To jeszcze trybuna dla kibiców, czy już klatka?

Kibice piłkarscyShutterstock, Facebook/Polska w dużych dawkach

W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie kibiców piłkarskich na trybunie przypominającej klatkę. Niektórzy internauci nie dowierzali prawdziwości fotografii. Jak się okazało, niesłusznie.

Zdjęcie kibiców na trybunie przypominającej klatkę pojawiło się na licznych stronach kibiców sportowych i między innymi na facebookowym profilu "Polska w dużych dawkach".

Na wpis zareagowało ponad tysiąc użytkowników portalu. Większość komentowała go i zobrazowaną sytuację w prześmiewczym tonie. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy rzeczywiście miała ona miejsce.

Stadion Spartakusa Daleszyce

Zdjęcie kibiców pochodzi z rozegranego w niedzielę meczu drużyn IV grupy III ligi. Spartakus Daleszyce podejmował na swoim boisku Hutnika Kraków. Mecz zakończył się wynikiem 0:1 na korzyść drużyny przyjezdnej.

Więcej uwagi niż wynik spotkania wzbudziły jednak zdjęcia trybuny dla kibiców drużyny gości. Widać na nich mężczyzn z klubową oprawą, stojących w okratowanej "klatce" z boku boiska. To jak wyglądała ta przestrzeń można zobaczyć na nagraniu wideo, przygotowanym przez jeden z kibicowskich portali.

List otwarty prezesa Hutnika Kraków

Po niedzielnym meczu w Daleszycach, prezes Hutnika Kraków Artur Trębacz wystosował list otwarty do Komisji Bezpieczeństwa przy Małopolskim Związku Piłki Nożnej, z prośbą o "przyjrzenie się sprawie". Trębacz napisał w nim o "urągającym godności ludzkiej" sektorze dla kibiców przyjezdnych na boisku w Daleszycach.

"Kibice przetrzymywani byli w niewielkiej klatce wykonanej z grubych prętów przypominającej klatki dla dzikich zwierząt w ZOO", pisze i dodaje, że nowohucki klub rozumie, że kwestie bezpieczeństwa są istotne, "ale nie można popadać w skrajności, bo tego typu 'konstrukcje' z pewnością nie prowadzą do ucywilizowania społeczności stadionowej".

Chuligani stadionowi - problem jest, rozwiązania nie widać
Chuligani stadionowi - problem jest, rozwiązania nie widaćMateusz Kudła | Fakty po południu

- Jest to niehumanitarne, budzi bardzo złe skojarzenia - mówi Trębacz w rozmowie z Konkret24. - Zdaniem prezesa Hutnika Kraków stosowanie takiej formy zabezpieczenia meczu jest niepotrzebne. - Klatka była zamknięta i nie było możliwości opuszczenia jej podczas meczu - podkreśla Trębacz. - Jeśli my o czymś, w czym trzyma się ludzi, mówimy klatka, to dla mnie jest to jakby skandalem - dodaje.

W rozmowie z Konkret24 prezes Hutnika podkreśla, że problem nie dotyczy wyłącznie stadionu w Daleszycach. Podobnie wyglądające sektory dla gości można spotkać także na innych boiskach.

"Sektor zbudowany zgodnie z zaleceniami"

"Przyjeżdża do nas wielu kibiców innych drużyn i dotychczas nikomu nie przeszkadzał fakt oglądania meczu z perspektywy klatki, o której mowa", czytamy w przesłanym Konkret24 stanowisku Zarządu Klubu MGKS Spartakus Daleszyce. Zarząd podkreśla, że drużyna występuje w III lidze już cztery lata i nie jest jedynym klubem, który stosuje podobne rozwiązanie dla przyjezdnych kibiców. "Warto wspomnieć choćby o podobnych sektorach w takich miejscowościach jak Turek, Opoczno czy Łowicz", czytamy w komunikacie.

Zarząd klubu z Daleszyc podkreśla, że sektor dla drużyny gości został zbudowany zgodnie z zaleceniami i wymogami policji oraz Komisji Bezpieczeństwa Polskiego Związku Piłki Nożnej. - Dbamy o fanów ekip przyjezdnych najlepiej jak potrafimy, zapewniając im dostęp do toalety, dodatkową ekipę ratowników medycznych - czytamy w stanowisku Zarządu. Przedstawiciele klubu podkreślają, że czasem przekazują przyjezdnym kibicom kilka zgrzewek wody mineralnej, a nawet organizują niewielki catering.

"Jesteśmy zdumieni zachowaniem prezesa krakowskiego klubu", czytamy w oświadczeniu. "Nie będziemy się rewanżować opowieściami o sposobie przyjęcia nas na Suchych Stawach. Ba, życzymy panu Trębaczowi mniej transcendentalnego podejścia do spraw futbolu a większej empatii, zdrowia, wytrwałości i kolejnych sukcesów na niwie sportowej", dodają przedstawiciele Daleszyc.

Przepisy

Obowiązujące w III lidze przepisy dotyczące organizacji rozgrywek zawarte są w "Podręczniku Licencyjnym" publikowanym przez PZPN.

Podręcznik zawiera również regulacje dotyczące sektora przeznaczonego dla gości. Dla kibiców drużyny przyjezdnej powinno być udostępnione co najmniej 5 proc. ogólnej liczby miejsc na stadionie. Miejsca te powinny znajdować się w oddzielnym sektorze, gwarantującym ich "bezpieczne i komfortowe przyjęcie".

Podręcznik precyzyjnie opisuje również budowę sektora przeznaczonego dla gości.

Sektor kibiców drużyny gości musi być wydzielony ogrodzeniem trwałym o wysokości minimum 2,2 m z każdej ze stron oraz z możliwością utworzenia wokół sektora strefy buforowej, trwale wygrodzonej lub organizowanej na poszczególne mecze, oraz posiadać oddzielne wejścia i wyjścia ewakuacyjne umożliwiające jego bezpieczne opuszczenie. Podręcznik licencyjny dla klubów III ligi. Sezon 2016/2017 i następne

Przepisy dotyczące zasad bezpieczeństwa na stadionach piłkarskich zawarte są również w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 2010 r. Zgodnie z jego zapisami, sektor przeznaczony dla gości powinien być wyposażony w wejścia i wyjścia gwarantujące odpowiednią przepustowość, w szczególności gdy zachodzi potrzeba przeprowadzenia ewakuacji.

Do kwestii bezpieczeństwa kibiców odnoszą się również przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Zawiera ona szczegółowe regulacje dotyczące zapewnienia uczestnikom imprez dróg ewakuacji. Ustawa definiuje "masową imprezę sportową" jako odbywającą się na stadionie, w której uczestniczy co najmniej tysiąc osób.

Warunki spełnione?

Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, który odpowiada za rozgrywki na stadionie Spartakusa Daleszyce. W odpowiedzi na pytania o to, czy trybuna dla gości została zbudowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, powołano się na właśnie na zapisy Podręcznika Licencyjnego dla klubów III ligi.

- Wszystkie powyższe warunki w przypadku boiska w Daleszycach są spełnione – mówi Konkret24 Maciej Cender, sekretarz biura Świętokrzyskiego Związku.

Więcej wątpliwości mają przedstawiciele Małopolskiego Związku Piłki Nożnej.

- Rozumiemy oburzenie kibiców Hutnika, to rodzi bardzo niedobre skojarzenia - mówi Jerzy Nagawiecki, rzecznik prasowy małopolskiego związku. - Klatka jest nie do przyjęcia. Sektor ma być wydzielony, ale można to zrobić innymi metodami - dodaje.

Nagawiecki podkreśla, że małopolski związek chce zająć się sprawą wspólnie z działaczami z regionu świętokrzyskiego. - Najprawdopodobniej dojdzie do wspólnego wyjazdu przedstawicieli naszych związków na obiekt w Daleszycach, być może uda nam się znaleźć rozwiązanie, żeby nie wyglądało to jak klatka.

"Może budzić agresywne zachowania"

- Konstrukcja urąga zasadom bezpieczeństwa chociażby w kwestii ewakuacji - mówi Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa imprez masowych.

Samsel podkreśla, że organizator meczów ma obowiązek dbać o bezpieczeństwo ich uczestników. - Mamy zachęcać ludzi do przyjścia na stadiony, a nie traktować ich jak zwierzęta - tłumaczy. - Zdjęcia pokazują, że ewidentnie jest to klatka, a nie sektor dla kibiców gości - dodaje ekspert i podkreśla, że środki wykorzystywane do zapewnienia bezpieczeństwa powinny być adekwatne do przewidywanych zagrożeń.

- Wsadzenie ludzi do tak skonstruowanej klatki jest uwłaczające godności człowieka i może budzić agresywne zachowania znajdujących się w niej ludzi - twierdzi Samsel.

"Traktuję to jako skargę"

- Oprócz kwestii związanych z wyglądem ogrodzenia, należałoby zbadać, czy organizator spełnił wymogi bezpieczeństwa imprez masowych - mówi Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. - Szczególne wątpliwości budzi podawana w mediach informacja o istnieniu tylko jednego wejścia na trybunę - podkreśla Wróblewski.

W rozmowie z Konkret24 dyrektor w biurze RPO podkreśla zrozumienie dla zastrzeżeń kibiców Hutnika w kwestii zaistnienia warunków uwłaczających ich godności. - Traktuję to jako skargę, myślę że Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich powinno zająć się tą sprawą - mówi Wróblewski. - W tej sprawie Biuro RPO rozważy skierowanie wystąpienia do organizatora rozgrywek, a także do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

Zgodnie z zapewnieniami Wróblewskiego, biuro Rzecznika Praw Obywatelskich nie zajmowało się jeszcze podobną sprawą.

Rzeczywiście takie rozwiązania można jednak spotkać na innych boiskach w Polsce, a i poza jej granicami.

Aktualizacja, 11 kwietnia 2019

W odpowiedzi na pismo, 5 kwietnia Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, poinformował biuro Rzecznika Praw Obywatelskich o podjętych działaniach na rzecz rozwiązania problemu. Zarząd Małopolskiego Związku Piłki Nożnej - jako organ prowadzący rozgrywki III ligi piłkarskiej w płd-wschodniej Polsce - zażądał od klubu Spartakus i Świętokrzyskiego Związku Piłki nożnej "bezwzględnej rezygnacji z tej metody wyodrębniania kibiców drużyny gości".

Wyznaczeni przez Małopolski Związek Piłki Nożnej delegaci meczowi mają od tej pory sprawdzać, czy nie powtarza się pożałowania godna praktyka. (...) Ta zwulgaryzowana klatka daleszycka, owszem, ma swoje repliki na terenie woj. małopolskiego (np. na stadionie Garbarni Kraków, Soła Oświęcim), aliści funkcjonują one w zgodzie z nakazanymi przez regulaminy licencyjne Polskiego Związku Piłki Nożnej parametrami, wykluczającymi wrażenia ze świata zwierzęcego. Ryszard Niemiec, prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej

W załączonym do pisma liście do przewodniczącego komisji do spraw bezpieczeństwa MZPN, zarząd klubu z Daleszyc zapewnia o planach modernizacji sektora dla kibiców gości. W rundzie wiosennej sezonu 2018/2019 klub ma zapewnić przyjezdnym kibicom inne miejsce, z którego będą mogli dopingować swoją drużynę.

O woli rozwiązania problemu zapewniają również władze Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: Shutterstock, Facebook/Polska w dużych dawkach

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, Facebook/Polska w dużych dawkach

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24