Czy wilgotne lasy mogą płonąć? Tak, pożar amazońskich "płuc Ziemi" jest na to dowodem

AmazoniaWikipedia

Nigdy w życiu! Ten pożar Amazonii jest sztuczny, dosłownie i w przenośni - komentują niektórzy internauci pod wpisem podróżnika Wojciecha Cejrowskiego, który stwierdził, że ma wątpliwości co do natury pożarów w Ameryce Południowej, jako że "Amazonia jest niepalna", bo wilgotna. Ze względu na specyfikę terenu - wilgoć i typ drzewostanu - lasy amazońskie palą się w inny sposób niż np. syberyjskie. Bez wątpienia jednak się palą. Według oficjalnych danych, pożary na obszarze amazońskiego lasu są w tym roku większe o 83 proc. w porównaniu z takim samym okresem w 2018 r.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Podróżnik napisał na Facebooku, że aby uwierzyć w pożary lasów amazońskich, musiałby tam pojechać i je zobaczyć. Jego zdaniem, lasy te są niepalne, a ludność je zamieszkująca musi włożyć wiele wysiłku, by zaprószyć i utrzymać ogień. "Amazońskie ogniska gasną same z siebie, trzeba je stale wachlować, rozdmuchiwać" - napisał. Dodał, że drewno pochodzące z tamtejszych lasów nie chce się palić.

"Nie dowierzam. Nie chce mi się wierzyć w te pożary. A jednocześnie głupio mi to mówić w sytuacji, gdy widzę filmy. Ha! A może ktoś podpalił ropę? Nie wiem. Szukam odpowiedzi i mi się rachunki nie zgadzają" - napisał podróżnik.

"Ktoś za tym stoi"

Choć wielu komentujących krytykowało wpis Cejrowskiego, uznając, że podważa on w ogóle fakt występowania obecnie pożarów w Amazonii, znaleźli się i tacy, którzy podzielają jego wątpliwości co do ich natury, a wręcz tworzą na ich temat teorie spiskowe. "A czy WTC mógł się sam rozsypać w pył, jak to miało miejsce? Nigdy w życiu! Ten pożar Amazonii jest sztuczny, dosłownie i w przenośni", skomentował jeden z internautów, a inny podsumował: "Pierwsza zasada, nie wierz rządom na słowo, ani nawet na dowody. Łącz fakty i myśl co byś zrobił, gdybyś miał nieograniczone możliwości technicznej manipulacji, zaawansowane technologie, znajomość psychologicznych technik sterowania zbiorową świadomością i manię rządzenia światem".

Niektórzy komentujący wskazywali nawet winnych rzekomej manipulacji: "Pewności nie mamy czy te wiadomości są prawdziwe. Lewacy straszą w jakimś celu, niedługo okaże się w jakim!", "To było logiczne, że ktoś za tym stoi, zapewne miliarderzy, których tak niektórzy podziwiają. Dla mnie zasługują tylko za pogardę".

W Amazonii dotychczas wykryto prawie 80 tysięcy ognisk pożarów, które szybko się rozprzestrzeniają. Pożary tropikalnych lasów deszczowych są normalnym zjawiskiem o tej porze roku. Jednak tym razem ekolodzy twierdzą, że znaczna część z nich jest celowo wzniecana przez farmerów, którzy chcą w ten sposób powiększyć pastwiska i pola uprawne.

Lasy wilgotne także się palą

- Na słowa pana Cejrowskiego jest jedna odpowiedź - jeśli nie dochodziłoby do pożarów, nie ubywałoby puszczy amazońskiej - mówi Konkret24 dr inż. Artur Rutkiewicz z Wydziału Leśnego Szkoły Wyższej Gospodarstwa Wiejskiego i zwraca uwagę, że w wyniku pożarów zmniejsza się powierzchnia lasów. Ogień nie jest jednak jedynym tego powodem.

Rutkiewicz podkreśla, że lasy amazońskie rzeczywiście są wilgotne - zwłaszcza dorzecze Amazonii. To często tereny z rzekami, gdzie wilgotność sięga 80-90 proc. Nie oznacza to jednak, że nie są to lasy palne.

- Tak wysoka wilgotność jest czynnikiem, który może ograniczać intensywność pożaru, nie ma tam wybuchów intensywnego ognia - tłumaczy ekspert i dodaje, że przy pożarze w takim środowisku zazwyczaj wydziela się dużo dymu, co można zauważyć na zdjęciach satelitarnych regionu puszczy.

Jak się pali Puszcza Amazońska

- W Amazonii mamy drzewa i ogólnie roślinność liściastą - mówi Artur Rutkiewicz i podkreśla, że drzewa iglaste, które są surowcem o większej palności, stanowią minimalną część lasów tej części świata.

Rutkiewicz zwraca natomiast uwagę, że w Amazonii nie ma pory roku podobnej do naszej zimy. - Tam stare liście opadają w zasadzie ciągle i dlatego gromadzą się na dnie lasu w postaci olbrzymiej, nawet kilkumetrowej warstwy - podkreśla i tłumaczy, że organizmy, które mogłyby je rozkładać w sposób naturalny, nie są w stanie tego robić odpowiednio szybko.

- Ta gruba warstwa wilgotnego materiału, jeśli się pali, to spala się powolnym płomieniem - tłumaczy Rutkiewicz. - Dlatego gdybyśmy mieli porównać jak pali się tajga syberyjska, a jak Amazonia, to są to zupełnie dwa różne pożary - dodaje.

Zdjęcie satelitarne pożarów nad Brazylią, zrobione 20 sierpniaNASA

Rekordowe zniszczenia

Skalę zjawiska najlepiej widać na zdjęciach i wizualizacjach udostępnianych m.in. przez NASA Earth Observatory.

W artykule opublikowanym na stronie NASA Earth Observatory można przeczytać o zwiększeniu liczby oraz intensywności pożarów w brazylijskiej części Amazonii w 2019 r. Przedstawiciele organizacji piszą o "najbardziej aktywnym pożarniczo" roku od 2010 r.

"Podczas gdy susza odgrywała znaczącą rolę w zaostrzaniu się pożarów w przeszłości, czas i miejsce ich stwierdzenia we wczesnym okresie pory suchej 2019 r. są bardziej efektem wycinki niż regionalnych susz" - można przeczytać w opracowaniu.

Pożary w brazylijskiej części Amazonii rozpoznane przez skaner MODISNASA Earth Observatory - earthobservatory.nasa.gov

NASA Earth Observatory zwraca uwagę na dane pozyskane ze skanera MODIS, znajdującego się na satelitach Terra i Aqua, które wskazują m.in., że liczba pożarów w obecnym roku jest na najlepszej drodze do osiągnięcia rekordowej liczby od 2012 r.

Boom na wołowinę

W rozmowie z Konkret24 dr inż. Artur Rutkiewicz z SGGW podkreśla, że pożary w Amazonii są przede wszystkim wywołane przez celowe podpalenia. Sprawców trudno ustalić ze względu na dużą rozległość i trudność dostępu terenów, w których dochodzi do zaprószeń ognia. Lasy są wycinane lub podpalane i dalej wykorzystywane jako pastwiska lub pod uprawy palmy dla oleju palmowego.

Zdaniem Rutkiewicza, intensywność degradacji Puszczy Amazońskiej bardzo wzrosła od boomu na wołowinę w ostatnich latach. Hodowcy bydła chcieli zwiększyć zyski powiększając obszary pastwisk.

Ekspert SGGW dzieli aktywność hodowców bydła na dwa okresy. W pierwszym puszcza kurczyła się pod wpływem wyrębów dokonywanych w celu uzyskania drewna cennych gatunków. Wiązało się to z dodatkowymi, uciążliwymi pracami – na przykład budową dróg pod wywóz wyciętych drzew. Zapotrzebowanie na coraz większe powierzchnie pastwisk było jednak tak duże, że z czasem częściej decydowano się na szybszą metodę – wypalenie.

- Teraz to wypalanie się wymknęło spod kontroli, co prawdopodobnie jest skutkiem intensywniejszej suszy - tłumaczy Artur Rutkiewicz.

Amazonia a klimat

- Zapomnieliśmy, że korzystanie ze środowiska naturalnego i tego, że my w tej części globu, w Europie, Ameryce Północnej żyjemy wygodnie, bo przyrodę zagospodarowaliśmy już dawno temu, ale korzystamy z globalnego południa - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Mirosław Proppé z World Wide Fund for Nature (WWF).

- Najgorsze jest to, że jeśli tak wielki obszar (puszcza amazońska - red.) i tak ważny z punktu widzenia globalnego klimatu zostanie naruszony - a przypomnijmy że w tym roku mieliśmy też pożary nie tylko w Amazonii, ale i na Syberii, w tej chwili również płonie środkowa Afryka - kumulacja tych wszystkich zjawisk może doprowadzić do tego, że kolejny rok czy dwa lata będą znowu cieplejsze i znowu zacznie nam się nakręcać spirala tych wydarzeń - dodał.

- Któregoś dnia możemy się obudzić w sytuacji takiej, że będziemy mieć znacznie gorętsze powietrze. Będzie bardzo trudno to wszystko zawrócić - podkreślił w rozmowie.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, TVN Meteo

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24