Po zniesieniu restrykcji w Danii "spada liczba zakażeń"? Sprawdzamy

Po zniesieniu restrykcji w Danii "spada liczba zakażeń"? SprawdzamyShutterstock

Tydzień po zniesieniu restrykcji epidemicznych w Danii polskie serwisy podały, że spada tam liczba zakażeń. Sceptycy pandemii triumfowali, krytykując Polskę, że "u nas zaścianek". Jeśli jednak spojrzeć na wszystkie dane pandemiczne w Danii, nie są optymistyczne. Eksperci tonują nastroje.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Entuzjastyczne nagłówki w serwisach i posty w mediach społecznościowych podsumowywały bezprecedensową decyzję Danii o zniesieniu od początku lutego wszystkich obostrzeń epidemicznych. "W Danii po zniesieniu restrykcji spada liczba zakażeń koronawirusem" - donosił 7 lutego za PAP serwis radiomaryja.pl; "Dania. Po zniesieniu restrykcji spada liczba zakażeń" - informował 8 lutego, również za PAP, serwis nczas.com. Teksty z podobnymi tytułami publikowały także inne portale.

Posty i teksty o sytuacji w DaniiFacebook, nczas,com, bankier.pl

W mediach społecznościowych internauci komentowali te teksty z optymizmem, nie kryjąc schadenfreude. "Ech ci foliarze i płaskoziemcy.. znów mieli rację;)"; "Ponad dwa lata ogłupiają społeczeństwo, teraz wychodzi że bez potrzeby" - komentowali post z linkiem do artykułu radiomaryja.pl użytkownicy Facebooka. "To oczywiste nie robi się testów które produkowały na zamówienie liczbę chorych" - stwierdził z kolei jeden z komentujących post z zalinkowanym artykułem z nczas.com.

Od 1 lutego choroba COVID-19 nie jest już w Danii traktowana jako zagrażająca społeczeństwu, dlatego rząd zrezygnował z takich obostrzeń jak obowiązek okazywania certyfikatów covidowych, noszenia maseczek w sklepach i transporcie publicznym czy przestrzegania limitów zgromadzeń. Duński Państwowy Instytut Chorób Zakaźnych (Statens Serum Institut, SSI) oceniał wówczas, że za kilka tygodni duńskie społeczeństwo może uzyskać odporność zbiorową w wyniku tego, że większość obywateli będzie zaszczepiona lub przechoruje COVID-19. W Danii w pełni zaszczepionych jest 81,7 proc. obywateli (dane za ECDC).

Przytoczone wyżej teksty powoływały się na notowane po pierwszym tygodniu lutego spadki liczby zakażeń SARS-CoV-2. Cytowano dyrektora SSI Henrika Ulluma, który miał powiedzieć, że statystyki pokazują, iż zaczyna działać odporność nabyta po przechorowaniu COVID-19 i ta w wyniku szczepienia.

Ale również nowsze komentarze w mediach społecznościowych wyrażają pochwałę wobec decyzji Duńczyków. "Szwecja, Dania i ostatnio Norwegia - zero masek, zero obostrzeń, zero paszportów. Wszystko otwarte" - triumfował 14 lutego jeden z użytkowników Twittera. Jego post polubiło ponad 400 użytkowników portalu. "I żyją… i to jak"; "A u nas zaścianek"; "Stop NWO" - odpowiadali w komentarzach internauci.

Czy jednak teza, że "po zniesieniu restrykcji spada liczba zakażeń", jest uzasadniona? Zdaniem ekspertów dane wcale nie pokazują, że akurat decyzja o restrykcjach poprawiła sytuację epidemiczną, a niektórzy przewidują rychłe pogorszenie sytuacji.

"Złagodzenie restrykcji doprowadziło do wykładniczego wzrostu zgonów"

Eksperci zajmujący się analizą pandemii COVID-19 tonują nastroje. "Pomimo wysokiego odsetka zaszczepionych w Danii (ok. 82 proc. w pełni zaszczepionych, ok. 93 proc. w wieku poniżej 60 lat przyjęło booster), złagodzenie restrykcji doprowadziło do wykładniczego wzrostu zgonów z powodu COVID-19" - napisał 15 lutego na Twitterze lekarz Bartosz Fiałek. "1. Decyzję o zniesieniu ograniczen uwazam za kontrowersyjna 2. Przy tym R0, ktore siega poziomu odry ograniczenia moga niewiele splaszczyc fale zakazen 3. Zupelnie wyczerpana jest sprawczosc obostrzen" - oceniał 18 lutego również na Twitterze epidemiolog Rafał Halik.

Zobaczmy statystyki epidemiczne z Danii publikowane przez Our World In Data. Od połowy stycznia gwałtownie rosła tam liczba potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19. 13 stycznia średnia siedmiodniowa liczba zakażeń wynosiła 19,6 tys., a 29 stycznia już 45,9 tys. Przypomnijmy: 1 lutego zniesiono obostrzenia. Do 5 lutego ta średnia siedmiodniowa spadała, lecz w kolejnych dniach rosła. Potem od 13 do 17 lutego średnia siedmiodniowa znowu zaczęła spadać.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 w Danii
Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 w DaniiŚrednia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 w DaniiOur World In Data

Natomiast na poniższych wykresach warto zwrócić uwagę na rosnący w Danii odsetek testów pozytywnych - według danych z 12 lutego przekroczył wtedy 30 proc. A jeszcze 26 stycznia wynosił mniej niż 20 proc. Gdyby więc przyjąć tak proste rozumowanie, jak to z nagłówków, że "po zniesieniu restrykcji spada liczba zakażeń" - można by stwierdzić, że po zniesieniu restrykcji rośnie udział testów pozytywnych wśród wszystkich wykonywanych. Ten przykład pokazuje, że proste wnioskowanie tylko z jednej danej nie obrazuje całości sytuacji.

COVID-19 w Danii. Zachorowania na 1 mln mieszkańców, liczba testów na 1 tys. mieszkańców, udział testów pozytywnych, współczynnik reprodukcji wirusa
COVID-19 w Danii. Zachorowania na 1 mln mieszkańców, liczba testów na 1 tys. mieszkańców, udział testów pozytywnych, współczynnik reprodukcji wirusaCOVID-19 w Danii. Zachorowania na 1 mln mieszkańców, liczba testów na 1 tys. mieszkańców, udział testów pozytywnych, współczynnik reprodukcji wirusaOur World In Data

Tym bardziej, że wzrosty widać również w statystykach zgonów z COVID-19 w Danii. Na początku lutego średnia siedmiodniowa liczba zgonów z COVID-19 w Danii nie przekraczała 20. A w połowie lutego przekroczyła 30.

Średnia siedmiodniowa liczba zgonów z COVID-19 w Danii
Średnia siedmiodniowa liczba zgonów z COVID-19 w DaniiŚrednia siedmiodniowa liczba zgonów z COVID-19 w DaniiOur World In Data

Niepokojący raport duńskiej agencji

17 lutego duński Państwowy Instytut Chorób Zakaźnych (SSI) opublikował raport o rozwoju pandemii COVID-19. Na Twitterze komentował go pochodzący z Danii immunolog i ekspert chorób zakaźnych dr Kristian Andersen związany z amerykańskim The Scripps Research Institute. Sytuację epidemiczną i strategię przyjętą przez władze Danii nazwał "niepokojącą". Jego analiza nie pozostawia złudzeń - za wcześnie, by z pełnym przekonaniem mówić o uwolnieniu Danii od epidemii.

Andersen zwrócił uwagę na rosnące od początku roku tygodniowe statystyki zachorowań na 100 tys. mieszkańców. W piątym tygodniu tego roku (31 stycznia-6 lutego) było 5061 zakażeń, nieco mniej niż tydzień wcześniej. Szósty tydzień (7-13 lutego) przyniósł jednak ponownie wzrost - do 5395 zakażeń. Ekspert podkreślił poza tym stale rosnący wskaźnik testów pozytywnych. Według danych SSI w szóstym tygodniu roku wyniósł 39,8 proc.

Kristian Andersen komentuje duńskie dane epidemiczne
Kristian Andersen komentuje duńskie dane epidemiczneKristian Andersen komentuje duńskie dane epidemiczneTwitter

Dalej w twitterowym wątku ekspert przytacza stale rosnące tygodniowe wskaźniki hospitalizacji oraz zgonów. Pisze jednak o "stabilnych lub opadających" statystykach pacjentów leczonych na oddziałach intensywnej terapii.

Coraz więcej zgonów pacjentów chorujących na COVID-19

Omawiając statystyki zgonów, Andersen omawia rozróżnienie między zgonami "z COVID-19" oraz "z powodu COVID-19". Różnica dotyczy powodu śmierci pacjenta: czy nastąpiła bezpośrednio z powodu COVID-19, czy z innej przyczyny, a COVID-19 był dodatkową chorobą.

Andersen analizuje, że szacunki SSI wskazują na wzrosty zgonów zarówno "z COVID-19", jak i "z powodu COVID-19". Również na wykresie zgonów z COVID-19, w którym użyto pewniejszych danych z aktów zgonu, można zauważyć wzrost liczby zgonów "z COVID-19" oraz utrzymujące się na wysokim poziomie statystyki zgonów "z powodu COVID-19". Andersen zwraca też uwagę na dużą liczbę zgonów jeszcze niesklasyfikowanych co do przyczyny.

COVID-19: Zgony z powodu i z COVID-19 na podstawie aktów zgonu. Zgon nie związany z zakażeniem COVID-19 (jasny kolor), zgon związany z zakażeniem COVID-19 (ciemny kolor). Od marca 2020 r. do lutego 2022 r.
Dania: zgony z powodu COVID-19 (kolor ciemny) i z COVID-19 (kolor jasny) na podstawie aktów zgonu. Od marca 2020 do lutego 2022 rokuCOVID-19: Zgony z powodu i z COVID-19 na podstawie aktów zgonu. Zgon nie związany z zakażeniem COVID-19 (jasny kolor), zgon związany z zakażeniem COVID-19 (ciemny kolor). Od marca 2020 r. do lutego 2022 r.ssi.dk

W swojej analizie dr Kristian Andersen pisze o rosnącej liczbie zakażeń w młodszych grupach wiekowych. Według niego fala zachorowań wśród młodych może przejść na starsze. "Teraz widzimy ten efekt w Danii. Zaczyna się od młodych, a później przesuwa się w kierunku starszych. Widzieliśmy to w każdej fali" - komentuje ekspert.

Zdaniem Andersena przy dużej liczbie przypadków COVID-19 i wobec rezygnacji z restrykcji należy się spodziewać wzrostów zachorowań. "Możemy spodziewać się, że statystyki zakażeń pozostaną wysokie w przewidywalnej przyszłości, ze stałym przesunięciem w grupach wiekowych dotkniętych chorobą" - pisze ekspert. Wspomina o na rosnących statystykach fragmentów RNA wirusa wykrywanych w ściekach - takie dane również można znaleźć w publikacji SSI. "Czy podejmujemy decyzje w oparciu o realistyczną perspektywę? Nie jestem pewien" - stwierdza Andersen.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24