Rydzyk mówi o "sprzedawczykach", którzy chcą "ojro". Jak on korzystał z unijnych funduszy?

Źródło:
Konkret24
Reporter TVN24 z pytaniem do Piotra Glińskiego o miecz dla ojca Rydzyka
Reporter TVN24 z pytaniem do Piotra Glińskiego o miecz dla ojca Rydzyka TVN24
wideo 2/4
Reporter TVN24 z pytaniem do Piotra Glińskiego o miecz dla ojca Rydzyka TVN24

O "sprzedawczykach", którzy honoru i godności nie mają, bo "koniecznie euro" chcą, mówił na Jasnej Górze ojciec Tadeusz Rydzyk. Krytykował Unię Europejską stawiającą Polsce warunki, które musimy spełnić, by otrzymać należne nam środki unijne - ale też wszystkich, którzy na te środki w "ojro" czekają. Tymczasem podmioty związane z Rydzykiem od lat nie tylko przyjmują unijne pieniądze, ale też dostają kolejne od państwa na promowanie funduszy UE. Przypominamy, jak ojciec Rydzyk sam z "ojro" korzysta.

W niedzielę, 9 lipca, ojciec Tadeusz Rydzyk, przemawiając do zgromadzonych uczestników Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze, wspominał swoją niedawną wizytę w Stanach Zjednoczonych i spotkanie z Polakami tam. Opowiadał, jak są zatroskani o Polskę. "Oni mówią: co robić? Co robić? Wybory się zbliżają. Boże, żeby tej Polski nie sprzedali. Przecież czyhają. Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć" - relacjonował owe rozmowy. I kontynuował: "Ta niemiecka Unia Europejska, przecież to jest niemiecka. No przecież ja nie uprawiam żadnej polityki - to gołym okiem widać, nie? Tak żeby nas zrobić. Nie udało się tamtym, nie udało się w czasie drugiej wojny, nie udało się później - no to teraz" - mówił o. Rydzyk. "Karabinami nas nie załatwili, obozami nas nie załatwili, to ojro - jak oni mówią - czyli euro. I: damy wam, nie damy, damy wam, nie damy, zrobicie to, czy nie zrobicie? A ci Polacy podzieleni. I w Polsce też są tacy, co tak koniecznie to euro. To takie sprzedawczyki, no. Honoru to nie ma, godności nie [mają]" - ubolewał.

Te słowa o. Rydzyka - odnoszące się do wypłaty środków unijnych Polsce i warunków stawianych przez UE - były potem komentowane i dyskutowane, zarówno w publicznych debatach, jak i w sieci. 10 lipca w programie "Tłit" Wirtualnej Polski europoseł Rafał Biedroń, komentując cytowane wyżej słowa Tadeusza Rydzyka, stwierdził: "Największym załatwiaczem euro, z tego, co wiem, w Kościele jest ojciec Rydzyk - bo to on czerpie garściami z tej obecności w Unii Europejskiej". I przypomniał, że Kościół Katolicki jest beneficjentem obecności Polski w UE. Zaś Radosław Sikorski napisał na Twitterze: "Uważam, że po tym występie Rydzyk powinien oddać wszystkie pieniądze jakie skasował od Ministerstwa Spraw Zagranicznych na 'informowanie o Unii Europejskiej'".

Bo rzeczywiście podmioty związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem od lat same korzystają z unijnych funduszy. Mało tego: dostawały też pieniądze od rządu na to, by te fundusze promować - i promowały. Ujawniały to media, obszerne zestawienia publikował portal OKO.press, informacje o części dotacji są dostępne na stronach poszczególnych funduszy. Przypominamy, z jakich więc funduszy unijnych płynęły środki na przedsięwzięcia ojca Rydzyka i jak jego Telewizja Trwam fundusze "ojro" zachwalała.

Miliony z unijnych funduszy dla szkoły w Toruniu i na geotermię

Tadeusz Rydzyk jest od ponad 20 lat prezesem zarządu Fundacji Lux Veritatis, która od 2003 roku jest nadawcą Telewizji Trwam. Fundacja jest ponadto głównym udziałowcem w spółce Geotermia Toruń. Rydzyk jest też założycielem działającej od 2001 roku Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej (WSKSiM), od jesieni 2021 roku funkcjonującej pod nową nazwą: Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (AKSiM). Rydzyk jako założyciel, zgodnie ze statutem AKSiM, powołuje jej władze, nadaje uczelni statut i dokonuje w nim zmian, zatwierdza plan rzeczowo-finansowy uczelni, zatwierdza regulamin wynagrodzenia kadry naukowej oraz opłaty pobierane za naukę w AKSiM. Te trzy podmioty zależne od o. Rydzyka przez lata otrzymywały unijne pieniądze na swoje projekty. Przykładowe dotacje, które tu zebraliśmy, nie są zapewne wszystkimi, z których skorzystały przedsięwzięcia o. Rydzyka.

Dla Geotermii Toruń

Geotermia Toruń otrzymała 34 309 640 zł dofinansowania z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 (działanie: "Wspieranie wytwarzania i dystrybucji energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych"). Celem dotacji była "budowa ciepłowni geotermalnej w Toruniu, wykorzystującej istniejące otwory TG-1 i TG-2" - wynika z informacji opublikowanych na stronie mapadotacji.gov.pl. Umowa została podpisana w 2017 roku. Tę dotację wymieniono w zestawieniu portalu OKO.press, który w marcu 2021 roku opublikował tekst Bianki Mikołajewskiej "325 milionów złotych z publicznej kasy na 'dzieła' Tadeusza Rydzyka".

Geotermia Toruń realizowała też kolejne przedsięwzięcie współfinansowane ze środków unijnych. Była to "Budowa sieci ciepłowniczej zasilającej budynki mieszkalne i placówki systemu oświaty miasta Torunia". Na ten cel otrzymała dofinansowanie w wysokości 3 911 629 również z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (perspektywa 2014-2020).

Jak informował portal OKO.press, spółka uzyskała w 2018 roku unijną dotację ponad 4 mln zł także na "Budowę sieci ciepłowniczej m.in. zasilającej hotel akademicki szkoły wyższej w Toruniu", jednak umowę rozwiązano dwa lata później.

Dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej

W 2016 roku Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej otrzymała 2 996 055 zł na "Szkolenia kompetencji medialnych dla pracowników sądów i prokuratury". We wspomnianym tekście portal OKO.press pisał, że projekt był finansowany w 84 proc. ze środków unijnego Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (POWER), a w pozostałej części ze środków budżetowych.

Kolejny 1 753 737 zł z unijnego programu POWER szkoła Rydzyka pozyskała według OKO.press w 2016 roku. Celem była realizacja praktyk zawodowych w ramach projektu pozakonkursowego pt. "Program praktyk zawodowych w Państwowych Wyższych Szkołach Zawodowych".

W 2017 roku WSKSiM otrzymała też 414,4 tys. dofinansowania na projekt "Informatyka medialna twoją szansą na sukces!" w ramach programu POWER - czytamy na stronie mapadotacji.gov.pl. Według informacji o realizacji kontraktów terytorialnych Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju ta kwota była nieco wyższa i wynosiła prawie 475 tys. zł. W tym samym roku kolejne unijne dofinansowanie z POWER uczelnia dostała na projekt "Akademickie Biuro Karier - Twoja szansa na sukces" - 238 984 zł (za zestawieniem OKO.press). Projekt realizowano w latach 2017-2020.

W 2018 roku z programu POWER szkoła Rydzyka otrzymała kolejne dwa dofinansowania: na projekt "Młodzi Odkrywcy na WSKSiM w Toruniu" - 471 619 zł i na "Zintegrowany Program Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu" - 2 778 939 zł. Z zestawienia opublikowanego przez OKO.press wynika, że część otrzymanych środków na cztery powyższe projekty z lat 2017 i 2018 (według dat zawarcia umów) pochodziła także z budżetu państwa.

Ponadto w 2018 roku z unijnego programu POWER, w ramach konkursu "Trzecia misja uczelni", szkoła Rydzyka otrzymała dofinansowania na kolejne projekty: 479 575 zł - na "Cyfrowy świat młodego odkrywcy"; 480 370 zł - na "Zrozumieć media - WSKSiM dla młodzieży"; 453 169 zł - na "Seniorzy na WSKiM w Toruniu" (za OKO.press).

Z kolei w 2018 roku 3 854 225 zł - znowu w ramach unijnego programu POWER - szkoła ojca Rydzyka uzyskała na projekt "Podniesienie kompetencji w zakresie komunikacji i negocjacji dla sędziów, asesorów i referendarzy sądowych". Jak podkreślał w 2019 roku portal Money.pl, WSKSiM otrzymała najwyższe dofinansowanie w konkursie na szkolenie sędziów; stanowiło prawie połowę dostępnych w nim środków (ponad 8 mln zł).

No i z tego unijnego programu POWER w 2019 roku WSKSiM otrzymała kolejne 4 916 215 zł na projekt "Podniesienia kompetencji komunikacyjnych - szkolenia dla prokuratorów i asesorów prokuratorskich". W 2022 roku senator Krzysztof Brejza próbował dowiedzieć się, ilu sędziów, prokuratorów, rzeczników prasowych oraz pracowników biur prasowych sądu i prokuratury przeszkolono w AKSiM od 1 stycznia 2016 roku, o wynikach jego starań w lipcu zeszłego roku informowała Wyborcza.pl Bydgoszcz. W odpowiedzi Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało senatora, że uczelnia jest beneficjentem trzech projektów w ramach unijnego Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój oraz że "przeszkolono 152 rzeczników prasowych oraz pracowników biur prasowych sądów i prokuratur, ponad 1100 sędziów, asesorów i referendarzy sądowych oraz około 1400 prokuratorów i asesorów prokuratorskich". Resort nie podał, ile wydał na te szkolenia.

Natomiast w 2020 roku uczelni ojca Rydzyka przyznano 981 457 dofinansowania w ramach programu POWER na realizację projektu "WSKSiM dla OzN" (Osób z Niepełnosprawnościami - red.) - informowała Bianka Mikołajewska w OKO.press w marcu 2021 roku.

Ponad milion złotych dla fundacji Rydzyka na programy promujące fundusze unijne

W 2015 roku na antenie TV Trwam pojawił się program "O Funduszach Unii Europejskiej. Czyli ile, komu i na co?". W styczniu tego roku zapowiadano go na Facebooku stacji jako "nowy program o charakterze informacyjno-edukacyjnym dla ogółu społeczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem beneficjentów programów unijnych".

W 2015 roku TV Trwam nadawała program promujący fundusze europejskieFacebook

W 2014 roku Fundacja Lux Veritatis otrzymała na ten projekt dotację w ramach "Konkursu dotacji na działania informacyjne Funduszy Europejskich". Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju dało jej na to 338 tys. zł - wynika z odpowiedzi na wniosek o informację publiczną uzyskaną przez Sieć Obywatelską w 2017 roku.

Jak zapowiadano na stronie Programu Infrastruktura i Środowisko, do dyskusji w programie TV Trwam mieli być zapraszani goście i eksperci ds. funduszy europejskich, a tematami rozmów miały być m.in. specyfika perspektywy unijnej 2014-2020, nowe programy operacyjne, wskazówki, kto i w jaki sposób może skorzystać z dotacji. Przewidziano odpowiedzi na pytania widzów. Informacje o programie nie są już dostępne na stronie internetowej TV Trwam, ale zachowały się jej archiwalne wersje. Pokazują, że między 23 stycznia a 26 czerwca 2015 na stronie informowano o siedmiu odcinkach tego programu.

W 2016 roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podpisała z Fundacją Lux Veritatis dwie umowy na produkcję i emisję dwóch cykli programu "Wieś to też Polska", wynika z informacji przekazanych Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska w 2017 roku. Pierwsza umowa dotyczyła "produkcji i emisji od 15 marca 2016 do 31 lipca 2016 w ramach cyklu 'Wieś to też Polska' 16 audycji, których celem jest przeprowadzenie kampanii informującej społeczeństwo o możliwościach skorzystania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 oraz o Wspólnej Polityce Rolnej Unii Europejskiej na lata 2014-2020". W ramach umowy fundacja otrzymała 171 875 zł. Druga umowa dotyczyła kontynuacji tego samego cyklu i emisji kolejnych 15 audycji między 4 września a 18 grudnia 2016 roku. Dzięki tej umowie Fundacja Lux Veritatis otrzymała ponad 287 tys. zł.

Cykl był kontynuowany w 2017 roku; do 30 kwietnia 2017 roku Fundacja Lux Veritatis otrzymała na ten cel kolejne 79 950 zł (wartość brutto projektu wynosiła ponad 268 tys. złotych).

Ponadto w 2016 roku w TV Trwam pojawił się kolejny program promujący unijne pieniądze. Ten zatytułowano "O Funduszach Unii Europejskiej, czyli jak być skutecznym?". Ten również nie jest już dostępny na stronie stacji, lecz z archiwalnej wersji tej witryny wynika, że opublikowano informacje o co najmniej siedmiu odcinkach audycji. Według zarchiwizowanego opisu był to program o "charakterze informacyjno-edukacyjnym dla ogółu społeczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem beneficjentów programów unijnych". Informacje na temat emisji tego programu były nawet na Portalu Funduszy Europejskich i na portalu PolskieRadio24.pl.

Producent serii, firma Bonum, w ramach "Konkursu dotacji na działania informacyjne dotyczące Funduszy Europejskich" otrzymała od Ministerstwa Rozwoju na realizację programu dla TV Trwam 495 tys. zł. Była to jedna z najwyższych dotacji.

W 2020 roku Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przekazało Fundacji Lux Veritatis 301 350 zł "na realizację audycji w TV Trwam o wsparciu dla osób starszych i niepełnosprawnych z funduszy europejskich" - poinformował w 2021 roku portal OKO.press. Ponadto fundacja otrzymała 190 281 zł od Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju "za produkcję i emisję w TV Trwam audycji o funduszach europejskich w 2019 roku" (za: OKO.press).

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej podpisało kolejną umowę z Fundacją Lux Veritatis na zakup czasu antenowego, produkcji i emisji "audycji poświęconych tematyce funduszy europejskich na antenie TV Trwam" od kwietnia do grudnia 2020 roku. Resort zapłacił 79 950 zł - wiemy to z odpowiedzi na interpelację poselską Hanny Gill-Piątek. W tej odpowiedzi czytamy, że kolejnym przedmiotem umowy była "emisja spotu dla kampanii informującej o zakończeniu negocjacji unijnego budżetu na lata 2021-2027 na antenie TV Trwam realizowana w okresie od 26 stycznia do 10 lutego 2021 r. o wartości 29 643 zł". W odpowiedzi na pytanie posłanki nie podano jednak, ile zapłacił resort za emisję spotu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+