Czas oczekiwania do specjalisty "wzrasta rekordowo"? Nie wszędzie, ale w dwóch przypadkach szczególnie


Przy okazji protestu pracowników ochrony zdrowia wróciła dyskusja o kolejkach do specjalistów. Ostatnie wiarygodne dane - z roku sprzed pandemii - pokazują, że czas oczekiwania do większości specjalistów wciąż wzrastał. Chociaż na operacje zaćmy, stawu biodrowego czy kolana czekało się krócej.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Sytuacja systemu ochrony zdrowia była głównym tematem dyskusji w programie "7. dzień tygodnia w Radiu Zet" w niedzielę 12 września. Powodem był rozpoczęty dzień wcześniej protest pracowników tej sfery i powstanie tzw. białego miasteczka 2.0 przed budynkiem kancelarii premiera. W programie politycy opozycji podawali różne dane mające udowodnić pogarszającą się sytuację w systemie ochrony zdrowia pod rządami Zjednoczonej Prawicy. Wtedy to Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej stwierdził m.in.: "Średni czas oczekiwania na porady specjalisty wzrasta rekordowo. Jest już dwukrotnie dłuższy niż był w roku 2015". "I to są efekty waszej pracy" - dodał, odnosząc się do Marcina Horały, wiceministra infrastruktury.

Marcin Kierwiński o kolejkach do lekarzy specjalistów
Marcin Kierwiński o kolejkach do lekarzy specjalistówRadio Zet

Temat długich kolejek do świadczeń medycznych w Polsce nie jest nowy - był wielokrotnie poruszany w ostatnich latach, m.in. jako dowód błędów PiS w zarządzaniu systemem ochrony zdrowia. Rząd zdaje sobie sprawę z tego problemu, bo skrócenie kolejek do lekarzy jest jednym ze sztandarowych haseł Polskiego Ładu, czyli nowego programu politycznego Zjednoczonej Prawicy. "Będziemy starali się rozładowywać kolejki, skracać te kolejki przede wszystkim. To mogę na początek przynajmniej obiecać" - ogłosił w czerwcu tego roku premier Mateusz Morawiecki, zapowiadając zniesienie limitów przyjęć do specjalistów od 1 lipca tego roku.

Jak opisywaliśmy w Konkret24, 1 lipca, weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia zmieniające rozporządzenie w sprawie określenia wykazu świadczeń opieki zdrowotnej wymagających ustalenia odrębnego sposobu finansowania. Od tego dnia wszystkie poradnie specjalistyczne finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia w ryczałcie mogą przyjąć każdego pacjenta, mając gwarancję, że dostaną za to pieniądze. W założeniu ma to ułatwić dostęp do specjalistów i skrócić kolejki.

Sprawdziliśmy, ile według dostępnych danych wynosił w ostatnich latach czas oczekiwania do specjalistów i na najpopularniejsze świadczenia.

2019 rok: dłuższe kolejki do większości specjalistów

Wiarygodnym źródłem danych o kolejkach do specjalistów są raporty Najwyższej Izby Kontroli, która co roku sprawdza stan realizacji zadań Narodowego Funduszu Zdrowia, w tym czas oczekiwania na świadczenia medyczne. Ostatni raport pochodzi z grudnia 2020 roku i opisuje stan na koniec 2019 roku. Jest to też ostatni rok, który można porównać z poprzednimi latami bez dodatkowych zastrzeżeń - pandemia COVID-19 w 2020 roku spowodowała bowiem, że wstrzymano na jakiś czas planowe zabiegi, dominował system teleporad, ustalone grafiki świadczeń specjalistów trzeba było zmieniać.

NIK podaje w raportach tylko procentową zmianę łącznej liczby osób czekających do specjalistów - na tej podstawie nie da się porównać ogólnego, średniego czasu oczekiwania do specjalisty w Polsce. Można natomiast sprawdzić, do których specjalistów czekało się dłużej, krócej lub tyle samo co rok wcześniej.

Problemy w polskiej służbie zdrowia. Długie kolejki do lekarzy specjalistów
Problemy w polskiej służbie zdrowia. Długie kolejki do lekarzy specjalistówtvn24

W najnowszym raporcie podano, że liczba oczekujących do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej - czyli lekarzy specjalistów - między końcem 2019 a końcem 2018 roku wzrosła o 16 proc. Czas oczekiwania dla przypadków stabilnych na koniec 2019 roku w stosunku do końca 2018 roku:

wzrósł w przypadku 68 świadczeń

skrócił się w przypadku 34 świadczeń

pozostał bez mian w przypadku 19 świadczeń.

Natomiast czas oczekiwania dla przypadków pilnych w większości specjalizacji pozostał bez zmian w przypadku 65 świadczeń, wzrósł dla 44 świadczeń, a spadł dla 12 świadczeń.

Podobnie było rok wcześniej - czyli porównując koniec roku 2018 z końcem 2017. Oczekujących na koniec 2018 roku w porównaniu z końcem 2017 roku było w sumie więcej o 0,35 proc. Czas oczekiwania dla przypadków stabilnych:

wzrósł w przypadku 44 specjalizacji

skrócił się w przypadku 38 specjalizacji

pozostał bez zmian w przypadku 19 specjalizacji.

Fundacja WHC: w 2019 roku czas oczekiwania około dwie trzecie dłuższy niż w 2015

Dane o długości kolejek do specjalistów zbierała do 2019 roku Fundacja Watch Health Care (WHC), publikując raporty pt. "Barometr WHC". W raporcie za 2019 rok podano, że w styczniu 2019 roku na wizytę u specjalisty trzeba było czekać średnio 4 miesiące. Według raportu za 2015 rok wtedy średni czas oczekiwania wynosił 2,4 miesiąca (2 miesiące i 12 dni).

Średni czas oczekiwania do specjalisty między 2015 a 2019 rokiem według danych fundacji WHC wzrósł więc o dwie trzecie (66,6 proc.). To mniej, niż sugerował Marcin Kierwiński - z tym że poseł mówił o sytuacji obecnej, czyli półtora roku później. Jednak nie podał źródła swoich danych, a te oficjalne pozwalają tylko na takie porównania, jakie przedstawiamy.

Szczególnie długo do okulisty i neurologa

Według ostatniego raportu NIK najwięcej oczekujących w 2019 roku było do poradni okulistycznej i neurologicznej - a ponadto w stosunku do 2018 roku nastąpił wzrost.

W grudniu 2018 roku do okulisty w przypadku stabilnym trzeba było czekać średnio 71 dni, podczas gdy w grudniu 2019 roku już 78 dni, czyli ok. 2,5 miesiąca.

Do neurologa w przypadku stabilnym czas oczekiwania na koniec 2018 roku wynosił 44 dni, a w grudniu 2019 roku - 52 dni, czyli około miesiąca i 20 dni.

Zmiany w czasie oczekiwania do poradni okulistycznej i neurologicznejNIK

Zaćma, biodro, kolano. Niby lepiej, ale: "nieprawidłowość o charakterze strukturalnym"

Duże zmiany w okresie oczekiwania między 2018 a 2019 rokiem zaszły w przypadku trzech świadczeń, które przewijały się w dyskusjach polityków w ostatnich latach najczęściej: operacji zaćmy oraz endoprotezoplastyki stawu biodrowego i kolanowego. Punktowanie w debacie publicznej tych świadczeń skłoniło NFZ do zniesienia limitów finansowych na zabiegi zaćmy i do zwiększenia finansowania endoprotezoplastyk biodra i kolana. "Skutkowało to wzrostem liczby wykonywanych świadczeń i zmniejszeniem liczby oczekujących" - komentuje NIK w raporcie.

Dzięki temu średni czas oczekiwania na operację zaćmy skrócił się z 587 dni (rok i siedem miesięcy) w grudniu 2015 roku do 142 dni (ponad cztery miesiące) w grudniu 2019 roku.

Kolejki do operacji usunięcia zaćmy

W przypadku endoprotezoplastyki biodra średni czas oczekiwania zmalał z 585 dni (rok i siedem miesięcy) w grudniu 2015 roku do 357 dni (rok) w grudniu 2019 roku.

Kolejki do endoprotezoplastyki stawu biodrowego

Na endoprotezoplastykę kolana w grudniu 2015 roku czekało się średnio 698 dni (prawie dwa lata), podczas w grudniu 2019 roku było to 460 dni (rok i trzy miesiące).

Kolejki do endoprotezoplastyki stawu kolanowego

Najwyższa Izba Kontroli podkreśliła jednak w raporcie, że "poprawa dostępu do wskazanych świadczeń dokonana została bez adekwatnego zwiększenia nakładów na specjalistyczne lecznictwo ambulatoryjne". W rezultacie według NIK czas oczekiwania na wizytę u specjalisty w grudniu 2019 roku w stosunku do grudnia 2018 wzrósł w przypadku 60 proc. świadczeń.

"Przy jednoczesnym wzroście kosztów świadczeń w rodzaju lecznictwo szpitalne świadczy to o utrwaleniu niekorzystnej struktury udzielania świadczeń w systemie ochrony zdrowia, tj. na leczeniu pacjentów przede wszystkim w szpitalach, a nie w trybie ambulatoryjnym" - ocenili kontrolerzy NIK. Dodali, że leczenie szpitalne w stosunku do opieki ambulatoryjnej jest droższe i nazwali taką sytuację "nieprawidłowością o charakterze strukturalnym".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: PAP/Wojciech Pacewicz

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24