Kaczyński o Tusku: bardzo często powtarzał "für Deutschland". To nie Tusk, to rządowa telewizja

Źródło:
Konkret24
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"Zdjęcia organizatora
wideo 2/3
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"Zdjęcia organizatora

Narracja, że Donald Tusk jest politykiem proniemieckim, a Platforma Obywatelska to "partia niemiecka", jest jedną z najmocniejszych w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Na jednym z ostatnich spotkań Jarosław Kaczyński dowodził, że przecież Tusk często powtarzał frazę "für Deutschland". Tylko że to nie lider PO ją powtarzał, lecz telewizja rządowa non stop na antenie, tworząc fałszywy przekaz.

9 października w przedwyborczej debacie organizowanej przez Telewizję Polską partię Prawo i Sprawiedliwość reprezentował premier Mateusz Morawiecki. Jarosław Kaczyński odmówił udziału w debacie, bo wybrał wiec wyborczy w Przysusze, w województwie mazowieckim. Tam koncentrował się na krytyce lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska. "Tusk z całą pewnością nie powstrzymałby wojny" - mówił Kaczyński. Nazwał Tuska proniemieckim politykiem, który nie miałby odwagi "przeciwstawić się Niemcom", zabiegając o interesy polskich rolników. Nie po raz pierwszy prezes PiS używał tego przekazu rozpowszechnianego przez PiS na potrzeby kampanii wyborczej. Ale w Przysusze Kaczyński powiedział jeszcze o Tusku:

Był proniemiecki, proniemiecki i jeszcze raz proniemiecki. "Für Deutschland", czyli "dla Niemiec" - te słowa bardzo często powtarzał.

Kto słuchał publicznych wypowiedzi lidera PO w ostatnich latach, "bardzo często" cytowanej frazy raczej nie słyszał. Jarosławowi Kaczyńskiemu prawdopodobnie chodzi o szczególnie nagłaśniane wystąpienie Donalda Tuska wygłoszone w języku niemieckim na konferencji Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w styczniu 2021 roku. "Wasz sposób rządzenia był błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, ale dla całej Europy" - mówił do polityków tej partii.

"Dla Niemiec" to po niemiecku właśnie "für Deutschland". Fragment z tymi tylko słowami oraz jeszcze inne z tej konferencji (np. "danke für alles" - dziękuję za wszystko) od blisko trzech lat regularnie pokazują "Wiadomości" TVP w swoich materiałach - przy okazji przeróżnych tematów, często niedotyczących Tuska czy PO. Lecz mimo to fragmenty owe są wkładane do materiałów i non stop przypominane widzom. Dzięki temu może powstać wrażenie, że Tusk wielokrotnie te słowa powtarzał. Ale to wciąż ten sam, wyrwany z kontekstu, urywek jego wypowiedzi.

Co powiedział Donald Tusk na konferencji CDU

16 stycznia 2021 roku odbywał się zjazd niemieckiej partii Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), na którym został wybrany nowy przewodniczący ugrupowania Armin Laschet. W związku z pandemią COVID-19 zjazd odbywał się wirtualnie, w trybie wideokonferencji. Pozdrowienia uczestnikom konferencji przesłał Donald Tusk, ówczesny przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (EPL), do której należy CDU.

Tusk przemawiał w języku niemieckim. Pełny zapis jego wystąpienia jest na profilu CDU w serwisie YouTube. Przewodniczący podziękował CDU za postawę w czasie pandemii. Podkreślił, że gdyby miał wskazać, na kogo można liczyć w trudnych chwilach, to bez wahania wskazałby właśnie na tę partię. "Wolność, transparentność, prawda, rozsądek w walce z autorytarnymi tendencjami, korupcją, kłamstwami i populizmem zostały zachowane w dużej mierze dzięki CDU" - powiedział przewodniczący EPL. I wtedy powiedział cytowane już wyżej zdanie: "Wasz sposób rządzenia był błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, ale dla całej Europy" (niem.: Eure Art zu regieren war ein Segen nicht nur für Deutschland, sondern für ganz Europa).

Czyli słowa "für Deutschland" dotyczyły tego, że rządy niemieckiej CDU były korzystne dla Niemiec i Europy. Natomiast nie były one żadną deklaracją ze strony Tuska, że miałby robić coś "dla Niemiec". Lecz wyrwane z kontekstu są wykorzystywane przez PiS i TVP jako dowód, że lider PO jest germanofilem, który działa "dla Niemiec". To ewidentna manipulacja i fałsz.

"Für Deutschland" - leitmotiv rządowej propagandy

Wystąpienie Tuska od razu krytykowali politycy PiS, o czym pisał m.in. portal Onet. 18 stycznia 2021 roku w TVP 1 zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel ocenił je jako "daleko posuniętą kurtuazję". Krytykował Tuska za "zapominanie" o trudnych stronach relacji polsko-niemieckich jak Nord Stream czy Nord Stream 2. Profesor Zdzisław Krasnodębski komentował w Polskim Radiu 24: "Wyraziła się w nim cała istota i poczucie lojalności oraz podziwu dla tej partii". Tuska bronili polityczni sojusznicy. "Ogólnie to fatalnie, że Trzaskowski (100lat!) mówi po francusku do Francuza, do Rosjanki po rosyjsku, a Tusk do Niemców po niemiecku, a do Ukraińców po ukraińsku. Nie kompromitujmy się w XXI w. brakiem znajomości przynajmniej jednego obcego języka" - napisała w serwisie X była prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Już w styczniu 2021 roku "Wiadomości" TVP rozpoczęły regularne, metodyczne publikowanie krótkich fragmentów wypowiedzi Tuska ze zjazdu CDU. Najczęściej były to frazy "für Deutschland" i "danke für alles", które pojawiały się w materiałach krytycznych wobec Tuska czy Platformy Obywatelskiej. Okazjonalnie zamieszczano inne fragmenty: na przykład samo "danke" czy dłuższe "Ich bin sicher, dass ihr uns auch hier nicht enttäuscht" ("Jestem pewien, że nie zawiedziecie nas również w tej kwestii" [w obronie wspólnie wyznawanych wartości - red.]).

Fragment z "für Deutschland" pojawiał się niekiedy kilka razy w tym samym wydaniu "Wiadomości".

Internauci liczą "für Deutschland"

Propagandowe zabiegi państwowej telewizji są wyśmiewane przez internautów. Jeden z użytkowników serwisu X posługujący się nickiem FlasH regularnie publikuje statystyki użycia w "Wiadomościach" TVP fragmentów wystąpienia Tuska na zjeździe CDU. Skonstruował algorytm zliczający przypadki użycia charakterystycznych kadrów z cytatem Tuska. Udostępnione nam przez FlasHa dane dotyczą nie tylko "für Deutschland", ale też słów "danke für alles" czy innych z tego wystąpienia. Oczywiście ta statystyka może nie być dokładna - jest to przedsięwzięcie prywatne - ale na pewno w przybliżeniu pokazuje skalę używania jednego fragmentu nagrania w "Wiadomościach" TVP. Fragmentu, którego wykorzystywanie poza relacjami dotyczącymi niemieckiej CDU nie jest informacyjnie uzasadnione.

Autor statystyk zaznacza, że dane mogą nie być kompletne, bo algorytm mógł nie wychwycić wszystkich powtórzeń kadru w ramach jednego wydania "Wiadomości". Według FlasHa już w styczniu 2021 roku charakterystyczny kadr z Tuskiem pokazano 13 razy. W czerwcu - 14 razy, a w lipcu - 39 razy. W tym czasie media relacjonowały powrót Donalda Tuska do polskiej polityki.

"Für Deutschland" i inne kadry z Tuskiem w materiałach "Wiadomości" TVP według algorytmu jednego z internautówKonkret24/FlasH_vikop

Kolejne miesiące kulminacji zainteresowania tą wypowiedzią Donalda Tuska to październik 2021 roku - 20 powtórzeń, sierpień 2022 roku - 11 powtórzeń czy marzec 2023 roku - 10 powtórzeń.

Kadr z wystąpienia Donalda Tuska na zjeździe CDU pokazywano wielokrotnie między sierpniem 2022 a czerwcem 2023 rokuFlasH_vikop

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji: "Widzowie otrzymywali ten sam materiał powtórkowy, pozbawiony waloru informacyjnego"

W poświęconym telewizji rządowej reportażu "Partyjny czołg" w magazynie "Czarno na białym" w TVN 24 Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP, opowiada, że w sprawie notorycznego pokazywania kadru z "für Deutschland" kilka razy wysyłał skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W reportażu cytowano fragmenty odpowiedzi KRRiT: "Przeprowadzona analiza wykazała, że temat powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki był ilustrowany przez nadawcę ciągle tymi samymi materiałami. (...) Widzowie otrzymywali ten sam materiał powtórkowy, pozbawiony waloru informacyjnego". Co istotne, w piśmie KRRiT zwrócono uwagę na zabiegi o nacechowaniu propagandowym, które wykorzystano w materiałach z wizerunkiem Tuska: zbliżenia na jego zaciśniętą pięść oraz zmianę rzeczywistej kolorystyki archiwalnych nagrań.

Krzysztof Luft mówił w "Czarno na białym", że przewodniczący Krajowej Rady zwracał się do byłego już prezesa TVP Jacka Kurskiego z prośbą o interwencję. Według KRRiT powtarzanie charakterystycznej wypowiedzi nie stanowiło bezstronnej informacji w rozumieniu art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji. A TVP jest zobowiązana do jej realizowania.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24