Ponad 7,6 tysięcy zutylizowanych dawek szczepionek na COVID-19. "To nie jest dużo"

Ponad 7,6 tysięcy zutylizowanych dawek szczepionek na COVID-19

W pierwszym kwartale roku zutylizowano w Polsce 7,6 tys. dawek szczepionek na COVID-19. Z tego 68 procent stanowiły produkty Pfizera. Na początku głównymi powodami utylizacji były kwestie techniczne - lecz od lutego także nieprzychodzenie na wyznaczone szczepienia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Szczepienia poza kolejką, nawet osób wcześniej niezarejestrowanych, skupiają w ostatnich dniach uwagę opinii publicznej i mediów. W wyjaśnieniach szefów placówek zdrowia przewija się temat potencjalnego marnowania dawek szczepionek przeciwko COVID-19: że starają się tego uniknąć. Tak było, gdy tuż przed Wielkanocą w Centrum Medycznym Medyk w Rzeszowie przez dwa dni szczepiono osoby bez rejestracji. Lekarz i prezes tego Centrum Stanisław Mazur tłumaczył, że w ten sposób placówka chciała zużyć wszystkie rozmrożone dawki.

We wtorek 7 kwietnia krakowski Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiegopoinformował, że choć zamówił zamrożone preparaty, otrzymał ok. 1800 rozmrożonych szczepionek firmy Pfizer, które muszą zostać zużyte do 10 kwietnia wieczorem. Dyrektor placówki Jerzy Friediger zapewniał, że zrobi wszystko, by nie utylizować szczepionek (szpitalowi udało się już skompletować pełną listę osób i listę rezerwową).

Friediger: szpital otrzymał rozmrożone szczepionki, musimy je wykorzystać do soboty
Friediger: szpital otrzymał rozmrożone szczepionki, musimy je wykorzystać do sobotytvn24

Ile dotychczas zmarnowano dawek szczepionek? O tę informację poprosiliśmy Ministerstwo Zdrowia 23 marca. 6 kwietnia dostaliśmy dane obejmujące cztery ostatnie dni grudnia i cały pierwszy kwartał tego roku

Ponad 7,6 tys. zmarnowanych dawek. Najwięcej Pfizera

W ciągu ponad trzech miesięcy zutylizowano w Polsce 7649 dawek szczepionek na COVID-19. Wśród nich najwięcej było produktów Pfizera - 5224. Zmarnowanych dawek szczepionki AstraZeneca było 2087, a Moderny - 338.

Liczba zutylizowanych dawek szczepionki od początku szczepień do 31 marcaKonkret24/Ministerstwo Zdrowia

Przeanalizowaliśmy dzień po dniu, jakie podawano przyczyny utylizacji. Poniżej przedstawiamy je od tych najczęstszych do najrzadszych - wraz z liczbą zutylizowanych dawek (nie uwzględniliśmy tak jednostkowych przypadków jak np. podejrzenie o sfałszowanie):

techniczny problem z pobraniem szóstej dawki szczepionki Pfizera - 1969

niewystarczająca liczba pacjentów (niewykorzystanie szczepionki w odpowiednim terminie) - 1480

uszkodzenie mechaniczne - 1341

odchylenie od warunków przechowywania (np. awaria urządzeń chłodzących) - 1195

niewykorzystanie opakowania wielodawkowego w wyznaczonym czasie - 583

uszkodzenie w transporcie do punktu szczepień - 323

przeterminowanie - 323

podejrzenie wady jakościowej - 287

kradzież - 127

niewystarczająca liczba personelu szczepiącego - 20.

Najwięcej dawek zostało zutylizowanych na początku szczepień, czyli przez kilka dni grudnia i w styczniu - 3347. W lutym zmarnowanych dawek było dużo mniej - 1811. W marcu jednak ich liczba wzrosła - 2491.

Liczba zutylizowanych dawek szczepionek na COVID-19 od początku szczepień do 31 marca - w rozbiciu na producentówKonkret24/Ministerstwo Zdrowia

Styczeń. Głównie problemy techniczne

W pierwszych tygodniach akcji szczepień w Polsce głównymi przyczynami marnowania dawek były kwestie techniczne: problem z pobraniem z fiolki szóstej dawki szczepionki Pfizera (1659 dawek z tego powodu zutylizowano), uszkodzenia mechaniczne (537), odchylenie od wymaganych warunków przechowywania (253), a dopiero potem niewystarczająca liczba pacjentów do zaszczepienia (219).

- Te początkowe problemy z pobraniem szóstej dawki szczepionki to było rozpoznanie bojem - ocenia w rozmowie z Konkret24 dr n. med. Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarny, doktor nauk medycznych, generał. Zauważa, że w lutym zmarnowanych z tego powodu dawek było już dużo mniej, a w marcu niemal wcale. - Widać postęp, jeśli chodzi o umiejętności personelu - podkreśla.

W styczniu zdarzyły się również pierwsze przypadki kradzieży. Stracono w ten sposób 120 dawek. 27 stycznia podczas włamania do przychodni zdrowia w gminie Iłowo-Osada skradziono trzy fiolki szczepionki przeciwko COVID-19, czyli 18 dawek. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 38-letniego mężczyznę. W budynku gospodarczym funkcjonariusze znaleźli ukradzione fiolki.

Najwięcej dawek skradziono do tej pory 28 stycznia. Wówczas z przychodni przy Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie zniknęło 15 ampułek zawierających 90 dawek szczepionki na COVID-19.

Chorzów: Kradzież szczepionek na covid-19 ze szpitala
Chorzów: Kradzież szczepionek na covid-19 ze szpitalatvn24 | tvn24

Luty. Główna przyczyna - brak chętnych

Jak wynika z danych resortu zdrowia, w lutym nie tylko znacząco spadła liczba marnowanych dawek, lecz zmienił się też główny powód utylizacji. Stało się nim niezjawianie się na szczepienia w wyznaczonych terminach. Z tego powodu zmarnowano 639 dawek (417 Pfizera, 205 AstryZeneki, 17 Moderny). Inne częste przyczyny to:

uszkodzenia mechaniczne - 539

techniczny problem z pobraniem szóstej dawki szczepionki Pfizera - 231

uszkodzenie w transporcie do punktu szczepień - 184.

Marzec. Głównie dawki AstryZeneki. "Niesłuszne obawy"

W marcu znowu utylizowano więcej dawek. Po raz pierwszy i to znacznie więcej zmarnowano dawek AstryZeneki - 1353, natomiast Pfizera - 845. Dlaczego? Na 900 utylizowanych dawek z powodu odchyleń od warunków przechowywania aż 770 stanowiły szczepionki AstryZeneki. Także z powodu braku chętnych do szczepienia zutylizowano więcej dawek AstryZeneki (319) niż Pfizera (226). Choć ogólna liczba utylizowanych z tego powodu zmalała. Inne częste przyczyny utylizacji szczepionek w marcu to:

niewykorzystanie opakowania wielodawkowego w wyznaczonym czasie - 309

uszkodzenia mechaniczne - 265

upływ terminu ważności - 173.

- Tutaj widać, że pacjenci mieli obawy dotyczące bezpieczeństwa skuteczności szczepionki AstryZeneki. Oczywiście, niesłuszne - ocenia w rozmowie z Konkret24 Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii, analizujący na bieżąco sytuację epidemiczną. Według niego te obawy wynikały i nadal wynikają z kilku przyczyn. - My już nauczyliśmy się żyć ze szczepionkami od Pfizera i Moderny, a ten preparat jest stosunkowo nowy. Dodatkowo produkt od AstryZeneki jest też nowy technologicznie (to szczepionka wektorowa - red.), a do Polski wszedł z impetem - tłumaczy dr Fiałek.

"To nie jest dużo"

Polskie Ministerstwo Zdrowia od początku szczepień podaje liczbę utylizowanych dawek, czego nie robią inne państwa - trudno więc o jakiekolwiek porównania. Dokument Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2019 roku podaje normy dopuszczalnych wskaźników utylizacji szczepionek. Odpowiadają one liczbie dawek w fiolkach.

W przypadku fiolki z jedną dawką normą w rutynowych szczepieniach jest strata 5 proc. materiału. W przypadku fiolek zawierających dwie lub pięć dawek - 10 proc. Normy rosną wraz ze wzrostem liczby dawek w fiolce. W przypadku ponad 20 dawek dopuszcza się stratę 50 proc. zawartości fiolki. Przy większych fiolkach w czasie trwającej kampanii szczepionkowej normy są nieco mniejsze.

W jaki sposób można zmarnować dawkę szczepionki? Tłumaczy dr Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarny
W jaki sposób można zmarnować dawkę szczepionki? Tłumaczy dr Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarnytvn24

- Podana liczba zutylizowanych dawek po pierwszym kwartale to nie jest dużo - ocenia w rozmowie z Konkret24 dr n. med. Andrzej Trybusz. Podkreśla, że zjawisko marnowania dawek jest zupełnie normalne. - Nie ma cudów. W każdym asortymencie są jakieś ubytki magazynowe - stwierdza.

"Najbardziej boli, że trzeba było dawkę wylać, bo pacjent się nie stawił"

- Niecałe osiem tysięcy zmarnowanych dawek to bardzo mało. Nie powinniśmy o to kruszyć kopii - mówi dr Bartosz Fiałek. Zwraca jednak uwagę na dużą liczbę zutylizowanych dawek z powodu braku pacjentów. - To najbardziej boli. Najbardziej boli, że trzeba było dawkę wylać, bo pacjent się nie stawił. Jeśli o to chodzi, powinniśmy dążyć do ideału. Do tego, żeby wykorzystywać jak najlepiej dostępne dawki - ocenia.

- Powinniśmy trochę uwolnić system. Dać możliwość zaszczepienia wszystkim chętnym, którzy nie są w szczepionej właśnie grupie priorytetowej, by nie marnować dawek - postuluje dr n. med. Andrzej Trybusz. Uważa, że w tej sprawie powinny decydować punkty szczepień. Podkreśla też, że organizatorzy szczepień powinni zwiększyć kontrolę nad sposobem przechowywania preparatów.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24