Polacy podejrzani o terroryzm aresztowani na Litwie - kolejna dezinformacja i włamania na konta posłów PiS

Litwa nie aresztowała Polaków za terroryzmShutterstock/Facebook/Twitter

"Ekstremiści z Polski aresztowani pod zarzutem działalności terrorystycznej na Litwie" - do informacji tej treści linkowali na swoich kontach społecznościowych posłowie PiS. Informacja była jednak fałszywa, a posłowie zapewniają, że ich profile zostały przejęte. To kolejna odsłona działań dezinformacyjnych mających osłabiać relacje polsko-litewskie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W piątek 27 listopada na kontach co najmniej dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz byłego radnego tej partii ukazały się wpisy treści: "Mega skandal! Litewskie służby specjalne oskarżają Polskę o szkolenie ekstremistów w celu destabilizacji sytuacji na Litwie!". Wszystkie zawierały link do artykułu w języku litewskim pt. "Ekstremiści z Polski aresztowani pod zarzutem działalności terrorystycznej na Litwie".

Posty wraz z tłumaczeniami artykułu pojawiły się na facebookowych kontach posłanki PiS Joanny Borowiak i byłego radnego PiS we Włocławku Jarosława Chmielewskiego. Krótsza wersja z linkiem ukazała się na Twitterze posła PiS Arkadiusza Czartoryskiego.

Wpisy zawierające nieprawdziwe informacje na kontach polityków PiSFacebook/Twitter

Informację o aresztowaniu Polaków podejrzanych o terroryzm zdementowało już litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Zamiast 'ataku terrorystycznego' jesteśmy świadkami wyrafinowanego ataku dezinformacyjnego obliczonego na tworzenie podziału między Litwą i Polską. Bądźmy czujni!" – poinformowano 28 listopada na twitterowym profilu wydziału komunikacji strategicznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy odpowiedzialnego m.in. za walkę z dezinformacją.

Posłowie PiS poinformowali Konkret24, że ich konta zostały przejęte, a sprawę zgłosili już odpowiednim służbom.

Podpalenie cysterny i "polscy ekstremiści"

Link we wpisach polityków prowadził rzekomo na stronę litewskiej policji: policija.lrw.lt. Ten adres różni się jedną literą od adresu prawdziwej witryny policji: policija.lrv.lt. Artykuł na podszywającej się pod policję stronie został już usunięty. W sieci zachowała się jego archiwalna wersja.

Link we wpisach polityków prowadził na fałszywą stronę litewskiej policjiInternet Archive

Już w pierwszym zdaniu, które informuje o aresztowaniu, jest błąd. Zgodnie z rzekomą informacją Biura Policji Kryminalnej Litwy na terenie tego kraju zatrzymano cztery osoby podejrzane o działalność terrorystyczną. Wymieniono jednak wiek pięciu aresztowanych: 22, 24, 25, 31 i 37 lat. Następnie w tekście wspomina się o pożarze cysterny z gazem we wsi Panemuninkėliai w rejonie Olity (po litewsku Alytus). Oraz że funkcjonariusze Biura Policji Kryminalnej Litwy "nie wykluczyli, że był to akt terroryzmu i stosunkowo szybko zidentyfikowali osoby zaangażowane w incydent".

Informacja o pożarze jest prawdziwa. Doszło do niego w środę 25 listopada. Informował o tym m.in. portal litewskiej telewizji publicznej LRT. Jedno ze zdań z tekstu zostało potem w całości skopiowane do artykułu łączącego wydarzenie z Polakami. "Raport opublikowany przez firmę Amber Grid informuje, że pożar nastąpił w parowniku cysterny, która dostarczała gaz do stacji dystrybucyjnej w Alytus. Sprzęt należy do polskiej firmy Duon" – napisano w tekście na portalu lrt.lt, a następnie przekopiowano to na fałszywą stronie litewskiej policji.

Pożar cysterny jest jednak jedyną prawdziwą informacją w tekście, do którego prowadzi link z profili posłów PiS. Czytamy w nim m.in., że grupa odpowiedzialna za przeprowadzenie rzekomego ataku terrorystycznego "przygotowywała się do aktów terrorystycznych w ośrodku szkoleniowym polskich sił specjalnych (jednostka 'Nil', Kraków)". Podejrzani Polacy mieli należeć do skrajnie prawicowej organizacji Feuerkrieg Division, a podczas przeszukań ich mieszkań śledczy rzekomo znaleźli materiały wybuchowe, narodowosocjalistyczną literaturę czy ultraprawicowe symbole.

Generał Piotrowski o walce wojska w fake newsami
Generał Piotrowski o walce wojska w fake newsamitvn24 | tvn24

– Wzrasta aktywność działań manipulacyjnych wymierzonych w relacje polsko-litewskie – komentuje akcję z wykorzystaniem tych informacji Kamil Basaj, założyciel Disinfo Digest, centrum badań i przeciwdziałania manipulacji środowiskiem informacyjnym. – Nie tak dawno temu mieliśmy do czynienia z informacją sugerującą zatrzymanie oficera litewskiego wojska w Polsce i fałszywy komunikat ABW mówiący o podejmowaniu przez niego działań przeciwko bezpieczeństwu Polski. Te działania mają za zadanie wpłynąć na postrzeganie wzajemnych relacji w kontekście bezpieczeństwa. Każda z tych operacji jest oparta na postrzeganiu bezpieczeństwa. Proszę zwrócić uwagę, że tutaj powołano się na polską jednostkę wojskową, która rzekomo miałaby odpowiadać za szkolenie tych ekstremistów – dodaje ekspert.

"Nie wiem, jakim cudem"

Posłowie PiS, na profilach których pojawiły się linki do artykułu z nieprawdziwymi informacjami, zapewniają w rozmowie z Konkret24, że padli ofiarami włamania.

– To nie ja jestem autorką wpisu – mówi Joanna Borowiak. – Ktoś opublikował go na moim fan page'u około godziny 16, a od 17 zaczynały się głosowania w Sejmie. Nie wiem, czy ktoś brał to pod uwagę, ale wiem, że nie tylko moje konto zostało przejęte – dodaje.

Kontrolę nad swoim kontem stracił także poseł PiS Arkadiusz Czartoryski. – Nie wiem, jakim cudem ktoś włamał się na to konto – przyznaje w rozmowie z Konkret24. – Jestem zaskoczony, zwłaszcza że używam Twittera niezwykle rzadko. Przez kilka dni przed włamaniem w ogóle na niego nie wchodziłem – wyjaśnia.

Parlamentarzyści zgłosili sprawę organom ścigania. Poseł Czartoryski mówi, że dopiero po kontakcie z policją udało mu się zablokować konto. – W sobotę, kiedy dowiedziałem się o włamaniu, bardzo się zaniepokoiłem. Zgłosiłem sprawę na Komendę Główną Policji do wydziału cyberprzestępczości – wspomina. – Przyjechała do mnie policja z komendy miejskiej z Ostrołęki i przyjęła zgłoszenie. Dzięki wydziałowi cyberprzestępczości udało mi się zablokować to konto i usunąć te fałszywe wpisy. Dodatkowo zgłosiłem sprawę do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, bo dotyczyła służb specjalnych. Ja od wielu lat jestem w komisji spraw wewnętrznych i komisji obrony narodowej, więc może dlatego trafiło właśnie na mnie – sugeruje.

Materiał "Disinformation Matters" ("Dezinformacja ma znaczenie")
Materiał "Disinformation Matters" ("Dezinformacja ma znaczenie")EUvsDisinfo

Arkadiusz Czartoryski mówi jednak o problemach napotkanych przy próbie zablokowania zhakowanego konta. – Kilka godzin zajęło, zanim administracja Twittera zablokowała mi konto. Kontakt z nią był utrudniony choćby z tego względu, że to była sobota – opowiada poseł. – Wydaje mi się, że takie sprawy powinno się móc dać załatwiać szybciej. Chciałem też prewencyjnie uniemożliwić publikowanie czegokolwiek na moim koncie na Facebooku, ale tam niestety nawet jako administrator nie mam takiej opcji, a usunięcie konta zajmuje dwa tygodnie – dodaje.

Na swoim facebookowym koncie poseł zamieścił natomiast oświadczenie. "Wczoraj dokonano włamu na mojego Twitter-a. Konto już mam zablokowane. Wstawiono jakiś wstrętny post o służbach specjalnych. To był fake news" – pisał Arkadiusz Czartoryski.

Wpisu na twitterowym koncie posła już nie ma, w sieci można znaleźć jedynie zrzuty ekranu. Posłanka Borowiak nie usunęła wpisu z Facebooka, żeby, jak tłumaczy, "pozostał jako dowód, w niezmienionej formie". Próbowaliśmy się skontaktować z Jarosławem Chmielewskim – bezpośrednio i poprzez firmę Anwil, w której zarządzie zasiada – ale nie odpowiedział na wiadomość z prośbą o kontakt.

"Po to, aby podważyć zaufanie do wzajemnych relacji"

Opublikowanie dezinformującego wpisu na profilu posłanki Joanny Borowiak nastąpiło niemal równo miesiąc po ostatnim ataku z wykorzystaniem jej konta. Tym razem jednak użyto innego serwisu.

Jak opisywaliśmy w Konkret24, pod koniec października na jej koncie na Twitterze pojawił się wpis z linkiem do artykułu: "Polska w epicentrum walki. NATO szykuje się do wielkiej wojny z Rosją". O tym, że posłanka nie była autorką posta, zapewniała potem na koncie na Facebooku. A kilka dni temu do opublikowania nieprawdziwych treści posłużono się właśnie jej kontem facebookowym.

– Ten atak od poprzednich odróżnia jakość – komentuje schemat działania twórców operacji Kamil Basaj z Disinfo Digest. – Ta fałszywka strony internetowej litewskiej policji była przygotowana znacznie lepiej niż dotychczasowe tego typu strony podszywające się pod różne organizacje. Technologicznie było to lepiej przygotowane – tłumaczy.

Lecz mimo włożonej pracy akcja nie osiągnęła celów, które najprawdopodobniej zakładali twórcy. –Operację należy uznać za nieefektywną dla atakującego. Ten niski poziom efektywności wziął się między innymi z szybkiej, nocnej reakcji strony polskiej i litewskiej. Ograniczono skalę propagowania tej informacji i przygotowano kampanię dążącą do jej zdementowania – uważa Basaj. – Dzięki temu informacja nie osiągnęła zakładanego poziomu oddziaływania na opinię publiczną, nie wywołała dyskursu ani na Litwie, ani w Polsce – mówi.

Efektem całej akcji miało być – zdaniem Basaja – postrzeganie administracji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo państw Litwy i Polski jako potencjalnie sobie nieprzychylnych. – Wszystko po to, aby podważyć zaufanie do wzajemnych relacji i wzajemnych deklaracji bezpieczeństwa, do współpracy sojuszniczej – wyjaśnia Basaj.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Facebook/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Facebook/Twitter

Pozostałe wiadomości

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Niemcy będą zwozić imigrantów autobusami", "już w tym tygodniu pierwszy transport nielegalnych migrantów" - alarmują internauci, twierdząc, że takie są ustalenia międzyrządowe. Przekaz ten jest szeroko rozpowszechniany w sieci, między innymi przez Konfederację. Nie jest prawdziwy. To manipulacja stworzona na bazie tekstu niemieckiego serwisu.

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Toronto wstrzymało dopłaty dla kierowców samochodów marki Tesla, a internauci rozpowszechniają przekaz, jakoby w ogóle wprowadzono zakaz wjazdu tych aut do Kanady. Służby graniczne uspokajają: Kanadyjczycy posiadający tesle mogą spokojnie wracać do kraju.

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Po kłótni w Białym Domu w sieci pojawiają się teorie dotyczące umów podpisywanych przez Ukrainę z innymi państwami za plecami Donalda Trumpa. Według jednej Ukraina zawarła wcześniej porozumienie z Wielką Brytanią także co do złóż surowców. Wyjaśniamy.

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

Joe Biden miał specjalnie doprowadzić do wzrostu cen jaj, miliony osób powyżej 100. roku życia miały pobierać emerytury, a przy budowie Kanału Panamskiego miało umrzeć tysiące Amerykanów - takie rewelacje wygłaszał prezydent Donald Trump w Kongresie USA. Mijał się też z prawdą, opowiadając o migrantach czy o pomocy dla Ukrainy.

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Źródło:
Konkret24, CNN

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. To nieprawda - choć faktem jest, że jedna z firm postanowiła okazać Ukraińcom "moralne wsparcie". Wyjaśniamy.

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Po kłótni z Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym prezydent Ukrainy ma teraz stawiać na współpracę z Chinami - przekonują internauci. Jako dowód publikują wypowiedź Andrija Jermaka, szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nagranie jest prawdziwe, lecz towarzyszący mu przekaz - już nie.

Ukraiński polityk: czas na budowanie relacji z Chinami. Kiedy padły te słowa?

Ukraiński polityk: czas na budowanie relacji z Chinami. Kiedy padły te słowa?

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przed wylotem do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Polonią, powiedział, że "ponad 80 procent polskiej społeczności i ludzi o polskim pochodzeniu" zagłosowało na Donalda Trumpa" w ostatnich wyborach. Tylko że nie ma danych, które by potwierdzały tę tezę.

Andrzej Duda: ponad 80 procent Polonii głosowało na Trumpa. Brak takich danych

Andrzej Duda: ponad 80 procent Polonii głosowało na Trumpa. Brak takich danych

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w sieci film pokazujący scenę, jak policjant goni złodzieja. Ale pościg jest niecodzienny. Wyjaśniamy, co naprawdę widać na nagraniu.

Policjant na rolkach próbuje gonić złodzieja. Upada. Co to jest?

Policjant na rolkach próbuje gonić złodzieja. Upada. Co to jest?

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, walcząc o wyborcze głosy, uderza w Ukrainę i Ukraińców. Kremlowska propaganda szybko zrobiła z tego użytek. Eksperci tłumaczą, dlaczego to także może uderzyć w Polskę.

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Antyukraińskie wypowiedzi Mentzena paliwem dla propagandy Kremla

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniane w mediach społecznościowych zdjęcie czterech samochodów niemieckiej policji stojących pod hotelem w Pruszkowie wzbudziły wiele dyskusji wśród internautów. Widok ten zaniepokoił między innymi kandydującego na prezydenta Marka Jakubiaka. Bo zdaniem części komentujących niemieckimi wozami przerzucono imigrantów z Niemiec do Polski. To nieprawda.

"Czy ktoś wie, co robią cztery niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

"Czy ktoś wie, co robią cztery niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

"Komisja Europejska przyspiesza", "decyzja o relokacji migrantów już w marcu" - takie informacje można przeczytać w niektórych internetowych serwisach oraz w mediach społecznościowych. To manipulacja, do której wykorzystano jeden z dokumentów paktu migracyjnego. Zawiłość unijnych przepisów powoduje, że często stają się tematem fake newsów.

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Decyzja o relokacji migrantów już w marcu? Co "przyspiesza" Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen walczą o podobnego wyborcę, więc sięgają po podobne metody: niekoniecznie etyczne, ale pragmatyczne. Kandydaci PiS i Konfederacji głoszą tezy o Ukraińcach bez pokrycia w faktach i wzbudzają negatywne emocje - tym samym powielając działania rosyjskiej propagandy.

Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Źródło:
Konkret24

"Trochę się tłuką, trochę ubijają interesy" - komentują internauci rozpowszechnianą w internecie informację, jakoby Ukraina kupiła od Rosji reaktory jądrowe. Rzeczywiście, Ukraina zdecydowała o zakupie dwóch reaktorów dla Chmielnickiej Elektrowni Atomowej, ale Rosja na tym nie zarobi. Wyjaśniamy.

Ukraina "kupiła od Rosji" reaktory jądrowe? "Zarobi na tym jeden kraj"

Ukraina "kupiła od Rosji" reaktory jądrowe? "Zarobi na tym jeden kraj"

Źródło:
Konkret24

Najstarszy syn prezydenta USA Donald Trump Jr. rzekomo powiedział, że "Stany Zjednoczone powinny wysyłać broń do Rosji" a nie do Ukrainy. Ostrzegamy przed tym fałszywym przekazem.

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24