FAŁSZ

To nie jest zdjęcie z tego roku. Autentyczne, ale odżyło w fałszywym kontekście

konkret-falsz.jpgTwitter | tvn24

Wbrew sugestii anonimowego internauty, grupa hajlujących osób widocznych na krążącym w sieci zdjęciu nie "składa hołdu" warszawskim powstańcom. Zdjęcie jest jednak autentyczne, przedstawia uczestników demonstracji zorganizowanej przez Obóz Narodowo-Radykalny w Myślenicach w 2008 roku.

Opublikowane na Twitterze wieczorem 1 sierpnia słabej jakości zdjęcie, wzbudziło dyskusję wielu internautów. Przedstawia grupę hajlujących mężczyzn. Ci stojący z przodu trzymają czarny baner, na którym widoczny jest symbol falangi oraz litery ONR, oznaczające organizację Obóz Narodowo-Radykalny.

76. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
76. rocznica wybuchu Powstania WarszawskiegoFakty TVN

"ONR składa hołd Powstańcom Warszawskim!!!" - stwierdził anonimowy użytkownik Twittera o nazwie @dave_errorx404, który opublikował zdjęcie. Jego wpis podało dalej ponad 140 internautów, a polubiło ponad 370.

fałsz

Zrzut ekranu popularnego na Twitterze wpisu. tvn24 | Twitter

"Iwona, widzisz na zdjęciu budkę telefoniczną?"

"Wydaje mi się, że w 44 to do wykonujących ten gest powstańcy strzelali", napisał na swoim Twitterze dziennikarz "Gazety Wyborczej" Paweł Wroński, podając dalej wpis anonimowego internauty. Ten wpis był jeszcze bardziej popularny niż tweet wyjściowy.

Pod oboma tweetami internauci dyskutowali o autentyczności zdjęcia: "To podobno fejk", "Źródło: randomowy koleś z tweetera, który na pewno nie zmyśla" (pisownia oryginalna - red.).

Część komentujących zwróciła uwagę na widoczne w tle charakterystyczne budki telefoniczne. Wskazywali, że te zniknęły z polskich ulic wiele lat temu: "Takich budek telefonicznych nie widziałem już dobrych kilka lat", "Iwona, widzisz na zdjęciu budkę telefoniczną? A teraz pomyśl kiedy ostatnio taką budkę widziałaś w rzeczywistości? 20 lat temu? To tyle jeżeli chodzi o wiarygodność tej informacji".

"Ale to jest to samo ONR co na marszu nacjonalistów?" - pytał komentujących @dave_errorx404, który opublikował zdjęcie. "ONR, ale z 2008 roku" - odpowiedział inny internauta.

"To stare zdjęcie, ale jakże aktualne" - napisał autor wpisu w odpowiedzi na tweet dziennikarza GW. "Ale podpisałeś je, że oddają hołd powstańcom. A to nieprawda. Teraz próbujesz wybrnąć, że w sumie, o to samo chodzi. A to jest fake news i tyle" - odpowiedział mu inny internauta.

W dyskusji użytkownicy Twittera przypominali także inne zdjęcie, przedstawiające dwóch młodych mężczyzn podnoszących prawe ręce w charakterystycznym nazistowskim geście. Za nimi widać marsz środowisk narodowych. W maju ubiegłego roku wyjaśniliśmy, że wykonano je jesienią 2015 roku w Łodzi. Obaj hajlujący zostali skazani prawomocnym wyrokiem na karę pięciu miesięcy prac społecznych.

To zdjęcie z demonstracji w Myślenicach w 2008 roku

Dzięki odwróconemu wyszukiwaniu dostępnemu m.in. w przeglądarce Google można sprawdzić, że zdjęcie udostępnione w popularnym wpisie pojawiało się wcześniej w sieci. Między innymi w materiale portalu WP.pl, który opublikowano 23 czerwca 2008 roku, czyli ponad 12 lat temu.

"Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do krakowskiej prokuratury apelacyjnej w sprawie umorzenia postępowania dotyczącego demonstracji zorganizowanej przez członków Obozu Radykalno-Narodowego (ONR) 30 czerwca 2007 r. w Myślenicach (woj. małopolskie - red.), w 71. rocznicę zamieszek antyżydowskich" - informowała WP.

Zrzut ekranu artykułu opublikowanego w 2008 roku na portalu WP.pl. tvn24 | wiadomosci.wp.pl

"Najazd na Myślenice" w czerwcu 1936 roku to największe przed II wojną światową antyżydowskie zamieszki, podczas których bojówki narodowców splądrowały żydowskie sklepy i próbowały podpalić synagogę, przypominał portal tvn24.pl, powołując się na Gazetę Wyborczą.

Fotografia według opisu na WP ma pochodzić z Polskiej Agencji Prasowej (PAP) i jak się okazuje, nie przedstawia sytuacji z 2007, o której informował artykuł, ale wykonano ją rok później, także w Myślenicach.

W bazie zdjęć PAP nie znaleźliśmy fotografii, która pojawia się w popularnym tweecie. Za to znajdują się tam podobne zdjęcia. Jedno z nich przedstawia tę samą grupę hajlujących osób. To ujęcie wykonano na wprost, dzięki czemu widać, że w środku stoi także kobieta. Grupa trzyma te same czarny transparent. Oprócz falangi i logo ONR wyraźnie widać na nim napis "Niesiemy Polsce Odrodzenie My Nowe Pokolenie" (pisownia oryginalna - red.).

Zdjęcie demonstracji ONR w Myślenicach w 2008 roku dostępne w bazie zdjęć PAP.tvn24 | fotobaza.pap.pl

Zgodnie z opisem zdjęć na stronie PAP, wykonano je 21 czerwca 2008 roku, "gdy około 50 członków ultraprawicowego Obozu Narodowo-Radykalnego demonstrowało z okazji 72. rocznicy 'najazdu na Myślenice' działacza Stronnictwa Narodowego Adama Doboszyńskiego". Ich autorem jest fotograf Jacek Bednarczyk.

Zgodnie z art. 256 par. 1 Kodeksu karnego, "kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Marsz w rocznicę Powstania Warszawskiego

1 lipca bieżącego roku w 76. rocznicę Powstania Warszawskiego ulicami stolicy przeszedł IX Marsz Powstania Warszawskiego. Jego organizatorami były Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz Roty Marszu Niepodległości zrzeszające osoby ze środowisk narodowych.

Policja interweniowała podczas marszu, m.in. gdy na ulicy Nowy Świat w kierunku uczestników rzucane były przedmioty, informuje portal tvn24.pl. "Przede wszystkim mówimy tu o czynnościach związanych z legitymowaniem poszczególnych osób", przekazał PAP rzecznik stołecznej policji Sylwester Marczak.

Uczestnicy marszu zatrzymali się przed wejściem na plac Krasińskich. Czekali na zakończenie interwencji policji wobec kilku osób z białymi różami, które usiadły przed pomnikiem Powstania Warszawskiego. Grupa została usunięta przez policję na prośbę organizatora marszu. Reporterka TVN24 Agata Zamęcka porozmawiała z jedną osób, które usiadły pod pomnikiem z białymi różami. Ta potwierdziła, że grupa protestowała przeciwko marszowi nacjonalistów.

Biała Róża to nazwa antynazistowskiej grupy założonej przez niemieckich studentów w 1942 r. w Monachium. Postulowała pokojowy opór wobec faszystowskiego reżimu.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter | tvn24

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24