Miliardy na koncie, miliony wydane na ochronę środowiska

Siedziba NFOŚiGW
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - rządowa skarbonka?NFOŚiGW

Miliardy na budowę dróg i mieszkań, składki do międzynarodowych organizacji - decyzją rządu pieniądze z budżetu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej trafiają nie tylko na działalność bezpośrednio związaną z ekologią i ochroną środowiska. Na tę, zdaniem NIK, fundusz powinien wydawać więcej.

W sprawozdaniach finansowych i wynikach kontroli Najwyższej Izby Kontroli z wykonania budżetu państwa sprawdziliśmy na co wydawane są pieniądze z jednego z najbogatszych państwowych funduszy, czyli Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Realizuje on politykę rządu w zakresie ekologii i ochrony środowiska, w szczególności ochrony wód, atmosfery, przyrody i ziemi przed zanieczyszczeniami i nadmierną eksploatacją.

Wielki kapitał, miliardowe przychody, ale milionowe wydatki

Na koniec 2017 r. Fundusz, jak wynika z jego sprawozdania finansowego, zgromadził kapitał w wysokości ponad 12,915 mld złotych. Roczne przychody NFOŚiGW to ponad 1,614 mld złotych.

Składają się na nie wpływy z opłat i kar za korzystanie ze środowiska, opłat eksploatacyjnych i koncesyjnych, opłat sektora energetycznego, opłat wynikających z ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji oraz ze sprzedaży jednostek przyznanej emisji gazów cieplarnianych.

Ze swoich środków NFOŚiGW oraz z zarządzanych przez siebie Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Programu LIFE+, Norweskiego Mechanizmu Finansowego i Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego finansuje rozmaite przedsięwzięcia ekologiczne od domowych mikroźródeł energii po kompleksowe projekty infrastrukturalne. Wśród beneficjentów znajdują się jednostki samorządu terytorialnego, organizacje pozarządowe, państwowe jednostki budżetowe, przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe.

Od 1989 r. do 2014, jak podaje na swoje stronie internetowej, państwowy fundusz wydał na ten cel, wypłacając ze środków krajowych, ok. 36,6 mld złotych, czyli średnio rocznie ok. 1,5 mld zł. W roku 2017 kwota dotacji i dofinansowań zadań z zakresu ochrony środowiska wyniosła nieco ponad 641,5 mln złotych. Koszty realizacji zadań były niższe o 405,1 mln zł (o 38,7 proc.) od planowanych w ustawie budżetowej. Dla porównania, w 2016 fundusz wydał na ochronę środowiska 1,089 mld.

Spadek wydatków Funduszu w 2017 r. wynikał, jak oceniła Naczelna Izba Kontroli w analizie wykonania budżetu, z faktu, że priorytetem było zapewnienie jak najwyższej absorpcji środków z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jednocześnie, jak stwierdzili inspektorzy NIK, tak słaby wynik był skutkiem opóźnień w zakresie oceniania wniosków o dofinansowanie programu "Poprawa jakości powietrza" (na ten cel wydano zaledwie 5,3 proc. kwoty planowanej), długotrwałej procedury oceny raportów końcowych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu Generator Koncepcji Ekologicznych, a także "negatywnej oceny większości złożonych wniosków o dofinansowanie programu Wsparcie dla innowacji sprzyjających niskoemisyjnej gospodarce, na który nie wydatkowano żadnych środków ujętych w planie".

Funduszowi dostało się od NIK-u także za wycofanie się z deklaracji o dofinansowaniu kwotą 20 mln złotych działalności państwowej służby hydro-meteorologicznej (pshm) i służby ds. bezpieczeństwa budowli piętrzących, działających w ramach Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dyrektor IMGW dostał z funduszu informację, że zwiększenie dofinansowania pshm ze środków NFOŚiGW jest niemożliwe w związku ze zmianą przepisów ustawy – Prawo wodne. Po interwencji prezesa NIK u premiera w marcu 2018 r., minister gospodarki morskiej zobowiązał się do zagwarantowania środków na finansowanie tych służb.

W ocenie NIK "wykonanie w 2017 r. planu finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w zakresie przychodów było zgodne z założeniami przyjętymi w ustawie budżetowej, natomiast koszty ogółem ujęte w planie finansowym zrealizowano na poziomie 65,6 proc., co oznacza, że nie wykorzystano ponad 405 mln zł na udzielenie dotacji na zadania z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej", można przeczytać w informacji o wynikach kontroli w funduszu.

Miliardy zaskórniaków w banku pokusą dla rządu

Postawę zarządzających NFOŚiGW w opisanej sprawie NIK uznał za "niezrozumiałą". Choćby z tego względu, że jak wynika ze sprawozdania finansowego funduszu, na lokatach w Banku Gospodarstwa Krajowego NFOŚiGW miał na koniec ub. roku ponad 6,486 mld złotych wolnych środków. To o 30 proc. więcej niż na koniec 2016 r. "Wprawdzie wolne środki lokowano w Banku Gospodarstwa Krajowego i uzyskano z oprocentowania lokat pożytki, to jednak należy podkreślić, że podstawowym zadaniem NFOŚiGW jest finansowanie przedsięwzięć z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej" - napisano w dokumencie NIK "Analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2017 r.".

Miliardowy kapitał i miliardowe zaskórniaki funduszu, zgromadzone na koncie w BGK, są dużą pokusą dla rządu. I rząd chętnie korzysta z tych zasobów, głęboko sięgając do jego kieszeni. Wystarczą dwa przykłady z tego roku.

Rząd powoła Fundusz Dróg Samorządowych
Rząd powoła Fundusz Dróg Samorządowychtvn24

Od 2019 roku i przez następnych 10 lat, NFOŚiGW dołoży w sumie 14 mld złotych do budowy i remontów dróg lokalnych. Taki będzie bowiem jego wkład w Fundusz Dróg Samorządowych, utworzony na mocy ustawy z października tego roku.

W artykułach ustawy, określających cel FDS, nie ma słowa o ochronie środowiska, jedynie w uzasadnieniu napisano, że drogi będą wyposażone "w urządzenia ochrony środowiska, a przez to bezpośredni wpływ korzystania z dróg samorządowych na środowisko będzie ulegać systematycznej poprawie, a emisja zanieczyszczeń z dróg ulegnie redukcji".

Z kolei w przepisach ustawy prawo ochrony środowiska, które określają zasady finansowania ochrony przyrody, tylko dwa na kilkadziesiąt zadań, można by uznać za dopuszczające finansowanie budowy dróg: punkt 5 z art. 400a – "wspomaganie realizacji zadań modernizacyjnych i inwestycyjnych, służących ochronie środowiska" oraz punkt 24 – "wspomaganie ekologicznych form transportu".

Drugi przykład to udział NFOŚiGW w państwowej spółce Polskie Domy Drewniane. Ma ona budować, a potem zarządzać budynkami mieszkalnymi, które mają być wykonywane z drewna konstrukcyjnego. Zgodnie z ustawą z września tego roku, PDD mają być spółką NFOŚiGW oraz Banku Ochrony Środowiska. By to umożliwić, zmieniono niektóre przepisy prawa o ochronie środowiska – do art. 400a (zadania finansowane z funduszu) dopisano punkt 10a: "wspomaganie energooszczędnego budownictwa drewnianego"; dopuszczono też możliwość objęcia przez NFOŚiGW akcji w spółce Polskie Domy Drewniane.

Dzięki tym zapisom, spółka PDD przez następne 6 lat dostanie 1,760 mld zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Kowalczyk o spółce Polskie Domy Drewniane - wypowiedź z 29 maja 2018 roku
Kowalczyk o spółce Polskie Domy Drewniane - wypowiedź z 29 maja 2018 roku Polskie Radio

Ministrowie podbierają na składki

Stałą praktyką, istniejącą już od kilku lat, jest podbieranie z NFOŚiGW kilkudziesięciu milionów złotych rocznie na opłacenie składek do organizacji międzynarodowych. Minister środowiska bierze z funduszu 25 mln złotych na opłacenie polskiej składki w Europejskiej Agencji Kosmicznej, a minister gospodarki morskiej z Funduszu finansuje składkę w wysokości ponad 44 mln zł do Europejskiej Organizacji Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych. Dzieje się tak na mocy uchwalanych zwykle pod koniec roku budżetowego ustaw "o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej". Tak było w roku 2015, 2016, 2017 i 2018, tak będzie i w roku 2019.

NIK wytykając te nieprawidłowości stwierdził, że mimo obietnic rządu, "żaden inny model finansowania tych składek nie został wypracowany".

Powodzie, susze i pożary. Niepokojący raport o zmianach klimatycznych
Powodzie, susze i pożary. Niepokojący raport o zmianach klimatycznychMartyna Olkowicz | Fakty po południu

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe NFOŚiGW

Źródło zdjęcia głównego: NFOŚiGW

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24