"Czy ktoś wie, co robią cztery niemieckie radiowozy pod hotelem"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24
Trzy dni po wyborach w Niemczech główne partie biorą się za tworzenie rządu. AfD ma być wykluczona
Trzy dni po wyborach w Niemczech główne partie biorą się za tworzenie rządu. AfD ma być wykluczonaJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/5
Trzy dni po wyborach w Niemczech główne partie biorą się za tworzenie rządu. AfD ma być wykluczonaJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rozpowszechniane w mediach społecznościowych zdjęcie czterech samochodów niemieckiej policji stojących pod hotelem w Pruszkowie wzbudziły wiele dyskusji wśród internautów. Widok ten zaniepokoił między innymi kandydującego na prezydenta Marka Jakubiaka. Bo zdaniem części komentujących niemieckimi wozami przerzucono imigrantów z Niemiec do Polski. To nieprawda.

Jesienią 2023 roku Niemcy przywróciły kontrole graniczne na granicy z Polską. Od tego czasu zdjęcia i filmy, na których widać jeżdżące po polskich drogach niemieckie radiowozy, wywołują emocje w sieci i sugestie - zwłaszcza ze strony polskiej prawicy - że zachodni sąsiedzi podrzucają do Polski imigrantów. W Konkret24 tłumaczyliśmy zasady funkcjonowania wspólnych polsko-niemieckich patroli, wyjaśnialiśmy też np. obecność niemieckich funkcjonariuszy na pikniku w niemieckiej ambasadzie.

Rozsyłane ostatnio w sieci zdjęcie znów wzbudziło jednak emocje. Zostało zrobione po zmierzchu, widać na nim cztery niemieckie radiowozy (busy) stojące pod hotelem DeSilva. Fotografię (a właściwie zrzut ekranu telefonu ze zdjęciem) opublikował 21 lutego na platformie X kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak, przewodniczący sejmowego koła Republikanie. "Czy wiecie gdzie to jest?" - zapytał (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). W odpowiedzi większość internautów wskazywała na jeden z hoteli w Pruszkowie. Ostro komentowali fotografię: "Niemiecka policja jeździ sobie po całej Polsce, nikt nie reaguje. Busy z ciemnymi szybami, nie widać ilu i kogo na pace przywozi"; "Pod przykrywką wwożenia nielegalnych imigrantów, siły niemieckie zbierają się w Polsce"; "dlaczego do jasnej cholery nie zamkniemy granic!!!!"; "Może warto zorganizować jakąś akcję spuszczania powietrza w ramach obustronnej przyjaźni"; "Szwaby byli 1939, teraz jest rok 2025 są, wojnę prowadzą ekonomicznie gospodarczo, migrantami, ale już się nawet nie kryją, że są wszędzie".

Część internautów dopominała się o komentarz polskiej policji; dopytywali: "Jakieś wyjaśnienie do tego?". Sprawdziliśmy więc.

Pytanie z grupy sąsiedzkiej

Opublikowane przez Jakubiaka zdjęcie - jak też dwa inne podobne - pojawiło się kilka dni wcześniej, 16 lutego 2025 roku, na jednej z facebookowych grup mieszkańców Pruszkowa. "Dzień dobry. Czy ktoś z Państwa wie co robią 4 niemieckie radiowozy policji federalnej pod hotelem obok basenu? Zdjęcie z przed chwili, czyli 16.02" - zapytał jeden z członków grupy.

Niemieckie radiowozy pod hotelem w Pruszkowie wywołały dyskusję w lokalnej grupie mieszkańcówFacebook

Również pod tym postem prześcigano się w odpowiedziach i znów było oskarżanie niemieckich funkcjonariuszy o niecne zamiary: "Przywieźli imigrantów"; "Przywieźli lekarzy i inżynierów haha będzie dużo nowych rak do pracy"; "Relokacja inżynierów"; "Przywieźli muzułmanów z Berlina" - komentowali internauci. Ale wielu z nich nie widziało w sytuacji ze zdjęcia nic nadzwyczajnego i pisali (pisownia oryginalna): "No nocują ??? Co w tym dziwnego ???"; "Mogli przyjechać na wspólne ćwiczenia, albo odbywa się jakaś konferencja, a to jest delegacja z Niemiec. Jest tyle prawdopodobnych możliwości ich przyjazdu ale nie, najlepiej powielać jakieś bzdury tylko po to żeby się odezwać"; "Stoją po prostu i tyle co w tym takiego dziwnego".

Przez Polskę "przejeżdżali (wraz z noclegiem) funkcjonariusze krajów UE"

Sprawdziliśmy, że zdjęcie rzeczywiście wykonano przed jednym z hoteli w Pruszkowie. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że przyjechali tam służbowymi samochodami umundurowani funkcjonariusze niemieckiej policji, spędzili jedną noc w hotelu, po czym odjechali. Nie odbyło się tam żadne wydarzenie, w ich zachowaniu nie było nic nadzwyczajnego, nie towarzyszyły im żadne osoby - to byli wyłącznie funkcjonariusze.

Skontaktowaliśmy się z policją. Najpierw z komendą powiatową w Pruszkowie, która odesłała nas do Komendy Głównej Policji. Ta skierowała nas z powrotem do Pruszkowa. Jednak tam nam nie odpowiedziano. W międzyczasie poprosiliśmy też o komentarz Komendę Stołeczną Policji. W końcu otrzymaliśmy odpowiedź z Komendy Głównej. "W dniach 16 i 17 lutego 2025 roku przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przejeżdżali (wraz z noclegiem) funkcjonariusze krajów UE. Działania koordynowane były przez Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej – Frontex. Podróż realizowana była samochodami służbowymi" - napisała komisarz Wioletta Szubska z wydziału prasowo-informacyjnego Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji.

Po ewentualne dodatkowe informacje skierowała nas do Polskiego Krajowego Punktu Kontaktowego Frontex. To unijna agencja z siedzibą w Warszawie. Wspiera kraje Unii Europejskiej i kraje strefy Schengen w zarządzaniu granicami zewnętrznymi Unii i w walce z przestępczością transgraniczną. Działa od 2004 roku. Prowadzi działania operacyjne na terenie całej Unii Europejskiej, a także poza granicami UE: w Mołdawii, Serbii, Czarnogórze i Albanii. Wysłaliśmy do niej pytania o konkretny powód obecności funkcjonariuszy UE w Polsce, lecz do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Skonieczny/PAP

Pozostałe wiadomości

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Dariusz Stefaniuk zamieścił wpis z rzekomą wypowiedzią szwedzkiej polityczki. Ta miała stwierdzić, że Polska i Węgry powinny zostać wykluczone z Unii Europejskiej, bo do niej nie pasują. Polityk manipuluje.

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Źródło:
Konkret24

Przemysław Czarnek twierdzi, że Karol Nawrocki w obu turach wyborów prezydenckich miał duże poparcie wyborców i członków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według niego oddali na kandydata PiS więcej głosów niż na kandydata KO. Jednak żadne dostępne ogólnopolskie sondaże tego nie potwierdzają. Mamy też reakcję samego PSL.

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Źródło:
Konkret24

Miały być ważne ustawy w ramach "100 konkretów" obiecanych przez Koalicję Obywatelską, miało być ponad 100 ustaw deregulacyjnych "do końca maja". Jednak teraz przedstawiciel rządu przekonuje, że "liczby nie są takie ważne", a koalicjanci obiecują "wrzucić szósty bieg". Przeanalizowaliśmy, na jakim jechali dotychczas.

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

Źródło:
TVN24+

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące rzekomo polski samolot, który ląduje awaryjnie tylko na jednym kole. Autor wideo wyjaśnił nam, jak powstało.

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

"Polski pilot ląduje na jednym kole!" Wiemy, skąd ten film

Źródło:
Konkret24

Według Jarosława Kaczyńskiego opowieści o "jakichś straszliwych pałowaniach demonstracji", gdy u władzy był PiS, nie mają nic wspólnego z prawdą. Bo - tłumaczy prezes PiS - "policja ochraniała". Przypominamy jak.

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Kaczyński: za naszych czasów "policja ochraniała", nie pałowała. Przypominamy więc

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy Norwegia rzeczywiście rezygnuje z płatności bezgotówkowych i teraz będzie karać sprzedawców, jeśli nie będą chcieli przyjąć gotówki od klientów. Temat wypłynął po nowelizacji norweskiego prawa i na tej bazie powstał fake news.

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

W Norwegii płatność już tylko gotówką? Prawo zmieniono, ale nie aż tak

Źródło:
Konkret24

Prezydent Donald Trump miał wyrazić zdumiewające żądanie wobec Ukrainy po tym, jak w ramach operacji "Pajęczyna" zniszczyła rosyjskie samoloty. Tylko że nie ma potwierdzenia na prawdziwość tego cytatu.

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Trump, zniszczone samoloty w Rosji i żądanie wobec Ukrainy. Historia nieprawdopodobna

Źródło:
Konkret24

Mapa z danymi o zdawalności matur w poszczególnych województwach znowu zaczęła krążyć w mediach społecznościowych - jako element w dyskusji na temat wyników wyborów prezydenckich, podziału kraju oraz wykształcenia wyborców. Tylko że ta mapa wprowadza w błąd i to z kilku powodów.

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Tarczyński pokazuje mapę "a propos ciemnego ludu". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. To już trzeci raz w historii, gdy Tusk - będąc premierem - sięga po ten instrument prawny. Wyjaśniamy, jaki może być cel i którzy premierzy poza nim z tego korzystali.

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Źródło:
Konkret24

Na moment przed drugą turą wyborów prezydenckich do sieci powrócił przekaz, jakoby Donald Tusk stwierdził, że polskie rezerwy złota należą także do Unii Europejskiej. Takie słowa nigdy nie padły. Przypominamy.

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Polskie złoto należy też do UE? Czego nie powiedział Tusk

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniana jest informacja o tym, jakoby mammografia miała zostać zakazana przez szwajcarski rząd. Ta narracja ma na celu zniechęcanie kobiet do tego badania i ma być dowodem na jego rzekome niebezpieczeństwo. Tyle że jest całkowicie nieprawdziwa.

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Zakaz mammografii w Szwajcarii? To niebezpieczny fake news

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24

Zimna wiosna i majowe przymrozki spowodowały, że wracają przekazy podważające globalne ocieplenie. A niektórzy internauci przekonują, że nastąpił wręcz spadek globalnej temperatury. Jako "dowód" udostępniali pewien wykres. Tylko że on akurat ich tezy nie potwierdza.

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

Źródło:
Konkret24

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab