FAŁSZ

Nie, Czarzasty nie powiedział "Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem"

Czarzasty nie powiedział "Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem"tvn24

"Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem" - tak według jednej z internautek miał powiedzieć Włodzimierz Czarzasty w niedzielnym programie TVN24 "Kawa na ławę". Jej post na Twitterze szybko zyskał popularność. Jednak szef SLD mówił o orientacji seksualnej innego posła.

Internauci w rozsyłanych w sieci postach sugerują, że w niedzielę 4 października w programie TVN24 "Kawa na ławę" jeden z gości - Włodzimierz Czarzasty - powiedział o zaproszonym do programu pośle Konfederacji Krzysztofie Bosaku: "Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem".

Przewodniczący SLD nie powiedział jednak tych słów o pośle Konfederacji. Jego wypowiedź odnosiła się bowiem do Roberta Biedronia z Lewicy. Było to w momencie dyskusji o mianowaniu Przemysława Czarnka ministrem edukacji i jego wypowiedziach na temat ludzi LGBT.

Premier przedstawił skład nowego rządu. Przemysław Czarnek ma być ministrem edukacji
Premier przedstawił skład nowego rządu. Przemysław Czarnek ma być ministrem edukacjiFakty TVN

"Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem"

"Czarzasty zrobił mi dzień, powiedział na głos w TVN to, co wielu z nas myśli od dawna: 'Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem'" - wpis tej treści w niedzielę 4 października zamieścił na Twitterze autor konta o nazwie aldehyd10. Polubiło go ponad 1,5 tys. internautów, a ok. 140 podało dalej. Tweet udostępniła m.in. dziennikarka Joanna Kędzierska.

"Czarzasty w knł ("Kawa na ławę" - red): 'Patrzę na pana Bosaka i wiem, że jest gejem', a stygmatyzuje środowisko LGBT. Mocne, ale prawdziwe" - napisała z kolei inna internautka. Jej tweet zebrał ponad 1,1 tys. polubień i ponad 120 podań dalej.

Internauci: "To trochę nie tak było"

Jednak niektórzy internauci pytali, czy cytat przypisywany Czarzastemu jest prawdziwy: "Czarzasty powiedział w kawie na ławie, że Bosak jest gejem? (nie oglądam dziś, nie mam nerwów)"; "Poważnie tak powiedział?".

Inni komentujący oba popularne posty zwracali uwagę, że Czarzasty wcale nie mówił o Bosaku, tylko o Robercie Biedroniu. "To trochę nie tak było. Czarzasty zaczął mówić o Robercie Biedroniu, który jest gejem i wtrącił między to 'patrzę na pana Bosaka'" - opisywał na Twitterze jeden z nich. "Według mnie on raczej polemizował z wcześniejszą wypowiedzią Bosaka, a stwierdzenie dotyczyło Biedronia. Coś na zasadzie: 'Byłem na paradzie równości z Robertem Biedroniem - tu patrzę na Pana Bosaka - który jest gejem'. Wyszło niezręcznie, ale chyba nie to o czym piszesz" - napisał inny. "Oglądałem ten program. Czarzasty zwrócił się do Bosaka, mówiąc o Biedroniu, że Biedroń jest gejem" - potwierdził kolejny użytkownik Twittera.

Bosak: "Czarnek mówił to, pokazując zdjęcie z jakichś perwersyjnych czynności"

Jednym z tematów rozmowy w programie "Kawa na ławę" w TVN24 4 października był wywiad ambasador Stanów Zjednoczonych Georgette Mosbacher dla Wirtualnej Polski. Stwierdziła w nim, że "Polska posiada na Zachodzie reputację kraju nieprzyjaznego mniejszościom seksualnym. To się przekłada na niekorzystne decyzje inwestycyjne. Ma również wpływ na sprawy militarne". Prowadzący program Konrad Piasecki zapytał gości, czy w świetle takich słów ambasador USA nominacja Przemysława Czarnka na ministra edukacji jest ich zdaniem dobrym pomysłem. Przywołał słowa Czarnka o tym, że homoseksualiści "nie są równi ludziom normalnym".

Czarnka bronili Krzysztof Bosak i Patryk Jaki, europoseł z Solidarnej Polski. Bosak mówił, że ważny jest kontekst, w jakim padły te słowa: "Przecież Czarnek mówił to, pokazując zdjęcie z jakiś perwersyjnych czynności wykonywanych w trakcie tych, tak zwanych, parad równości na Zachodzie".

Patryk Jaki, zgadzając się z nim, powiedział: "W tej chwili sytuacja wygląda tak, że jeżeli na przykład pokazuje się zdjęcie, gdzie osoby prawie nagie chodzą wśród dzieci, przebrane za psy, przebrane w sposób ordynarny, wulgarny i nie można powiedzieć, że to nie jest normalne - ja się też na to nie zgadzam, po prostu nie". Jak dodał, nie życzy sobie by "naszym dzieciom pokazywać takie obrazki"

Czarzasty do Bosaka - ale o Biedroniu

Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do wypowiedzi Jakiego i Bosaka, przytoczył treść listu w sprawie praw osób LGBTI, który podpisało 50 ambasadorów (jak pisaliśmy w Konkret24, list ten nie jest precedensem). "Tymczasem osoba, która za chwilę będzie ministrem, powiedziała, że parady równości promują zboczenia i dewiacje i wynaturzenia" - dodał polityk SLD.

"Więc ja chciałem panów poinformować: to fakt - byłem na sześciu paradach równości. Nie jestem, proszę pana, dewiantem, zboczeńcem ani nie jestem wynaturzony. Chociaż moim zdaniem z tym wynaturzeniem, jeżeli chodzi o różne poglądy moje, może po prostu jest problemem. Byłem ze swoim przyjacielem Robertem Biedroniem - patrzę na pana Bosaka - który jest gejem. I chciałem panu powiedzieć, że nie jest dewiantem, zboczeńcem ani wynaturzony. Wczoraj się z nim widziałem, nie robił takiego wrażenia. Dzisiaj za chwilę jadę do Płocka – też nie będzie robił takiego wrażenia" - mówił Włodzimierz Czarzasty. Poniżej prezentujemy ten fragment dyskusji.

"Kawa na ławę", TVN24, 4 października 2020 rok
"Kawa na ławę", TVN24, 4 października 2020 roktvn24

Nie po raz pierwszy internauci sugerują, że Krzysztof Bosak jest gejem. W wywiadzie udzielonym dziennikarzom portalu TVN24 w lipcu tego roku poseł Konfederacji powiedział, co uważa o tego rodzaju komentarzach w sieci na swój temat: "Osoba publiczna musi się przyzwyczaić do tego, że ludzie snują różne plotki, spekulują, obrażają, dopatrują się cech fizycznych, z powodu których można człowieka wykpić. Albo się człowiek do tego przyzwyczai, albo powinien dla własnej równowagi psychicznej wycofać się z życia publicznego. Na poziomie ogólnopolskim działam publicznie od ponad 15 lat i jak widać, przetrwałem".

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24