spłaty takich kredytów. Jak informuje: "spłata pożyczki zakończy się nie później niż po 30 latach tj. do 2058 roku".

Podział części dotacyjnej i pożyczkowej polskiego KPOgov.pl

Czy "sami żyrujemy kredyty"? Ekspert wyjaśnia mechanizm

Karol Karski mówił też, że jako Polska "sami żyrujemy kredyty", które będą się składać na KPO. Zapytaliśmy o to Patryka Wachowca, analityka prawnego Forum Obywatelskiego Rozwoju specjalizującego się m.in. w tematach europejskich. - Mechanizm wygląda tak, że Unia Europejska jako organizacja wypuściła papiery wartościowe na rynkach światowych. Te papiery wartościowe są w transzach skupowane przez różne większe podmioty. Z tego są środki na Funduszu Odbudowy - tłumaczy Wachowiec. - W decyzji Rady Europejskiej z grudnia 2020 roku, która dotyczyła właśnie środków na Funduszu Odbudowy, Unia Europejska gwarantuje spłatę inwestorom, którzy kupili akcje. W razie jednak gdyby były problemy z tymi spłatami, to zgodnie odpowiadają państwa Unii Europejskiej.

Więc najpierw odpowiada Unia jako podmiot, a jeśli ona nie byłaby w stanie spłacić inwestorów, to poszczególne państwa razem odpowiadają. Patryk Wachowiec, FOR

- To dosyć skomplikowana konstrukcja prawna, ale oddzielamy po prostu tutaj Unię jako organizację od zbioru jej członków. Należy jednak pamiętać, że rating samej Unii Europejskiej jest bardzo wysoki i raczej inwestorzy nie mają wątpliwości co do tego, że wszystko zostanie spłacone. Oczywiście to prawda, że w tym celu należało zmienić decyzję o zasobach własnych i dodać jako jedno źródło dochodów Unii Europejskiej te środki, których gwarantami po samej Unii są także kraje członkowskie. Ale generalnie dużego ryzyka nie ma, ponieważ musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm na skalę światową albo po prostu Unia Europejska sama się rozpaść - dodaje analityk.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24