Sylwestrowe obostrzenia w Polsce i innych krajach. Gdzie są większe restrykcje


Minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że sylwestrowe obostrzenia w Polsce w porównaniu z "rozwiązaniami międzynarodowymi to jest dosyć restrykcyjne rozwiązanie". Jak sprawdziliśmy, w niektórych krajach Europy sylwestrowe obostrzenia są jednak większe. Na przykład we Włoszech czy Niemczech kluby nocne są zamknięte.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Decyzją rządu w noc sylwestrową będą mogły być wyjątkowo otwarte kluby i dyskoteki, mimo że od połowy grudnia są zamknięte. Na zabawach sylwestrowych może się bawić do 100 osób, ale limit ten nie dotyczy zaszczepionych. Mimo czwartej fali pandemii i raportowanych w ostatnich dniach ponad 700 zgonach dziennie polskie władze nie uznały za stosowne zaostrzyć restrykcji na tę noc - wręcz przeciwnie.

Minister zdrowia Adam Niedzielski, zapytany w Radiu Zet 30 grudnia, dlaczego - bo przecież wirus nie znika - w ten jeden dzień będą mogły się odbywać imprezy w klubach i dyskotekach, odpowiedział: "Dlatego, żeby nie wprowadzić fikcyjnych rozwiązań, fikcyjnych obostrzeń, które i tak nie będą przestrzegane. Po to, żeby właśnie w cywilizowany sposób narzucić pewne normy, jak ta impreza powinna się odbywać, bo te normy są wprowadzone".

Minister Niedzielski tłumaczy sens zmiany obostrzeń w noc sylwestrową
Minister Niedzielski tłumaczy sens zmiany obostrzeń w noc sylwestrowąRadio Zet

"Przypominam, że jest limit ograniczający do stu osób. Ja przeglądałem rozwiązania międzynarodowe i to jest dosyć restrykcyjne rozwiązanie, bo widziałem, że w innych krajach są takie limity nawet rzędu tysiąca osób. Mówię tutaj oczywiście o takich imprezach masowych. Więc pod tym względem staramy się po prostu w cywilizowany sposób przejść przez uroczystość, która i tak będzie obchodzona" - dodał Niedzielski.

Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem Rady Ministrów z 15 grudnia w sprawie obostrzeń wprowadzanych w związku z wystąpieniem stanu epidemii właśnie w sylwestra - w drodze wyjątku - kluby i dyskoteki mogą być otwarte. Wtedy w pomieszczeniu przebywać może jednocześnie nie więcej niż 100 osób, przy czym do tego limitu nie włączają się zaszczepieni. Właściciele lokali nie dostali jednak żadnych narzędzi prawnych do weryfikacji stanu zaszczepienia gości.

Limit obłożenia w restauracjach, barach, hotelach, kinach, obiektach sportowych i kościołach jest obniżony do 30 procent. Zwiększyć ten limit można tylko i wyłącznie dla osób zaszczepionych i zweryfikowanych za pomocą certyfikatu.

Na widowni imprez masowych w przestrzeniach zamkniętych udostępnia się widzom lub słuchaczom nie więcej niż 30 proc. liczby miejsc (do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19). Na koncertach na otwartym powietrzu udostępnia się widzom lub słuchaczom nie więcej niż 30 proc. liczby miejsc lub w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni dopuszcza się udział w wydarzeniu nie więcej niż 250 osób (do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19) przy zachowaniu odległości półtora metra między widzami/słuchaczami - czytamy na stronie gov.pl. 29 grudnia Główny Inspektorat Sanitarny opublikował rekomendacje dotyczące postępowania przy organizacji imprez sylwestrowych i noworocznych.

Według Our World in Data 29 grudnia średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła w Polsce 302,4. Sprawdziliśmy, jakie obostrzenia w sylwestrową noc wprowadziły inne europejskie państwa, jakie tam obowiązują limity - i ile wynosi w nich średnia zakażeń.

Wielka Brytania

W związku z rozprzestrzenianiem się w Wielkiej Brytanii wariantu omikron Szkocja, Walia i Irlandia Północna wprowadziły nowe pandemiczne restrykcje po świętach Bożego Narodzenia. W sylwestra kluby nocne będą zamknięte - informuje portal telewizji Sky News.

W Walii na imprezach w pomieszczeniach zamkniętych (czyli innych niż nocne kluby) będzie mogło się bawić do 30 osób, na świeżym powietrzu - do 50. Za to w Szkocji w imprezach w pomieszczeniach zamkniętych bez miejsc siedzących będzie mogło uczestniczyć do 100 osób, a do 200 osób w przypadku imprez w pomieszczeniach z miejscami siedzącymi i do 500 - w imprezach na świeżym powietrzu. W Irlandii Północnej w sylwestra imprezy na stojąco w pomieszczeniach i tańce w obiektach hotelowych są zakazane. W przypadku Anglii nowych obostrzeń na sylwestra nie będzie - zapewnił 28 grudnia premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

29 grudnia w Wielkiej Brytanii średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 1917,6.

Sylwester 2021 a obostrzenia. Kluby i dyskoteki mogą być otwarte, ale z ograniczeniami
Sylwester 2021 a obostrzenia. Kluby i dyskoteki mogą być otwarte, ale z ograniczeniamiFakty TVN

Francja

W noc sylwestrową we Francji nie będzie godziny policyjnej. Od 27 grudnia w zgromadzeniach wewnątrz budynków może brać udział maksymalnie dwa tysiące osób. W zgromadzeniach na zewnątrz - pięć tysięcy. Podczas koncertów można zajmować wyłącznie miejsca siedzące. W halach sportowych, obiektach kulturalnych i środkach transportu publicznego nie można spożywać posiłków ani pić napojów. W restauracjach jedzenie i picie musi być spożywane na siedząco. W centrach miast możliwe jest wprowadzenie obowiązku noszenie masek - decyzja należy jednak do prefektów i burmistrzów.

29 grudnia we Francji średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców była wynosiła 1557.

Włochy

Włoski rząd w zeszłym tygodniu jednogłośnie zatwierdził surowsze zasady dotyczące zgromadzeń publicznych. Nowym dekret wszedł w życie 25 grudnia - podaje portal thelocal.it. Imprezy publiczne na świeżym powietrzu i placach miast zostały tymczasowo zakazane od 25 do 31 grudnia. Wcześniej wiele lokalnych władz w kraju odwołało imprezy świąteczne i sylwestrowe. Kluby nocne i lokale taneczne są zamknięte do 31 stycznia.

Włosi mogą świętować sylwestra w domu z przyjaciółmi i krewnymi. Nie ma ograniczeń co do liczby gości.

29 grudnia we Włoszech średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 903,9.

Niemcy

Od 28 grudnia w Niemczech w spotkaniach w prywatnym gronie może brać udział maksymalnie 10 zaszczepionych uczestników. Dla niezaszczepionych z różnych gospodarstw domowych limit uczestników spotkania to dwie osoby. Kluby nocne są zamknięte. Duże wydarzenia, takie jak mecze piłki nożnej, mogą się odbywać bez udziału kibiców. A na przykład w lokalach gastronomicznych w Hamburgu od godziny pierwszej w noc sylwestrową obowiązuje godzina policyjna.

29 grudnia w Niemczech średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 316, czyli była zbliżona do poziomu w Polsce.

Czechy

Od 29 grudnia publiczne zgromadzenia w Czechach ograniczono do 50 uczestników. Wyjątkiem są spektakle teatralne czy inne imprezy kulturalne - ale publiczność może zajmować tylko siedzące miejsca. W restauracjach przy jednym stoliku mogą siedzieć maksymalnie cztery osoby. Świętowanie sylwestra w barach będzie możliwe. 25 grudnia wygasł stan wyjątkowy, zgodnie z którym te miejsca mogły być czynne tylko do godziny 22.

29 grudnia w Czechach średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 756,5.

Hiszpania

"Niektóre regionalne władze Hiszpanii wprowadziły już ograniczenia na czas sylwestra" - pisze serwis El Pais. I tak na Balearach ogłoszono specjalny plan monitorowania lokali nocnych podczas sylwestra, a w przypadku nieprzestrzegania zasad - jak te dotyczące masek - zagrożono podjęciem bardziej drastycznych działań, w tym zamknięciem lokalu. W Kraju Basków wszystkie lokale gastronomiczne i nocne muszą być zamknięte o 1 w nocy, co skutkowało tym, że wiele sylwestrowych imprez zostało odwołanych. Liczba miejsc w lokalach została ograniczona do 60 proc., a ludzie muszą jeść i pić na siedząco. W Galicji w noc sylwestrową lokale gastronomiczne muszą być zamknięte między godziną 1 a 10 rano. Kluby nocne muszą być zamknięte o godzinie 3 nad ranem. Puby i kluby nocne, które zgodziły się na zamknięcie między 30 grudnia a 2 stycznia, otrzymają od władz regionalnych rekompensatę finansową.

29 grudnia w Hiszpanii średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 1491,3.

Autor: Gabriela Sieczkowska, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Fabio Frustaci/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24