O 40 procent więcej dla kancelarii premiera w 2022 roku. Jak rosły wydatki KPRM

Budżet 2022: dla kancelarii premiera o 40 procent więcejKrystian Maj/KPRM

Ponad 830 milionów złotych zaplanowano dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w projekcie budżetu na 2022 rok. Opozycja przypomina, że za rządów Platformy Obywatelskiej wydawano na ten urząd 150 milionów. Wyjaśniamy, skąd ten wzrost i porównujemy koszty działania KPRM za obecnej i poprzedniej władzy.

Mają rozmach" – brzmiał jeden z komentarzy n Twitterze po tym, jak media obiegła informacja, że w 2022 roku działalność Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma kosztować 900 mln zł. Powiedział to 17 grudnia przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w programie "Kropka nad i" w TVN24. Tego dnia Sejm uchwalił nowelizację ustawy medialnej zwaną lex TVN, ale ponadto przyjął ustawę budżetową na 2022 rok.

"Gdy odchodziłem z rządu, wydawaliśmy na Kancelarię Prezesa Rady Ministrów 150 milionów złotych, a Morawiecki kosztuje nas 900 milionów złotych. To wszystko, gdy Polacy zobaczą podwyżki rachunków za gaz i prąd"– powiedział Tusk.

Przewodniczący PO Donald Tusk o wydatkach kancelarii premiera Morawieckiego
Przewodniczący PO Donald Tusk o wydatkach kancelarii premiera Morawieckiegotvn24

Informację tę szybko zaczęli powtarzać inni politycy PO. Poseł tej partii Maciej Lasek napisał na Twitterze: "900 mln zł na Kancelarię Premiera Morawieckiego. Prawie 1 mld zł. Mają rozmach ..." (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Post ten podał dalej senator KO Adam Szejnfeld. Z kolei poseł KO i szef Nowoczesnej Adam Szłapka zatweetował: "Najdroższa Kancelaria Premiera w historii Polski. @MorawieckiM ponad 900 mln". A jego klubowy kolega Dariusz Joński skomentował, że "najwyższy czas sprawdzić czym uzasadniają tak wysoki wzrost budżetu".

Wpisy polityków Koalicji Obywatelskiej o budżecie kancelarii premiera Twitter.com

Od początku prac nad budżetem na 2022 rok opozycja sprzeciwiała się tak wysokiemu poziomowi wydatków na KPRM. W toku sejmowych prac złożyła 74 poprawki obniżające wydatki kancelarii premiera, lecz żadna nie została uwzględniona.

Nie 900 milionów, ponad 830 milionów

W projekcie ustawy budżtowej wydatki kancelarii premiera w 2022 roku mają wynieść dokładnie 830 968 000 zł. To prawie 40-procentowy wzrost w porównaniu do wydatków KPRM zapisanych w nowelizacji ustawy budżetowej na 2021 rok, czyli 594 mln zł. Te ponad 830 mln zł to najwyższa kwota planowanych wydatków KPRM od prawie 15 lat.

W czasie rządów PO-PSL wydatki kancelarii premiera planowano na kilkukrotnie niższym poziomie niż obecnie. W pierwszej kadencji tamtych rządów, w latach 2008-2011, nie było to więcej niż 120 mln zł rocznie. Najniższy budżet zaplanowano w 2010 roku - 106 mln zł. W drugiej kadencji planowane koszty KPRM szacowano na poziomie od 116 mln zł w 2012 roku do nieco ponad 125 mln w 2015 roku.

Planowane w ustawach budżetowych wydatki kancelarii premiera nik.gov.pl

Od 2016 roku, czyli po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę, widać znaczny wzrost planowanych w ustawach budżetowych wydatków KPRM - ponad pięciokrotny, uwzględniając budżet 2022. W budżecie na 2016 rok zaplanowano 146,6 mln zł, a w 2021 roku (przed nowelizacją budżetu) - 379,7 mln zł; na rok 2022 natomiast już 831 mln zł.

Jak zrealizowano planowane wydatki KPRM?

CIR: ponad 360 mln zł dotacji dla RARS

Jak informowaliśmy w Konkret24, w roku 2021 budżet KPRM miał wynieść najpierw 379,7 mln zł, we wrześniu zwiększono go o 200 mln zł (czyli o 56 proc. w stosunku do planu) - Ministerstwo Finansów wyjaśniało wtedy, że to pieniądze na dotację dla Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) "w celu realizacji zadań wspierających proces rehabilitacji osób niepełnosprawnych".

Z wyjaśnień, które 20 grudnia otrzymaliśmy z Centrum Informacyjnego Rządu, wynika, że z tej dotacji mają być sfinansowane zakupy "sprzętu rehabilitacyjnego, asystującego oraz kompensacyjnego dla osób z niepełnosprawnościami". CIR informuje: "Zgodnie z zawartą umową o udzielenie dotacji zadania te mają być realizowane przez RARS w terminie do dnia 30 listopada 2022 roku".

Ten sam mechanizm zastosowano, tworząc ustawę budżetową na 2022 rok. Czyli do wydatków KPRM wpisano kolejną dotację dla RARS: tym razem 363,5 mln zł. W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na 2022 rok nie ma wyjaśnienia celu tej dotacji, nie wyjaśnił tego także wiceminister finansów Sebastian Skuza 14 października podczas pierwszego czytania w Sejmie projektu budżetu.

Sejm przyjął budżet na 2022 rok. Wśród głosujących był również Łukasz Mejza
Sejm przyjął budżet na 2022 rok. Wśród głosujących był również Łukasz MejzaFakty po południu TVN24

W odpowiedzi na pytania Konkret24 Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że dotacja dla RARS obejmuje:

270 652 000 zł - "dotacja celowa dla RARS na częściowe sfinansowanie wydatków w 2022 roku związanych z rezerwami strategicznymi oraz zakup asortymentów do rezerw zgodnie z decyzjami i dyspozycjami organów właściwych"

92 848 000 zł - "dotacja podmiotowa dla RARS na pokrycie wydatków funkcjonowania Agencji zapewniające prawidłową realizację zadań ustawowych".

Wydatki KPRM za rządów PO-PSL i PiS

Podczas rozmowy w "Kropce nad i" Donald Tusk zestawił planowane w 2022 roku wydatki KPRM z "wydanymi na kancelarię premiera" 150 mln zł w czasie jego rządów. Chodziło mu prawdopodobnie o zrealizowane wydatki z roku 2015, które wyniosły 146,8 mln zł. Był to najwyższy budżet KPRM w ciągu lat rządów PO-PSL. Najmniej na KPRM wydano w 2009 roku – niecałe 109 mln zł.

Od przejęcia rządów przez Zjednoczoną Prawicę wszystkie wydatki KPRM (na wynagrodzenia, materiały, inwestycje, bieżącą działalność, dotacje dla różnych instytucji, finansowanie instytutów naukowych i uczelni) rosną: ze 154 mln zł w 2016 roku do 342 mln zł w 2018. W 2019 roku nieco zmalały – do 335 mln zł.

Zrealizowane wydatki kancelarii premiera w latach 2008-2020NIK

W roku 2020 zrealizowane wydatki KPRM osiągnęły rekordową wysokość - ponad 11,2 mld zł. Ale to dlatego, że do KPRM przesunięto z rezerwy budżetowej prawie 10,9 mld zł na zwalczanie pandemii COVID-19. A zgodnie z uchwalonymi wówczas przepisami antycovidowymi dysponentem tych środków był premier.

CIR: "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w 2021 roku jest zupełnie innym urzędem niż była w roku 2015"

W reakcji na dyskusję, jaka powstała na temat planowanego na 2022 rok budżetu KPRM, Centrum Informacyjne Rządu stwierdziło w wydanym 18 grudnia oświadczeniu, że "porównywanie obecnego budżetu KPRM z budżetami z lat ubiegłych jest nierzetelne i nieadekwatne". Tłumaczy: "wielkość urzędu, liczba realizowanych zadań, reagowanie na zupełnie inne wyzwania – wszystko to sprawia, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w 2021 roku jest zupełnie innym urzędem niż była w roku 2015".

To prawda - w Konkret24 opisywaliśmy, że za rządów Zjednoczonej Prawicy KPRM staje się superministerstwem powielającym zadania innych resortów. Jak komentowali eksperci, jest to sprzeczne z celami, do jakich kancelarię premiera przed laty stworzono: czyli do bieżącej obsługi premiera i Rady Ministrów.

Wysoki poziom planowanych wydatków CIR tłumaczy także wielkością urzędu. Jak sprawdziliśmy, w 2015 roku w KPRM średnie zatrudnienie wyniosło 555 osób, w 2020 już 689.

Zestawienie planowanych wydatków kancelarii premiera na 2022 roksejm.gov.pl

Jakie więc nowe zadania realizuje KPRM? Z projektu ustawy budżetowej na 2022 wynika, że z budżetu KPRM, poza bieżącą działalnością urzędu, będzie też finansowana działalność różnych instytucji:

Narodowego Instytutu Wolności rozdzielającego dotacje dla organizacji pozarządowych

Centrum Badania Opinii Społecznej CBOS

Ośrodka Studiów Wschodnich

Krajowej Szkoły Administracji Publicznej

Rady ds. Uchodźców

pięciu instytutów naukowych utworzonych w czasie rządów PiS (o których pisaliśmy).

To daje 144,9 mln zł – niemal tyle, ile wyniosły wszystkie wydatki KPRM w 2015 roku. Wtedy jednak z budżetu kancelarii - oprócz bieżącej działalności - również finansowano działalność CBOS, Ośrodka Studiów Wschodnich, Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, Rady ds. Uchodźców, Rady ds. Polaków na Wschodzie. Łączne wydatki na te instytucje wyniosły 22,5 mln zł.

Koszty administracji KPRM też rosną od 2016 roku

Przyjmując, że obecnie KPRM ma więcej zadań niż za poprzednich rządów, porównaliśmy wydatki na bieżącą działalność, która nie dotyczy dodatkowych zadań, finansowania rozmaitych rad czy instytucji. W sprawozdaniach budżetowych te wydatki zapisane są w rozdziale 75001 jako: "urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej". Tu umieszczane są koszty funkcjonowania samego urzędu: wynagrodzenia, koszty podróży służbowych, zakupy materiałów, wydatki na inwestycje itp.

Wydatki na działalność administracyjną kancelarii premiera w latach 2008-2020nik.gov.pl

Z powyższego zestawienia wynika, że przez osiem lat rządów PO-PSL ten rodzaj wydatków w kancelarii premiera nie przekraczał 100 mln zł rocznie. Po objęciu władzy przez Zjednoczoną Prawicę koszty bieżącej działalności KPRM znacznie wzrosły – do prawie 172 mln zł w 2019 roku; w 2020 były niższe – 161 mln zł.

Aktualizacja 1 stycznia 2022 roku

W przesłanym 31 grudnia 2021 roku wyjaśnieniu, Rządowa Agencja Rezerw Srategicznych poinformowała, że 200 mln dotacji, jakie otrzymała z budzetu KPRM na 2021 rok "jest przeznaczona na zakup urządzeń i sprzętu rehabilitacyjnego na potrzeby tworzonej we współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej, PFRON oraz NFZ wypożyczalni takiego sprzętu dla osób z niepełnosprawnościami". Jak twierdzi RARS, dzięki temu zwiększy się dostępność takiego wyposażenia "a w przypadku urządzeń które podlegały częstym wymianom ze względu na specyfikę choroby lub procesu rehabilitacji obniżą się koszty zakupu i obsługi". RARS kupi sprzęt, będzie go także magazynować i serwisować.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Krystian Maj/KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Krystian Maj/KPRM

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24