FAŁSZ

"Nie otrzymaliśmy z UE wsparcia na pomoc uchodźcom"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24
Unia ma wątpliwości co do lex Tusk, prawnicy tłumaczą. "Sąd administracyjny nie orzeka co do meritum"
Unia ma wątpliwości co do lex Tusk, prawnicy tłumaczą. "Sąd administracyjny nie orzeka co do meritum"
Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24
Unia ma wątpliwości co do lex Tusk, prawnicy tłumaczą. "Sąd administracyjny nie orzeka co do meritum"Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24

Szczeciński radny PiS Dariusz Matecki napisał na Twitterze, że Polska nie dostała od Unii Europejskiej wsparcia na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Jego wpis podał dalej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jednak Polska wsparcie z UE dostała, choć zdaniem polskiego rządu to za mało.

"Nie otrzymaliśmy z UE wsparcia na pomoc uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy. Mamy płacić UE 90 tys. PLN za każdego nieprzyjętego migranta ekonomicznego z krajów afrykańskich" - napisał 8 czerwca na Twitterze Dariusz Matecki, szczeciński radny PiS, lider Suwerennej Polski na Pomorzu Zachodnim. Postem tym nawiązał do stanowiska negocjacyjnego przyjętego 8 czerwca przez ministrów spraw wewnętrznych Unii Europejskiej. Chodzi o przyjmowanie migrantów w ramach systemu relokacji. Kraje, które nie zdecydują się na ich przyjęcie, miałyby zapłacić 20 tys. euro od osoby. W głosowaniu ministrów Polska i Węgry były przeciw. Stanowisko będzie dopiero podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim.

FAŁSZ
Dariusz Matecki wprowadza w błąd, pisząc, że Polska nie dostała z UE wsparcia na pomoc uchodźcom z Ukrainy, a wiceminister sprawiedliwości udostępnia tweetaTwitter

Tweet Dariusza Mateckiego polubiło blisko 600 użytkowników, prawie 150 podało dalej - w tym wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. "Chcą nas finansowo wygłodzić"; "Polexit" - komentowali internauci. Inni zwracali uwagę, że informacja o braku wsparcia z Unii Europejskiej jest nieprawdziwa. "UE przeznaczyła dla Polski 700 mln na pomoc Ukraińcom" - zauważyła dziennikarka "Newsweek Polska" Dominika Długosz. "250 zł na uchodźcę. Tak, to jest nic" - odpowiedział na to Dariusz Matecki.

Co najmniej 900 mln zł na pomoc uchodźcom z Ukrainy

19 października 2022 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało na swojej stronie o około 695 mln zł (144,6 mln euro) wsparcia dla Polski na pomoc uchodźcom z Ukrainy. "Dzięki umowom grantowym podpisanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji z Komisją Europejską, Polska otrzymała łącznie blisko 700 mln zł na wsparcie działań związanych z masowym napływem osób uciekających przed wojną w Ukrainie. To pierwsza transza przyznana Polsce. MSWiA złożyło już wniosek o kolejne środki w wysokości ponad 200 mln zł" - czytamy na początku tekstu.

329 mln zł (68,4 mln euro) z tej kwoty to środki przekazane w ramach Funduszu Azylu, Migracji i Integracji 2021-2027 (FAMI). Ponad 366 mln zł (76,2 mln euro) przekazano w ramach Funduszu Zintegrowanego Zarządzania Granicami 2021-2027 (IZGW). "Komisja Europejska nie wskazała konkretnych działań kwalifikujących się do sfinansowania, pozostawiając tę decyzję po stronie danego państwa. Przyznane środki stanowią refundację części poniesionych przez Polskę kosztów" - informowało MSWiA. Środki przekazano 26 sierpnia 2022 roku.

Natomiast pod koniec lutego 2023 roku w Radiu Zet wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych Paweł Szefernaker informował już, że łącznie Polska dostała z Komisji Europejskiej 900 mln zł na pomoc uchodźcom. W marcu Konkret24 pozyskał informacje z Brukseli, że dodatkowe środki przekazano w grudniu 2022 roku. Było to 55,5 mln euro w ramach FAMI.

W świetle powyższych informacji stwierdzenie: "Nie otrzymaliśmy z UE wsparcia na pomoc uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy" jest nieprawdziwe.

Polski rząd za stworzeniem specjalnego funduszu w UE

Radny Matecki bronił się przed krytyką internautów, przekonując, że przekazane przez UE pieniądze są niewystarczające. We wspomnianym wywiadzie dla Radia Zet z lutego tego roku wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker podkreślał, że realna pomoc udzielona uchodźcom z Ukrainy będzie dopiero wymagać oszacowania. Zaznaczył, że tzw. ustawa pomocowa zakładała wydanie kilkunastu miliardów złotych na pomoc humanitarną. W lipcu 2022 roku Polski Instytut Ekonomiczny szacował wydatki publiczne na pomoc uchodźcom na ok. 15,9 mld zł, a wartość prywatnej pomocy - na ok. 10 mld zł. Minister Szefernaker podkreślał, że 80 proc. dorosłych uchodźców znalazło w Polsce zatrudnienie, płaci podatki i pracuje "także na polski sukces gospodarczy".

"Jeżeli chodzi o Unię Europejską, od początku mówiliśmy, że powinien być dodatkowy fundusz dla uchodźców. On nie został utworzony" - mówił Szefernaker (cytat za PAP). "To jest kropla w morzu potrzeb. Uważamy, że powinny być to większe środki" - stwierdził. Polska rzeczywiście namawiała do stworzenia takiego funduszu, a politycy obozu Zjednoczonej Prawicy zwracali uwagę na niewystarczającą pomoc z Brukseli. Co ciekawe, w kwietniu 2022 roku w wywiadzie dla portalu Polska Times (obecnie i.pl) Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, przekonywał, że w sprawie uchodźców Polska "nie chodzi po prośbie". Warunki negocjacji Polski z Brukselą na temat pomocy dla uchodźców omówił serwis OKO.press we wrześniu 2022 roku.

W kwietniu 2022 roku w ramach współorganizowanej przez KE akcji "Stand Up For Ukraine" udało się zebrać 9,1 mld euro. 1 miliard przekazała sama KE, z czego 400 mln pochodziło ze wspomnianych funduszy FAMi oraz IZGW. Właśnie dzięki tej inicjatywie Polska otrzymała łącznie 200,1 mln euro, czyli około 900 mln zł. Unia Europejska przedłużyła ponadto o rok okres wdrażania trzech funduszy w obszarze spraw wewnętrznych na lata 2014-2020 i przekonywała, że również z nich można finansować pomoc uchodźcom.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Bielecki/PAP

Pozostałe wiadomości

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24