FAŁSZ

"Sesja fotograficzna dla potrzeb propagandy"? Nie, te osoby naprawdę przyjęły szczepionkę na koronawirusa


Podanie dwóm pierwszym pacjentom w Wielkiej Brytanii szczepionki na COVID-19 było ustawką, para wcale nie została zaszczepiona, a kobieta jest aktorką - twierdzą internauci, którzy nie wierzą w fakty podane przez media. Tego typu komentarze z anglojęzycznego internetu szybko przeniknęły do polskiej sieci. Nie mają nic wspólnego z prawdą.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Zaraz po zaszczepieniu w Wielkiej Brytanii dwóch pierwszych osób szczepionką na COVID-19 opracowaną przez Pfizera i BioNTech w anglojęzycznym internecie zaczęły się pojawiać teorie spiskowe na temat tych dwóch przypadków. Są już też obecne w polskich mediach społecznościowych.

Zdaniem części internautów oba szczepienia w Wielkiej Brytanii - o których publicznie informowały i pokazały je media - były ustawką, para tak naprawdę nie została zaszczepiona, a pielęgniarka musiałaby posiadać dar bilokacji, ponieważ szczepiła w dwóch szpitalach naraz. Niektórzy pisali nawet, że kobieta, która jako pierwsza przyjęła szczepionkę, nie żyje od 2008 roku, a jej rolę odgrywała londyńska aktorka.

Żadne z tych twierdzeń nie jest prawdziwe.

Ruszył program szczepień w Wielkiej Brytanii
Ruszył program szczepień w Wielkiej Brytanii tvn24

Szczepienia na COVID-19 na Wyspach zaczęły się 8 grudnia. Tego dnia rząd brytyjski, a także media na świecie informowały, że 90-letnia Margaret Keenan była pierwszą osobą na świecie, która otrzymała szczepionkę przeciw koronawirusowi opracowaną przez Pfizera i BioNTech. Drugą zaszczepioną osobą, a pierwszym mężczyzną, był 81-letni "Bill" William Shakespeare.

Zwłaszcza brytyjskie media obszernie relacjonowały rozpoczęcie szczepień. Dziennikarze byli obecni w szpitalu, relacjonowali nie tylko samo szczepienie, ale też co się działo w placówce przed i potem. W mediach pojawiło się wiele materiałów wideo i zdjęć, które to dokumentowały. Najsłynniejsze stały się dwie fotografie: na jednej widać, jak przez pielęgniarkę jest szczepiona Keenan, a na drugiej Shakespeare.

"Sesja fotograficzna dla potrzeb propagandy"

Tuż po relacjach z pierwszego szczepienia internet zalały wpisy, w których internauci porównywali dwa opublikowane przez media zdjęcia. Na obu widać tę samą dokonującą wkłucia pielęgniarkę. Jest tak samo ubrana i uczesana. "Zapracowana pielęgniarka pracująca w jednym czasie w Coventry i Stratford-upon-Avon" - brzmi najpopularniejszy anglojęzyczny wpis, jaki znaleźliśmy. Był udostępniany przez internautów na całym świecie.

Jeden z wpisów był bardzo popularny na Facebookufacebook

"Czy ta pielęgniarka nie wygląda niemal identycznie? Mniej więcej w tym samym czasie w dwóch różnych, oddalonych od siebie szpitalach"; "Jaka zapracowana pielęgniarka, w tym samym czasie szczepiła ludzi w dwóch różnych miastach w UK"; "Dwa różne szpitale, dwa różne czasy i ta sama pielęgniarka?"; "Te same ciuszki, to samo tło. Ta sama pielęgniarka u obojga staruszków. Sesja fotograficzna z tworzeniem stockowych fotografii dla potrzeb propagandy. Pokażcie rodzicom/babciom/dziadkom - oni wierzą w przekaz mediów"; "Jak widać ta farsa się nie skończyła" - komentowali internauci po polsku i angielsku.

Jednak wbrew wyznawcom teorii spiskowych zarówno Keenan, jak i Shakespeare zostali zaszczepieni w tej samej placówce: Szpitalu Uniwersyteckim w Coventry. Jak podaje na swojej stronie internetowej NHS (brytyjska publiczna służba zdrowia), kobieta przyjęła szczepionkę 8 grudnia o 6.31 lokalnego czasu. Nie udało się nam ustalić dokładnej godziny szczepienia mężczyzny; brytyjskie media informują, że stało się to "chwilę później". Hugh Pym, dziennikarz BBC, opublikował 8 grudnia o 7.27 lokalnego czasu zdjęcie na Twitterze utrwalające ten moment.

Może internauci błędnie wskazywali Stratford-upon-Avon, miasto w hrabstwie Warwickshire, jako miejsce szczepienia mężczyzny, ponieważ tam urodził się i dorastał prawdziwy William Shakespeare - a Coventry, gdzie doszło do szczepienia, jest 20 mil od tego miasta. Ponadto zaszczepiony teraz mężczyzna pochodzi z tego samego hrabstwa, co angielski poeta i dramaturg.

"Pielęgniarka, która posiadła umiejętność teleportacji"

"Robią opinię publiczną w balona. Dwa różne szpitale i ta sama pielęgniarka"; "Pielęgniarka, która posiadła umiejętność teleportacji" - komentowali ponadto internauci.

W rzeczywistości pielęgniarka zaszczepiła zarówno kobietę, jak i mężczyznę. NHS poinformowała na stronie internetowej, że to May Parsons pracująca Szpitalu Uniwersyteckim w Coventry od 2003 roku. Pochodzi z Filipin, a pielęgniarką jest od 24 lat.

NHS cytuje jej słowa z 8 grudnia: "To wielki zaszczyt być pierwszą osobą w kraju, która dokonała szczepienia pacjenta na COVID-19. Cieszę się, że mogę odegrać rolę w takim historycznym dniu". Dodała, że ostatnie kilka miesięcy były dla pracowników brytyjskiej służby zdrowia bardzo ciężkie, ale teraz czują, że widać światełko w tunelu.

prawda

"Kiedy ona była szczepiona? Dzisiaj, czy cztery tygodnie temu?"

Niewierzący w zaszczepienie obu osób zauważali również, że data tekstu na portalu amerykańskiej stacji CNN, przy którym jest zdjęcie szczepionej Keenan, a traktującego o zmarłych na COVID-19 w USA, wskazuje na 22 października tego roku. Podczas gdy data widoczna na stronie BBC przy tekście opisującym szczepienie Keenan to 8 grudnia. Internauci jako dowód do swoich wpisów dołączają zrzuty ekranów tekstów z obu portali z zaznaczonymi datami.

"Przepraszam, ale jak to możliwe, że taka osoba, która dzisiaj została po raz pierwszy zaszczepiona, także na zdjęciu na CNN ma te same ubrania, jest na takim samym krześle, ma taką samą fryzurę, a zdjęcie zrobiono w październiku?" - napisała na Twitterze jedna z amerykańskich internautek. "Która z tych kłamliwych historii ma udawać, że jest prawdą?" - zapytała. Jej wpis miał 11,4 tys. polubień, a podało go dalej 6,6 tys. osób.

"Te daty"; "Najwyraźniej mają sobowtóry"; "Zobaczcie filmy i daty szczepienia. Kiedy ona była szczepiona? Dzisiaj, czy cztery tygodnie temu? Sami się już pogubili w tych swoich kłamstwach"; "Ta babcia już 2 razy się szczepiła, na daty popatrzcie" - to z kolei komentarze z polskiej sieci.

Zagadkę rozwiązują sami internauci. Tłumaczą - m.in. pod postem Amerykanki - że na krążących po sieci zrzutach ekranu z portalu CNN widać rzeczywiście tekst opublikowany w październiku i rzeczywiście można zobaczyć tam Keenan, tylko że to nie jest zdjęcie. Na stronie CNN jest zainstalowany odtwarzacz wideo, który automatycznie wyświetla najnowsze nagrania związane z tematem danego tekstu. Zatem, gdy teraz wróci się do tekstu CNN opublikowanego 22 października, automatycznie odtworzy się wideo z 15 grudnia. Identycznie działa to na portalach informacyjnych na całym świecie.

"Margaret Keenan zmarła w 2008 roku"

Część internautów twierdzi, że do żadnego szczepienia nie doszło, bo widoczni na zdjęciach i nagraniach pierwsi zaszczepieni to aktorzy. Na podstawie danych ze strony z nekrologami twierdzą, że Keenan już dawno nie żyje.

"Trochę szukałam, jeśli chodzi o tę kobietę, która miała być dzisiaj zaszczepiona... Zmarła w 2008 roku. To jest na stronie funeral-notices.co.uk" - brzmi popularny post udostępniany przez internautów. Jego autorka dodaje, że nie znalazła żadnej innej kobiety z Coventry o takim imieniu i nazwisku. "Dorastałam tam i jedyna rodzina, jaką znam o nazwisku Keenan, nic nie wie o tej kobiecie" - pisze.

Wskazana strona z nekrologami to baza z 4,7 mln wpisów. Może być w niej wiele osób o tym samym imieniu i nazwisku żyjących w jednym mieście. Na krążącym w mediach społecznościowych wpisie widać nekrolog zamieszczony w 2008 roku dla uczczenia urodzin Margaret Keenan, która zmarła dwa lata wcześniej. Nekrolog wymienia jej dzieci: Ailish, Julie, Maggie. Zaszczepiona 8 grudnia Margaret Keenan ma jedną córkę o imieniu Sue i syna.

Część internautów twierdzących jednak, że Keenan nie żyje, pisze w sieci, że jej rolę odgrywała w szpitalu Lizz Scott, przedstawiającą się jako londyńska aktorka. "Liz Scott AKA Margaret Keenan. Kryzysowa aktorka. Ups"; "Crisis Actor. P******ona aktorka kryzysowa"; "Margaret Keenan, rzekoma 90-latka, która się zaszczepiła przeciwko COVID-19, to tak naprawdę kryzysowa aktorka liz Scott" - komentowali internauci w sieci (pisownia postów oryginalna).

Nie ma wiarygodnych dowodów na potwierdzenie tej tezy. Porównując wygląd obu kobiet, Keenan jest dużo starsza od Scott. Ma niebiesko-szare oczy, a Scott brązowe. NHS opisuje krótko na swojej stronie internetowej, kim jest Keenan. W następnym tygodniu po szczepieniu skończyła 91-lat. Pochodzi z Enniskillen w Irlandii Północnej, od sześciu lat mieszka w Coventry. Jest byłą asystentką w sklepie z biżuterią, która przeszła cztery lata temu na emeryturę. Ma córkę, syna i czworo wnuków.

Autor: Jan Kunert, współpraca Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, apnews.com, reuters.com; zdjęcie: Jacquelyn Martin/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24