Rodzi się nas coraz mniej, umiera coraz więcej. Analiza ostatnich 20 lat

Rodzi się nas coraz mniej, umiera coraz więcej. Zgony i urodzenia w ostatnich 20 latachShutterstock

Około 122 tys. więcej zgonów niż urodzeń było w Polsce w 2020 roku. To największa różnica od początku wieku. Tendencja malejącej liczby urodzeń wraz z rosnącą liczbą zgonów widoczna jest od kilku lat. W ubiegłym roku liczba ludności kraju zmalała o ok. 115 tys.

Liczba ludności Polski w 2020 roku spadła o ok. 115 tys. rok do roku - podał w piątek 29 stycznia Główny Urząd Statystyczny. Na każde 10 tys. ludności ubyło ok. 30 osób. To oznacza, że tak zwana stopa ubytku rzeczywistego wyniosła -0,30 proc. - podczas gdy rok wcześniej było to -0,07 proc.

GUS podał również, że w ubiegłym roku zmarło około 477 tys. osób, czyli o około 67 tys. więcej w 2019. Różnica między urodzeniami a zgonami wyniosła około 122 tys. - i była to największa różnica od co najmniej 2000 roku.

Skutki pandemii wyraźnie widać w statystykach zgonów. Ogromny wzrost śmiertelności w 2020 roku
Skutki pandemii wyraźnie widać w statystykach zgonów. Ogromny wzrost śmiertelności w 2020 rokuFakty TVN

Na temat przyrostu naturalnego w Polsce w ostatnich latach wypowiedział się 27 stycznia na Twitterze Rafał Mundry, ekonomista z Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Bazując na danych GUS do listopada 2020 roku, napisał: "W listopadzie urodziło się 26,5 tys. dzieci (rok temu 27,9 tys.) W ciągu ostatnich 12 miesięcy urodziło się 357,5 tys. Najmniej od 15 lat". I załączył grafikę z wykresem statystyki zgonów i urodzin.

Sprawdziliśmy, jak rzeczywiście według GUS wyglądała w ostatnich latach dynamika urodzeń i zgonów. Korzystaliśmy z tabeli wskaźniki makroekonomiczne za lata 2005-2019 oraz z danych za 2020 rok podanych w piątek na konferencji prasowej.

Od trzech lat stały spadek liczby urodzin

W latach 2000-2006 liczba zgonów utrzymywała się mniej więcej na tym samym poziomie - nie przekraczała 370 tys. rocznie. W latach 2007-2016 było to między 370 a 380 tys.

Bardzo wyraźny wzrost liczby zgonów widać między rokiem 2014 a 2015 - o blisko 20 tys.

W 2016 roku zgonów było nieco mniej, ale już w kolejnych latach rokrocznie liczby te przekraczały 400 tys. W 2017 roku zmarło 402,9 tys. osób, rok później więcej - 414,2 tys. W 2019 odnotowano lekki spadek - do 409,7 tys. Niestety, w rok 2020 zmarło w Polsce 477 tys. osób. To najwięcej od co najmniej 2000 roku. Więcej o 67,3 tys. osób niż w roku poprzednim.

Około 122 tys. więcej zgonów niż urodzeń było w Polsce w 2020 rokuKonkret24/GUS

Jeśli chodzi o urodzenia (bierzemy pod uwagę urodzenia żywe), w roku 2000 było ich 378,3 tys. - i potem przez kolejne cztery lata już co roku mniej. Liczba urodzeń zaczęła rosnąć w 2005 roku, a w 2008 przekroczyła 400 tys. Taka tendencja trwała tylko trzy lata.

Lata 2011-2015 to okres, gdy urodzeń znowu było poniżej 400 tys. rocznie. Potem do 2017 roku było wzrost, ale od 2018 roku znowu jest spadek i to bardzo wyraźny. W 2019 roku urodziło się 375 tys. dzieci, w 2020 - 355 tys., czyli mniej o 20 tys. niż w roku poprzednim.

Mniej urodzeń, więcej zgonów widać od kilku lat

W 2001 i 2005 roku w Polsce rodziło się mniej więcej tyle samo osób, co umierało. Od 2006 roku nastąpił wyraźny wzrost urodzeń, podczas gdy liczba zgonów takiej dynamiki wzrostu nie miała.

W 2012 roku obie liczby były na podobnym poziomie, tak samo w 2014, 2016 i 2017. Ale widoczna już była tendencja, że zgonów było więcej niż urodzeń.

Od trzech lat widać wyraźny rozjazd: dużo więcej osób umiera, niż się rodzi. Ta różnica w 2018 roku wyniosła 26 tys., rok później - 34,7 tys. a w 2020 roku aż ok. 122 tys.

Tendencja malejącej liczby urodzeń wraz rosnącą liczbą zgonów widoczna jest od kilku lat. W marcu 2020 roku portal Money.pl informował za GUS, że w Polsce jest ujemny przyrost naturalny, a eksperci, których cytował, przewidywali, że należy oczekiwać dalszego spadku liczby urodzeń.

2020 rok - widoczny wpływ pandemii

Jak poinformował 29 stycznia na konferencji prasowej prezes GUS Dominik Rozkrut, zdecydowanie większa liczba zgonów w 2020 roku to efekt pandemii.

"Na tak wysoki wzrost wpłynęło przede wszystkim zwiększenie umieralności w IV kwartale 2020 r., gdy zarejestrowano o ponad 60 proc. zgonów więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Nasilenie liczby zgonów pokrywało się z wystąpieniem drugiej fali pandemii w Europie; w Polsce szczególnie krytyczny okazał się 45. tydzień roku (tj. 2–8 listopada), w którym odnotowano ponad 16 tys. zgonów" - przekazał.

Na początku stycznia tego roku informowaliśmy - bazując na danych Ministerstwa Cyfryzacji - że najwięcej zgonów w zeszłym roku było w województwach mazowieckim i śląskim, a największy ich przyrost - o 20 proc. - nastąpił w opolskim i podkarpackim. O blisko jedną piątą więcej zmarłych zanotowano w świętokrzyskim i lubelskim.

Informowaliśmy też, że o ile do połowy 2020 roku miesięczne statystyki zgonów nie bardzo różniły się od danych zarejestrowanych w tych samych miesiącach w poprzednich czterech latach, to w drugiej połowie roku krzywa zgonów w Polsce zaczęła rosnąć. W lipcu miesięczne dane zaczęły regularnie przewyższać liczby z wcześniejszych lat.

Najwięcej zgonów było w listopadzie: 64 436. Drugim miesiącem z najwyższą liczbą zgonów był grudzień: 53 284.

Zgony w Polsce w latach 2016-2020tvn24 | Ministerstwo Cyfryzacji

"Pułapka demograficzna" a efekt 500+

W kwietniu 2016 roku rozpoczęły się pierwsze wypłaty z programu 500+. Zakładał wprowadzenie świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko; w przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) – również na pierwsze dziecko. "W Polsce rodzi się bardzo mało dzieci, a chcemy żeby Polaków było coraz więcej" - mówiła dwa miesiące wcześniej podczas facebookowej rozmowy z internautami ówczesna premier Beata Szydło.

Natomiast od 1 lipca 2019 roku 500+ przysługuje na każde dziecko do ukończenia 18. roku życia, bez względu na dochód osiągany przez rodzinę. Jak informuje na swojej stronie internetowej Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, "program Rodzina 500+ to główny instrument polityki rodzinnej realizujący trzy główne cele: poprawa sytuacji demograficznej, redukcja ubóstwa wśród najmłodszych, inwestycja w rodzinę".

Jak zmieniła się liczba urodzeń po uruchomieniu programu?

W 2016 roku - czyli w roku jego startu - urodziło się 382,3 tys. dzieci. Rok później - już 402 tys. Jednak już w 2018 roku liczba urodzeń była mniejsza - 388,2 tys. Jeszcze mniej dzieci urodziło się w kolejnym roku - 375 tys. Według danych GUS w 2020 roku odnotowano tylko 355 tys. urodzeń żywych.

Od 2018 roku liczba urodzeń znów malejeKonkret24/GUS

"Liczby mówią, że jesteśmy w pułapce demograficznej nie od roku, nie od dwóch. To są zaniechania rządu PO-PSL" – powiedziała 25 stycznia tego roku w Programie III Polskiego Radia Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, komentując dane dotyczące liczby narodzin i zgonów w Polsce.

"Odwrócenie trendów demograficznych to nie jest kwestia jednej kadencji, a dużo dłuższa. Przedstawione dane są poniekąd efektem pandemii koronawirusa" – przekonywała dzień później na antenie Polskiego Radia 24. "Rodzina 500+ to potężne wsparcie dla rodzin. Wraz z programem Maluch+, czyli wsparciem opiekuńczym dla dzieci do lat 3 i innymi programami, nakłaniają młodych ludzi do zakładania rodzin i rodzenia dzieci" – oceniła minister.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Niektórzy politycy PSL twierdzą, że złożony projekt ustawy o związkach partnerskich de facto zrównuje tę instytucję z małżeństwem. Wskazują trzy elementy: zawieranie związków partnerskich w urzędach stanu cywilnego, piecza nad dziećmi z poprzednich relacji i możliwość przyjmowania nazwiska partnera. Jednak nie mają racji - różnice są istotne.

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Źródło:
Konkret24

Posłanka PSL Urszula Pasławska stwierdziła w telewizyjnym wywiadzie, że polowania z noktowizorami dotyczą tylko działań "związanych z ASF-em" - sugerując, że obejmują one tylko dziki. Przyjrzeliśmy się przepisom. Prawo pozwala na znacznie więcej.

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przypomniał w TVN24, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zobowiązał Polskę, by wprowadziła możliwość zawierania formalnych związków osób tej samej płci. "To jest obowiązek państwa i ten obowiązek powinien być wykonany" - mówił. Objaśniamy, o co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika.

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

Źródło:
Konkret24

Krytycy propozycji zawieszenia prawa do azylu w Polsce argumentują, że wówczas białoruscy opozycjoniści nie będą mogli znaleźć u nas schronienia. W odpowiedzi na to wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska twierdzi, że w ostatnich latach wniosków o azyl "od tych prześladowanych przez reżim było zero". Sprawdziliśmy.

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Źródło:
Konkret24

W kolejnym szczycie fali zachorowań i tuż przed rozpoczęciem szczepień przeciw nowym wariantom COVID-19 wróciły fałszywe przekazy o pandemii. W rozpowszechnianych teoriach spiskowych "bohaterem" jest znowu Światowe Forum Ekonomiczne, a w szczepionkach tym razem rzekomo wykryto "nanoboty".

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka poinformowała na Facebooku, że "właściciel polskiej marki Sokołów ogłosił zwolnienia 500 pracowników". Wpis wywołał falę krytyki - wielu komentujących uznało, że redukcje dotyczą Polaków i obwiniło za tę sytuację polski rząd. Tylko że posłanka PiS swoim enigmatycznym postem wprowadza opinię publiczną w błąd.

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Źródło:
Konkret24

Od kilku dni politycy koalicji rządzącej spierają się publicznie o prawny status projektu ustawy o związkach partnerskich. Ministra z Lewicy Katarzyna Kotula twierdzi, że to projekt rządowy, a politycy PSL zaprzeczają. Ekspert: osoby chcące zawrzeć związek partnerski stają się "podmiotem politycznej gry".

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Źródło:
Konkret24

Węgrzy obchodzą 68. rocznicę wybuchu powstania przeciwko reżimowi komunistycznemu. Jednak w sieci pojawił się doniesienia, że w tym roku na Węgrzech nie będzie państwowych obchodów upamiętniających to wydarzenie. "Oni juz kochaja Putina", "Skąd to info? Co to za brednie?" - pisali internauci w reakcji. Jak sprawdziliśmy, zaplanowano państwowe obchody tego święta.

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Temat migracji stał się ostatnio politycznym tematem numer jeden. Zapowiedź premiera Donalda Tuska o zawieszeniu prawa do azylu, przyjęcie przez rząd strategii migracyjnej, zwrot w polityce unijnej w tej kwestii. Sprawdzamy, jakie teraz obowiązują w Polsce przepisy w kwestii azylu i ile w ostatnich latach było wniosków o objęcie tym rodzajem ochrony.

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Źródło:
Konkret24

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu z mediów społecznościowych miejsca na uczelniach medycznych zostały "pozajmowane przez obcokrajowców, którym studia opłaca polski podatnik". Wyjaśniamy, co to się zgadza.

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Polski "najemnik" rzekomo zaatakował ukraińskich żołnierzy w trakcie dyskusji o Wołyniu i ludobójstwie tamże. Przestrzegamy przed rosyjskim przekazem propagandowym.

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Źródło:
Konkret24

We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sędzia Kamil Zaradkiewicz, powołany do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze, sugeruje, że niedawna opinia Komisji Weneckiej wpłynęła na sposób podpisywania sędziów z udziałem neo-KRS na antenie TVN i TVN24. Tyle że sam manipuluje.

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych powróciły pytania związane ze wspólnymi patrolami polskiej i niemieckiej policji w Szczecinie. Internauci twierdzą, że takie kontrole nie powinny mieć miejsca. Tłumaczymy zasady współpracy polskich i niemieckich służb.

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży przekaz, że dopiero niedawno COVID-19 wpisano na listę chorób zakaźnych, a to z kolei rzekomo sprawia, że działania państwa w pandemii nie miały podstaw. Dowodem jest zrzut ekranu ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyjaśniamy.

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział, że częścią rządowej strategii migracyjnej będzie "czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu". Premier przywołał rozwiązania przyjęte w Finlandii. Wyjaśniamy, co dokładnie tam wprowadzono.

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych kilka tygodni po przejściu powodzi krąży zdjęcie rzekomo pokazujące zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę ze szczeniakiem, rzekomą ofiarę kataklizmu. Zdjęciu najczęściej towarzyszy przekaz, że ofiary powodzi nie otrzymują pomocy. Ale zdjęcie nie jest autentyczne, wykorzystywano je też już wcześniej. Wyjaśniamy.

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24