Semeniuk: "Proszę mi pokazać, gdzie nie ma węgla". Pokazujemy


Wiceminister Olga Semeniuk nie wierzy, że w kraju nie można kupić węgla. "Proszę mi pokazać, gdzie nie ma węgla" - mówiła w telewizyjnym studiu do posła KO. Przykładowo pokazujemy więc, gdzie "nie ma węgla", "brakuje węgla", "trzeba się wpisać na listę", "węgla nie ma i nie będzie".

Świecące pustkami składy węgla; kilometrowe kolejki, w których kierowcy koczują dzień i noc, nawet przez tydzień, by móc kupić surowiec - od tygodni media relacjonują trudną sytuację z dostępnością węgla w Polsce. Piszą o tym nawet media zagraniczne. "W upale powoli dogasającego lata pod kopalnią Bogdanka stoją w kolejce dziesiątki samochodów osobowych i ciężarowych. Domownicy obawiają się zimowych niedoborów, więc niestrudzeni kierowcy czekają dniami i nocami, by zaopatrzyć się w opał w kolejkach rodem wziętych z wydawałoby się zamierzchłych czasów PRL-u" - informował 27 sierpnia Reuters.

28 sierpnia w programie "Kawa na ławę" TVN24 długo rozmawiano o sytuacji z gazem w Polsce i o dostępności surowców, w tym węgla. Zarzuty posłów opozycji odpierała Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii. "Nie paraliżujmy i nie wprowadzajmy opinii publicznej w strach przed tym, że zabraknie jakichkolwiek produktów" - stwierdziła. Potem dodała: "My elastycznie działamy do tego, co widzimy na rynkach".

Semeniuk: "Proszę mi pokazać, gdzie nie ma węgla"
Semeniuk: "Proszę mi pokazać, gdzie nie ma węgla"tvn24

"Tak jak za komuny były puste półki, może się okazać, że za PiS-u będą puste półki" - ocenił Cezary Tomczyk z Koalicji Obywatelskiej. "Nie ma węgla, zabrakło gazu i zabrakło cukru" - stwierdził.

"Panie pośle, proszę mi pokazać, gdzie nie ma węgla" - zwróciła się do niego wiceminister Semeniuk. Ten odpowiedział: "Na składach nie ma węgla". "Tak? Trzy miliony ton zakontraktowane do kwietnia bieżącego roku. Kolejne trzy miliony ton zakontraktowane do lipca. Do końca roku siedem milionów ton" - wyliczała Olga Semeniuk.

Ale węgiel nie wszędzie jest - wbrew temu, co sądzi pani wiceminister. Przeanalizowaliśmy doniesienia mediów, zadzwoniliśmy do kilkunastu składów węgla, dostępność węgla sprawdzali też reporterzy TVN24. Pokazujemy tylko przykładowo, gdzie tego surowca teraz brakuje.

"Nie wiadomo, kiedy węgiel będzie i w jakiej cenie"

Reporterzy Tvn24.pl już w połowie lipca sprawdzali w kraju dostępność węgla. Sprzedawcy mówili wtedy, że jeszcze go mają, ale przewidywali, że szybko się skończy. Właściciel jednego ze składów w Małopolsce powiedział jednak już wówczas: "Jest bardzo ciężko. Węgla nie mamy już od półtora miesiąca".

Problem z węglem trwa, a sezon grzewczy coraz bliżej
Problem z węglem trwa, a sezon grzewczy coraz bliżejFakty po południu TVN24

Na początku sierpnia dziennikarze toruńskiego wydania serwisu Naszemiasto.pl odwiedzili tamtejsze składy węgla. Plac nalężący do jego z tych składów był pusty. Pracownicy go porządkowali. "Problemy z dostępnością surowca sprawiły, że właściciele punktu poważnie rozważają zawieszenie działalności" - informował serwis.

W tym samy czasie składy węgla w Rzeszowie odwiedzali dziennikarze portalu Wyborcza.pl. Napisali, że składy na Podkarpaciu świecą pustkami. Cytowali między inny jednego ze sprzedawców: "Ludzie dzwonią, chcieliby się zapisywać w kolejce, ale nie wiadomo, kiedy węgiel będzie i w jakiej cenie".

"W branży już mówi się o tym, że będziemy mieć do czynienia z masowym zamykaniem firm trudniących się sprzedażą węgla. Przyczyna jest jedna – nie ma czym handlować. Składy straciły dostęp do polskiego węgla" - poinformował 28 sierpnia portal Businessinsider. "Codziennie rozmawiamy z klientami, którzy są wściekli, bo nie mogą kupić węgla ani na składzie, bo go nie ma lub jest bardzo drogi, ani w sklepie Polskiej Grupy Górniczej, bo samo wejście na stronę sklepu podczas sesji sprzedaży jest niemal niemożliwe" - powiedział portalowi właściciel jednego ze składów na Podkarpaciu.

Prywatne składy węgla w całej Polsce stoją na skraju bankructwa, bo nie mogą kupić surowca, by sprzedać go klientom. W związku z tym przedstawiciele branży szykują się do ogólnopolskiego protestu i grożą blokadą dróg dojazdowych do kopalni - informował 29 sierpnia portal Onet.

"Od czterech miesięcy nie mamy węgla"; "proszę dzwonić i się dowiadywać"; "trzeba się wpisać na listę"

Zadzwoniliśmy do kilkunastu składów z węglem w Polsce, dostępność tego surowca sprawdzali też 30 sierpnia dziennikarze portalu tvn24.pl.

W niektórych składach surowiec jest - np. w składzie w Tłuszczu (województwo mazowieckie) usłyszeliśmy: "Mamy węgiel i grubszy, i drobniejszy", a w Pierznicy (województwo świętokrzyskie): "Jest orzech i jest kostka"(dwa rodzaje węgla kamiennego).

W niektórych składach jest tylko ekogroszek. I tak np. w składzie w Dobrczu (województwo kujawsko-pomorskie) powiedziano nam: "Orzecha nie ma. Ekogoroszek dostępny od zaraz". W Bielsku-Białej (województwo śląskie): "Ekogorszek jest. Orzecha nie ma. Trzeba się wpisać na listę i czekać około dwa tygodnie". Podobnie jest w składzie w Lublinie: "Na orzech trzeba się ustawić w kolejce na około dwa tygodnie. Ekogroszek jest dostępny". "Żadnego grubszego węgla na razie nie ma. Orzech ma być w tym tygodniu. Jest ekogroszek" - to informacja ze składu w Goleszynie (województwo mazowieckie).

Ale w wielu miejscach węgla kupić teraz po prostu nie można. Na przykład:

"Nie ma węgla. Trzeba dzwonić i pytać. Na razie nic nie wiadomo" - poinformowano nas w składzie w Bełku (województwo śląskie). Podobnie odpowiedzi otrzymaliśmy w składach:

Suwałki (województwo podlaskie): "Nie ma żadnego węgla. Trudno powiedzieć, kiedy będzie. Proszę się dowiadywać".

Łódź: "Od czterech miesięcy nie mamy węgla. Proszę dzwonić i dowiadywać się za kilka dni".

Dziennikarze portalu tvn24.pl tego typu odpowiedzi na pytanie o węgiel usłyszeli m.in. w składach:

Zawada (województwo lubuskie): "Brakuje węgla. Sprowadzamy z Kolumbii".

Deszczno (województwo lubuskie): "Nie mamy węgla. Nie wiemy, kiedy będzie".

Ostrów Wielkopolski (województwo wielkopolskie): "Węgla nie ma. Nie znam nawet cen. Jeśli nic się nie poprawi, to będę musiała zamknąć biznes".

Pępowo (też wielkopolskie): "Węgla nie ma i nie będzie".

Chwaszczyno (województwo pomorskie): "Nie ma węgla już od dłuższego czasu. Nie wiemy, kiedy będzie. Proszę dzwonić i się dowiadywać".

Gdańsk (województwo pomorskie): "Węgla nie ma już od dawna".

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Mateusz Marek/PAP

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24