FAŁSZ

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda Trumpa
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda TrumpaReuters
wideo 2/5
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda TrumpaReuters

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Relacje ukraińsko-amerykańskie stoją pod znakiem zapytania po burzliwym spotkaniu przywódców obu państw 28 lutego. Wołodymyr Zełenski i Donald Trump rozmawiali w Gabinecie Owalnym w Białym Domu w obecności mediów. Doszło do ostrej wymiany zdań, niemalże kłótni między prezydentami i uczestniczącym w spotkaniu wiceprezydentem USA J. D. Vance'm. W jej trakcie Trump i Vance rugali Zełenskiego, oskarżając go o brak wdzięczności i szacunku dla Stanów Zjednoczonych. Wobec obu stron tej wymiany padają oskarżenia o agresywne zachowanie.

Elon Musk, miliarder i właściciel serwisu X - jednej z największych platform społecznościowych, stojący na czele amerykańskiego Departamentu Wydajności Państwa (DOGE) stanął po stronie Trumpa i Vance'a, gdy podał dalej przychylną im relację zdarzeń w Gabinecie Owalnym, a w ostatnich tygodniach rozpowszechniał fałszywe treści godzące w Wołodymyra Zełenskiego (więcej o tym w dalszej części tekstu).

"Myślicie, że Trump był agresywny wobec Zełenskiego bez powodu?" - zapytał na X Kaizen D. Asiedu, amerykański coach i mówca motywacyjny, którego obserwuje w serwisie ćwierć miliona użytkowników. Wyliczał następnie "przewinienia" Zełenskiego: emocjonalność, przerywanie prezydentowi Stanów Zjednoczonych, wyzwiska wobec Władimira Putina, unoszenie brwi (wyrażające zdumienie) i nazwanie Vance'a pod nosem "suką". Następnie przedstawił niemalże minuta po minucie, to co się działo w Gabinecie Owalnym. I wpis podsumował zdaniem: "Nie musisz lubić sposobu, w jaki Trump sobie poradził, ale nie wierz w wersję, że zastawił zasadzkę na Zełenskiego". Interpretacja wydarzeń Asiedu zdaje się przypadła do gustu Muskowi, bo ją udostepnił. Udostępnił również krytyczny komentarz użytkownika "Zaniepokojony obywatel" (ang. Concerned Citizen). Ten wrzucił zrzut ekranu z wpisami przywódców europejskich (m.in Ursuli von der Leyen, szefowej Komisji Europejskiej) z wyrazami wsparcia dla prezydenta Ukrainy. I skomentował to: "Podobnie jak [w trakcie pandemii] Covid - marionetkowi przywódcy globalistycznego Deep State (pol. głębokiego państwa) mają ten sam, wcześniej przygotowany przekaz".

Czytaj więcej: Najgorętsze chwile w Gabinecie Owalnym. Słowo po słowie

Jak Elon Musk manipuluje, by oczerniać Zełenskiego

Elon Musk miliarder, właściciel serwisu X w ostatnim czasie wielokrotnie próbował atakować i podważać wiarygodność prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz przedstawicieli jego administracji.

Do krytykowania Zełenskiego Musk wykorzystuje nie tylko własną platformę społecznościową, gdzie jego wpisy docierają do milionów użytkowników na całym świecie. Posługuje się także manipulacjami i wprowadzającymi w błąd przekazami, które wcześniej głosili anonimowi internauci, prezydent Trump, a nawet... kremlowskie media propagandowe.

"Zrobił to, kiedy dzieci umierają w okopach na wojennym froncie" - stwierdził Musk. Do wpisu dodał zrzut ekranu x artykułu na stronie brytyjskiego tabloidu "Daily Mail" z lipca 2022 roku. "'Miejcie wyczucie chwili!' Zełenski i jego żona wzbudzają kontrowersje, pozując do błyszczącej okładki 'Vogue'a' dla słynnej fotografki Annie Leibovitz, podczas gdy na Ukrainie wciąż trwa brutalna wojna z Rosją" - brzmi tytuł tekstu. Na zdjęciu widać trzymających się za ręce Wołodymyra Zełenskiego z żoną Ołeną.

FAŁSZ
Wpis Elona Muska o ukraińskiej parze prezydenckiej opublikowany w serwisie X 20 lutego 2025 roku.x.com

Przekaz Elona Muska może być przekonujący dla anglojęzycznych internautów, którzy nie pamiętają lub nie znają kontekstu i celu tamtej sesji zdjęciowej i materiału w "Vogue".

Sprawę wyjaśnialiśmy na Konkret24 w 2022 roku. Zdjęcie ukraińskiej pary prezydenckiej powstało podczas zorganizowanej w Ukrainie sesji dla magazynu "Vogue". Głównym zdjęciem sesji jest ujęcie siedzącej na schodach Ołeny Zełenskiej - wykorzystano je potem na okładce czasopisma. W tekście, oprócz innych fotografii z nią, są też dwie, na których pozuje z mężem.

26 lipca 2022 roku na portalu amerykańskiego magazynu został opublikowany duży tekst pt. "Portret odwagi: pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska". W rozmowie z dziennikarką Rachel Donadio Ołena Zełenska opowiedziała m.in. jej roli podczas pierwszych miesięcy kadencji męża, trudnych miesiącach po pełnoskalowej rosyjskiej inwazji oraz relacji z Wołodymyrem Zełenskim. Artykuł został opublikowany także na portalu polskiej edycji "Vogue".

Podobnych manipulacyjnych ataków Muska na Zełenskiego było więcej w lutym tego roku. Poniżej opisujemy siedem z nich.

Fałsz 1: ludzie Zełenskiego kradną publiczne pieniądze i kupują luksusowe nieruchomości na Zachodzie

"Ukraina: francuska policja twierdzi, że urzędnik ministerstwa obrony Zełenskiego ukradł 46 milionów dolarów, a nie jak podano 40 milionów, kupując willę we Francji za 2,5 mln dolarów, winnicę za 6,5 mln dolarów i 27 działek za 1 mln dolarów. Ile miliardów zrabowali inni współpracownicy Zełenskiego?" - pyta anonimowy użytkownik serwisu X w poście z 22 lutego.

Jeszcze tego samego dnia wpis udostępnił Elon Musk. "Wierzchołek góry lodowej" - skomentował w poście, który wyświetlono 17,2 mln razy.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany 22 lutego 2025 roku na koncie Elona Muska w serwisie X.x.com

Ten fałszywy przekaz zdementowała włoska redakcja fact-checkingowa Open. Okazuje się, że historia z wpisu, który komentował Musk, to tak naprawdę połączenie informacji o dwóch różnych, niezwiązanych ze sobą przypadkach korupcji wśród ukraińskich urzędników.

Pierwszy dotyczy śledztwa z 2024 roku, podczas którego ukraińskie organy antykorupcyjne aresztowały urzędników ministerstwa obrony odpowiedzialnych za defraudację 40 mln dolarów. Te pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup amunicji moździerzowej dla ukraińskiej armii, ale nigdy nie trafiły do wojskowych magazynów.

Druga korupcyjna sprawa wydarzyła się 2013 roku, czyli na długo przed tym jak Zełenski zaangażował się w politykę (ogłosił swój start w wyborach prezydenckich w 2018 roku). Wówczas były urzędnik z administracji prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza i szef koncernu zbrojeniowego UkrOboronProm wyjechał do Francji, gdzie za skradzione publiczne pieniądze kupił liczne nieruchomości: willę, winnicę i 27 działek. Francuskie władze rozpoczęły dochodzenie w 2017 roku, a w 2019, kiedy Zełenski objął urząd prezydenta, były urzędnik został aresztowany, a jego majątek został skonfiskowany.

Fałsz 2: USAID wydała miliony dolarów na wyjazdy celebrytów do Ukrainy

Na początku lutego Musk udostępnił post z nagraniem o rzekomym przykładzie niegospodarnych wydatków rządowej agencji pomocowej United States Agency for International Development (USAID). Sprawa miała dotyczyć milionów dolarów wydanych na poprawę wizerunku prezydenta Ukrainy.

"Czy wiedziałeś, że USAID wydała pieniądze z twoich podatków na finansowanie wyjazdów celebrytów na Ukrainę, a wszystko po to, aby zwiększyć popularność Zełenskiego wśród Amerykanów?" - 5 lutego br. pytał jeden z anonimowych anglojęzycznych użytkowników serwisu X.

Do wpisu załączył nagranie wyglądające na materiał amerykańskiej stacji rozrywkowej E! News. "USAID zasponsorowała amerykańskim celebrytom podróż do Ukrainy, po tym jak rozpoczęła się pełnoskalowa inwazja Rosji"- mówi lektorka w nagraniu. Dalej wylicza, ile pieniędzy i na kogo rzeko zostało przeznaczone. I tak m.in. aktorka i reżyserka Angelina Jolie miała otrzymać 20 milionów dolarów, aktor Sean Penn - pięć milionów dolarów, aktor Jean-Claude Van Damme - 1,5 miliona dolarów, reżyser i aktor Ben Stiller - cztery miliony.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post udostępniony przez Elona Muska w serwisie X na początku lutego 2025 roku.x.com

Przekaz o kosztownych wycieczkach amerykańskich celebrytów, którzy mieli ocieplić wizerunek Zełenskiego zweryfikowaliśmy na Konkret24.

Materiał przypominający nagranie z E! News sfabrykowano. "Film nie jest autentyczny i nie pochodzi z 'E! News'" – przekazał rzecznik prasowy stacji redakcjom fact-checkingowym Lead Stories i AFP Fact Check.

Tezom z filmu zaprzeczył szybko amerykański aktor i reżyser Ben Stiller, którego wizerunek wykorzystano w przekazie. "To kłamstwa pochodzące z rosyjskich mediów. Całkowicie samodzielnie sfinansowałem moją podróż humanitarną na Ukrainę. Nie było żadnego finansowania ze strony USAID, a już na pewno nie było żadnych wpłat osobistych" - napisał w serwisie X 5 lutego.

Fałsz 3: Zełenski jest dyktatorem i odwołuje wybory w Ukrainie

Gdy w lutym trwały rozmowy o możliwych warunkach zawarcia pokoju między Rosją a Ukrainą, Musk używał serwisu X do naciskania na Zełenskiego, by ten jak najszybciej przeprowadził wybory prezydenckie w Ukrainie. Szef serwisu X sugerował, że bez wyborów Zełenski sprawuje władzę dyktatorską.

"Zełenski nie może twierdzić, że reprezentuje wolę narodu ukraińskiego, dopóki nie przywróci wolności prasy i nie przestanie odwoływać wyborów!" - przekonywał 19 lutego Elon Musk w serwisie X. Jego wpis o prezydencie Ukrainy wyświetlono prawie 70 mln razy. Dzień później w dyskusji na X Musk stwierdził: "Albo Zełenski przeprowadzi wybory, aby udowodnić, że reprezentuje wolę ludu, albo jest dyktatorem". Wpis wyświetlono prawie pięć milionów razy.

FAŁSZ
Wpisy Elona Muska opublikowane w serwisie X 19 i 20 lutego 2025 roku.x.com

Wcześniej 18 lutego podobny przekaz głosił Donald Trump. "Mamy sytuację, w której nie mieliśmy wyborów w Ukrainie, gdzie mamy stan wojenny" - mówił na konferencji prasowej. Później dodał: "Jeśli chcą mieć miejsce przy stole, czy ludzie z Ukrainy nie musieliby powiedzieć: 'Minęło dużo czasu, odkąd mieliśmy wybory'? To nie jest kwestia Rosji. To coś, co pochodzi ode mnie i z wielu innych krajów również". Potem na platformie Truth Social Trump pisał o Zełenskim jako "dyktatorze bez wyborów". Po kilku dniach jednak odżegnywał się, że tak twierdził.

Przekaz o dyktatorskiej władzy prezydenta Ukrainy i braku wyborów tamże pochodzi z Rosji, bo według nieoficjalnych informacji przeprowadzenie wyborów w Ukrainie ma być jednym z warunków porozumienia pokojowego.

To rosyjska propaganda od maja 2024 roku forsuje dezinformacyjną narrację, że Zełenski jest nielegalnym prezydentem, "dyktatorem", który "zabronił" przeprowadzenia wyborów. Argumentem za tym ma być fakt, że jego pięcioletnia kadencja powinna zakończyć się 20 maja 2024 roku.

Ten przekaz wyjaśnialiśmy dwukrotnie w Konkret24. Ukraińskie prawo zabrania organizacji wyborów prezydenckich, parlamentarnych, referendów czy dokonywania zmian w konstytucji w czasie trwania stanu wojennego. Ten trwa od rosyjskiej agresji 24 lutego 2022 roku.

Fałsz 4: Zełenski zabił amerykańskiego dziennikarza

Elon Musk posunął się do poważnych oskarżeń wobec prezydenta Ukrainy. 19 lutego w serwisie X stwierdził: "Zełenski zabił amerykańskiego dziennikarza!". Wpis wyświetlono trzy miliony razy.

Trzy dni później także w serwisie X Musk napisał: "Zełenski nie powinien był zabijać amerykańskiego dziennikarza. Nie rozumiał nawet, dlaczego to było złe".

FAŁSZ
Elon Musk oskarża prezydenta Zełenskiego o zabójstwo amerykańskiego dziennikarza.X.com

Musk odnosił się tu do sprawy obywatela Gonzalo Liry, filmowca, pisarza, vloggera, który utrzymywał, że jest dziennikarzem. Mieszkający w Charkowie mężczyzna został aresztowany 2023 roku. Wcześniej głosił publicznie, że Ukraina ostrzeliwuje własne terytorium, zaprzeczał rosyjskim zbrodniom w Buczy oraz uzasadniał rosyjską inwazję tym, że Ukrainą rzekomo rządzi neonazistowski reżim. Takie działania są przestępstwem zgodnie z artykułem 436-2 kodeksu karnego Ukrainy (usprawiedliwianie, uznawanie za uzasadnione, zaprzeczanie zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę, heroizowanie jej uczestników). Początkowo Lira przebywał w areszcie domowym. Został ponownie aresztowany w lipcu 2023 roku, gdy próbował przekroczyć granicę z Węgrami.

Już wtedy kremlowska propaganda głosiła, że Lira jest oskarżony o "krytykowanie Zełenskiego". Przekaz trafił do zwolenników prawicy i obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. W grudniu 2023 roku były prezenter Fox News Tucker Carlson przekonywał, że ukraińskie władze aresztowały i torturowały Amerykanina za "przestępstwo krytyki Zełenskiego". Już wtedy sprawą zainteresował się Elon Musk.

Gonzalo Lira zmarł w ukraińskim więzieniu w styczniu 2024 roku. Kremlowskie media przekonywały, że krytykujący Zełenskiego amerykański dziennikarz zmarł po torturach. Mimo problemów zdrowotnych jakoby nie otrzymał pomocy medycznej.

Nie ma wiarygodnych dowodów potwierdzających, że Gonzalo Lira był poddawany torturom w ukraińskim więzieniu - zauważają badacze z EU vs Disinfo (projekt zespołu East StratCom działający w ramach Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych) i ukraińska redakcja Detector Media. "Gonzalo Lira był obywatelem chilijsko-amerykańskim, określanym przez źródła prokremlowskie jako 'dziennikarz' lub 'filmowiec', jednak był raczej osobą prywatną aktywną w mediach społecznościowych, która rozpowszechniała antyukraińskie narracje" - zauważa EU vs Disinfo.

Fałsz 5: znaczna część pomocy USA dla Ukrainy trafiła do amerykańskich polityków; Zełenski twierdzi, że otrzymał połowę pieniędzy

"Znaczny procent pieniędzy 'wysłanych Ukrainie' w rzeczywistości przyniósł korzyści amerykańskim politykom, DNC (Krajowy Komitet Partii Demokratycznej - red.) i niektórym republikanom. Dlatego Zełenski twierdzi, że otrzymał tylko połowę pieniędzy" - przekonywał Musk 20 lutego. Jego wpis wyświetlono 373 tys. razy.

FAŁSZ
Wpis Elona Muska opublikowany w serwisie X 20 lutego 2025 roku.x.com

"Musk nie przedstawił dowodów na poparcie swoich twierdzeń, a urzędnicy ukraińscy i amerykańscy nie skomentowali tego oświadczenia" - zauważa redakcja United24 Media.

Właściciel X twierdząc, że "Zełenski twierdzi, że otrzymał tylko połowę pieniędzy", nie tylko parafrazuje słowa prezydenta Trumpa, ale i przekaz kremlowskiej propagandy. Ten weryfikowaliśmy już na Konkret24.

Fake newsa zbudowano na wyrwanym z kontekstu zdaniu prezydenta Ukrainy z wywiadu dla Associated Press. Rosyjska propaganda przekonywała następnie, że sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez Stany Zjednoczone walczącej Ukrainie. Tymczasem prezydent Zełenski w wywiadzie dla AP sam zaznaczył, że docierają do niego informacje, jakoby Ukraina otrzymała od USA 177 miliardów czy 200 mld dolarów wsparcia - ale on tego nie potwierdza. Bo wie tylko to, że Ukraina otrzymała "broń wartą około 70 miliardów". Mówiąc: "nie wiem, gdzie podziały się te pieniądze", Zełenski odnosił się do rozpowszechnianej informacji o dużo wyższej kwocie wsparcia, której on nie jest w stanie potwierdzić.

Fałsz 6: notatki społeczności X nie działają, bo dementują fałszywy przekaz o 4 proc. poparcia dla Zełenskiego

W drugiej połowie lutego Elon Musk poinformował, że postanowił "naprawić" funkcję notatek społeczności w X. Zapowiedź padła po tym jak użytkownicy serwisu użyli notatek społeczności do oznaczania błędnej informacji o wyjątkowo niskim poparciu Zełenskiego w Ukrainie.

"Niestety, @CommunityNotes jest coraz częściej wykorzystywane przez rządy i tradycyjne media... Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu" - napisał 20 lutego. Udostępnił przy tym wpis, według którego poparcie dla prezydenta Ukrainy to tylko cztery procent.

Wpis Elona Muska w serwisie X opublikowany 20 lutego 2025 roku.x.com

O czterech procent poparcia Zełenskiego dwa dni wcześniej mówił Trump, który - jak wówczas wyjaśnialiśmy - nie podał żadnego źródła tych danych. Tymczasem według sondaży - ani poziom poparcia politycznego, ani poziom zaufania do Zełenskiego nie spadły do tak niskiego poziomu.

Według sondażu z 19 lutego 2025 roku - a przeprowadzonego między 4 a 9 lutego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS) ponad połowa Ukraińców – 57 proc. – ufa prezydentowi Zełenskiemu. 37 proc. stwierdziło, że mu nie ufa, a pozostałe 6 proc. odpowiedziało: "trudno powiedzieć" (należy pamiętać, że te badania są prowadzone na terytoriach, które kontroluje Ukraina).

Jeśli chodzi o sondaże preferencji wyborczych, to według badania ukraińskiego Centrum Monitoringu Społecznego opublikowanego w listopadzie 2024 roku na pytanie, "na kogo głosowałbyś, gdyby wybory [prezydenckie] odbyły się teraz", 27 proc. respondentów wskazało Walerija Załużnego (byłego głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy, obecnie ambasadora w Wielkiej Brytanii); 16 proc. głosowałoby na Wołodymyra Zełenskiego; 7 proc. na byłego prezydenta Petra Poroszenkę (za tygodnikiem "Dzerkało Tyżnia").

Fałsz 7: 90 proc. ukraińskich mediów finansowanych jest przez USAID

Elon Musk rozpowszechniał też fałszywe twierdzenia o tym, że USAID finansowała dziewięć na dziesięć redakcji w Ukrainie, a więc 90 procent z nich. Jego wpis udostępniający przekaz wyświetlono prawie 17 mln razy.

FAŁSZ
Wpis Elona Muska opublikowany w serwsie X 6 lutego 2025 roku x.com

W reakcji na wpis Muska, doniesienia te zdementowała redakcja United24 Media. Jak wyjaśniła, do stworzenia przekazu wykorzystano wywiad z Oksaną Romaniuk, dyrektorką Instytutu Informacji Masowej, która stwierdziła, że "prawie 90 proc. ukraińskich mediów przetrwało dzięki grantom". Odnosiła się szerzej do różnych źródeł dotacji, które wspierały ukraińska media w czasie wojny, szczególnie w 2022 roku. Nie mówiła tu wyłącznie o finansowaniu z USAID.

Jej słowa zostały zniekształcone przez prorosyjskiego analityka politycznego Kostyantyna Bondarenkę. Następnie jego przekaz powieliły inne źródła, wyjaśnia United24 Media. Oksana Romaniuk skomentowała później, że jej wypowiedź została błędnie zinterpretowana.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: AL DRAGO / POOL/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Donald Tusk zapowiedział wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. To już trzeci raz w historii, gdy Tusk - będąc premierem - sięga po ten instrument prawny. Wyjaśniamy, jaki może być cel i którzy premierzy poza nim z tego korzystali.

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Wotum zaufania dla rządu. Po co? "Można przeliczyć szable"

Źródło:
Konkret24

Nie ma wątpliwości, że przepływy wyborców od kandydatów, którzy nie dostali się do drugiej tury wyborów, zdecydowały o zwycięstwie Karola Nawrockiego i przegranej Rafała Trzaskowskiego. Jednak część przepływów zastanawia - na przykład grupa wyborców lewicy poszła pod prąd. Eksperci wyjaśniają, jakie mogły być powody takich decyzji.

Z Biejat i Zandberga na Nawrockiego? Co nimi kierowało

Z Biejat i Zandberga na Nawrockiego? Co nimi kierowało

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

W drugiej turze wyborów prezydenckich Polacy przybyli do urn jeszcze liczniej niż w pierwszej. Większe zaangażowanie obywateli widać we wszystkich województwach. Gdzie wyborcy zmobilizowali się najmocniej? Zobacz na naszej mapie.

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24

Zimna wiosna i majowe przymrozki spowodowały, że wracają przekazy podważające globalne ocieplenie. A niektórzy internauci przekonują, że nastąpił wręcz spadek globalnej temperatury. Jako "dowód" udostępniali pewien wykres. Tylko że on akurat ich tezy nie potwierdza.

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

Źródło:
Konkret24

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab

Europoseł PiS Waldemar Buda zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu, że wspiera prostytucję w Warszawie. Twierdzi, że prezydent stolicy miał przekazać na to milion złotych pewnej organizacji. Kłamstwo polityka PiS dementuje zarówno sama organizacja, jak i urząd miasta.

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej jednym z tematów jest unijny program dofinansowania przemysłów zbrojeniowych: czy Polska zyska na nim, czy nie. Jedni mówią o "gigantycznym sukcesie" dla Polski, drudzy o "niespełnianiu kryteriów" przez polskie fabryki. Wyjaśniamy, dlaczego trudno mówić o "antypolskim spisku" oraz że są dwa różne programy.

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Rady Gabinetowej i powtarza, że właśnie przy jej pomocy będzie mobilizował rząd, gdy wygra wybory. Konstytucjonaliści prostują: rada nie ma żadnych kompetencji.

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Horała - krytykując plany gabinetu Donalda Tuska w sprawie CPK - twierdzi, że gdy on był pełnomocnikiem poprzedniego rządu ds. budowy tego portu komunikacyjnego, Najwyższa Izba Kontroli wydała "wręcz fenomenalnie pochwalny" raport pokontrolny. Przeczytaliśmy go. Przypominamy główne zarzuty kontrolerów.

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen nie raz mówił o przypadkach z krajów zachodnich, krytykując projekt polskiej ustawy o mowie nienawiści. Tę narrację powtarza poseł Konfederacji Michał Wawer. Tylko że te kwestie nie mają wiele wspólnego - łączenie ich ma wzmacniać poczucie strachu. To poważna manipulacja, bo grająca na emocjach.

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

W ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski poruszyli temat ekshumacji polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w Ukrainie. Według Trzaskowskiego dopiero się zaczęły, według Nawrockiego zaczęły się dużo wcześniej. Sprawdziliśmy podany przykład.

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Źródło:
Konkret24, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+