"Wysoki sądzie, a będzie coś z kiełbaską lub boczkiem?". Skąd przepisy... kulinarne na stronie sądu

"Wysoki sądzie, a będzie coś z kiełbaską lub boczkiem?". Skąd przepisy... kulinarne na stronie sądutvn24

Od czterech dni na facebookowej stronie gdańskiego sądu publikowane są wpisy po wietnamsku i materiały wideo z przepisami kulinarnymi w tym języku. Kierownictwo sądu tłumaczy, że "doszło do przejęcia strony", ale nie ma "ryzyka wycieku danych z komputerów służbowych lub poczty sądowej". Przejętą stroną nadal administruje ktoś z Indonezji.

Na facebookowej stronie Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w piątek 16 lipca można było obejrzeć krótkie wideo, na którym kobieta pokazuje, jak zrobić małą choinkę z drewnianych elementów. Towarzyszy jej kot. Film wrzucono 15 lipca. Wcześniej na tej samej stronie opublikowano cztery inne budzące zdziwienie nagrania - przepisy kulinarne po wietnamsku. Można było obejrzeć, jak przyrządzić grillowanego bakłażana, kurczaka, danie kho quet czy omlet z karmelowym popcornem z pieczywa tostowego.

Filmy miały po kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń. Pod każdym było kilkaset reakcji. Internauci nie kryli rozbawienia nietypową aktywnością sądu na Facebooku. "Czy jest szansa, żeby w stołecznych sądach też tak można było zjeść?"; "Takie popołudnie z bakłażanem - w spokojnej, wręcz mistycznej atmosferze - jest dobrą odmianą i może uspokoić skazanych na najsurowsze wyroki"; "Razem z rodziną zastanawiamy się nad Wakacjami w Gdańsku. Czy Wydział Cywilny oferuje bezglutenowe posiłki? Jakie macie Państwo ceny?"; "Nie podoba mi się ten przepis, odraczam sprawę do czasu wstawienia kolejnego"; "Piękne! Niechaj inne sady biorą przykład!" - komentowali (pisownia postów oryginalna).

Przepisy na facebookowej stronie gdańskiego sąduSąd Rejonowy Gdańsk-Południe/Facebook

Inni komentujący dopytywali o kolejne materiały: "Czy mogę poprosić przepis na cukinię z grilla?"; "Może jakiś przepis na dobre pączki z adwokatem?"; "Jutro prosiłbym o przepis na dietetyczne sajgonki"; "Wysoki sądzie a będzie coś z kiełbaską lub jakimś dobrym boczkiem?"; "Czekam na jakiś fajny przepis na pho".

Komentarze dotyczące nietypowych treści na facebookowej stronie sądu są też na Twitterze. "Sąd chyba tom kha gotował"; "Azjaci przejęli fanpage gdańskiego sądu i wrzucają tam swoje dziwne filmiki"; "Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe postanowił udowodnić, że istnieją przepisy, które są zrozumiałe i faktycznie da się je bez problemu zastosować" - pisali m.in. dziennikarze i prawnicy.

Jednak część internautów potraktowała sprawę poważnie. "Gdzie jest admin? Czy nikt nie czuwa nad oficjalną stroną sądu i nie zorientował się co się na niej znajduje?"; "Czy naprawdę ochrona informatyczna sądów jest tak denna, że od kilku dni nie mogą sobie poradzić z tym dziadostwem?" - pytają.

"Doszło do przejęcia strony sądu na portalu społecznościowym Facebook"

Fan page Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe został założony w październiku 2017 roku. Nie został jeszcze przez Facebooka zweryfikowany. Do tej pory publikowano tam informacje dotyczące bieżącej działalności sądu.

24 maja pojawiła się na nim informacja o zamknięciu jednego z budynków. Ale następne posty - z 12 i 13 lipca - były już po wietnamsku. Były to zapowiedzi transmisji, które miała prowadzić strona gdańskiego sądu. Potem publikowano już tylko materiały wideo z przepisami po wietnamsku i wspomniany instruktaż, jak zrobić choinkę z drewnianych elementów.

Jak nie dać się oszukać hakerom?
Jak nie dać się oszukać hakerom?tvn24

Materiały te łączy podobny, relaksujący charakter. Na dwóch nagraniach słychać kobiecy głos podający przepis, na pozostałych - spokojną muzykę. Na wideo widać także w lewym górnym rogu nazwę Heyphuong, są także napisy po wietnamsku. Jak sprawdziliśmy, w sieci jest wietnamski blog o takiej samej nazwie. Na YouTube prowadząca go kobieta pokazuje, jak przyrządzać różne potrawy lub publikuje nagrania typu "Zrób to sam". Mają taką samą stylistykę, jak materiały opublikowane na stronie facebookowej gdańskiego sądu.

O sprawie napisały internetowe serwisy, m.in. 13 lipca serwis lokalnego "Dziennika Bałtyckiego", a 15 lipca strona donald.pl. Media podały, że wcześniej na tym fan page'u publikowano też fragmenty wietnamskich filmów, lecz już ich tam nie ma.

Dopiero 15 lipca na swojej internetowej stronie Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w dziale "Aktualności" poinformował w komunikacie, że "doszło do przejęcia strony sądu na portalu społecznościowym Facebook. Umieszczane od kilku dni treści nie są naszego autorstwa". Kierownictwo sądu przekazało, że sprawa została zgłoszona do prokuratury. "Fanpage był prowadzony poza siecią sądu, z prywatnych komputerów i tel. komórkowych. Treści udostępniane dotyczyły wyłącznie pracy sądu, nie zawierały informacji o stronach postępowania ani o prowadzonych sprawach. Pracownicy Sądu nie mają dostępu do facebooka oraz prywatnej poczty na komputerach służbowych. Nie zaistniało więc ryzyko zainfekowania czy wycieku danych z komputerów służbowych lub poczty sądowej" - zapewniono.

Wcześniej, 13 lipca w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" sędzia Łukasz Zioła, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. cywilnych, poinformował o włamaniu i przejęciu konta oraz o tym, że "niezwłocznie zwrócono się do administratora Facebooka o jego zablokowanie". "Zostanie również złożone do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - zapowiedział.

Admin strony gdańskiego sądu - w Indonezji

- Zawiadomienie wpłynęło 14 lipca, a 15 lipca zostało zarejestrowane - poinformowała nas Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. W zawiadomieniu napisano o podszywaniu się pod gdański sąd i o zablokowaniu dostępu do fan page'a administratorowi, pracownikowi sądu.

W piątek 16 lipca nietypowe wpisy na fan page'u gdańskiego sądu nadal były dostępne. Chcieliśmy zapytać, dlaczego to tak długo trwa i kiedy została poinformowana administracja Facebooka, lecz zarówno prezes Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe, jak i rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. cywilnych byli na urlopie i nikt nie umiał nam udzielić odpowiedzi.

Natomiast w sekcji "Transparentność strony" znaleźliśmy informację, że obecnie jest ona zarządzana przez jedną osobę znajdującą się w Indonezji.

Facebookową stroną gdańskiego sądu administruje obecnie osoba z Indonezjifacebook

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24/facebook

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Niecały rok po wygranej w wyborach Tuska Niemcy piszą nam podręczniki historii?", "rząd Tuska dał zielone światło dla niemieckiej polityki historycznej" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS i Konfederacji. Powodem jest czwarta część podręcznika do historii dla szkół podstawowych. Co stoi za tą manipulacją polityków? Historia - nomen omen - powstawania tej serii podręczników wiele wyjaśnia.

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

Źródło:
Konkret24

Politycy mówią o "kole zamachowym dla Polski", a naukowcy przestrzegają przed "deficytem strukturalnym" igrzysk olimpijskich. Ekspert wyjaśnia, dlaczego efekt organizacji takiej imprezy nie jest łatwy do policzenia.

Igrzyska mają być "kołem zamachowym" dla Polski. W których miastach były?

Igrzyska mają być "kołem zamachowym" dla Polski. W których miastach były?

Źródło:
Konkret24

Wiceministra klimatu Urszula Zielińska przekonywała, że Polacy żyją średnio o cztery lata krócej niż reszta Europejczyków. Sprawdziliśmy, czy dane potwierdzają jej słowa. Okazuje się, że żyjemy krócej, ale nie o tyle, ile podała polityczka Zielonych.

Polacy żyją "średnio cztery lata krócej" niż inni Europejczycy? Krócej, choć nie tyle

Polacy żyją "średnio cztery lata krócej" niż inni Europejczycy? Krócej, choć nie tyle

Źródło:
Konkret24

"I to jest właściwa postawa!", "tak samo każdy powinien w Polsce Tuska traktować" - komentują internauci nagranie, na którym widać rzekomo, jak właściciel angielskiego baru wyrzuca z niego premiera Keira Starmera. Rzeczywiście, była taka sytuacja, ale nie teraz i nie z premierem.

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Źródło:
Konkret24

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by stworzony przez kremlowską propagandę przekaz trafił na strony polskich serwisów w niemal niezmienionej formie. - Clickbait zwyciężył ze zdrowym rozsądkiem - ocenia ekspert od rosyjskiej dezinformacji. Oto historia o walkach w obwodzie kurskim, doniesieniach "Izwiestii", NATO i polskich służbach.

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

Źródło:
Konkret24

"Blamaż", "potwarz dyplomatyczna", "skandal dyplomatyczny" - grzmią politycy opozycji po tym, jak obejrzeli kadry z przylotu premiera Indii do Polski. Chodzi o to, że Narendrę Modiego na lotnisku nie witał premier czy nawet minister spraw zagranicznych. Czy powinien? Sprawdziliśmy.

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Powitanie premiera Indii na lotnisku. "Skandal dyplomatyczny"?

Źródło:
Konkret24

Konfederacja przekonywała, że bezrobocie wzrosło w Polsce "pierwszy raz od lat" i alarmowała, że Bruksela, PO i PiS "prowadzą nas w kierunku stagnacji gospodarczej". Dane o bezrobociu nie potwierdzają tezy Konfederacji.

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Konfederacja: "Bezrobocie wzrosło pierwszy raz od lat". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nieco ponad tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego zaczęły obowiązywać przepisy, na mocy których można już egzekwować standardy ochrony małoletnich. To realizacja tak zwanej ustawy Kamilka. Jednak w sieci pojawiły się informacje, jakoby ustawa ta zakazywała przytulania dzieci. Tłumaczymy więc, co stanowią nowe przepisy.

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Lex Kamilek "zabrania przytulania dzieci"? Po co te wytyczne

Źródło:
Konkret24

Niemcy "wstrzymują finansowanie wojskowe Ukrainy", "odcinają pomoc dla Ukrainy" - taki przekaz rozpowszechniany jest w polskich mediach społecznościowych. To echo trwającej w Niemczech dyskusji, podsycanej prawdopodobnie przez kremlowską propagandę. W tle tej fałszywej narracji są zbliżające się wybory w trzech niemieckich landach.

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Niemcy "odcinają pomoc dla Ukrainy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o tym, kto z Konfederacji powinien być kandydatem na prezydenta, nie wszyscy wskazywaliby na Sławomira Mentzena. Na przykład poseł Krzysztof Mulawa kilkakrotnie twierdził, że "jedyną osobą z prawicy, która ma zaufanie na poziomie ponad pięćdziesięciu procent", jest Krzysztof Bosak. Tylko że żadne dane tego nie potwierdzają, a sam poseł Mulawa przyznał w rozmowie z Konkret24, że "nieprecyzyjnie się wyraził".

Mentzen vs Bosak. Ten drugi "ma zaufanie na poziomie ponad 50 procent"?

Mentzen vs Bosak. Ten drugi "ma zaufanie na poziomie ponad 50 procent"?

Źródło:
Konkret24

Wzrost zachorowań na mpox powoduje, że w mediach społecznościowych krążą informacje o "megalockdownach" czy innych obostrzeniach, które ma ogłaszać Światowa Organizacja Zdrowia. To nieprawda. Wyjaśniamy, czego dotyczą tymczasowe zalecenia WHO.

Zakażenia wirusem mpox. WHO "już nakazuje lockdowny"?

Zakażenia wirusem mpox. WHO "już nakazuje lockdowny"?

Źródło:
Konkret24

"Oj to już mocny fikołek"; "Były smoki w tej bajce?" - tak internauci komentowali informację o tym, że lotnisko w Łodzi "jest w top 3 polskich lotnisk". W serwisie X napisał tak wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik, a poseł Tomasz Trela udostępnił jego wpis. Po naszych pytaniach samorządowiec usunął post.

Lotnisko w Łodzi "w top 3 polskich lotnisk"? Co pokazują dane

Lotnisko w Łodzi "w top 3 polskich lotnisk"? Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Według ministry funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz remedium na starzenie się społeczeństwa, związane z tym kwestie demograficzne i komplikacje dla systemu emerytalnego byłaby wyższa wydajność pracy, bo "na tę samą złotówkę będzie mogło pracować mniej osób". Według niej Polacy pracują mniej wydajnie niż Czesi. Sięgnęliśmy do danych i sprawdziliśmy, jak wypadamy wśród państw unijnych.

Wydajność pracy Polaka mniejsza niż Czecha? Sprawdzamy

Wydajność pracy Polaka mniejsza niż Czecha? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niecodziennym zachowaniem europosła Roberta Biedronia krąży w sieci. Służy do obrażania polityka Lewicy. Wideo nie jest nowe i zostało edytowane. Przypominamy kontekst, w którym powstało.

"Robert Biedroń używa wyciągu z benzyny do walki z małpią ospą"? O co chodzi w nagraniu

"Robert Biedroń używa wyciągu z benzyny do walki z małpią ospą"? O co chodzi w nagraniu

Źródło:
Konkret24

"UK upada", "[Są] niewolnikami we własnym królestwie. Masakra" - tak reagowali internauci na nagranie pokazujące księżną Kate w chuście na głowie i w sytuacji, gdy jeden z imamów londyńskiego meczetu nie podał jej ręki. To nieaktualne nagranie, które znowu krąży w kontekście antymuzułmańskich zamieszek w Wielkiej Brytanii. Wyjaśniamy, skąd chusta na głowie księżnej i brak uścisku dłoni ze strony duchownego.

"Księżna Walii musi nakryć głowę podczas odwiedzania niektórych stref Londynu". Nie

"Księżna Walii musi nakryć głowę podczas odwiedzania niektórych stref Londynu". Nie

Źródło:
Konkret24

Według fałszywego przekazu rozpowszechnianego w sieci profesor Bronisław Geremek miał kiedyś przyznać w wywiadzie robionym przez Hannę Krall, że nienawidzi Polaków. To nieprawda – co wyjaśniała już sama Krall, ale także historycy. W PRL-u Geremek był ofiarą czarnej propagandy.

PRL-owska fałszywka o Geremku żyje w internecie. "Utwór przez ubeków napisany" 

PRL-owska fałszywka o Geremku żyje w internecie. "Utwór przez ubeków napisany" 

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak przekonuje, że w tym roku "organizowane są dokładnie takie same pikniki" przez MON jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Otóż nie. Pokazujemy znaczące różnice, które dowodzą, że teza polityka PiS jest fałszywa.

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS. Nie. Różnice są znaczące

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS. Nie. Różnice są znaczące

Źródło:
Konkret24

Nagranie muzyka, jakoby śpiewającego w centrum Londynu, że chce przenieść się do Polski "gdzie ulice są bezpieczne" zainteresowało wielu internautów. Udostępniali je między innymi prawicowi politycy z Polski i Wielkiej Brytanii. Tymczasem zostało zmanipulowane, co potwierdza muzyk z nagrania.

"Na ulicach Wielkiej Brytanii śpiewają piosenki o tym, że chcieliby się przenieść do Polski"? Nie

"Na ulicach Wielkiej Brytanii śpiewają piosenki o tym, że chcieliby się przenieść do Polski"? Nie

Źródło:
Konkret24

Według krążącej w mediach społecznościowych ilustracji Polska ma mieć najwyższy deficyt budżetowych wśród krajów unijnych. Ale ten, choć rzeczywiście wysoki i plasujący nas w czołówce, wcale najwyższy nie jest.

Polska z największym deficytem w UE? Dane zaprzeczają

Polska z największym deficytem w UE? Dane zaprzeczają

Źródło:
Konkret24

Ponad milion wyświetleń i komentarze w największych platformach społecznościowych generuje film mający być - według internautów - "czeską reklamą polskiego wybrzeża". W tym przekazie zgadza się tylko jedno: że film jest reklamą.

"Czeska reklama polskiego wybrzeża"? Nie czeska i nie wybrzeża

"Czeska reklama polskiego wybrzeża"? Nie czeska i nie wybrzeża

Źródło:
Konkret24