"Co się stało z globalnym ociepleniem?" Jest. Zimny maj nie zmienia tendencji

Wpis wicemarszałka Senatu Marka Pęka wywołał dyskusję o globalnym ociepleniu Shutterstock

W reakcji na artykuły o najniższych od 30 lat temperaturach w maju, uaktywnili się sceptycy podważający tezę o globalnym ociepleniu. Naukowcy tłumaczą: chłodniejsze dni w jakimś miesiącu nie zmieniają obserwowanej od lat tendencji wzrostu temperatury na całym świecie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Chłodny maj w Polsce wzbudził podejrzliwość internautów i niektórych dziennikarzy co do tego, czy rzeczywiście mamy globalne ocieplenie. Portal Tysol.pl w tytule artykułu na ten temat słowa "globalne ocieplenie" dał w cudzysłowie. Autor przywołał dane z portalu specjalistycznego Twojapogoda.pl -podkreślając, że temperatury notowane w maju 2020 roku w Polsce były najniższe od 1991 roku.

Temat żyje również na Twitterze. "Fajne to ocieplenie klimatu... Cały maj prawie pada i zimno, początek czerwca nie lepszy.... W domu trzeb ogrzewanie włączać... Jak tak dalej pójdzie to Greta Thunberg starci robotę Hał der ju" (pisownia oryginalna) - komentował jeden z internautów.

Pęk: "Są również inne fakty"

Szczególnym odzewem internautów cieszył się wpis na Twitterze wicemarszałka Senatu Marka Pęka. "Co się stało z globalnym ociepleniem? #WyjątkowoZimnyMaj" - napisał Pęk. Jego post polubiono ponad 1 tys. razy, wywołał przeszło 500 komentarzy.

Niektórzy internauci zdawali się podzielać wątpliwości senatora i oznaczali we wpisach szwedzką aktywistkę klimatyczną Gretę Thunberg. Większość wskazywała jednak, że błędem jest odnosić temperaturę w Polsce do kwestii obserwowanego od lat zjawiska globalnego ocieplenia. "Pogoda i klimat to dwie różne rzeczy" - pisał dziennikarz Patryk Strzałkowski zajmujący się kwestiami klimatu.

W poniedziałek 1 czerwca senator Marek Pęk odpowiadał na pytania o klimat w wywiadzie dla Radia Zet. Swój tweet określił napisanym w formule "pół żartem, pół serio". A reakcje internautów na niego uznał za dowód, że kwestia globalnego ocieplenia "nie jest tak jednoznaczna w oczach opinii publicznej, jak czasem próbuje być pokazywana".

Marek Pęk w Radiu Zet wątpił, że globalne ocieplenie jest wynikiem działań człowieka Radio Zet

Prowadząca rozmowę Beata Lubecka zwróciła uwagę na głosy naukowców i fakty świadczące o istnieniu globalnego ocieplenia. "Są również inne fakty, które mogą wskazywać, że w tym zakresie mamy do czynienia z różnymi hipotezami, nie do końca jeszcze potwierdzonymi" - odparł Marek Pęk. Po chwili powtórzył tezy znane z wypowiedzi sceptyków zjawiska ocieplenia klimatu. "Pytania pozostają: na ile jest to proces trwały, na ile proces, który jest uczyniony ręką człowieka" - mówił senator.

IMGW o temperaturach w maju

Pojawienie się w maju chłodnego arktycznego powietrza, szczególnie nad północną i północno-wschodnią częścią Polski, potwierdza Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Walijewski zaznacza, że jego spostrzeżenia są oparte na wstępnej analizie niepełnych danych. - Średnie obszarowe mogły zostać faktycznie zaburzone i pomiary mogą wskazywać na niższe temperatury - mówi Walijewski. - Były regiony, gdzie notowano typowe temperatury dla tego okresu - dodaje.

Według ekspertów IMGW maj był chłodnym miesiącem. Na Pomorzu i zachodzie kraju notowano temperatury poniżej normy, a na pozostałym obszarze - znacznie poniżej normy. Największe odchylenie zanotowano w stacji w Lesku w woj. podkarpackim: wyniosło 3 stopnie niżej normy, a najmniejsze w stacji w Świnoujściu: 0,5 stopnia poniżej normy. W Warszawie średnia miesięczna temperatura wyniosła 12 stopni - o 2,2 stopnie mniej od średniej wieloletniej.

- Nie jest anomalią, że arktyczne powietrze do nas napływa, szczególnie w maju - mówi Grzegorz Walijewski.

Chłodny maj to nie tendencja

Podobne spostrzeżenia ma dr hab. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Przyznaje, że ostatni maj był chłodny. Przypomina, że Polska jest krajem na północy, Warszawa leży na 52. równoleżniku. - Jesteśmy bliżej mas powietrza, które są chłodne. Od czasu do czasu muszą nas nawiedzać - tłumaczy. Zdaniem Chojnickiego przytaczając dane o pogodzie, nie można jednak analizować dwóch pomiarów odległych o 30 lat, tylko trzeba uwzględniać wiele pomiarów wykonywanych w dłuższej perspektywie. - Kiedy mówimy o zmianie klimatu, mamy na myśli dystans przynajmniej 20, a najlepiej 30 lat pomiarów - wyjaśnia.

Widzowie przysyłali na Kontakt24 zdjęcia śniegu, który spadł w maju tvn24

Klimatolog tłumaczy, że każdy człowiek czuje zmiany temperatur, ale często zapamiętuje tylko jeden albo kilka dni. Wielu potem generalizuje. - To klasyczna ludzka percepcja: pamiętamy, po pierwsze, wybrane elementy; po drugie, bardzo krótki czas - tłumaczy ekspert. A mówienie o zmianach klimatu nie może dotyczyć chwilowych stanów, tylko zmian obserwowanych na przestrzeni lat. Dlatego zdaniem dr. Chojnickiego sugerowanie, że chłodny maj zapowiada zmianę tendencji, jest niesłuszne. Dane o uśrednionych temperaturach na świecie pokazują stałe tendencje wzrostowe od lat. - Globalnie temperatura rośnie, a to, że od czasu do czasu dmuchnie z północy, naprawdę nic nie oznacza - tłumaczy klimatolog. Śnieg w maju również nie powinien dziwić. - Kiedy od czasu do czasu powietrze zimne wymiesza się z ciepłym, to śnieg po prostu spadnie - stwierdza dr Chojnicki.

O nienegowanie globalnego ocieplenia apeluje Grzegorz Walijewski z IMGW: - Tak jak jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak jeden chłodniejszy miesiąc nie świadczy o tym, że globalnego ocieplenia nie ma.

Średnia temperatura powietrza w Polsce od 1951 roku wzrosła o 1,6 stopnia. - Trend jest cały czas wzrostowy - wyjaśnia Walijewski. Najwyższy wzrost widoczny jest w pasie pojezierzy (o ok. 2 stopnie), mniejszy w górach (o 0,9 stopnia).

Ocieplenie klimatu a świat nauki

Przypomnijmy, że senator Marek Pęk w odpowiedzi na uwagę Beaty Lubeckiej, iż świat nauki jest przekonany o istnieniu globalnego ocieplenia, powiedział: "Są również inne fakty, które mogą wskazywać, że w tym zakresie mamy do czynienia z różnymi hipotezami, nie do końca jeszcze potwierdzonymi". Wspomniał o wątpliwościach na temat stałości zmian klimatu i odpowiedzialności człowieka za nie.

Takie wątpliwości istnieją w środowisku naukowym, lecz - jak pisaliśmy już w Konkret24 - stanowią margines. Na naturę obserwowanych zjawisk wskazują opracowania Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) - organizacji stworzonej w 1988 roku przez Światową Organizację Meteorologiczną (WMO) i Program Środowiskowy Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP). W ostatnim opublikowanym raporcie IPCC - z 2013 roku - w którego opracowaniu brało udział ok. 2 tys. naukowców z całego świata, jednoznacznie uznano, że klimat się zmienia, a główną przyczyną jest w przeważającym stopniu emisja gazów cieplarnianych wynikająca z działalności człowieka. Jeden z głównych wniosków raportu brzmi, że istnieje co najmniej 95-procentowa pewność, że wzrost temperatury powierzchni ziemi, zarejestrowany na przestrzeni ostatnich 60 lat, został spowodowany działalnością człowieka, a dowody potwierdzające zmiany klimatu są przytłaczające.

Raport pokazał, że temperatury notowane w ostatnich trzech dekadach były wyższe od każdego dziesięciolecia od 1850 roku.

Zmiany globalnej temperatury powierzchni w stosunku do średnich temperaturclimate.nasa.gov

Wykres zmiany globalnej temperatury powierzchni w stosunku do średnich temperatur z lat 1951-1980 można prześledzić na stronach amerykańskiej agencji kosmicznej NASA. W ostatnich ponad stu latach obserwowano stałe wzrosty temperatur. "Dziewiętnaście z dwudziestu najcieplejszych lat było od 2001 roku" - napisano. Wyjątkiem był 1998 rok. A rok 2016 był najcieplejszym rokiem w historii.

Opracowania poświęcone analizom zmian klimatycznych informują, że ponad 97 proc. prac naukowych podaje, że to człowiek jest odpowiedzialny za globalne ocieplenie. Pismo "Theoretical and Applied Climatology" opublikowało w 2016 roku analizę przeprowadzoną przez badaczy z całego świata, w której odniesiono się do 3 proc. prac, których autorzy uważają, że zmiany klimatyczne nie są związane z działalnością człowieka. Wyniki tej analizy i badań pokazały, że czołowe prace należące do tych 3 proc. zawierają szereg błędów i m.in. dostosowują dane do z góry założonych tez.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

Najpierw będą przejmować polskie firmy, a potem zajmą nasze miejsca - takie teorie o Ukraińcach coraz częściej docierają do Polaków, nie tylko przez internet. Wielu mogą się wydawać śmieszne czy wręcz absurdalne, ale ekspertów od dezinformacji nie śmieszą. Oni przestrzegają: "słowa kształtują naszą wizję świata".

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

"Zawłaszczają Polskę". Teoria absurdalna? Ekspertów jakoś nie śmieszy

Źródło:
TVN24+

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24