PKW liczyła głosy ponad 17 godzin - szybciej niż w poprzednich latach

PKW zarejestrowała sześć komitetów wyborczychtvn24

W sieci pojawiły się opinie, że PKW za rządów PiS sprawniej liczy głosy. Od zamknięcia lokali wyborczych do oficjalnego ogłoszenia wyników eurowyborów minęło ponad 17 godzin, prawie siedem godzin mniej niż w 2014 r. Od 2015 r. PKW korzysta z nowego systemu informatycznego do obsługi wyborów.

Państwowa Komisja Wyborcza oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku podała w poniedziałek - 27 maja podczas konferencji prasowej, która rozpoczęła się o 14:25. Była zwołana na godz. 13, ale był kłopot z wynikami z dwóch komisji.

Obwieszczenie PKW o wynikach wyborów zostało sporządzone dzień po głosowaniu, czyli 27 maja. W Dzienniku Ustaw zostało opublikowane 28 maja.

Oficjalne wyniki wyborów do europarlamentu
Oficjalne wyniki wyborów do europarlamentutvn24

W sieci pojawiły się komentarze sugerujące, że za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości oficjalne wyniki są ogłaszane dużo szybciej, niż po wyborach, które miały miejsce, gdy Polską rządziła koalicja Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

"Oficjalne wyniki w poniedziałek o 15:00. Tylko 0,8% nieważnych głosów. Ktoś jeszcze chce opowiadać jako to "zepsuliśmy" kodeks wyborczy?" - napisał na Twitterze poseł PiS Marcin Horała.

"PiS tak popsuł Państwową Komisję Wyborczą że niespełna 15 godzin po Wyborach znamy ich pełne wyniki, a udział nieważnych głosów to 1%. Przypadek?" - napisał z kolei użytkownik "Popieramy Premiera Mateusza Morawieckiego".

Bardzo podobny w treści wpis zamieścił też użytkownik "Herr Ingenieur".

Te trzy wpisy miały łącznie niemal dwa tysiące polubień.

Porównaliśmy czas ogłoszenia wyników PKW po głosowaniu w wyborach do PE w 2014 i w 2019 roku oraz po głosowaniu w wyborach samorządowych w 2014 i w 2018. Porównanie to opiera się wyłącznie na zestawieniu czasów ogłoszenia wyników wyborczych.

Należy jednak pamiętać, że od 2015 r. Krajowe Biuro Wyborcze ma własny system informatyczny "Wsparcie Organów Wyborczych". Jest on systematycznie rozbudowywany. Korzystano z niego także przy tegorocznych eurowyborach.

2014 - wyniki po ponad dobie

W 2014 roku wybory do PE zarządzono na 25 maja. PKW oficjalnie ogłosiła wyniki dzień później o 21:25, choć pierwotnie planowała to zrobić o 18.

Obwieszczenie PKW o wynikach wyborów zostało sporządzone dzień po głosowaniu, czyli 26 maja. W Dzienniku Ustaw zostało opublikowane 27 maja.

PKW w ogniu krytyki za 24 godziny liczenia głosów
PKW w ogniu krytyki za 24 godziny liczenia głosówPatryk Rabiega | Fakty Online

Późne podanie wyników wzbudziło kontrowersje. "Spotkałam na obiedzie panów z PKW. Oficjalne wyniki 22-23" - napisała na Twitterze Agnieszka Rucińska, wówczas dziennikarka sejmowa Informacyjnej Agencji Radiowej.

"Dzisiaj dopiero pierwsze 5 minut wolne, ale mam wrażenie kompletnej dezinformacji, PKW ponosi też odpowiedzialność za komunikację wyników" - pisał wtedy politolog Norbert Maliszewski.

PKW tak późno ogłosiła wyniki między innymi z uwagi na to, że papierowe protokoły z Gdańska musiały, po odwołaniu samolotu, dolecieć do PKW okrężną drogą przez Łódź. Dotarły na 40 minut przed rozpoczęciem konferencji z oficjalnymi wynikami. Ostatni protokół - z Gorzowa - dotarł do Państwowej Komisji Wyborczej pół godziny przed ogłoszeniem wyników.

W trakcie na krytykę za zbyt wolne liczenie głosów odpowiadał Stefan Jaworski, ówczesny przewodniczący PKW.

- Nie jest to takie proste i łatwe - skwitował.

Z kolei członek komisji sędzia Stanisław Zabłocki oświadczył, że i tak rezultaty zostały podane najszybciej w historii polskich wyborów po 1989 roku. - Gdy informowaliśmy, że uda nam się ogłosić wyniki o 18, nie wiedzieliśmy o paru rzeczach, które się wydarzyły - mówił. Podkreślał, że "PKW działa w innych warunkach niż sondażownie i musi brać pełną odpowiedzialność za podane rezultaty".

- Nie jestem w stanie uznać, że w dużym kraju w środku Europy, Państwowa Komisja Wyborcza potrzebuje 25 godzin, żeby podać wyniki prostego, bardzo prostego głosowania. Standard europejski to jest kilka godzin - stwierdził wówczas w programie "Jeden na jeden" Adam Hofman, ówczesny poseł PiS.

- W dobie internetu, w dobie informatyzacji nie można czekać 24 godzin - mówił z kolei Dariusz Joński, ówczesny poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Podsumowując, w 2014 r. od momentu zamknięcia lokali wyborczych do oficjalnego ogłoszenia wyników eurowyborów minęły 24 godziny i 25 minut. W 2019 roku - 17 godzin i 25 minut.

Niemal tydzień. "PKW się skompromitowała"

Po wyborach samorządowych w 2014 roku PKW liczyła głosy aż sześć dni. 16 listopada odbyło się głosowanie. Konferencja PKW z oficjalnymi wynikami wyborów miała miejsce 22 listopada późnym wieczorem.

Powodem była awaria systemu informatycznego. Komisje miały problem z obliczaniem wyników i sporządzaniem protokołów z głosowania. Dodatkowo podczas konferencji prasowej PKW doszło do pomyłki przy ogłaszaniu podziału mandatów między komitety. Podano także błędne odsetki głosów nieważnych, których było rekordowo dużo - w wyborach do sejmików wojewódzkich - aż 17,93 procent.

- Zdajemy sobie sprawę, że z powodu awarii sytemu komputerowego ustalenie wyników wyborów trwało znacznie dłużej, niż oczekiwano. Czas ten jednak był niezbędny, aby rzetelnie policzyć wszystkie głosy i ustalić oficjalne wyniki wyborów - mówił ówczesny przewodniczący PKW.

- Widzimy, że sytuacja jest jak w krajów trzeciego świata - komentował wówczas Marcin Mastalerek z PiS.

- Wypowiedzi i całość aktywności PKW, to tak jakbyśmy byli w wehikule czasu i przenieśli się w głębokie lata siedemdziesiąte - oceniał ówczesny szef MSZ Grzegorz Schetyna (PO).

Nazajutrz po ogłoszeniu wyników wyborów do dymisji podał się niemal cały skład PKW, na czele z jej szefem. Wcześniej zrobił to szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki.

Do sądów wpłynęło wówczas 1985 (trzykrotnie więcej niż cztery lata wcześniej) protestów wyborczych. Dotyczyły głównie liczenia głosów. Jak informował w kwietniu 2015 roku portal tvn24.pl, 60 z nich zostało uznanych. Tam, gdzie sądy unieważniły wybory - najczęściej w pojedynczych okręgach - głosowania były powtarzane.

Donald Tusk o wyborczym chaosie w kraju. "Awarię jeszcze można by było wybaczyć"
Donald Tusk o wyborczym chaosie w kraju. "Awarię jeszcze można by było wybaczyć"tvn 24 | TVN 24

Następne wybory samorządowe odbyły się 21 października 2018 roku. PKW wyniki podała w nocy z 24 na 25 października, czyli niemal trzy dni szybciej niż zrobiła to w 2014 roku.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; Gazeta Wyborcza; zdjęcie: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24