Czy prezydent może postawić poprzednika przed Trybunałem Stanu?

Czy prezydent może postawić swojego poprzednika przed Trybunałem Stanu? Shutterstock

"Prezydent może zgłosić wniosek o postawienie prezydenta przed Trybunałem Stanu" - stwierdził kandydujący na ten urząd Szymon Hołownia. Nie ma racji. Mogą to zrobić wyłącznie członkowie Zgromadzenia Narodowego, czyli posłowie i senatorowie. Również tylko oni mogą postawić przed TS obecnego lub byłego prezydenta.

Kwestia postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu pojawiła się 27 lutego w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Konrad Piasecki pytał o to Szymona Hołownię, niezależnego kandydata na prezydenta.

Konrad Piasecki i Szymon Hołownia o Trybunale Stanu dla prezydenta
Konrad Piasecki i Szymon Hołownia o Trybunale Stanu dla prezydenta

"Czy Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Andrzej Duda powinni zasiąść na ławie Trybunału Stanu za wszystko, co dzieje się w Polsce przez ostatnie cztery i pół roku?" – brzmiało pytanie Piaseckiego.

"Odpowiadałem na ten temat już wielokrotnie i z chęcią odpowiem raz jeszcze: najlepszym Trybunałem Stanu dla Andrzeja Dudy będzie przegrana w wyborach w maju" – odpowiedział Szymon Hołownia.

Dopytywany przez Piaseckiego, czy Andrzej Duda nie powinien zasiąść na ławie oskarżonych, Hołownia stwierdził: "Prezydent, jak pan dobrze wie, może zgłosić wniosek o postawienie prezydenta przed Trybunałem Stanu, trzeba dwóch trzecich – prezydent zgłasza polit… – znaczy tak….".

Na to zareagował Konrad Piasecki, mówiąc, że wniosek o postawienie przed TS mają prawo zgłosić posłowie. Wtedy Hołownia powtórzył:"Ale również prezydent i to zawsze musi przejść przez Sejm".

Prezydent nie, ale parlamentarzyści tak

Wyłączne prawo do postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu – według art. 4 Ustawy o Trybunale Stanu - ma Zgromadzenie Narodowe, czyli posłowie i senatorowie. O to, czy ów przepis stosuje się także wobec byłego prezydenta, Konkret24 zapytał dr. Marcina Krzemińskiego z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Zakończenie przez prezydenta sprawowania urzędu nie stoi na przeszkodzie, by Zgromadzenie Narodowe wszczęło postępowanie mające na celu pociągnięcie do odpowiedzialności głowy państwa za tak zwany delikt konstytucyjny, czyli naruszenie konstytucji lub ustaw - tłumaczy dr Krzemiński. - Mówi o tym wprost artykuł 23 ustęp 1 zdanie 2 Ustawy o Trybunale Stanu: "Okoliczność, że sprawca nie sprawuje już urzędu lub nie piastuje funkcji nie stoi na przeszkodzie do wszczęcia i prowadzenia postępowania".

Jak dodaje dr Krzemiński, jedynym ograniczeniem czasowym jest 10-letni okres przedawnienia deliktu konstytucyjnego. - Inaczej kwestia przedstawia się w przypadku pociągania do odpowiedzialności karnej za przestępstwo popełnione w trakcie sprawowania urzędu. Wówczas były prezydent sądzony jest, tak jak każda inna osoba, przez sąd powszechny – stwierdza konstytucjonalista.

Tak więc były prezydent nie może być postawiony przed TS przez swojego następcę. Urzędujący prezydent może za to wnioskować o postawienie przed tym Trybunałem premiera, członków rządu, prezesów NBP, NIK, członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych.

Prezydencki impeachment po polsku

Odpowiedzialność konstytucyjną prezydenta i innych urzędników państwowych określa art. 198 Konstytucji RP:

1. Za naruszenie Konstytucji lub ustawy, w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania, odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu ponoszą: Prezydent Rzeczypospolitej, Prezes Rady Ministrów oraz członkowie Rady Ministrów, Prezes Narodowego Banku Polskiego, Prezes Najwyższej Izby Kontroli, członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, osoby, którym Prezes Rady Ministrów powierzył kierowanie ministerstwem oraz Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych. 2. Odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu ponoszą również posłowie i senatorowie w zakresie określonym w art. 107. art. 198 Konstytucji RP

Wspomniany w punkcie 2. art. 107 mówi o tym, że posłów i senatorów można postawić przed TS tylko za naruszenie przepisów o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej, bo zgodnie z art. 105 Konstytucji RP "poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu".

Te same przepisy powtarza art. 1 Ustawy z 26 marca 1982 roku o Trybunale Stanu. Kolejny przepis tej ustawy stanowi, że prezydent może być pociągnięty do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji, ustawy, za popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego.

Członkowie Trybunału Stanu kadencji 2019-2023Kancelaria Sejmu/Aleksander Zieliński | sejm.gov.pl

Kolejne przepisy ustawy o TS opisują kroki prezydenckiego impeachmentu:

1. Wstępny wniosek o postawienie prezydenta w stan oskarżenia musi podpisać 140 członków Zgromadzenia Narodowego. Musi mieć formę aktu oskarżenia, zawierać wszystkie podpisy wnioskodawców i osobę upoważnioną do jego prezentacji. Wniosek trafia do marszałka Sejmu.

2. Jeśli wniosek spełnia wymogi formalne, marszałek kieruje go do sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która wszczyna postępowanie. Oskarżony ma prawo na złożenie w ciągu 30 dni pisemnych wyjaśnień. Postępowanie dowodowe komisja przeprowadza na posiedzeniach zamkniętych. Komisja uchwala sprawozdanie i występuje do Zgromadzenia Narodowego z wnioskiem o postawienie prezydenta w stan oskarżenia albo o umorzenie postępowania.

3. Uchwalę o postawieniu prezydenta przed TS Zgromadzenie Narodowe podejmuje większością 2/3 ustawowej liczby posłów i senatorów. Przyjęcie takiej uchwały powoduje zawieszenie sprawowania przez prezydenta urzędu. Jego obowiązki przejmuje marszałek Sejmu. Niepodjęcie takiej uchwały skutkuje umorzeniem postępowania.

4. Zgromadzenie Narodowe wybiera dwóch oskarżycieli, z których każdy powinien spełniać ustawowe warunki wymagane do powołania na stanowisko sędziego. Uchwała ZN, wraz z uchwałą KOK trafiają do przewodniczącego Trybunału Stanu (jest nim I prezes Sądu Najwyższego) jako akt oskarżenia.

5. Postępowanie przed TS toczy się na podstawie przepisów kodeksu postępowania karnego i jest dwuinstancyjne - w pierwszej orzeka przewodniczący i czterech członków, w drugiej – przewodniczący i sześciu członków (z wyłączeniem sędziów, którzy uczestniczyli w rozpatrzeniu sprawy w pierwszej instancji). Od wyroku drugiej instancji nie przysługuje kasacja.

Rzecznik SN: Trybunał Stanu dla prezydenta bardzo prawdopodobny
Rzecznik SN: Trybunał Stanu dla prezydenta bardzo prawdopodobnytvn24

6. Jeśli TS stwierdzi winę urzędującego prezydenta, orzeka w stosunku do niego złożenie z urzędu. Może orzec też inne kary: utratę czynnego i biernego prawa wyborczego, zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i w organizacjach społecznych; utratę wszystkich albo niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych.

W przedwojennej i powojennej historii Trybunału Stanu żaden prezydent przed nim nie odpowiadał. W 1997 roku oskarżono przed nim pięciu ministrów za tzw. aferę alkoholową – dwóch zostało prawomocnie skazanych. W lipcu 2019 roku TS umorzył postępowanie wobec byłego ministra Emila Wąsacza.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24