Prezydent i szczepionki z USA. Andrzej Duda wyjaśnia, my sprawdzamy daty


Donald Trump obiecywał "piękną niespodziankę szybciej, niż moglibyśmy się spodziewać", a Andrzej Duda zakładał, że szczepionki z USA "będą dostępne dla Polaków jak najwcześniej". Dziś prezydent pytany o preparat z USA, tłumaczy, że w czerwcu 2020 roku nie wiedział jeszcze, jaką decyzję co do zakupu szczepionek na COVID-19 podejmie polski rząd. Sekwencja zdarzeń pokazuje co innego.

Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) we wtorek 19 stycznia prezydent Andrzej Duda, minister zdrowia Adam Niedzielski i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk odpowiadali na pytania internautów dotyczące koronawirusa i szczepień. Wtedy prezydent odniósł się do kwestii swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych w czerwcu 2020 roku i spotkania z Donaldem Trumpem, po którym obaj prezydenci sugerowali, że USA zapewnią Polsce dostawy szczepionek, że "będą one dostępne dla Polaków jak najwcześniej". Od kilku dni wracają pytania o szczepionki, które "miał załatwić" Andrzej Duda.

"Do mnie w ostatnim czasie w różnych miejscach, w mediach, a także w internecie pojawiają się zarzuty, że kiedyś rozmawiałem z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem w czasie wizyty w Waszyngtonie i mówiłem wtedy, że Donald Trump mi powiedział, że rzeczywiście Polska będzie mogła w pierwszej kolejności skorzystać, jeżeli szczepionka zostanie wynaleziona przez firmy amerykańskie" - wyjaśniał we wtorek prezydent Duda. I dalej: "Firma Pfizer jest firmą amerykańską i oczywiście dzisiaj pojawiają się pretensje, dlaczego Andrzej Duda nie załatwił szczepionki od prezydenta Donalda Trumpa. Otóż właśnie dlatego, że zdecydowaliśmy się na inny system... Wtedy to jeszcze nie było wiadome, jaka decyzja zostanie ostatecznie podjęta" - tłumaczył. I zakończył, że Polska zdecydowała się, że razem z państwami Unii Europejskiej "wspólnie i solidarnie będzie się zaopatrywali w szczepionki".

Prezydent odpowiadał na pytania internautów
Prezydent odpowiadał na pytania internautówtvn24

Wizyta prezydenta w USA odbyła się jednak już po tym, jak Komisja Europejska przygotowała strategię o wspólnych, unijnych zakupach i dostała od państw członkowskich - także Polski - polityczny mandat do negocjowania zakupów szczepionek. Przyjrzyjmy się datom kolejnych zdarzeń.

6 marca: "mechanizm wspólnej dystrybucji zabezpieczy Polskę w równym dostępie tak jak inne kraje"

6 marca 2020 roku Polska przystąpiła do wspólnego mechanizmu zamówień na środki medyczne w Unii Europejskiej. Było to dwa dni po stwierdzeniu u nas pierwszego przypadku zarażenia koronawirusem. "Podpisałem dzisiaj w imieniu pana premiera przystąpienie Polski do mechanizmów wspólnej dystrybucji środków, głównie z nakierowaniem na to, co będzie, jak dostaniemy leki czy szczepionki. (...) Na dziś wiemy, że jeżeli pojawi się szczepionka, to mechanizm wspólnej dystrybucji zabezpieczy Polskę w równym dostępie tak jak inne kraje" - poinformował 6 marca ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski.

"Na mocy tego porozumienia Polska może, ale nie musi przystąpić do wspólnych zakupów. Z kolei, żeby doszło do ogłoszenia przetargu, inne państwa członkowskie oraz Komisja Europejska muszą się porozumieć co do zapotrzebowania" - mówił z rozmowie z Konkret24 w połowie marca rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

4 maja: "Polska mocno wspiera wspólne podejście europejskie"

4 maja odbyła się światowa konferencja darczyńców na rzecz opracowania szybkiego dostępu do bezpiecznych, skutecznych i przystępnych cenowo metod diagnostyki i terapii, a także szczepionek przeciwko koronawirusowi. Gospodarzem tego spotkania online była Komisja Europejska. Mateusz Morawiecki poinformował wówczas, że Polska i kraje Grupy Wyszehradzkiej zdecydowały o przeznaczeniu dodatkowych 3 mln euro w ramach inicjatywy na rzecz przyspieszenia opracowania szczepionki i leków na COVID-19. Podkreślił, że Polska mocno wspiera wspólne podejście europejskie i przeznaczanie środków z unijnego programu Horyzont Europa na badania nad testami i szczepionką na COVID-19.

10 czerwca: szefowie sześciu krajów, w tym Polski, wzywają do ściślejszej współpracy z UE przy zapobieganiu pandemiom

10 czerwca powstał list szefów państw i rządów Niemiec, Francji, Polski, Belgii, Danii, Hiszpanii i Polski do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Wzywali do ściślejszej współpracy z Unią Europejską przy zapobieganiu przyszłym pandemiom, określając to jako nauczkę z pandemii wywołanej przez koronawirusa.

W dokumencie proponowali między innymi lepsze zarządzanie porównywalnymi danymi zdrowotnymi, bardziej ukierunkowane badania i tworzenie szczepionek, wspólne zamówienia i składowanie odzieży ochronnej i leków, a także wzmocnienie własnej produkcji ważnych towarów w Europie.

12 czerwca: KE dostaje mandat do negocjowania zakupów szczepionek

12 czerwca doszło do nieformalnej wideokonferencji ministrów zdrowia państw Unii Europejskiej. Polskę reprezentował Maciej Miłkowski, wiceszef resortu zdrowia. Tego dnia Komisja Europejska otrzymała od ministrów zdrowia polityczny mandat do negocjowania w ich imieniu wspólnych zakupów szczepionek na koronawirusa. Dzięki temu szczepionki miałyby być tańsze i szybciej dostępne.

Komisarz UE do spraw zdrowia Stela Kiriakidu, informując o mandacie politycznym, zaapelowała wówczas do krajów Unii, by powstrzymały się od samodzielnych inicjatyw dotyczących wspólnych zakupów. Poinformowała także, że poparcie dla planu KE wśród krajów członkowskich jest bardzo duże. Wskazała, że chodzi o to, aby takie zakupy były korzystne dla całej "27", a nie poszczególnych krajów. "Chodzi o współpracę, a nie rywalizację" - stwierdziła.

Z informacji PAP wynika, że na wideokonferencji kraje UE wskazały na potrzebę zabezpieczenia równego dostępu do szczepionki dla wszystkich mieszkańców UE. KE nie przedstawiła jednak jeszcze ostatecznej wersji propozycji wspólnych negocjacji i zakupów.

17 czerwca: KE prezentuje strategię i rozpoczyna negocjacje z producentami

Prezentacja europejskiej strategii dotyczącej szczepionek przez Komisję Europejską odbyła się 17 czerwca. Chodziło o opracowanie, produkcję i dystrybucję szczepionki na COVID-19. Jednocześnie KE rozpoczęła negocjacje ze wszystkimi producentami.

Strategia zakłada, że Komisja negocjuje, a następnie zawiera umowy z producentami szczepionek w imieniu państw UE. Jak tylko szczepionki na COVID-19 będą dostępne, okażą się bezpieczne i skuteczne oraz zostaną zatwierdzone do stosowania w UE, mają być dostarczone jednocześnie do wszystkich państw członkowskich proporcjonalnie do liczby mieszkańców.

Dokument zakłada także, że KE sfinansuje część kosztów początkowych producentów w zamian za prawo do zakupu określonej liczby dawek w określonym czasie, jeśli preparat będzie skuteczny. Finansowanie zostanie uznane za zaliczkę na szczepionki, które faktycznie zostaną zakupione przez państwa członkowskie. Chodziło o maksymalne przyspieszenie prac nad szczepionką.

"Wspólne działanie na poziomie UE zwiększy szansę na znalezienie szczepionki i zapewni jej niezbędne ilości w przystępnej cenie" - podkreśliła przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.24 czerwca: Andrzej Duda w USA obiecuje szczepionki "jak najwcześniej"Prezydent Andrzej Duda - mimo pandemii i podczas trwających wtedy kampanii prezydenckich w Polsce i USA - został zaproszony przez Donalda Trumpa; do Stanów pojechał z jednodniową wizytą 23 czerwca.Do spotkania w Waszyngtonie prezydentów USA i Polski doszło dzień później. To po nim Donald Trump i Andrzej Duda zostali zapytani na konferencji prasowej, czy jest szansa, by Polska uczestniczyła w opracowywaniu i uzyskała wczesny dostęp zarówno do szczepionki na COVID-19, jak i leków na koronawirusa."Pracujemy bardzo mocno nad jednym i drugim, znajdujemy świetne odpowiedzi. Myślę, że czeka nas bardzo fajna i piękna niespodzianka szybciej, niż mogliście się państwo spodziewać" - powiedział wówczas prezydent USA. Podkreślił, że Polska będzie angażowana "zarówno z punktu widzenia pomocy, jak i z punktu widzenia opieki nad Polakami, kiedy już będziemy mieli tę szczepionkę. Myślę, że nastąpi to bardzo szybko" - dodał.

Duda: dużą część rozmowy z prezydentem Trumpem poświęciliśmy sytuacji związanej z walką z koronawirusem
Duda: dużą część rozmowy z prezydentem Trumpem poświęciliśmy sytuacji związanej z walką z koronawirusemtvn24

Prezydent Duda podkreślał, że Polska zaangażowała się we współpracę i "sojusznicze wspieranie - choćby w symbolicznym wymiarze - Stanów Zjednoczonych w walce z koronawirusem". "W oczywisty sposób zakładam, że biorąc udział w pracach badawczych i tym samym będąc współtwórcami tych leków i szczepionek, Polacy będą mogli liczyć na to, że będą one dostępne dla Polaków jak najwcześniej" - mówił. Dodał, że taka jest jego intencja we współpracy z USA: by jak najszybciej doprowadzić do tego, żeby szczepionki na koronawirusa były dostępne dla Polaków i innych społeczeństw.

Po konferencji prasowej TVP Info podał nieoficjalnie, że Polska jako pierwsza zostanie zaopatrzona przez USA w szczepionkę na koronawirusa.

Następnego dnia polski prezydent w wywiadzie w Polsat News powiedział, że nad kwestią leku i szczepionki na koronawirusa pracują w USA zarówno amerykańscy naukowcy, jak i polscy. "Chciałbym, aby dołączyły do tego również polskie ośrodki – by w efekcie remedium na koronawirusa było także naszym udziałem. Bo w sposób oczywisty – jeżeli będziemy mieli w tym udział – będziemy mieli także w zdecydowanie lepszej kolejności udział w możliwości korzystania z tego" - oznajmił.Do tej pory szczepionki z USA do Polski nie trafiły. 27 grudnia rozpoczęto u nas szczepienia preparatami Pfizer-BioNtech, które dostarczono w ramach unijnych zamówień.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Nowak / PAP

Pozostałe wiadomości

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24