Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24
Tusk w Orzyszu: Tarcza Wschód rusza na serio
Tusk w Orzyszu: Tarcza Wschód rusza na serioTVN24
wideo 2/5
Tusk w Orzyszu: Tarcza Wschód rusza na serioTVN24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

30 listopada 2024 roku premier Donald Tusk pojawił się na granicy polsko-rosyjskiej w pobliżu wsi Dąbrówka w województwie warmińsko-mazurskim. Wraz z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem i wiceministrem obrony Cezarym Tomczykiem wizytował tam pierwszy wybudowany odcinek Tarczy Wschód - czyli systemu fortyfikacji i umocnień, które mają odstraszać potencjalnego agresora oraz utrudniać jego ewentualną inwazję na terytorium Polski. W trakcie konferencji, stojąc na tle bariery przeciwczołgowej, szef rządu mówił, że "działania zmierzające do zabezpieczenia granicy kraju to inwestycja w pokój", a jednocześnie "największy projekt tego typu w historii Europy po 1945 roku".

Dariusz Klimczak, Donald Tusk i Cezary Tomczyk na tle części Tarczy Wschód, 30 listopada 2024TVN24

Fałsz pierwszy: "małe betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód"

Niedługo potem w mediach społecznościowych wylała się fali informacji, a raczej dezinformacji na temat Tarczy Wschód. Właśnie wspomniana bariera przeciwczołgowa - konkretnie: dwa pasy betonowych zapór - wywołała najwięcej komentarzy. Ich autorzy kpili, że takie umocnienie na pewno nie zatrzymają ewentualnych wojsk pancernych szturmujących granicę - sugerując, że owe zapory to już cała tarcza. "Zwieźli małe betonowe klocki, nazwali to Tarczą Wschód i uznali, że zrobią na ich cześć konferencję prasową, opowiadając że obroni nas przed Putinem. Umocnienia na miarę tej groteskowej władzy, której błazeński szef nawet nie wie gdzie jest polska granica..." - to jeden z przykładowych wpisów w serwisie X (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Popularny nagle stał się hasztag #TarczaTuska, który został stworzony już kilka miesięcy temu, gdy Donald Tusk zapowiedział budowę umocnień. Wówczas jednak używali go głównie zwolennicy rządu - natomiast od 30 listopada "przejęli" go krytycy rządzącej koalicji, wykorzystując właśnie w postach pełnych kpin i błędnych informacji na temat barier przeciwczołgowych. "Ze wszystkich żenujących ustawek przedwyborczych, te 300 metrów bieżących betonowych czworobloków ustawionych w trzech rzędach i wzmocnione hasztagiem żenuje najbardziej"; "Falochron za***sty tylko czemu k***a w środku lasu? #TarczaTuska #TarczaWschód"; "#TarczaTuska 3 rzędy betonowych jeży przy granicy z Rosją to wg Tuska 'Tarcza Wschód' - 'inteligentnie skomponowany ciąg skutecznej obrony'" - pisali internauci na Facebooku i platformie X.

Wprowadzające w błąd wpisy o budowie i przeznaczeniu Tarczy Wschód.x.com

Z powyższych komentarzy czytelnik mógłby więc wywnioskować, że widoczne na zdjęciach betonowe bloki to cały ów "największy projekt tego typu w historii Europy po 1945 roku", czyli Tarcza Wschód. A to nieprawda.

Fałsz drugi: "betonowe bloki mające zahamować napływ migrantów"

Jest też inny błędny przekaz w ironicznych komentarzach z hasztagiem #TarczaTuska. Otóż część internautów jest przekonana - bądź pisze celowo nieprawdę - że zapora ma chronić przed nielegalnymi migrantami próbującymi przekraczać granicę polsko-białoruską, a w takim wykonaniu będzie nieskuteczna. "Tusk pokazał betonowe bloki mające zahamować napływ migrantów (?) a może kopułę europejską, nie żelazną, ale betonową? Jedno jest pewne: w skuteczność #TarczaTuska uwierzy, najtwardszy, betonowy elektorat"; "Blokada tak szczelna, że się nawet pizza nie prześlizgnie, nie mówiąc o śpiworach"; "Ta #TarczaTuska powstrzyma chyba tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki, którzy nie zmieszczą się między tymi klockami. Taki był plan?" - pisali.

W tym wypadku mylono Tarczę Wschód z barierą na granicy z Białorusią, skąd przechodzą migranci.

"Wielki projekt budowy" zapowiedziany w maju

Budowę Tarczy Wschód premier Donald Tusk zapowiedział w maju 2024 roku. "Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych" - mówił szef rządu na uroczystości z okazji 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino. "Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji, a także takiego ukształtowania terenu, decyzji środowiskowych, które spowodują, że ta granica będzie nie do przejścia dla potencjalnego wroga. Nazwaliśmy ten narodowy plan obrony i odstraszania kryptonimem Tarcza Wschód" - dodał.

Warto zwrócić uwagę, że Tusk zapowiedział budowę "systemu fortyfikacji, a także takiego ukształtowania terenu i decyzji środowiskowych", które zwiększą bezpieczeństwo granicy. Czyli Tarcza Wschód będzie czymś więcej niż pasami zapór przeciwczołgowych. Te na drogach prowadzących do Obwodu Królewieckiego kładziono już zresztą w pierwszej połowie 2023 roku z polecenia ówczesnego ministra obrony Mariusza Błaszczaka.

Tarcza Wschód ma wykraczać poza tę koncepcję. Jej założenia Ministerstwo Obrony Narodowej i Sztab Generalny Wojska Polskiego przedstawiły 27 maja 2024 roku. "Tarcza Wschód jest gigantycznym projektem. Połączy tradycyjne systemy antydostępowe z systemami nowoczesnymi, takimi jak drony czy rozpoznanie satelitarne" - mówił wtedy minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Na całość programu mają się składać: - system wykrywania, ostrzegania i śledzenia wykorzystujący satelity oraz statki powietrzne; - wysunięte bazy operacyjne; - węzły logistyczne; - infrastruktura dla systemów antydronowych; - konwencjonalna infrastruktura obronna. W kontekście rozpowszechnianych i komentowanych zdjęć premiera na tle bariery przeciwczołgowej najważniejsza jest ta ostatnia.

Oprócz "jeży" różne inne umocnienia

W ramach Tarczy Wschód planuje się zabezpieczenie pasa przygranicznego za pomocą różnego rodzaju umocnień i fortyfikacji oraz wprowadzenie innych modyfikacji w strefie przygranicznej liczącej nawet do 50 km. Jeśli chodzi o teren samego pasa przygranicznego, to - poza "jeżami" żelbetonowymi, czyli barierą widoczną na zdjęciach - wojska inżynieryjne budują tam inne rodzaje umocnień i fortyfikacji (patrząc od strony granicy): - rowy przeciwczołgowe; - miejsca pod pola minowe; - kamuflety gotowe do wysadzenia, czyli specjalne wnęki, które powstają po detonacji materiałów wybuchowych; - studzienkowane drogi i palisady na drogach; - pogłębione rowy melioracyjne.

Ponadto w zależności od terenu wykorzystywane będą też warunki naturalne, a więc strefa przygraniczna będzie dodatkowo zalesiana lub zabagniana, by jeszcze utrudnić ewentualne posuwanie się wojsk. Na wizualizacji przedstawionej przez Sztab Generalny Wojska Polskiego całość fortyfikacji wygląda następująco:

Wizualizacja części Tarczy Wschód przedstawiona przez Sztab Generalny Wojska Polskiego.gov.pl

Na zdjęciach z pierwszego ukończonego odcinka Tarczy Wschód nie widać więc pozostałych elementów tarczy, ponieważ znajdują się zbyt daleko. Jak przekazał w serwisie X wiceszef MON Cezary Tomczyk - w odpowiedzi na pytanie jednego z internautów - rów przeciwczołgowy jest "150 metrów dalej za polem przygotowanym pod minowaniem i za kolejną linią betonowych jeży".

Tarcza dla wojsk, bariera dla migracji: obie będą zintegrowane

Tarcza Wschód ma więc przede wszystkim zastosowanie militarne: ma odstraszać obce wojska przed lądową inwazją na Polskę, a jeśli by już do niej doszło, ma utrudniać wojskom pancernym (czołgom i innym wozom bojowym) wejście w głąb kraju. Dlatego powstaje na granicy polsko-rosyjskiej i polsko-białoruskiej - a nie tylko na tej drugiej, kojarzonej teraz powszechnie z problemem nielegalnej migracji.

Bariera na granicy Polski z Białorusią.Michał Zieliński/PAP

Ponieważ bariera na granicy polsko-białoruskiej już stoi, zostanie zintegrowana z umocnieniami w ramach Tarczy Wschód. Na powyższej wizualizacji widać wyraźnie, że de facto będzie pierwszym elementem fortyfikacji położonym najbliżej granicy. Mimo ustawianych dalej zapór inżynieryjnych czy przeciwpancernych, to zbudowana wcześniej bariera ma powstrzymywać nielegalną migrację.

Zgodnie z założeniami cała Tarcza Wschód ma objąć pas graniczny o długości prawie 700 km na dwóch granicach. Z tego między 400-500 km "będzie dotyczyło rozwoju różnego typu infrastruktury fortyfikacyjnej o różnym zaawansowaniu" - zapowiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Całość ma zostać oddana w 2028 roku

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Waszczuk/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+