Kaczyński o Tusku: bardzo często powtarzał "für Deutschland". To nie Tusk, to rządowa telewizja

Źródło:
Konkret24
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"Zdjęcia organizatora
wideo 2/3
Kaczyński o Tusku: "'Für Deutschland', czyli 'Dla Niemiec'. Te słowa bardzo często powtarzał"Zdjęcia organizatora

Narracja, że Donald Tusk jest politykiem proniemieckim, a Platforma Obywatelska to "partia niemiecka", jest jedną z najmocniejszych w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Na jednym z ostatnich spotkań Jarosław Kaczyński dowodził, że przecież Tusk często powtarzał frazę "für Deutschland". Tylko że to nie lider PO ją powtarzał, lecz telewizja rządowa non stop na antenie, tworząc fałszywy przekaz.

9 października w przedwyborczej debacie organizowanej przez Telewizję Polską partię Prawo i Sprawiedliwość reprezentował premier Mateusz Morawiecki. Jarosław Kaczyński odmówił udziału w debacie, bo wybrał wiec wyborczy w Przysusze, w województwie mazowieckim. Tam koncentrował się na krytyce lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska. "Tusk z całą pewnością nie powstrzymałby wojny" - mówił Kaczyński. Nazwał Tuska proniemieckim politykiem, który nie miałby odwagi "przeciwstawić się Niemcom", zabiegając o interesy polskich rolników. Nie po raz pierwszy prezes PiS używał tego przekazu rozpowszechnianego przez PiS na potrzeby kampanii wyborczej. Ale w Przysusze Kaczyński powiedział jeszcze o Tusku:

Był proniemiecki, proniemiecki i jeszcze raz proniemiecki. "Für Deutschland", czyli "dla Niemiec" - te słowa bardzo często powtarzał.

Kto słuchał publicznych wypowiedzi lidera PO w ostatnich latach, "bardzo często" cytowanej frazy raczej nie słyszał. Jarosławowi Kaczyńskiemu prawdopodobnie chodzi o szczególnie nagłaśniane wystąpienie Donalda Tuska wygłoszone w języku niemieckim na konferencji Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w styczniu 2021 roku. "Wasz sposób rządzenia był błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, ale dla całej Europy" - mówił do polityków tej partii.

"Dla Niemiec" to po niemiecku właśnie "für Deutschland". Fragment z tymi tylko słowami oraz jeszcze inne z tej konferencji (np. "danke für alles" - dziękuję za wszystko) od blisko trzech lat regularnie pokazują "Wiadomości" TVP w swoich materiałach - przy okazji przeróżnych tematów, często niedotyczących Tuska czy PO. Lecz mimo to fragmenty owe są wkładane do materiałów i non stop przypominane widzom. Dzięki temu może powstać wrażenie, że Tusk wielokrotnie te słowa powtarzał. Ale to wciąż ten sam, wyrwany z kontekstu, urywek jego wypowiedzi.

Co powiedział Donald Tusk na konferencji CDU

16 stycznia 2021 roku odbywał się zjazd niemieckiej partii Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), na którym został wybrany nowy przewodniczący ugrupowania Armin Laschet. W związku z pandemią COVID-19 zjazd odbywał się wirtualnie, w trybie wideokonferencji. Pozdrowienia uczestnikom konferencji przesłał Donald Tusk, ówczesny przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (EPL), do której należy CDU.

Tusk przemawiał w języku niemieckim. Pełny zapis jego wystąpienia jest na profilu CDU w serwisie YouTube. Przewodniczący podziękował CDU za postawę w czasie pandemii. Podkreślił, że gdyby miał wskazać, na kogo można liczyć w trudnych chwilach, to bez wahania wskazałby właśnie na tę partię. "Wolność, transparentność, prawda, rozsądek w walce z autorytarnymi tendencjami, korupcją, kłamstwami i populizmem zostały zachowane w dużej mierze dzięki CDU" - powiedział przewodniczący EPL. I wtedy powiedział cytowane już wyżej zdanie: "Wasz sposób rządzenia był błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, ale dla całej Europy" (niem.: Eure Art zu regieren war ein Segen nicht nur für Deutschland, sondern für ganz Europa).

Czyli słowa "für Deutschland" dotyczyły tego, że rządy niemieckiej CDU były korzystne dla Niemiec i Europy. Natomiast nie były one żadną deklaracją ze strony Tuska, że miałby robić coś "dla Niemiec". Lecz wyrwane z kontekstu są wykorzystywane przez PiS i TVP jako dowód, że lider PO jest germanofilem, który działa "dla Niemiec". To ewidentna manipulacja i fałsz.

"Für Deutschland" - leitmotiv rządowej propagandy

Wystąpienie Tuska od razu krytykowali politycy PiS, o czym pisał m.in. portal Onet. 18 stycznia 2021 roku w TVP 1 zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel ocenił je jako "daleko posuniętą kurtuazję". Krytykował Tuska za "zapominanie" o trudnych stronach relacji polsko-niemieckich jak Nord Stream czy Nord Stream 2. Profesor Zdzisław Krasnodębski komentował w Polskim Radiu 24: "Wyraziła się w nim cała istota i poczucie lojalności oraz podziwu dla tej partii". Tuska bronili polityczni sojusznicy. "Ogólnie to fatalnie, że Trzaskowski (100lat!) mówi po francusku do Francuza, do Rosjanki po rosyjsku, a Tusk do Niemców po niemiecku, a do Ukraińców po ukraińsku. Nie kompromitujmy się w XXI w. brakiem znajomości przynajmniej jednego obcego języka" - napisała w serwisie X była prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Już w styczniu 2021 roku "Wiadomości" TVP rozpoczęły regularne, metodyczne publikowanie krótkich fragmentów wypowiedzi Tuska ze zjazdu CDU. Najczęściej były to frazy "für Deutschland" i "danke für alles", które pojawiały się w materiałach krytycznych wobec Tuska czy Platformy Obywatelskiej. Okazjonalnie zamieszczano inne fragmenty: na przykład samo "danke" czy dłuższe "Ich bin sicher, dass ihr uns auch hier nicht enttäuscht" ("Jestem pewien, że nie zawiedziecie nas również w tej kwestii" [w obronie wspólnie wyznawanych wartości - red.]).

Fragment z "für Deutschland" pojawiał się niekiedy kilka razy w tym samym wydaniu "Wiadomości".

Internauci liczą "für Deutschland"

Propagandowe zabiegi państwowej telewizji są wyśmiewane przez internautów. Jeden z użytkowników serwisu X posługujący się nickiem FlasH regularnie publikuje statystyki użycia w "Wiadomościach" TVP fragmentów wystąpienia Tuska na zjeździe CDU. Skonstruował algorytm zliczający przypadki użycia charakterystycznych kadrów z cytatem Tuska. Udostępnione nam przez FlasHa dane dotyczą nie tylko "für Deutschland", ale też słów "danke für alles" czy innych z tego wystąpienia. Oczywiście ta statystyka może nie być dokładna - jest to przedsięwzięcie prywatne - ale na pewno w przybliżeniu pokazuje skalę używania jednego fragmentu nagrania w "Wiadomościach" TVP. Fragmentu, którego wykorzystywanie poza relacjami dotyczącymi niemieckiej CDU nie jest informacyjnie uzasadnione.

Autor statystyk zaznacza, że dane mogą nie być kompletne, bo algorytm mógł nie wychwycić wszystkich powtórzeń kadru w ramach jednego wydania "Wiadomości". Według FlasHa już w styczniu 2021 roku charakterystyczny kadr z Tuskiem pokazano 13 razy. W czerwcu - 14 razy, a w lipcu - 39 razy. W tym czasie media relacjonowały powrót Donalda Tuska do polskiej polityki.

"Für Deutschland" i inne kadry z Tuskiem w materiałach "Wiadomości" TVP według algorytmu jednego z internautówKonkret24/FlasH_vikop

Kolejne miesiące kulminacji zainteresowania tą wypowiedzią Donalda Tuska to październik 2021 roku - 20 powtórzeń, sierpień 2022 roku - 11 powtórzeń czy marzec 2023 roku - 10 powtórzeń.

Kadr z wystąpienia Donalda Tuska na zjeździe CDU pokazywano wielokrotnie między sierpniem 2022 a czerwcem 2023 rokuFlasH_vikop

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji: "Widzowie otrzymywali ten sam materiał powtórkowy, pozbawiony waloru informacyjnego"

W poświęconym telewizji rządowej reportażu "Partyjny czołg" w magazynie "Czarno na białym" w TVN 24 Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP, opowiada, że w sprawie notorycznego pokazywania kadru z "für Deutschland" kilka razy wysyłał skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W reportażu cytowano fragmenty odpowiedzi KRRiT: "Przeprowadzona analiza wykazała, że temat powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki był ilustrowany przez nadawcę ciągle tymi samymi materiałami. (...) Widzowie otrzymywali ten sam materiał powtórkowy, pozbawiony waloru informacyjnego". Co istotne, w piśmie KRRiT zwrócono uwagę na zabiegi o nacechowaniu propagandowym, które wykorzystano w materiałach z wizerunkiem Tuska: zbliżenia na jego zaciśniętą pięść oraz zmianę rzeczywistej kolorystyki archiwalnych nagrań.

Krzysztof Luft mówił w "Czarno na białym", że przewodniczący Krajowej Rady zwracał się do byłego już prezesa TVP Jacka Kurskiego z prośbą o interwencję. Według KRRiT powtarzanie charakterystycznej wypowiedzi nie stanowiło bezstronnej informacji w rozumieniu art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji. A TVP jest zobowiązana do jej realizowania.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24