FAŁSZ

Internauta zmanipulował słowa Kidawy-Błońskiej. "Im wolno, mi też!"

Internauta zmanipulował słowa Kidawy-BłońskiejTVN24/Twitter

W sobotę na Twitterze pojawiło się popularne wideo, na którym posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska krytykuje europosła Bartosza Arłukowicza. W rzeczywistości jednak posłanka komplementowała stojącego obok kolegę. Do manipulacji przyznał się później internauta, który nagranie umieścił w sieci. "Im wolno, mi też!" - skwitował. Zdaniem Samuela Woolleya, eksperta ds. dezinformacji, proste manipulacje wideo będą w 2020 roku "prawdopodobnie bardziej szkodliwe" niż nagrania deep fake.

W sobotę w sieci pojawiło się wideo, na którym widać polityków Platformy Obywatelskiej Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz Bartosza Arłukowicza podczas spotkania z mediami. Słychać na nim i widać jak kandydatka Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich wypowiada się o obok stojącym koledze z poselskiego klubu.

"Bartek Arłukowicz nie potrafi robić kampanii społecznej, nie potrafi docierać do ludzi w najmniejszych miejscowościach, nie potrafi z nimi prowadzić dialogu. Także bardzo się cieszę, że kolejny krok w tej kampanii został zrobiony i to bardzo ważny krok" - mówi na nagraniu była marszałek Sejmu.

Jednak spora część internautów nie dowierza w prawdziwość nagrania. Dopytują: "Fejk jakiś co? No nie wierzę", "Nie wierze w to co słyszę?!", "No, niemożliwe! Tak mówiła?". Część wprost pisze, że wideo zostało zmanipulowane.

Arłukowicz ogłasza swoją decyzję

W piątek na spotkaniu z dziennikarzami europoseł Bartosz Arłukowicz ogłosił, że wycofuje się z wyborów na stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Konferencja była transmitowana w TVN24.

"Dzisiaj podjąłem decyzję o przerwaniu swojej kampanii wewnętrznej i wsparciu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w kampanii wyborczej (prezydenckiej - red.). Dzisiaj staję obok Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, oddaję się do pełnej dyspozycji na najbliższe miesiące i ruszamy z panią marszałek w kampanię" - zapowiedział wtedy.

17.01.2020 | Arłukowicz rezygnuje z wyścigu o fotel szefa PO. Wesprze kampanię Kidawy-Błońskiej
17.01.2020 | Arłukowicz rezygnuje z wyścigu o fotel szefa PO. Wesprze kampanię Kidawy-BłońskiejFakty TVN

O powodach swojej decyzji mówił w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24.

- Ta decyzja jest bardzo racjonalną decyzją. Uważam, że racją stanu dla Platformy Obywatelskiej jest to, żebyśmy wygrali wybory prezydenckie - mówił. - Było sześciu kandydatów. Uznałem, że jeżeli do wyborów, do ostatniego dnia będzie ze sobą konkurowało sześciu ludzi, to szansa na to, że te wybory [na szefa PO - przyp. red.] skończą się w pierwszej turze, była minimalna - kontynuował. Przyznał, że "racjonalną decyzją jest to, że ktoś się musi wycofać".

Arłukowicz: zrobię wszystko, żeby pomóc Małgorzacie Kidawie-Błońskiej w tej kampanii
Arłukowicz: zrobię wszystko, żeby pomóc Małgorzacie Kidawie-Błońskiej w tej kampanii tvn24

Bez niego o to stanowisko powalczy pięcioro polityków: Tomasz Siemoniak, Joanna Mucha, Borys Budka, Bogdan Zdrojewski oraz Bartłomiej Sienkiewicz. Wybory odbędą się 25 stycznia, a ewentualna druga tura - 8 lutego.

W niedzielę Arłukowicz ogłosił, że poprze Borysa Budkę.

Ucięta wypowiedź

Podczas spotkania z dziennikarzami Kidawa-Błońska rzeczywiście opisywała Arłukowicza. - Ta kampania (prezydencka - red.) musi być zrobiona w zupełnie inny sposób, niż wszystkie kampanie, które były w ostatnich latach. Musi mieć inną energię. Inny sposób dialogu z ludźmi, a Bartek Arłukowicz jest najlepszą do tego osobą, żeby uwalniać energię Polaków, żeby z nimi rozmawiać, żeby ze mną jeździć po Polsce - powiedziała.

- Zaczynamy proces pokazywania ludzi, którzy ten sztab (Kidawy-Błońskiej - red.) będą tworzyli. Dzisiaj na pokładzie mam bardzo ważną osobę - dodała i podkreśliła, że "nikt tak, jak Bartek Arłukowicz nie potrafi robić kampanii społecznej, nie potrafi docierać do ludzi w najmniejszych miejscowościach, nie potrafi z nimi prowadzić dialogu".

Piątkowa konferencja prasowa polityków PO
Piątkowa konferencja prasowa polityków POtvn24

Jak się zatem okazuje wideo, które pojawiło się na Twiterze zostało zmanipulowane w ten sposób, że nie pokazano wcześniejszych słów Kidawy-Błońskiej "nikt tak, jak". Ten zabieg zupełnie zmienił cały charakter wypowiedzi z pozytywnego na negatywny.

Pisali o tym do autora wpisu internauci, którzy to wychwycili: "Może nie manipulujmy jak totalniacy. Założę się że pierwsze dwa wycięte słowa brzmiały: nikt jak... Bartosz Arłukowicz nie potrafi...", "Wybacz, ale zmieniłeś sens wypowiedzi", "Dla takich kont nie powinno być miejsca na prawym TT (popierającym Prawo i Sprawiedliwość - red.). Piszę to jako prawa strona", "Fejk ... dajcie początek tak ze trzy sekundy... (...). Nie ma się czym podniecać".

"Im wolno, mi też!"

Autor wpisu ze zmanipulowanym wideo w swoim komentarzu zapewniał na początku, że "fragment jest oryginalny, nic nie jest w nim zmienione!". "Pani Marszałek Kidawa-Błońska, wielki szacunek, za to, że powiedziała Pani prawdę. Nie spodziewałem się takiej szczerości. Szacun!" - stwierdził.

W kolejnym komentarzu zapewnił raz jeszcze: "Ten fragment wypowiedzi nie jest w żaden sposób zmieniony".

Jednak później pod naporem krytyki internautów przyznał, że "Przed tą wypowiedzią, było 'Nikt tak, jak'". Jednak szybko dodał: "to nie zmienia faktu, że mogła inaczej dobrać słowa".

W kolejnym wpisie napisał, że to on zmanipulował wypowiedź. "I co w związku z tym? Platforma wycina co chce i wkleja na swoim oficjalnym profilu, żeby wyśmiać (Patryka - red.) Jakiego, (Beatę - red.) Szydło, (Beatę - red.) Kempę. Im wolno, mi też!"- skwitował.

Proste manipulacje wideo "prawdopodobnie bardziej szkodliwe w 2020 roku"

Według Samuela Woolleya, eksperta ds. dezinformacji z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin w Stanach Zjednoczonych, prosty zabieg polegający na wycięciu fragmentu nagrania to potężne narzędzie w rękach osób wprowadzających do obiegu fałszywe informacje.

Jego wypowiedź cytowaliśmy na początku stycznia w z związku z krótkim nagraniem wypowiedzi Joe Bidena, ubiegającego się o poparcie Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Polityk miał zasugerować, że amerykańska kultura nie opiera się na wzorcach afrykańskich czy azjatyckich. Jego słowa zostały jednak zmanipulowane.

"Nagrania wideo wyjęte z kontekstu i wybiórczo montowane filmy prawdopodobnie będą miały bardziej niszczące działanie w 2020 r. niż nagrania deep fake czy wideo zwierające fałszywe informacje" - napisał na Twitterze Woolley.

Jak radzić sobie z deepfake'ami? "Do dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem"
Jak radzić sobie z deepfake'ami? "Do dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem"Fakty o Świecie TVN24 BiS

W swoim wpisie przypomniał już zidentyfikowane przykłady podobnych dezinformacji. O jednym ze zmanipulowanych nagrań z wykorzystaniem wizerunku Nancy Pelosi pisaliśmy już w Konkret24.

"Zbliża się dezinformacyjne tsunami", pisze z kolei Greg Sargent, bloger polityczny związany z "Washington Post". Jego zdaniem, abstrahując czy Joe Biden miał rację powołując się na anglosaskie korzenie kultury prawnej USA, manipulacja wideo jest niezwykle groźna. "Nie ma już żadnej wymówki, aby ignorować wiele ostrzeżeń, które już zobaczyliśmy", pisze na stronie dziennika.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: TVN24/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Twitter

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24