Poseł Mularczyk i Instytut Strat Wojennych. Który to byłby instytut za rządów PiS?

Poseł Mularczyk i Instytut Strat WojennychFakty TVN

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że za sprawą Mateusza Morawieckiego powstanie Instytut Strat Wojennych. Byłaby to piąta taka placówka powstała za zarządów Zjednoczonej Prawicy pod nadzorem premiera. Swoje instytuty w tym czasie powołali też ministrowie.

Poseł Arkadiusz Mularczyk od kilku lat pracuje nad raportem dotyczącym strat, jakie państwo polskie poniosło w wyniku drugiej wojny światowej. Raport miał być podstawą do wystąpienia z ewentualnymi roszczeniami wobec Niemiec. 23 października na Twitterze poseł napisał: "Dzięki @MorawieckiM powstanie Instytut Strat Wojennych. W współpracy z zespołem parlamentarnym, którym kierowałem będą prowadzone dalsze prace nad bilansem niemieckiej i sowieckiej okupacji w czasie II WŚ. To kolejny ważny krok dla kształtowania Polskiej świadomości historycznej!".

Post posła Arkadiusza MularczykaTwitter

Dzień wcześniej, 22 października, o powstaniu takiego instytutu informował zbliżony do obecnej władzy portal Wpolityce.pl. Według portalu "trwają ostatnie przygotowania do powołania tej samodzielnej instytucji, której zadaniem będzie prowadzenie dalszych prac nad bilansem niemieckiej i sowieckiej okupacji w czasie II wojny światowej. Instytut będzie także pracował nad doprowadzeniem sprawy reparacji do pozytywnego finału".

Ponieważ poseł Mularczyk zasugerował, że inicjatorem Instytutu Strat Wojennych jest premier Morawiecki, wysłaliśmy 26 października pytania do Centrum Informacyjnego Rządu o terminy organizacji tego instytutu.

30.09.2017 | Powstał parlamentarny zespół do spraw reparacji wojennych. Na czele Arkadiusz Mularczyk
30.09.2017 | Powstał parlamentarny zespół do spraw reparacji wojennych. Na czele Arkadiusz MularczykFakty TVN

35 nowych jednostek budżetowych

Jak wyliczył wiceminister finansów Sebastian Skuza - odpowiadając 21 kwietnia 2021 roku na interpelację posłanki Izabeli Leszczyny - od początku rządów Prawa i Sprawiedliwości (czyli od 2016 roku) powstało 35 nowych, różnych pod względem formy prawnej, podmiotów finansowanych z budżetu państwa. Na tej liście jest pięć jednostek budżetowych, trzy instytucje kultury, dwie agencje wykonawcze, 12 funduszy celowych, 12 państwowych osób prawnych i jedna instytucja gospodarki budżetowej.

W tym zestawieniu wiceminister wymienił 10 podmiotów, które mają w nazwie słowo "instytut" - sugerujące, że są to placówki naukowe. Ale:

- powołany w 2018 roku Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego nie jest placówką naukową; to tak zwana agencja wykonawcza zajmująca się rozdzielaniem dotacji dla organizacji pozarządowych;

- Krajowy Instytut Mediów nie podlega rządowi, bo został powołany przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji do opracowania panelu na potrzeby telemetrii.

Premier i jego sześć instytutów

Jeżeli Instytut Strat Wojennych podlegałby premierowi, byłaby to siódma placówka pod jego nadzorem i piąta utworzona w ostatnich trzech latach.

Najmłodszą taką instytucją jest Instytut De Republica - utworzony na mocy zarządzenia Mateusza Morawieckiego z 16 lutego 2021 roku. Swoją działalność instytut zainaugurował 17 września, a ma się zajmować promocją i popularyzacją "rodzimej myśli badawczej z zakresu nauk humanistycznych i społecznych". Ma też prowadzić badania i analizy zlecone przez premiera. Poprosiliśmy instytut o informacje dotyczące źródeł finansowania, przewidywanych kosztów działalności. Jak nam odpowiedziano, na działalność statutową instytutu w 2021 roku przeznaczono 16 mln zł, a budżet na 2022 rok to 20 mln zł.

Trzy kolejne nowe instytuty nadzorowane przez premiera powstały na podstawie ustaw sejmowych.

8 lutego 2018 roku Sejm uchwalił ustawę o utworzeniu Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka. Jego główne zadanie to "przekazywanie młodym pokoleniom znaczenia tradycji polsko-węgierskiej". Na swoją działalność instytut wydał w 2019 roku z budżetu kancelarii premiera 5,4 mln zł, w 2020 roku – 5,7 mln zł, a wydatki w 2021 roku oszacowano na 5,8 mln zł.

Na podstawie ustawy z 20 lipca 2018 roku powstał Polski Instytut Ekonomiczny, który ma prowadzić badania naukowe i przygotowywać analizy z zakresu nauk społecznych i ekonomicznych. W 2020 roku jego działalność kosztowała 9,5 mln zł, w 2021 roku wydatki oszacowano na 10,8 mln zł. Warto zaznaczyć, że w ramach kancelarii premiera działa zaplecze eksperckie w postaci Rządowego Centrum Analiz.

Z kolei 9 listopada 2018 roku Sejm uchwalił ustawę o Instytucie Europy Środkowej z siedzibą w Lublinie. Jego główne zadanie to prowadzenie działalności analitycznej wspierającej działania polityczne na rzecz budowania współpracy z państwami Europy Środkowej i Europy Środkowo-Wschodniej. To podobny zakres zadań, jakie wymienia ustawa z 15 lipca 2011 roku o Ośrodku Studiów Wschodnich im. Marka Karpia – który również podlega premierowi: "gromadzenie, opracowywanie oraz udostępnianie organom władzy publicznej informacji o istotnych wydarzeniach i procesach politycznych, społecznych i gospodarczych na obszarze Europy Środkowej, Europy Wschodniej, Rosji, Półwyspu Bałkańskiego oraz Kaukazu Południowego i Azji Centralnej, a w przypadkach uzasadnionych strategicznymi interesami politycznymi lub gospodarczymi Rzeczypospolitej Polskiej również na innych obszarach".

Na wydatki Instytutu Europy Środkowej w 2019 roku przeznaczono 2,8 mln zł, w 2020 roku – 3 mln zł, na 2021 rok planowane jest 3,9 mln zł. Wydatki Ośrodka Studiów Wschodnich w 2019 roku wyniosły 9,176 mln zł, w 2020 – 9,46 mln zł, a w 2021 roku oszacowano je na 9,3 mln zł.

Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu podlega również Instytut Zachodni im. Zygmunta Wojciechowskiego. Ta poznańska placówka działa od lutego 1945 roku, ale od stycznia 2016 roku jest państwową jednostką organizacyjną. Jest także finansowana z budżetu kancelarii premiera – 3,7 mln zł na 2021 rok. Określa się jako "czołowy ośrodek naukowo-analityczny w Polsce w zakresie studiów niemcoznawczych". Poznański instytut zajmuje się m.in. kwestią strat wojennych i reperacjami wojennymi: w 2017 roku jego nakładem ukazała się praca "Reparacje i odszkodowania w stosunkach między Polską a RFN". 12 października tego roku instytut zorganizował debatę z niemieckim historykiem dr. Karlem Heinzem Rothem, autorem książki "Wyparte, odroczone, odrzucone. Niemiecki dług reparacyjny wobec Polski i Europy" wydanej w Instytucie Zachodnim. W 2019 wydatki Instytutu Zachodniego wyniosły 3,5 mln zł, w 2020 roku – 3,585 mln zł.

(Dane o wydatkach instytutów podchodzą ze sprawozdań Najwyższej Izby Kontroli i Ministerstwa Finansów z wykonania budżetu państwa oraz z ustawy budżetowej na 2021 rok).

Ministrowie też mają swoje instytuty

Nowe instytucje naukowo-analityczne powołali także ministrowie rządu PiS. Na podstawie zarządzenia ministra sprawiedliwości z 11 lipca 2018 roku – od 1 stycznia 2019 roku działa Instytut Ekspertyz Ekonomicznych i Finansowych w Łodzi. Jego główne zadanie to przygotowanie ekspertyz i opinii na zlecenie sądów, prokuratur w zakresie ekonomii, finansów, rachunkowości, podatków i ceł, rynków kapitałowych, bankowości i ubezpieczeń, działalności i finansowania przedsiębiorstw, przekształceń własnościowych oraz cyberprzestępczości gospodarczej. O konieczności powołania takiego instytutu mówił w 2014 roku, po ujawnieniu afery Amber Gold, ówczesny prokurator generalny Andrzej Seremet. Jego zdaniem ekspertyzy sądowe biegłych dotyczące finansów okazywały się niewystarczające.

Biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości poinformowało Konkret24, że w ustawie budżetowej na 2021 rok na funkcjonowanie Instytutu Ekspertyz Ekonomicznych i Finansowych w Łodzi przeznaczono 7,3 mln zł. Natomiast w projekcie ustawy budżetowej na 2022 rok przewidziano na potrzeby tego instytutu 8,3 mln zł. Zatrudnienie w nim na koniec września wyniosło 29 etatów.

17 października 2019 roku na podstawie rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi powstał Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi. Połączono wówczas Centralną Bibliotekę Rolniczą z Narodowym Instytutem Kultury i Dziedzictwa Wsi. W odpowiedzi z 22 kwietnia 2021 roku na interpelację posłanki Koalicji Obywatelskiej Izabeli Leszczyny wiceminister finansów Sebastian Skuza poinformował, że koszty funkcjonowania tego instytutu w 2020 roku wyniosły 7,714 mln zł, a przewidywane w 2021 roku to 10,727 mln zł.

20.10.2021 | Stowarzyszenia Bąkiewicza mogły nie otrzymać dotacji. Z pomocą jednak przyszedł "panel ekspertów"
20.10.2021 | Stowarzyszenia Bąkiewicza mogły nie otrzymać dotacji. Z pomocą jednak przyszedł "panel ekspertów"Fakty TVN

Z kolei wicepremier Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, 17 lutego 2020 roku powołał Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego. Ma on realizować politykę pamięci w zakresie "historii i dziedzictwa Polski, w tym dorobku polskiej myśli społeczno-politycznej, ze szczególnym uwzględnieniem myśli narodowej, katolicko-społecznej i konserwatywnej”. Instytut zarządza także słynnym już Funduszem Patriotycznym w wysokości 30 mln zł. To z tego funduszu 3 mln zł otrzymały organizacje powiązane z byłym działaczem skrajnie prawicowej organizacji ONR Robertem Bąkiewiczem, o czym pisaliśmy w Konkret24.

W programie działania instytutu jego szef prof. Jan Żaryn napisał, że w pierwszym roku działalności przy budżecie wysokości 1,6 mln zł i 0,5 mln zł na uruchomienie Funduszu Patriotycznego zatrudniono ok. 20 pracowników. "Kolejny budżet, znacznie wyższy realnie co najmniej ponad 9,3 mln zł daje podstawy do kreowania długofalowego programu na lata 2021-2028" - napisał prof. Żaryn.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24

Zimna wiosna i majowe przymrozki spowodowały, że wracają przekazy podważające globalne ocieplenie. A niektórzy internauci przekonują, że nastąpił wręcz spadek globalnej temperatury. Jako "dowód" udostępniali pewien wykres. Tylko że on akurat ich tezy nie potwierdza.

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

Źródło:
Konkret24

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

W ostatnich dniach kampanii prezydenckiej w sieci znów pojawiły się SMS-y mające być akcją agitacyjną Platformy Obywatelskiej na rzecz Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata stanowczo się od nich odcina. To kolejna odsłona wyborczej dezinformacji.

Fałszywki agitujące za Trzaskowskim. Sztab: "to nie są nasze SMS-y"

Fałszywki agitujące za Trzaskowskim. Sztab: "to nie są nasze SMS-y"

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu, że wspiera prostytucję w Warszawie. Twierdzi, że prezydent stolicy miał przekazać na to milion złotych pewnej organizacji. Kłamstwo polityka PiS dementuje zarówno sama organizacja, jak i urząd miasta.

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej jednym z tematów jest unijny program dofinansowania przemysłów zbrojeniowych: czy Polska zyska na nim, czy nie. Jedni mówią o "gigantycznym sukcesie" dla Polski, drudzy o "niespełnianiu kryteriów" przez polskie fabryki. Wyjaśniamy, dlaczego trudno mówić o "antypolskim spisku" oraz że są dwa różne programy.

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Horała - krytykując plany gabinetu Donalda Tuska w sprawie CPK - twierdzi, że gdy on był pełnomocnikiem poprzedniego rządu ds. budowy tego portu komunikacyjnego, Najwyższa Izba Kontroli wydała "wręcz fenomenalnie pochwalny" raport pokontrolny. Przeczytaliśmy go. Przypominamy główne zarzuty kontrolerów.

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen nie raz mówił o przypadkach z krajów zachodnich, krytykując projekt polskiej ustawy o mowie nienawiści. Tę narrację powtarza poseł Konfederacji Michał Wawer. Tylko że te kwestie nie mają wiele wspólnego - łączenie ich ma wzmacniać poczucie strachu. To poważna manipulacja, bo grająca na emocjach.

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Rady Gabinetowej i powtarza, że właśnie przy jej pomocy będzie mobilizował rząd, gdy wygra wybory. Konstytucjonaliści prostują: rada nie ma żadnych kompetencji.

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Przemysława Czarnka województwo lubelskie w pierwszej turze wyborów prezydenckich było siódme pod względem frekwencji. W rzeczywistości zajęło inne miejsce. Przedstawiamy ranking województw.

Czarnek o frekwencji w Lubelskiem. Było inaczej. Oto ranking województw

Czarnek o frekwencji w Lubelskiem. Było inaczej. Oto ranking województw

Źródło:
Konkret24

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

W ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski poruszyli temat ekshumacji polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w Ukrainie. Według Trzaskowskiego dopiero się zaczęły, według Nawrockiego zaczęły się dużo wcześniej. Sprawdziliśmy podany przykład.

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Źródło:
Konkret24, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

Wraca temat zmiany flag z tęczowych na biało-czerwone przed wiecem Rafała Trzaskowskiego w Krakowie. Poseł PiS Zbigniew Bogucki szydzi ze "znikających" flag i z "przefarbowania" kandydata KO. Tylko że sprawa ta została wyjaśniona, a poseł Bogucki wprowadza w błąd, nie podając prawdziwego powodu zmiany flag.

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24