FAŁSZ

Ukraińscy kibice zatrzymani w Katarze? "Prowokacja"

Źródło:
Konkret24
Reporter TVN24 rozmawiał z grupą kibiców z Badgladeszu, którzy - jak mówią - wspierają różne drużyny
Reporter TVN24 rozmawiał z grupą kibiców z Badgladeszu, którzy - jak mówią - wspierają różne drużynyTVN24
wideo 2/2
Reporter TVN24 rozmawiał z grupą kibiców z Badgladeszu, którzy - jak mówią - wspierają różne drużynyTVN24

W mediach społecznościowych krąży film z logo telewizji Al-Dżazira informujący o zatrzymaniu ukraińskich kibiców w Katarze. Mieli rysować nazistowskie symbole na plakatach. To nieprawdziwe doniesienia, film jest fałszywką.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Trwające około pół minuty nagranie opatrzone jest logo telewizji Al-Dżazira. Dowiadujemy się z niego, że podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze zatrzymano kibiców z Ukrainy. W kadrach pokazano okolice stadionów i ludzi spacerujących po ulicach. Później widać plakat z postacią La'eeba - oficjalnej maskotki mistrzostw - z dorysowanymi wąsikami Hitlera i nazistowskim napisem. Na końcu filmu oglądamy policjantów rozmawiających z osobą, której twarz zapikselowano. Na film nałożono napisy - informują, że zatrzymani kibice byli pijani i na plakaty rozwieszone na ulicach Dohy nanosili nazistowskie symbole. Na nagraniu jest data 20 listopada tego roku.

"Ukraińscy fani zostali zatrzymani w areszcie w Katarze za... hailowanie" - napisał 22 lutego jeden z użytkowników Twittera i opublikował screeny z tego nagrania. Tweet polubiło ponad 600 internautów, a blisko 150 podało dalej. Kopię nagrania znaleźliśmy na profilu Niezależnego Dziennika Politycznego na Telegramie z datą 23 listopada. Ten prowadzony w języku polskim kanał regularnie rozsyła treści zbieżne z rosyjską propagandą.

FAŁSZ
Fałszywy film o ukraińskich kibicach rozchodzi się w polskim internecieTelegram/Twitter

Polskie posty powielają przekaz z Telegrama. 22 listopada nagranie repostował tam prezenter rosyjskiej telewizji państwowej Władimir Sołowjow". Film w jego poście wyświetlono blisko 300 tys. razy. Opublikowane tego samego dnia posty z filmem lub screenami z niego znaleźliśmy też na wielu kontach prowadzonych w językach rosyjskim, angielskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim czy japońskim.

FAŁSZ
Informację o ukraińskich kibicach rozpowszechniają profile w językach rosyjskim, angielskim, francuskim, niemieckim, hiszpańskim czy japońskimBitchute/Telegram/Twitter

Żadne media nie potwierdzają doniesień o zatrzymaniu ukraińskich kibiców. Jak ustaliliśmy, w nagraniu rozsyłanym przez internautów wykorzystano fragment wideo z innej niż Al-Dżazira telewizji z 2013 roku.

Dementi telewizji Al-Dżazira

Podobnie wyglądające filmy - krótkie wideo z nałożonymi napisami - Al-Dżazira regularnie publikuje w mediach społecznościowych. Widea rozsyłanego teraz przez internautów nie znaleźliśmy jednak na oficjalnych profilach stacji. Śladu po publikacji takiego materiału 20 lub 21 listopada na Twitterze nie ma w internetowym archiwum webarchive.org. Zapytaliśmy więc stację o ten film. 24 listopada otrzymaliśmy odpowiedź:

Wideo jest całkowicie fałszywe, Al-Dżazira English nie publikowała takich treści.

Amr Elqazaz zauważył, że policjanci pojawiający się w scenie aresztowania są z Rescue Police, która nie ma nic wspólnego z zabezpieczaniem okolic stadionów. "Rozprzestrzenianie fałszywego wideo rozpoczęło się z Telegramu" - podkreślił Elqaqaz.

Nagranie od początku budzi wątpliwości co do autentyczności. Najpierw są napisy z informacją o trzech pijanych ukraińskich kibicach, którzy "rozpowszechniali nazistowskie symbole w Doha". Kilka sekund później pojawiają się za to napisy o tym, że przed zatrzymaniem mężczyźni zdołali zniszczyć "więcej niż dziesięć plakatów w pobliżu stadionu El Bait". Prawdopodobnie to pomylona nazwa stadionu Al Bayt, który mieści się nie w Doha, lecz w mieście Al-Chaur. Oba miasta dzieli około 50 kilometrów - teoretycznie możliwe jest, że mężczyźni się przemieszczali, jednak nie ma tego w relacji. Jest mało prawdopodobne, by w opublikowanym materiale dziennikarskim profesjonalnej katarskiej stacji pomylono nazwę stadionu.

Ponadto w nagraniu - obrandowanym przecież logiem Al-Dżaziry - wykorzystano archiwalny materiał filmowy z 2013 roku należący do katarskiej stacji AlrayyanTV. Bliźniaczo podobne kadry widać od 6. minuty 40. sekundy wideo opublikowanego przez stację na YouTube. W materiałach dziennikarskich wykorzystuje się materiały ilustracyjne, jednak użycie materiału sprzed dziewięciu lat budzi kolejne wątpliwości co do autentyczności filmu.

Po lewej kadr z filmu rozpowszechnianiego teraz w sieci, po prawej - fragment programu AlrayyanTV z 2013 rokuTwitter/YouTube/AlrayyanTV

Ambasador Ukrainy w Katarze: "propagandowa akcja Rosjan", "prowokacja"

Informacji o zatrzymaniu ukraińskich kibiców nie znaleźliśmy w żadnym wiarygodnym medium. Prośbę o potwierdzenie rozsyłanego przekazu wysłaliśmy do katarskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nadzorującego policję, ale nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Zdaniem ukraińskiego ambasadora w Katarze Andrija Kuzmenki film jest częścią rosyjskiej dezinformacji wymierzonej w Ukraińców. "Jest to propagandowa akcja Rosjan, kolejny przykład wojny informacyjnej Moskwy przeciwko Ukrainie" - pisze Kuzmenko odpowiedzi dla Konkret24. "Ambasada poinformowała odpowiednie władze Kataru o tej prowokacji" - kończy ambasador Kuzmenko.

Podsumujmy: ani filmu, ani śladu jego publikacji nie ma w internecie; jego autentyczności zaprzecza stacja, której logo pokazano; film zawiera błędy i wykorzystuje stare wideo, żadne media nie podawały wiadomości o zatrzymaniu ukraińskich kibiców. Film jest klasyczną fałszywką, a jego przekaz to fake news.

Warto zauważyć, że wykorzystano w nim stały motyw rosyjskiej propagandy: przedstawianie Ukraińców jako rzekomych nazistów. W ostatnich dniach nie trafiliśmy na podobne przekazy w internecie wykorzystujące mistrzostwa świata w Katarze przeciwko konkretnej narodowości.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski, Jan Kunert

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24