PiS i długo nic. Jak głosowali mieszkańcy wsi

PiS zdecydowanie wygrał w Kadzidle, gdzie w kampanii zorganizował konwencjętvn24

Wśród mieszkańców wsi zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w eurowyborach jest niezaprzeczalne - ten komitet poparło prawie 60 proc. głosujących. Druga Koalicja Europejska nie zdobyła nawet połowy tego wyniku. Partia rządząca ma też na wsi zdecydowanie więcej wyborców niż pięć lat temu. Wiosna na wsi nie przekroczyłaby progu wyborczego.

W poniedziałek po południu Państwowa Komisja Wyborcza podała pełne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Najwięcej swoich przedstawicieli - 27 - wyśle do Brukseli Prawo i Sprawiedliwość, które otrzymało 45,4 proc. głosów. Pięciu europarlamentarzystów mniej będzie miała Koalicja Europejska, której wynik - 38,5 proc. - przełożył się na 22 mandaty. Trzecią i ostatnią partią, która będzie miała swoją trzyosobową reprezentację w europarlamencie, jest Wiosna Roberta Biedronia, która otrzymała 6 proc. głosów.

Znane są już także wyniki z podziałem według różnych kryteriów, w tym w zależności od siedziby komisji obwodowej. W tej grupie rozróżnia się miasta i wsie, a także statki i osoby głosującą za granicą.

Wynik zdobyty przez PiS na wsiach był jednym z najważniejszych elementów całościowego zwycięstwa tej partii.

Roman Imielski o "ogromnej mobilizacji" wyborców PiS-u
Roman Imielski o "ogromnej mobilizacji" wyborców PiS-u

6 na 10 wyborców na wsi: PiS

Na wsiach PiS zanotował zdecydowanie lepszy wynik niż w skali ogólnopolskiej - różnica wyniosła ponad 14 punktów procentowych. Tę partię wybrało tam 59,1 proc. wszystkich głosujących. Duża różnica, z tym że na minus, jest widoczna także przy porównaniu wyniku KE na wsiach i w całej Polsce. W skali kraju na ten komitet zagłosowało 38,5 proc. wyborców. Na wsiach natomiast wynik ten był niższy o ponad 11 punktów procentowych - KE otrzymała tam 27,1 proc. głosów.

W głosowaniu na wsi doszło do zmiany komitetów na kolejnych dwóch miejscach w stosunku do wyników ogólnopolskich. Na trzeciej pozycji uplasowała się Konfederacja, która otrzymała taki sam odsetek głosów - 4,23 proc. - co Wiosna Roberta Biedronia, ale w liczbach bezwzględnych na Konfederację zagłosowało 224 mieszkańców wsi więcej. W przeciwieństwie do wyników ogólnopolskich, Wiosna na wsi nie przekroczyłaby progu wyborczego.

Pozostałe wyniki były zbieżne z rezultatami ogólnopolskimi. Na Kukiz'15 swój głos oddało 3,9 proc. wyborców, a poparcie dla Lewicy Razem wyniosło 1 proc. Mniejsze komitety nie przekroczyły 0,5 proc. głosów.

Przewaga PiSu na wsi była znacząca

Czy konwencja w Kadzidle zmobilizowała wyborców?

PiS był świadomy swoich szans na dobry wynik na wsiach i ich sprawom poświęcił część swojej przedwyborczej kampanii. Jej ważnym elementem były wizyty na wsiach, a w niektórych z nich także organizowane konwencje. Na przedwyborczej mapie PiSu ważnym punktem była gmina wiejska Kadzidło, w której partia zorganizowała regionalną konwencję, na której czołowi politycy mówili o programie wsparcia dla polskiej wsi.

Takie bezpośrednie dotarcie do mieszkańców Kadzidła odniosło wyborczy skutek. Partia rządząca otrzymała tam 69,6 proc. wszystkich głosów. To przepaść w stosunku do wyniku drugiej na podium Koalicji Europejskiej, na którą zagłosowało tam 18,4 proc. wyborców. Trzeci w głosowaniu ogólnopolskim komitet - Wiosna - w Kadzidle zajął dopiero piąte miejsce z wynikiem na poziomie 1,9 proc. Wyprzedziły go Konfederacja (5,2 proc.) i Kukiz'15 (3,7 proc.).

Kaczyński: PiS jest partią polskiej wsi
Kaczyński: PiS jest partią polskiej wsiFakty TVN

Wynik PiSu w tej gminie to znaczny wzrost także względem poprzednich eurowyborów z 2014 roku. Wtedy również zwycięzcą była partia Jarosława Kaczyńskiego, ale z wynikiem 39,6 proc. PiS startowało wówczas osobno z ugrupowaniami Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina.

Drugi był wówczas PSL z wynikiem 21 proc., trzecia - PO z 17,4 proc. głosów. W niedzielnych wyborach Koalicji Europejskiej w tej gminie nie udało się zatem powtórzyć choćby wyniku samego PSL sprzed pięciu lat.

W gminie Kadzidło dużo wyższa była także frekwencja w porównaniu z 2014 r. W niedzielę do urn poszło tam 36,2 proc. uprawnionych. Pięć lat wcześniej - zaledwie 15,8 proc.

Przyjazd premiera ze wzrostem w tle

W okresie przedwyborczym, Polskę - a zwłaszcza tereny wiejskie - dotknęły ulewy i powstałe w ich wyniku powodzie. PiS w ostatnim tygodniu przed głosowaniem odwołał konwencję programową na Mazowszu, aby premier Mateusz Morawiecki wraz z wicepremier Beatą Szydło mogli się udać na zalane tereny. Jedną z wiejskich gmin, które wizytowali, były Liszki leżące przy zachodniej granicy Krakowa.

Nie da się określić, czy wizyta najważniejszych osób w państwie wpłynęła na wynik wyborów na tamtych terenach, jednak w porównaniu z 2014 rokiem był on zdecydowanie wyższy. W niedzielę na PiS zagłosowało tam 63,6 proc. wyborców. Cztery lata wcześniej było to 44,4 proc. Ponad połowę wszystkich głosów na tę partię (51 proc.) stanowiły te oddane na "jedynkę" okręgu krakowskiego - Beatę Szydło. Lepszy wynik w stosunku do poprzednich eurowyborów zaliczyła w Liszkach również Platforma Obywatelska. W niedzielę głos na KE oddało 22 proc. wyborców, podczas gdy cztery lata wcześniej było to 18,8 proc.

Ostatnie godziny kampanii wyborczej zdominowane przez temat zagrożenia powodziowego
Ostatnie godziny kampanii wyborczej zdominowane przez temat zagrożenia powodziowegoFakty TVN

W Liszkach, podobnie jak w Kadzidle, trzecia w głosowaniu ogólnopolskim Wiosna uplasowała się dopiero na piątym miejscu. Z wynikiem 4,05 proc. przegrała kolejno z Konfederacją (4,8 proc.) i Kukiz'15 (4,18 proc.).

PiS lepiej niż pięć lat temu

Znaczne polepszenie swojego wyniku na wsi w porównaniu do eurowyborów z 2014 roku Prawo i Sprawiedliwość zanotowało w całym kraju. Wtedy komitet uzyskał tam 37,6 proc. głosów. W niedzielę za tą opcją opowiedziało się 59,1 proc. wyborców.

O sporej utracie sympatii na wsi mogą mówić partie wchodzące w skład Koalicji Europejskiej. Do ostatnich eurowyborów startowały one jako osobne komitety. PO zdobyła wtedy 20,8 proc. głosów, PSL 14,2 proc., a SLD 7 proc. głosów. Łącznie na te trzy partię swój głos oddało więc 42 proc. wyborców. W niedzielę było to zaledwie 27 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców z terenów wiejskich.

Podobnie jak w skali całego kraju, na wsiach także znacząco wzrosła frekwencja. W wyborach do europarlamentu w 2014 r. wzięło udział 18,9 proc. uprawnionych mieszkańców wsi. W 2019 było to 40,7 proc.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; pkw.gov.pl, zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24