Wykreowana epidemia, a przyczyną są szczepionki - teorie spiskowe o małpiej ospie

Wykreowana epidemia, a przyczyną są szczepionki - teorie spiskowe o małpiej ospieMelina Mara/The Washington Post via Getty Images

Wybuch zakażeń małpią ospą zaplanowano w raporcie, media nakręcają mistyfikację, a wszystko po to, by ukryć negatywne skutki szczepień na COVID-19 - tego typu teorie spiskowe krążą już w sieci jako reakcja kolejne przypadki zakażeń małpią ospą na świecie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jesteśmy zdania, że jeśli teraz wdrożymy odpowiednie środki, możemy ją łatwo powstrzymać - mówiła o rozprzestrzenianiu się małpiej ospy Sylvie Briand, dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. globalnych zagrożeń chorobami zakaźnymi, na odprawie technicznej dla państw członkowskich 27 maja na zgromadzeniu agencji ds. zdrowia ONZ. Uspokoiła, że transmisja wirusa ospy małpiej jest znacznie wolniejsza niż w przypadku innych wirusów, na przykład koronawirusa.

Również 27 maja minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał trzy rozporządzenia w związku z przypadkami małpiej ospy w Europie. Od 28 maja chorzy na małpią ospę, zakażeni wirusem małpiej ospy oraz osoby podejrzane o zakażenie będą w Polsce obowiązkowo hospitalizowane. 21 dni będzie trwać kwarantanna w przypadku narażenia na ospę małpią lub pozostawania w styczności z wirusem (za tvn24.pl).

Przypadki małpiej ospy w Toronto. "Ta choroba przenosi się głównie przez bliski kontakt"
Przypadki małpiej ospy w Toronto. "Ta choroba przenosi się głównie przez bliski kontakt"tvn24

Kolejne doniesienia o nowych przypadkach zakażeń małpią ospą powodują jednak, że w internecie zaczynają krążyć coraz to nowe teorie spiskowe na temat tej choroby, oparte na niepotwierdzonych informacjach. Przedstawiamy najpopularniejsze - i wyjaśniamy, dlaczego nie należy im wierzyć.

Teza 1: raport dowodzi, że wybuch pandemii małpiej ospy zaplanowano

Podstawą do jednej z takich teorii spiskowych stał się raport pt. "Wzmocnienie globalnych systemów prewencji i reagowania na poważne zagrożenia biologiczne" (ang. "Strengthening Global Systems to Prevent and Response to High-Consequence Biological Threats") opublikowany w listopadzie 2021 roku na stronie Nuclear Threat Initiative (NTI). Jest to organizacja non-profit zajmująca się sprawami globalnego bezpieczeństwa, szczególnie problemami zagrożeń jądrowych i biologicznych. To na podstawie jej raportu, komentując przypadki małpiej ospy, internauci twierdzą, że obecny wybuch zakażeń małpią ospą został zaplanowany i ma to być kolejna "plandemia", jaką według nich jest pandemia COVID-19.

fałsz

Według internautów raport opublikowany w listopadzie 2021 roku to dowód, że wybuch zakażeń małpią ospą w maju 2022 roku został zaplanowanyKonkret24 | facebook.com

W raporcie NTI podsumowano bowiem wyniki ćwiczenia przeprowadzonego przez NTI we współpracy z Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa w marcu 2021 roku. Otóż fikcyjny scenariusz ćwiczeń, opracowany w konsultacji z ekspertami technicznymi i politycznymi, przedstawiał przebieg pandemii śmiertelnego szczepu wirusa małpiej ospy, który pojawił się po raz pierwszy w fikcyjnym kraju Brinia i rozprzestrzenił się na cały świat w 18 miesięcy. Według tego fikcyjnego scenariusza wybuch pandemii był wynikiem ataku terrorystycznego z wykorzystaniem hipotetycznego patogenu. Ten miał z kolei zostać stworzony w laboratorium, które nie miało odpowiednich zabezpieczeń, a nadzór nad nim był słaby. Hipotetyczny szczep miał być bardziej zakaźny i bardziej niebezpieczny niż naturalnie występujące szczepy wirusa małpiej ospy. Wnioski z tych ćwiczeń były następujące: świat jest "żałośnie nieprzygotowany" na przyszłe pandemie i musimy podjąć pilne działania, jeśli chcemy to zmienić.

Gdy w ostatnich tygodniach zaczęto informować o przypadkach małpiej ospy na świecie, internauci zauważyli, że data rozpoczęcia się pandemii małpiej ospy w owym fikcyjnym scenariuszu z raportu NTI mniej więcej pokrywa się z datami wykrycia ognisk tej choroby w maju tego roku. I tak ruszyła lawina domysłów i hipotez - pomimo tego, że przyjęty przez NTI scenariusz ćwiczeń był fikcją: dotyczył nieistniejącego państwa i hipotetycznego szczepu wirusa małpiej ospy.

W odpowiedzi na krążące w sieci teorie spisowe i dezinformację na temat raportu NTI opublikowała oświadczenie. "Nie ma powodu sądzić, że obecna epidemia dotyczy zmodyfikowanego patogenu, ponieważ nie widzieliśmy żadnych przekonujących dowodów na poparcie takiej hipotezy. Nie wierzymy również, że obecna epidemia może rozprzestrzenić się tak szybko, jak fikcyjny, zmodyfikowany patogen w naszym scenariuszu lub spowodować tak wysoki wskaźnik śmiertelności zachorowań" - napisali autorzy raportu.

Dlaczego do scenariusza ćwiczeń wybrano akurat małpią ospę? "Jednym z czynników decydujących o wyborze ospy małpiej była przydatność wyboru patogenu o cechach innych niż wirus SARS-CoV-2, co zachęciło uczestników ćwiczenia do rozważenia kwestii wykraczających poza te, które zostały już uwypuklone przez obecną pandemię" - wyjaśnia NTI. To, że wirus małpiej ospy rozprzestrzenia się właśnie teraz, organizacja nazywa czystym przypadkiem. Dodaje, że zagrożenia związane z małpią ospą są od lat dobrze udokumentowane przez organizacje zajmujące się zdrowiem publicznym.

Bo nie po raz pierwszy przypadki małpiej ospy zdarzają się poza krajami endemicznymi (w Afryce). W 2021 roku wirus ten dwukrotnie dotarł do Stanów Zjednoczonych: w lipcu i w listopadzie - informuje amerykańska agencja Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). Zakażenie wykryto u obywatela USA, który wrócił z Nigerii. Zaś w Wielkiej Brytanii przypadki małpiej ospy odnotowano w 2018, 2019 i 2021 roku - informuje Europejskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).

Teza 2: media pokazują stare zdjęcia, więc nowe zakażenia to mistyfikacja

Wielu internautów wierzy, że wybuch zakażeń małpią ospą w maju, o którym informują media, to po prostu fikcja nakręcana właśnie przez media. Dowodzić tego mają artykuły, w których do ilustracji tekstów o zakażeniach wykorzystano stare zdjęcia osób z objawami małpiej ospy - na ich ciałach widać charakterystyczną wysypkę. Zdjęcia te miały się pojawić w artykułach z lat 2017 i 2018.

Według internautów stare zdjęcia w tekstach medialnych to dowód, że nowe ogniska zakażeń małpią ospą są fikcjąKonkret24 | Twitter.com

Skąd pochodzą te zdjęcia, sprawdziła redakcja amerykańskiego portalu fact-checkingowego PolitiFact. Faktycznie, niektóre media, pisząc teraz o nowych zakażeniach małpą ospą, sięgnęły po archiwalne fotografie - opublikowały je, by pokazać czytelnikom, jak może wyglądać infekcja tym wirusem, tłumaczy PolitiFact. W żadnym z materiałów nie informowano jednak, że zdjęcia są nowe. Choć z drugiej strony, nie zaznaczono też, że są archiwalne, poglądowe czy ilustracyjne. To mogło wprowadzać czytelników w błąd, no i dało pole do spekulacji. Tym bardziej, że podobne zdjęcia - wykonane przed majem tego roku - wykorzystuje też Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) do ilustrowania materiałów na temat małpiej ospy.

Jednak doniesienia medialne o nowych przypadkach małpiej ospy w krajach, w których normalnie wirus ten nie występuje, są prawdziwe i potwierdzone. Do 21 maja w 12 krajach potwierdzono 95 przypadków - podaje WHO. Naukowcy z CDC śledzą przypadki małpiej ospy w Stanach Zjednoczonych - 27 maja było ich 12 w ośmiu stanach.

Teza 3: małpią ospę wywołała szczepionka na COVID-19 firmy AstraZeneca

O tej fałszywiej tezie już informowaliśmy w Konkret24. Część internautów doszukuje się źródła zakażeń małpią ospą w szczepionce na COVID-19 firmy AstraZeneca. Ale wirus ospy małpiej należący do grupy pokswirusów nie ma nic wspólnego z adenowirusem szympansim wykorzystanym w wektorowej szczepionce AstraZeneca - uspokajają eksperci.

fałsz

Posty z fałszywym przekazem na temat małpiej ospy i szczepionki AstraZenekiTwitter

- To są zupełnie dwie różne rodziny wirusów, które właściwie nie mają punktów stycznych. Pokswirusy występują u ludzi i zwierząt. U ludzi powodują ospę prawdziwą, u zwierząt ospę zwierzęcą, na przykład ospę małpią, która występuje u gryzoni i małp. Adenowirusy występują często u ludzi i zwierząt, ale mają zupełnie inny genom niż pokswirusy - tłumaczy profesor Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Pokswirusy i adenowirusy inaczej działają, opierając się na innych mechanizmach. - Właściwie nie da się ich porównać na poziomie genetycznym ani na poziomie procesu zakażenia i choroby - dodaje wirusolog. Szczepionka AstraZeneca na COVID-19 wykorzystuje nieszkodliwy, osłabiony adenowirus szympansa. Jego zadaniem jest wywołanie odpowiedzi immunologicznej. Został zmieniony tak, aby nie mógł zarażać ludzi adenowirusem.

Wirusolog: małpia ospa nie powoduje takiej ciężkiej choroby
Wirusolog: małpia ospa nie powoduje takiej ciężkiej chorobytvn24

Teza 4: małpia ospa to choroba osób homoseksualnych

Na podstawie doniesień o tym, że kolejne zakażenia małpią ospą wykryto m.in. u osób homoseksualnych, powstała kolejna teoria spiskowa: że to choroba właśnie osób tej orientacji, według niektórych przekazów związana z HIV. "To jest dosyć duże nadużycie, wprawdzie faktycznie znaleziono grupy zakażonych mężczyzn, którzy uprawiali seks z innymi mężczyznami, natomiast nie ma to nic wspólnego z preferencją samego wirusa. Owszem, dyskutuje się dziś, na ile choroba może się przenosić poprzez kontakt seksualny, ale nie ma znaczenia, czy jest on homoseksualny, czy heteroseksualny" - tłumaczył prof. Krzysztof Pyrć w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Podobne twierdzenia w latach 80. krążyły o AIDS, o zespole nabytego niedoboru odporności, chorobie wywoływanej przez wirus HIV. Do dziś widać ich negatywne konsekwencje. Napiętnowanie HIV, homofobia i dyskryminacja, ubóstwo i ograniczony dostęp do wysokiej jakości opieki zdrowotnej wpływają na wskaźniki zdrowotne i nadal prowadzą do nierówności - ostrzega CDC. Oba wirusy - małpiej ospy i HIV - mogą być przenoszone przez kontakty seksualne.

"Spekulacje o tym, że małpia ospa to choroba osób homoseksualnych, stygmatyzuje tę grupę oraz osoby, które zachorowały na małpią ospę. Co więcej, da poczucie złudnego bezpieczeństwa osobom heteroseksualnym. Te ciągle mogą się zarazić" - przestrzegał w rozmowie z PAP prof. Pyrć.

Teza 5: małpia ospa ma ukryć VAIDS spowodowany szczepionkami na COVID-19

"Wszystko wskazuje na to, że 'małpia ospa' ma ukryć V-AIDS powodowany 'szczepionkami Covid-19'" - twierdzą internauci podający w swoich tweetach materiał opublikowany na stronie babylonianempire.wordpress.com.

fałsz

Posty z fałszywym przekazem, że małpia ospa ma ukryć rzekomą chorobę VAIDStvn24 | Twitter.com

Jednak nie ma takiej choroby jak VAIDS - teoria spiskowa o tej chorobie to pokłosie pandemii COVID-19. Wyjaśnialiśmy to w Konkret24 w grudniu 2021 roku. Nazwa nowej rzekomej choroby - VAIDS - to skrót od słów: vaccine acquired immunodeficiency syndrome (tłum. zespół nabytego niedoboru odporności poszczepiennej). Po prostu antyszczepionkowcy do nazwy AIDS (zespół nabytego niedoboru odporności) dodali słowo "vaccine" i tak powstała teoria spiskowa. Brak bowiem w literaturze medycznej jakiekolwiek wzmianki o VAIDS.

Tak więc małpia ospa nie może "ukrywać" nieistniejącej choroby VAIDS.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkre24; zdjęcie: Melina Mara/The Washington Post via Getty Images

Źródło zdjęcia głównego: Melina Mara/The Washington Post via Getty Images

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes