FAŁSZ

"Projekt ustawy o stowarzyszeniu Polski i Obwodu Lwowskiego" - kolejna odsłona rosyjskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24
Ustalenia Bellingcat w sprawie rosyjskich inżynierów kierujących pociski na ukraińskie miasta
Ustalenia Bellingcat w sprawie rosyjskich inżynierów kierujących pociski na ukraińskie miastaTVN24 BiS
wideo 2/3
Ustalenia grupy Bellingcat w sprawie rosyjskich inżynierów, kierujących pociski na ukraińskie miastaTVN24 BiS

W ostatnich dniach października nasilił się w polskim internecie prokremlowski przekaz, jakoby gotowy był już projekt stowarzyszenia Polski z obwodem lwowskim. Tezę wykreowano na rosyjskojęzycznych kontach na Telegramie. Rozbiór Ukrainy z udziałem Polski to stały motyw rosyjskiej dezinformacji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Koleżanka mi przesłała z fb. Ciekawe" – napisał 30 października anonimowy użytkownik Twittera. Do wpisu dołączył zrzut ekranu z komunikatora Telegram, na którym czytamy: "Polska przyłączy do siebie obwód Lwowski-projekt ustawy o stowarzyszeniu Polski i Obwodu Lwowskiego podpisze do końca tego roku" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). A dalej jest rzekoma wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy: "Historyczny moment, na który czekały nasze narody, podzielone przez zbrodniczy reżim Radziecki. Polska przyjdzie na ukraińską ziemię nie jako okupant, ale jako brat i sojusznik. Będzie to wzajemnie korzystna współpraca, która da Ukrainie silny impuls gospodarczy i pokaże całemu światu-nie ma znaczenia, kto formalnie jest panem ziemi, ważne jest dobrobyt i dobrobyt ludzi na niej żyjących".

Przypisanie Zełenskiemu tych słów ma potwierdzać, że najważniejsza osoba w kraju popiera rzekomy plan stowarzyszenia obwodu lwowskiego z Polską.

FAŁSZ
Fejkowe posty pojawiły się w różnych platformach społecznościowych Twitter, Telegram

Również 30 października wpis o takiej samej treści opublikowano na innym anonimowym profilu na Twitterze - ze zdjęciem Zełenskiego. Dzień później inny użytkownik Twittera napisał w odpowiedzi na jeden z postów: "a na telegramie takie info: Polska przyłączy do siebie obwód Lwowski - projekt ustawy o stowarzyszeniu Polski i Obwodu Lwowskiego podpisze do końca tego roku".

2 listopada pojawił się tweet wspominający o rzekomej ustawie: "Bandyci majsterkują z granicami, zaraz Niemcy nam zabiorą pół Polski. Szykujcie się na rozbior kraju. Polska przyłączy do siebie obwód Lwowski -projekt ustawy o stowarzyszeniu Polski i Obwodu Lwowskiego podpisze do końca tego roku. Historyczny moment, na który czekały nasze narody". Tweet został już usunięty, ale zachowała się jego archiwalna wersja. 

Jak te twierdzenia dotarły do polskich mediów społecznościowych? Pochodzą z rosyjskojęzycznych źródeł w internecie, a ich rozsyłanie jest kolejnym przykładem działania rosyjskiej dezinformacji. 

Zaczęło się na rosyjskojęzycznych kanałach na Telegramie

Pierwszym tropem był dla nas komunikator Telegram. Jeden z twitterowiczów wspomniał, że tam znalazł informacje o rzekomym planie podpisania ustawy o stowarzyszeniu Polski i obwodu lwowskiego. Telegram to komunikator popularny wśród osób rosyjskojęzycznych i w krajach byłego ZSRR - ale ma wielu użytkowników także w Polsce. Od początku inwazji Rosji na Ukrainę jest jednym z kluczowych kanałów rozsiewania rosyjskiej dezinformacji, co pokazali m.in. analitycy DFRLab.

Na Telegramie znaleźliśmy wpisy takiej samej treści jak te krążące na polskim Twitterze. 30 października opublikowano je na dwóch publicznych kanałach: Dostawcy wrażeń i Strażnicy wolności. W poście w tej drugiej grupie jest też zdanie: "W rzeczywistości słowa Zełenskiego, że 'nie ma znaczenia kto formalnie jest właścicielem ziemi, liczy się dobrobyt i dobrobyt ludzi na niej żyjących' można interpretować jako uznanie słusznego wyboru mieszkańców Chersonia, Obwodu Zaporoże, Donieck i Ługańsk". Przypomnijmy, że we wrześniu w czterech wymienionych ukraińskich obwodach przeprowadzono referenda dotyczące przyłączenia ich do Federacji Rosyjskiej. Lokalne władze kolaborujące z Rosjanami podawały, że od 87 do 99 proc. głosujących było za włączeniem do Rosji. Społeczność międzynarodowa nie uznała wyników tych plebiscytów.

Pod tym wpisem był podpis "romanov_92". Tak nazywa się inny rosyjskojęzyczny kanał na Telegramie - tam 30 października opublikowano wpis po rosyjsku tej samej treści, jak ten z kanału Strażnicy wolności. Oryginalny wpis miał prawie 30 tys. odsłon, kanał obserwuje około 74 tys. osób. Posty z informacją o rzekomej ustawie o stowarzyszeniu obwodu lwowskiego z Polską znaleźliśmy jeszcze na czterech rosyjskojęzycznych kanałach na Telegramie. Wszystkie opublikowano 30 lub 31 października; miały od 5,5 do 92 tys. wyświetleń.

YouTube, rosyjskie serwisy, portal VK

Natomiast w serwisie YouTube opublikowano czterosekundowe nagranie pod tytułem (w języku rosyjskim): "Ustawa o stowarzyszeniu Polski i obwodu lwowskiego ma zostać podpisana przed końcem roku". Filmik przedstawia mapę podzielonej Ukrainy: pięć obwodów (obok lwowskiego, także łucki, rówieński, tarnopolski i iwanofrankiwski) miałoby zostać przyłączone do Polski, po jednym do Węgier (zakarpacki) i Rumunii (czerniowiecki). Siedem wschodnich i południowych obwodów oraz Krym i Sewastopol zostałoby włączone do Rosji. Pozostałe regiony wraz z Kijowem tworzyłyby kadłubową Ukrainę. Od 31 października nagranie wyświetlono 8,7 tys. razy. 

FAŁSZ
Mapę z podzieloną Ukrainą pokazano na YouTube, teksty opublikowano w rosyjskojęzycznych serwisachYouTube, news-kiev.ru

Informacje o rzekomym stowarzyszeniu Lwowa z Polską podawały ponadto bliźniaczo podobne strony internetowe w rosyjskiej domenie: News-kiev.ru i Kherson-news.ru. Mają wyglądać na lokalne portale informacyjne dwóch ukraińskich miast - Kijowa i Chersonia. Na tych stronach 30 października zamieszczono krótkie artykuły pod tym samym tytułem: "Projekt ustawy o stowarzyszeniu Polski z obwodem lwowskim ma być podpisany przed końcem roku". Źródłem doniesień miały być dwa różne rosyjskojęzyczne kanały na Telegramie. Dla News-kiev.ru był to kanał Wojna Historia Broń, a dla Kherson-news.ru kanał Wolny Chersoń.

Artykuł na Kherson-news.ru kończy się pytaniem: "Ciekawe, czy referendum, które Polska przeprowadzi w obwodzie lwowskim, zostanie uznane przez cały świat?". To prawdopodobnie nawiązanie do fałszywej informacji o rzekomym referendum w sprawie przyłączenia Lwowa do Polski - weryfikowaliśmy to w Konkret24 we wrześniu.

Na Twitterze są ponadto rosyjskojęzyczne posty z fragmentami wspomnianego wcześniej rzekomego cytatu Wołodymyra Zełenskiego. "Warszawa i Kijów podpiszą do końca tego roku ustawę o stowarzyszeniu Polski z obwodem lwowskim"; "Kijów nie wie już, komu się sprzedać, jeśli nie Rosji" - komentują anonimowi użytkownicy.

Wiele wpisów podobnej treści co na rosyjskojęzycznym Telegramie znaleźliśmy też na rosyjskim portalu społecznościowym VK.com (dawniej VKontakte). "Zajęcie zachodniej Ukrainy przez Polskę. W jakiś sposób nas to ominęło"; "Mieszkańcy Lwowa oczywiście mogą się cieszyć. Ale reszta Ukraińców?" - pisali autorzy postów na VK.com.

MSZ: "Nie było i nie ma takich planów"

Pytania o rzekome plany stowarzyszenia Polski i obwodu lwowskiego zadaliśmy polskiemu i ukraińskiemu ministerstwu spraw zagranicznych. Polski MSZ odpowiedział krótko: "Nie było i nie ma takich planów". Nie ma takiego projektu ustawy na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL), gdzie publikowane są wszystkie projekty aktów prawnych, nad którymi trwają prace. Na stronie Rady Najwyższej Ukrainy również nie znaleźliśmy podobnego projektu ustawy.

Rozbiór Ukrainy - stały motyw kremlowskiej dezinformacji

Nie po raz pierwszy w internecie pojawiają się informacje o rzekomych planach zajęcia przez Polskę terenów Zachodniej Ukrainy. Już na początku inwazji Rosji na Ukrainę w lutym tego roku w rosyjskich mediach promowano narrację o tym, że Polska jest zainteresowana rozpadem Ukrainy i liczy na przyłączenie jej zachodnich obwodów (o tych i podobnych narracjach pisaliśmy w marcu). Potem pojawiła się wspomniana już wyżej fałszywka o referendum dotyczącym włączenia obwodu lwowskiego do Polski. Była też narracja, jakoby Polska przygotowywała się do ataku, zajęcia lub okupacji Ukrainy - pisała o tym rosyjskojęzyczna redakcja amerykańskiego serwisu fact-checkingowego LeadStories.

Pod koniec października zespół Disinfo Digest ostrzegał na Twitterze przed dezinformacją o rzekomych roszczeniach terytorialnych Polski wobec Ukrainy i planach dokonania aneksji. "Obiekty trwale zaangażowane w rosyjskie działania informacyjne w Polsce nie ustają w próbach zakłócania relacji polsko-ukraińskich" - informował. Disinfo Digest to pozarządowe centrum badań i przeciwdziałania manipulacji środowiskiem informacyjnym.

Podsumowując: 30 i 31 października posty o rzekomym projekcie ustawy stowarzyszającej Polskę i obwód lwowski pokazały się na VK.com, rosyjskojęzycznym Twitterze i na rosyjskojęzycznych kanałach na Telegramie. Przekaz z Telegrama trafił na dwa niszowe rosyjskojęzyczne serwisy i na YouTube. Posty przetłumaczono na polski i publikowano na polskich telegramowych grupach, a stamtąd trafiły na polskiego Twittera. W ten sposób w ciągu dwóch-trzech dni prokremlowska narracja zyskała duży zasięg.

Autorka/Autor:Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: phpetrunina14/Adobe Stock

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24