O 40 procent więcej dla kancelarii premiera w 2022 roku. Jak rosły wydatki KPRM

Budżet 2022: dla kancelarii premiera o 40 procent więcejKrystian Maj/KPRM

Ponad 830 milionów złotych zaplanowano dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w projekcie budżetu na 2022 rok. Opozycja przypomina, że za rządów Platformy Obywatelskiej wydawano na ten urząd 150 milionów. Wyjaśniamy, skąd ten wzrost i porównujemy koszty działania KPRM za obecnej i poprzedniej władzy.

Mają rozmach" – brzmiał jeden z komentarzy n Twitterze po tym, jak media obiegła informacja, że w 2022 roku działalność Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma kosztować 900 mln zł. Powiedział to 17 grudnia przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w programie "Kropka nad i" w TVN24. Tego dnia Sejm uchwalił nowelizację ustawy medialnej zwaną lex TVN, ale ponadto przyjął ustawę budżetową na 2022 rok.

"Gdy odchodziłem z rządu, wydawaliśmy na Kancelarię Prezesa Rady Ministrów 150 milionów złotych, a Morawiecki kosztuje nas 900 milionów złotych. To wszystko, gdy Polacy zobaczą podwyżki rachunków za gaz i prąd"– powiedział Tusk.

Przewodniczący PO Donald Tusk o wydatkach kancelarii premiera Morawieckiego
Przewodniczący PO Donald Tusk o wydatkach kancelarii premiera Morawieckiegotvn24

Informację tę szybko zaczęli powtarzać inni politycy PO. Poseł tej partii Maciej Lasek napisał na Twitterze: "900 mln zł na Kancelarię Premiera Morawieckiego. Prawie 1 mld zł. Mają rozmach ..." (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Post ten podał dalej senator KO Adam Szejnfeld. Z kolei poseł KO i szef Nowoczesnej Adam Szłapka zatweetował: "Najdroższa Kancelaria Premiera w historii Polski. @MorawieckiM ponad 900 mln". A jego klubowy kolega Dariusz Joński skomentował, że "najwyższy czas sprawdzić czym uzasadniają tak wysoki wzrost budżetu".

Wpisy polityków Koalicji Obywatelskiej o budżecie kancelarii premiera Twitter.com

Od początku prac nad budżetem na 2022 rok opozycja sprzeciwiała się tak wysokiemu poziomowi wydatków na KPRM. W toku sejmowych prac złożyła 74 poprawki obniżające wydatki kancelarii premiera, lecz żadna nie została uwzględniona.

Nie 900 milionów, ponad 830 milionów

W projekcie ustawy budżtowej wydatki kancelarii premiera w 2022 roku mają wynieść dokładnie 830 968 000 zł. To prawie 40-procentowy wzrost w porównaniu do wydatków KPRM zapisanych w nowelizacji ustawy budżetowej na 2021 rok, czyli 594 mln zł. Te ponad 830 mln zł to najwyższa kwota planowanych wydatków KPRM od prawie 15 lat.

W czasie rządów PO-PSL wydatki kancelarii premiera planowano na kilkukrotnie niższym poziomie niż obecnie. W pierwszej kadencji tamtych rządów, w latach 2008-2011, nie było to więcej niż 120 mln zł rocznie. Najniższy budżet zaplanowano w 2010 roku - 106 mln zł. W drugiej kadencji planowane koszty KPRM szacowano na poziomie od 116 mln zł w 2012 roku do nieco ponad 125 mln w 2015 roku.

Planowane w ustawach budżetowych wydatki kancelarii premiera nik.gov.pl

Od 2016 roku, czyli po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę, widać znaczny wzrost planowanych w ustawach budżetowych wydatków KPRM - ponad pięciokrotny, uwzględniając budżet 2022. W budżecie na 2016 rok zaplanowano 146,6 mln zł, a w 2021 roku (przed nowelizacją budżetu) - 379,7 mln zł; na rok 2022 natomiast już 831 mln zł.

Jak zrealizowano planowane wydatki KPRM?

CIR: ponad 360 mln zł dotacji dla RARS

Jak informowaliśmy w Konkret24, w roku 2021 budżet KPRM miał wynieść najpierw 379,7 mln zł, we wrześniu zwiększono go o 200 mln zł (czyli o 56 proc. w stosunku do planu) - Ministerstwo Finansów wyjaśniało wtedy, że to pieniądze na dotację dla Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) "w celu realizacji zadań wspierających proces rehabilitacji osób niepełnosprawnych".

Z wyjaśnień, które 20 grudnia otrzymaliśmy z Centrum Informacyjnego Rządu, wynika, że z tej dotacji mają być sfinansowane zakupy "sprzętu rehabilitacyjnego, asystującego oraz kompensacyjnego dla osób z niepełnosprawnościami". CIR informuje: "Zgodnie z zawartą umową o udzielenie dotacji zadania te mają być realizowane przez RARS w terminie do dnia 30 listopada 2022 roku".

Ten sam mechanizm zastosowano, tworząc ustawę budżetową na 2022 rok. Czyli do wydatków KPRM wpisano kolejną dotację dla RARS: tym razem 363,5 mln zł. W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na 2022 rok nie ma wyjaśnienia celu tej dotacji, nie wyjaśnił tego także wiceminister finansów Sebastian Skuza 14 października podczas pierwszego czytania w Sejmie projektu budżetu.

Sejm przyjął budżet na 2022 rok. Wśród głosujących był również Łukasz Mejza
Sejm przyjął budżet na 2022 rok. Wśród głosujących był również Łukasz MejzaFakty po południu TVN24

W odpowiedzi na pytania Konkret24 Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że dotacja dla RARS obejmuje:

270 652 000 zł - "dotacja celowa dla RARS na częściowe sfinansowanie wydatków w 2022 roku związanych z rezerwami strategicznymi oraz zakup asortymentów do rezerw zgodnie z decyzjami i dyspozycjami organów właściwych"

92 848 000 zł - "dotacja podmiotowa dla RARS na pokrycie wydatków funkcjonowania Agencji zapewniające prawidłową realizację zadań ustawowych".

Wydatki KPRM za rządów PO-PSL i PiS

Podczas rozmowy w "Kropce nad i" Donald Tusk zestawił planowane w 2022 roku wydatki KPRM z "wydanymi na kancelarię premiera" 150 mln zł w czasie jego rządów. Chodziło mu prawdopodobnie o zrealizowane wydatki z roku 2015, które wyniosły 146,8 mln zł. Był to najwyższy budżet KPRM w ciągu lat rządów PO-PSL. Najmniej na KPRM wydano w 2009 roku – niecałe 109 mln zł.

Od przejęcia rządów przez Zjednoczoną Prawicę wszystkie wydatki KPRM (na wynagrodzenia, materiały, inwestycje, bieżącą działalność, dotacje dla różnych instytucji, finansowanie instytutów naukowych i uczelni) rosną: ze 154 mln zł w 2016 roku do 342 mln zł w 2018. W 2019 roku nieco zmalały – do 335 mln zł.

Zrealizowane wydatki kancelarii premiera w latach 2008-2020NIK

W roku 2020 zrealizowane wydatki KPRM osiągnęły rekordową wysokość - ponad 11,2 mld zł. Ale to dlatego, że do KPRM przesunięto z rezerwy budżetowej prawie 10,9 mld zł na zwalczanie pandemii COVID-19. A zgodnie z uchwalonymi wówczas przepisami antycovidowymi dysponentem tych środków był premier.

CIR: "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w 2021 roku jest zupełnie innym urzędem niż była w roku 2015"

W reakcji na dyskusję, jaka powstała na temat planowanego na 2022 rok budżetu KPRM, Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło w wydanym 18 grudnia oświadczeniu, że "porównywanie obecnego budżetu KPRM z budżetami z lat ubiegłych jest nierzetelne i nieadekwatne". Tłumaczy: "wielkość urzędu, liczba realizowanych zadań, reagowanie na zupełnie inne wyzwania – wszystko to sprawia, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w 2021 roku jest zupełnie innym urzędem niż była w roku 2015".

To prawda - w Konkret24 opisywaliśmy, że za rządów Zjednoczonej Prawicy KPRM staje się superministerstwem powielającym zadania innych resortów. Jak komentowali eksperci, jest to sprzeczne z celami, do jakich kancelarię premiera przed laty stworzono: czyli do bieżącej obsługi premiera i Rady Ministrów.

Wysoki poziom planowanych wydatków CIR tłumaczy także wielkością urzędu. Jak sprawdziliśmy, w 2015 roku w KPRM średnie zatrudnienie wyniosło 555 osób, w 2020 już 689.

Zestawienie planowanych wydatków kancelarii premiera na 2022 roksejm.gov.pl

Jakie więc nowe zadania realizuje KPRM? Z projektu ustawy budżetowej na 2022 wynika, że z budżetu KPRM, poza bieżącą działalnością urzędu, będzie też finansowana działalność różnych instytucji:

Narodowego Instytutu Wolności rozdzielającego dotacje dla organizacji pozarządowych

Centrum Badania Opinii Społecznej CBOS

Ośrodka Studiów Wschodnich

Krajowej Szkoły Administracji Publicznej

Rady ds. Uchodźców

pięciu instytutów naukowych utworzonych w czasie rządów PiS (o których pisaliśmy).

To daje 144,9 mln zł – niemal tyle, ile wyniosły wszystkie wydatki KPRM w 2015 roku. Wtedy jednak z budżetu kancelarii - oprócz bieżącej działalności - również finansowano działalność CBOS, Ośrodka Studiów Wschodnich, Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, Rady ds. Uchodźców, Rady ds. Polaków na Wschodzie. Łączne wydatki na te instytucje wyniosły 22,5 mln zł.

Koszty administracji KPRM też rosną od 2016 roku

Przyjmując, że obecnie KPRM ma więcej zadań niż za poprzednich rządów, porównaliśmy wydatki na bieżącą działalność, która nie dotyczy dodatkowych zadań, finansowania rozmaitych rad czy instytucji. W sprawozdaniach budżetowych te wydatki zapisane są w rozdziale 75001 jako: "urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej". Tu umieszczane są koszty funkcjonowania samego urzędu: wynagrodzenia, koszty podróży służbowych, zakupy materiałów, wydatki na inwestycje itp.

Wydatki na działalność administracyjną kancelarii premiera w latach 2008-2020nik.gov.pl

Z powyższego zestawienia wynika, że przez osiem lat rządów PO-PSL ten rodzaj wydatków w kancelarii premiera nie przekraczał 100 mln zł rocznie. Po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę koszty bieżącej działalności KPRM znacznie wzrosły – do prawie 172 mln zł w 2019 roku; w 2020 były niższe – 161 mln zł.

Aktualizacja 1 stycznia 2022 roku

W przesłanym 31 grudnia 2021 roku wyjaśnieniu, Rządowa Agencja Rezerw Srategicznych poinformowała, że 200 mln dotacji, jakie otrzymała z budzetu KPRM na 2021 rok "jest przeznaczona na zakup urządzeń i sprzętu rehabilitacyjnego na potrzeby tworzonej we współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej, PFRON oraz NFZ wypożyczalni takiego sprzętu dla osób z niepełnosprawnościami". Jak twierdzi RARS, dzięki temu zwiększy się dostępność takiego wyposażenia "a w przypadku urządzeń które podlegały częstym wymianom ze względu na specyfikę choroby lub procesu rehabilitacji obniżą się koszty zakupu i obsługi". RARS kupi sprzęt, będzie go także magazynować i serwisować.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Krystian Maj/KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24